Wody w okolicach Wrocławia
#8241 OFFLINE
Napisano 03 styczeń 2019 - 16:31
Wraz z 2 kolegami wybraliśmy się w połowie Grudnia połowić w BD. Z powodu braku efektów postanowiliśmy jeszcze spróbować połapać na starorzeczu na Głosce. Można było zauważyć, że poziom wody bardzo szybko tam opadł. Przy przechodzeniu między kolejnymi główkami przy brzegu kumpel zwrócił uwagę, że pod nogami, przy wcześniej zalanych trawach chlupoczą małe rybki. Gdy zaczęliśmy ogarnąć te trawy po prostu nas zamurowało- SETKI małych ryb (okonków- najwięcej, płoteczek, boleni, leszczyków) utknęły tam i nie zdążyły wrócić za opadającą wodą. Wędki poszły na bok i zaczęło się ratowanie rybek- największe miały może 8-10cm. Podejrzewam, że każdy z nas powrzucał z powrotem do wody kilkaset z czego jakieś 70% odpłynęło... Sytuacja powtórzyła się między następnymi główkami. Później musieliśmy już wracać, ale z powodu szybkich regulacji wody na tych stopniach pewnie była to "syzyfowa" praca, bo rybki utkną tam ponownie gdy woda znów tak gwałtownie opadnie...
- analityk i PLnK lubią to
#8242 OFFLINE
Napisano 03 styczeń 2019 - 19:40
Woda strasznie szybko opada i drobne rybki nie nadążają za nią zostając w kamieniach.
Mało tego.
Port w Ścinawie
Przy tych wahaniach wody ryba szukająca miejsca do tarła i pezezimowania przy większym stanie wody wpływa do portu ale szybki spadek wody pozostawia ją na płyciznach, błocie i trawach bez wody.
Była nawet akcja zbierania tych ryb i wrzucanie z powrotem do Odry ale za wiele to nie wniosło i ryba z powrotem wpływała.
Straż była informowana kilka razy ale nic to nie dało.
Wiedzą co się dzieje i nic z tym nie robią.
Użytkownik cinn edytował ten post 03 styczeń 2019 - 19:58
- analityk lubi to
#8243 OFFLINE
Napisano 03 styczeń 2019 - 23:27
1. Trzeba pisać petycje do RZGW - wymiana informacji tu na formu na niewiele się zda.
2. Przejrzałem dziś regulaminy Wroc-Leg-Wałbrzch na 2019 - widać w nim że nowe idzie. Dużo bardziej szczegółowe wymogi dostosowane do wielu specyficznych łowisk, mniejsze limity wagowe, okres ochronny na bolka, górne wymiary ochronne, miejscami nawet wymiar ochronny karasia 30 cm, itp.
#8244 ONLINE
Napisano 04 styczeń 2019 - 13:19
Nie chciałbym być pesymistą ale petycje to se można....
- pawelHERP i Zed Zgred lubią to
#8245 OFFLINE
Napisano 04 styczeń 2019 - 23:29
1. Trzeba pisać petycje do RZGW - wymiana informacji tu na formu na niewiele się zda.
2. Przejrzałem dziś regulaminy Wroc-Leg-Wałbrzch na 2019 - widać w nim że nowe idzie. Dużo bardziej szczegółowe wymogi dostosowane do wielu specyficznych łowisk, mniejsze limity wagowe, okres ochronny na bolka, górne wymiary ochronne, miejscami nawet wymiar ochronny karasia 30 cm, itp.
Czyzby we Wroclawiu bolek byl znowoz chroniony?
#8246 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2019 - 00:17
Czyzby we Wroclawiu bolek byl znowoz chroniony?
Tak
#8247 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2019 - 00:22
Nie chciałbym być pesymistą ale petycje to se można....
Fido,
1. Te stopnie będą istniały przez następne kilkadziesiąt lat a mając na uwadze, że kropla drąży skałę to uprzejmie kliknij kilka razy i wyślij tą petycję żeby Twoje sandałki miały, co jeść (tj. żeby cała drobnica nie wyschła),
2. A potem korzystając z długich wieczorów pomyśl, co zrobić mądrzejszego. Ostatnio widzę coraz więcej stowarzyszeniowych inicjatyw chroniących rzeki w tym takich typowo wędkarskich jak np. na Rabie czy Inie. Może i warto pomyśleć o nowej inicjatywie we Wrocku dla Baryczy, Widawy czy Bystrzycy? Lider poszukiwany (taki z chęciami i wolnym czasem).
3. Wróble ćwierkały, że piwo warzysz na spotkanie jakieś? Dasz coś spróbować?
- Piastun, marienty i michalvcf lubią to
#8248 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2019 - 17:41
Witam , na wiosne przeprowadzam sie do pięknego Wrocłąwia wiele słyszałem o Odrze , nigdy wcześniej na niej nie wędkowałem , cały ostatni sezon spędziełem na uganianiu się za Wislanymi boleniami , będę wdzięczy za jakieś namiary na miejsca , oczywiście nie oczekuje wskazania miejscówki na nawigacji , jeśli to nie problem to potrzebuje porady jakie okolice są ciekawe we Wrocławiu i wkoło niego, kolejne pytanie o brzane, czy wystepuje w miejscach o których piszę ?? Z góry dziękuje za pomoc .
Pozdrawiam.
#8249 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2019 - 23:05
Witam , na wiosne przeprowadzam sie do pięknego Wrocłąwia wiele słyszałem o Odrze , nigdy wcześniej na niej nie wędkowałem , cały ostatni sezon spędziełem na uganianiu się za Wislanymi boleniami , będę wdzięczy za jakieś namiary na miejsca , oczywiście nie oczekuje wskazania miejscówki na nawigacji , jeśli to nie problem to potrzebuje porady jakie okolice są ciekawe we Wrocławiu i wkoło niego, kolejne pytanie o brzane, czy wystepuje w miejscach o których piszę ?? Z góry dziękuje za pomoc .
Pozdrawiam.
Na tym forum znajdziesz morze informacji ale trzeba nieco do tyłu sięgnąć.
#8250 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2019 - 23:16
1. Te stopnie będą istniały przez następne kilkadziesiąt lat a mając na uwadze, że kropla drąży skałę to uprzejmie kliknij kilka razy i wyślij tą petycję żeby Twoje sandałki miały, co jeść (tj. żeby cała drobnica nie wyschła),
Tak dla ciekawości. Koszt tego stopnia to 1,4 mld zł, 20 lat budowy, moc elektrowni 9 MW http://terazodra.pl/?p=951
Obecnie koszt budowy elektrowni fotowoltaicznej o analogicznej mocy 9 MW to rząd wielkości zaledwie 27 mln zł. Pewno należłoby jeszcze wprowadzic przeliczniki aby uwzględnić nie tylko moc ale i ilośc produkowanej energii w MWh, remonty itp ale różnica jest potężna - jako elektrownia / finansowo ten stopień nie zwróci sie nigdy.
- Slavobeer lubi to
#8251 OFFLINE
Napisano 16 styczeń 2019 - 14:58
Tak dla ciekawości. Koszt tego stopnia to 1,4 mld zł, 20 lat budowy, moc elektrowni 9 MW http://terazodra.pl/?p=951
Obecnie koszt budowy elektrowni fotowoltaicznej o analogicznej mocy 9 MW to rząd wielkości zaledwie 27 mln zł. Pewno należłoby jeszcze wprowadzic przeliczniki aby uwzględnić nie tylko moc ale i ilośc produkowanej energii w MWh, remonty itp ale różnica jest potężna - jako elektrownia / finansowo ten stopień nie zwróci sie nigdy.
Mi się wydaje że sama budowa stopnia wodnego jako elektrowni nie jest pełnym sensem tej budowli. W dużej mierze zapewne jest to stopień zatrzymujący jak i przytrzymujący wodę. Jak wiadomo hydrologia naszego kraju raczej nie należy do wybitnie obfitych i podczas potężnych susz ma to jakiś cel. Są plusy i minusy inwestycji pomijając ogromne nakłady finansowe. Ja widzę minusy w przyhamowaniu koryta rzeki jak i migracji i rozwoju fauny.
#8252 OFFLINE
Napisano 16 styczeń 2019 - 22:21
Chodzi bardziej o zwiększenie żeglowności Odry. Temat wałkowany od wielu lat i szczególnie nasila się w okolicy wyborów.
...a ponieważ wybory mamy przed sobą to na bank o tym usłyszycie (tak jak np o Nowym Jedwabnym Szlaku, Centralnym Porcie Komunikacyjnym, elektrowni atomowej, nowych prawie nieskończonych pokładach węgla, złotym pociągu i cholera wie o czym jeszcze)
Odra ma wrócić na mapę transportową Polski. Powstanie Odrzańska Droga Wodna
https://www.polskier...ska-Droga-Wodna
"Ponadto 11 mld zł miałaby kosztować budowa kanału Śląskiego, który połączyłby Odrę z Wisłą, 3,1 mld zł - dostosowanie kanału Gliwickiego, 2,9 mld zł - modernizacja 20 stopni wodnych, 6,6 mld zł - budowa 14 nowych stopni wodnych na odcinku Brzeg Dolny - ujście Nysy Łużyckiej oraz 4,5 mld zł budowa ośmiu stopni wodnych na tzw. Odrze granicznej. W ramach ODW w latach 2021-30 planowane jest też wybudowanie kanału Koźle-Ostrawa, który byłby polską częścią drogi wodnej do Dunaju."
- analityk i woblery L.E. lubią to
#8253 OFFLINE
Napisano 16 styczeń 2019 - 23:13
Koźle jest gotowe, jazy po remoncie, tak samo Kłodnica. Kanał gliwicki aż się prosi o żeglugę. Oczywiście problem mieli w Raciborzu bo oczywiście pieniądze muszą się jeszcze znaleźć na sławny już ratowacz powodziowy... Zanim się wyprowadziłem dzielnica port była moim eldorado okoniowo-sandaczowym, gdzie te ryby spokojnie sobie żyły w basenach i kanałach po starej żegludze, z resztą Koźle a dokładnie Kłodnica było dzielnicą portową gdzie prosperował handel i transport rzeczny... Nie mógłbym nie wspomnieć o sławnej szkole Żeglugi Śródlądowej w Koźlu... Były to czasy ogólnie mówiąc miodem i mlekiem płynące, widać to po budynkach a przynajmniej było widać, bo teraz Nasza cygańska jak i rodzima brać zrobiła z tego miejsca dosłownie slams. Teraz jest tam śmietnik socjalny i taki drugi wrocławski trójkąt... Tak już na koniec bo pewnie mało kogo to obchodzi, myślę, że nie można zjeść ciastka i mieć ciastko. Żegluga jest może potrzebna (szczególnie Czechom) i przyniosłaby może jakiś $$ dla kraju ale nie będzie miała nic wspólnego z przyrodą i ochroną wody jak również zwierząt czerpiących z niej (Odry) "życie"
P.S.
Na Odrze od Kobylic aż do okolic Lubieszowa poprzez prowadzone prace udrażniająco-pogłębiające zniszczono naturalne tarliska sandacza oraz okonia, brzegi ujednolicono, podniesiono również wały... Płakać się chciało, najgorsze, że wszystko pod "czujnym" okiem PZW. Panowie za te dęby wyłowione z wody (czerwone) dostali tyle siana od holendrów, że jakby mogli to by do samej Ostrawy sami poszerzyli jedną barką.Więc najpierw kasa później zdrowy rozsądek. Ale czy to Nas dziwi? Jeszcze chwilę temu puszczę Białowieską wycinali na kredki i ołowki do ZUSów i Skarbówek
Użytkownik PLnK edytował ten post 16 styczeń 2019 - 23:41
- analityk i bertold12 lubią to
#8254 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2019 - 08:59
https://pl.m.wikiped...ne_Meandry_Odry
#8255 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2019 - 09:40
..... 6,6 mld zł - budowa 14 nowych stopni wodnych na odcinku Brzeg Dolny - ujście Nysy Łużyckiej.....
ta cyferka lekko mała majac na uwadze koszty stopnia w Rzeczycy =1,4 mld - a Odra sie poszerza .
Ściemniają aby pokazyskac zlecenia a potem koszty wyniosą 30-40 mld zamiast 6,6 mld
(Stopień w Rzeczycy drożał stopniowo z 0,2 mld do 1,4 mld - lepszych władz nam potrzeba)
- Slavobeer lubi to
#8256 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2019 - 09:42
Przypominam o petycji - niech RZGW wie że ktoś tą wodą się interesuje - zbliża się tarło
http://jerkbait.pl/t...awia/?p=2509381
- skalka lubi to
#8257 OFFLINE
Napisano 21 styczeń 2019 - 09:23
Panowie,
naczytałem się o łowieniu na muchę, coś tam próbowalem ale tylko klenie lokalnie we Wrocku
- pytanie do lepiej zorientowanych - czy na dolnośląskich rzeczkach: Kwisa, Bóbr, Kaczawa itp. występuje zjawisko tzw. rójki jętki lub chruścika? Czy czasami są to wyraźne/ duże ilości owadow?
#8258 ONLINE
Napisano 22 styczeń 2019 - 10:40
Tak jak najbardziej.
Kwisa jętka siwka potrafi dać wiele fajnych ryb
Bóbr od momentu kiedy mądre głowy zrzuciły z Pilchowic szlam z dna do bobru słabiej z owadami
Kaczawa jakieś jętki w nikłych ilościach latają.
Dużo zależy od Pogody w danym roku, ubiegły rok i susze jakie panowały nie pomagają istnień żyjącym w wodzie.
- analityk lubi to
#8259 ONLINE
Napisano 23 styczeń 2019 - 11:00
Weekend będzie cieplejszy i chciałbym się wybrać za pstrągiem. Może mi ktoś pomoże w znalezieniu tych ryb ale na rzekach Porozumienia Dolnośląskiego. Może na Priv ?
Nigdy nie chodziłem za pstrągiem ale już mnie nosi bo na moich siurkach duża woda i łowić się nie da a większość do tego skuta lodem.
#8260 ONLINE
Napisano 24 styczeń 2019 - 11:06
Weekend będzie cieplejszy i chciałbym się wybrać za pstrągiem. Może mi ktoś pomoże w znalezieniu tych ryb ale na rzekach Porozumienia Dolnośląskiego. Może na Priv ?
Nigdy nie chodziłem za pstrągiem ale już mnie nosi bo na moich siurkach duża woda i łowić się nie da a większość do tego skuta lodem.
Obawiam się że taka sytuacja z wodą będzie wszędzie, sam odpuszczam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych