jest rotacja sentymentów sprzętowych pozbyłem się już jakiś czas temu,- zadowalam się obecnie 14 spinningami z czego dwa są w przeróbce i 4 muchówkami
buuhhahah
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 08 sierpień 2017 - 22:35
jest rotacja sentymentów sprzętowych pozbyłem się już jakiś czas temu,- zadowalam się obecnie 14 spinningami z czego dwa są w przeróbce i 4 muchówkami
buuhhahah
Napisano 09 sierpień 2017 - 19:25
Użytkuję od kilku lat 11TPC3000.....kołowrotek bardzo dobry, ale ma jak wszystko wady, zwłaszcza irytujące klekotanie podczas ściągania mocno pracujących przynęt. Zjawisko występuje także w 12V4000, na szczęscie w znacznie mniejszym stopniu. Zastanawiam się, czy ten TP XD przypadkiem także nie robi podobnych numerków
A właśnie......radzi sobie mimo wysokiego przełożenia z prowadzeniem pod prąd agresywnych woblerów czy chociażby dużych obrotówek?
To klekotanie ,wydobywa się z mocowania kabłąka,mocowanie do rotora po przeciwnej stronie wodzika.wystarcza podkładka lub odpowiednie lekkie rozgięcie ramienia kabłąka,(by zredykować luz) nawet niektóre stelle to mają,można się tego łatwo pozbyć.
Użytkownik hasior edytował ten post 09 sierpień 2017 - 19:26
Napisano 11 sierpień 2017 - 13:40
Mam i ja... dobrze, że nie mam fotela to nie będę miał gdzie kręcić na sucho Knob to nieporozumienie, pójdzie do wymiany. Całą resztę zweryfikuje się nad wodą
Napisano 11 sierpień 2017 - 22:58
A właśnie że się nie znacie!!! Albo ja taki dziwak jestem......przykładowo doceniam foregripy w Avidach, nawet parasol porządny sobie kupiłem z podobną gulą chwytną.....no to wziąłem mimo deklaracji pisemnych tego biednego TP XD z oryginalną rączką i knobem na testy w teren bezludny i bezrybny.......poniżej jedyny słuszny wniosek
Wygląda to jak wygląda, w oparciu o pierwszy rzut oka to można skazać projektanta na łowienie Daiwą lub/albo rozstrzelanie, ale przez dwie godziny nadwodnych testów gęba mi się sama z siebie śmiała od-do ucha! W ogóle kołowrotek działa podejrzanie swobodnie, gładko i przyjemnie, ale niepomijalna w tym zasługa knoba właśnie! Weźcie i sami sprawdźcie, odrzućcie uprzedzenia, to nie jest jakaś tam tandeta i podła konstrukcja, ten gargamelek świetnie dopasowuje się do dłoni i palców, wcale a wcale nie przeszkadza (o ile się na to oczywista nie patrzy), wydaje mi się nawet, że materiał nie ma tendencji do chłonięcia wilgoci, było parno i lało się ze mnie, mimo tego pianka w żaden sposób nie zareagowała z potem.
Test oczywiście był zbyt krótki i niepełny (brak brań oraz ewentualnych komentatorów), niemniej na tę chwilę jestem nie tylko bardzo zadowolony z zakupu Twin Powera XD, ale póki co odkładam decyzję o wymianie knoba.....zmienię go wtedy, gdy mi się znudzi bądź okaże się, że mimo wszystko pianka nie jest tak cudowna, jak podejrzewam
Użytkownik cristovo edytował ten post 11 sierpień 2017 - 23:01
Napisano 12 sierpień 2017 - 03:18
Pierwszy wypad z TPXDC5000 i dwie rybki wyholowane.
P1050748.jpg 32,78 KB 13 Ilość pobrań
Wrażenia bardzo pozytywne, muszę się tylko przyzwyczaić do krótszego ramienia korbki w porównaniu do TPSW. Oryginalny uchwyt korbki jest ekstra, przekonałem się już o tym przy TPSW. Grzeje paluchy, szybko schnie i jest stworzony do holi dużych, dynamicznie walczących ryb (sam trzymam go inaczej (pewniej) niż zwykłego T-knoba.
Ten Bass z fotki zabrał na dzień dobry kilkanaście metrów linki, więc mogę napisać, że hamulec działa bardzo płynnie . Wydaje mi się, że łowiąc tej nocy wyczuwałem znacznie więcej kontaktów z rybami niż przy TPSW. Po prostu lepiej dopasował się do uncjowej Elitki.
Na razie łowiłem przynętami miękkimi - wormami z 1g obciążeniem i sandeelami na 7g. główce. Z tej wielkiej, szerokiej szpuli gumy latały zdecydowanie dalej niż z TPSW4000.
Niedługo testy z przynętami twardymi - minnowy 12-15cm, ale czuję, że to maszynka stworzona do softów. Muszę dokupić do niej odpowiedniego kija i będzie to zestaw marzenie na Bassy na lekko.
Napisano 12 sierpień 2017 - 10:02
A właśnie że się nie znacie!!! Albo ja taki dziwak jestem......przykładowo doceniam foregripy w Avidach, nawet parasol porządny sobie kupiłem z podobną gulą chwytną.....no to wziąłem mimo deklaracji pisemnych tego biednego TP XD z oryginalną rączką i knobem na testy w teren bezludny i bezrybny.......poniżej jedyny słuszny wniosek
Wygląda to jak wygląda, w oparciu o pierwszy rzut oka to można skazać projektanta na łowienie Daiwą lub/albo rozstrzelanie, ale przez dwie godziny nadwodnych testów gęba mi się sama z siebie śmiała od-do ucha! W ogóle kołowrotek działa podejrzanie swobodnie, gładko i przyjemnie, ale niepomijalna w tym zasługa knoba właśnie! Weźcie i sami sprawdźcie, odrzućcie uprzedzenia, to nie jest jakaś tam tandeta i podła konstrukcja, ten gargamelek świetnie dopasowuje się do dłoni i palców, wcale a wcale nie przeszkadza (o ile się na to oczywista nie patrzy), wydaje mi się nawet, że materiał nie ma tendencji do chłonięcia wilgoci, było parno i lało się ze mnie, mimo tego pianka w żaden sposób nie zareagowała z potem.
Test oczywiście był zbyt krótki i niepełny (brak brań oraz ewentualnych komentatorów), niemniej na tę chwilę jestem nie tylko bardzo zadowolony z zakupu Twin Powera XD, ale póki co odkładam decyzję o wymianie knoba.....zmienię go wtedy, gdy mi się znudzi bądź okaże się, że mimo wszystko pianka nie jest tak cudowna, jak podejrzewam
Krzychu zgadzam się w 100% patrząc byłem na nie jeśli chodzi o knoba ale dzisiaj pośmigałem 3h z tym dziadem i powiem tyle. Nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na kołowrotek. A knob mimo rozmiarów świetnie leży w dłoni Zaskoczył mnie też pracą pod boleniówkami stawiającymi ciut mocniejszy opór w wodzie. Podobnie jak Tobie micha mi się cieszyła jak dziecku Nad wodą szumu nie słychać!
Napisano 15 sierpień 2017 - 09:11
Napisano 15 sierpień 2017 - 09:39
Odpowiedź w poście 164 na poprzedniej stronie
Napisano 15 sierpień 2017 - 12:44
Napisano 15 sierpień 2017 - 13:49
każdemu się zdarza
Napisano 20 sierpień 2017 - 20:01
Trochę nie w temacie, ale co tam......może ktoś użytkuje TP XD w mniejszym niż 4000 rozmiarze?
Napisano 21 sierpień 2017 - 19:33
Trochę nie w temacie, ale co tam......może ktoś użytkuje TP XD w mniejszym niż 4000 rozmiarze?
Napisano 21 sierpień 2017 - 21:52
Bardzo daje radę. I za chwilę leci na giełdę
Po pierwsze okazało się, że bardzo lubię wysokie vel duże przełożenie. Dorastałem wędkarsko uzbrojony w Stradica FG 2000, mam sentyment do tej konstrukcji. Nawet po około dwudziestu latach zadziwia lekkością pracy i mimo niewielkich gabarytów, sporą mocą. Oczywiście jakieś tam luzy są, ale gdyby ten staruszek posiadał szerszą szpulę i lepiej radził sobie z plecionkami, nie potrzebowałbym TP XD
A potrzebuję. Nowego. Dzisiejszy dzień to pasmo porażek, między innymi przez własną głupotę otarłem wiekową Elitkę i nowiuśkiego TP XD 4000. Dolnik z przykręconym kołowrotkiem osunął mi się z auta na chodnik. Nic się niby nie stało, ale nie potrafię już się Twinkiem cieszyć. Fatalny charakter. Pewnie za kilka dni mi przejdzie, ale póki co czar prysł. Przełowiłem kilka godzin bez emocji. Człowiek chucha i dmucha, czyści, suszy, pokrowce pasujące nazwą zagraniczne ściąga, a wystarczy chwila i wszystkie czary tracą moc. Może się znajdzie ktoś, komu estetyka nie spędza snu z powiek
Zastanawiam się ponadto, czy taki przykładowo TP XD C3000 nie byłby ciekawym uzupełnieniem oraz konkurencją dla 11TPC3000. Starszy Twin Power trochę mi się znudził
Napisano 22 sierpień 2017 - 08:32
Bardzo daje radę. I za chwilę leci na giełdę
Po pierwsze okazało się, że bardzo lubię wysokie vel duże przełożenie. Dorastałem wędkarsko uzbrojony w Stradica FG 2000, mam sentyment do tej konstrukcji. Nawet po około dwudziestu latach zadziwia lekkością pracy i mimo niewielkich gabarytów, sporą mocą. Oczywiście jakieś tam luzy są, ale gdyby ten staruszek posiadał szerszą szpulę i lepiej radził sobie z plecionkami, nie potrzebowałbym TP XD
A potrzebuję. Nowego. Dzisiejszy dzień to pasmo porażek, między innymi przez własną głupotę otarłem wiekową Elitkę i nowiuśkiego TP XD 4000. Dolnik z przykręconym kołowrotkiem osunął mi się z auta na chodnik. Nic się niby nie stało, ale nie potrafię już się Twinkiem cieszyć. Fatalny charakter. Pewnie za kilka dni mi przejdzie, ale póki co czar prysł. Przełowiłem kilka godzin bez emocji. Człowiek chucha i dmucha, czyści, suszy, pokrowce pasujące nazwą zagraniczne ściąga, a wystarczy chwila i wszystkie czary tracą moc. Może się znajdzie ktoś, komu estetyka nie spędza snu z powiek
Zastanawiam się ponadto, czy taki przykładowo TP XD C3000 nie byłby ciekawym uzupełnieniem oraz konkurencją dla 11TPC3000. Starszy Twin Power trochę mi się znudził
Dlatego nie warto przejmować się zbytnio wyglądem sprzętu bo to często zabija radość łowienia. Zazwyczaj wolę wziąć używkę nawet obdrapaną jeśli mechanicznie jest tip top i w pełni cieszyć się jej możliwościami. Bez chuchania i dmuchania zabierającego cenne minuty obcowania z łowiskiem. Oczywiście serwisuję swoje młynki ale oprócz obklejonej stopki w swoim TP11 C3000SDH, który kupiłem jako nowy nie dbam zbytnio o wygląd zewnętrzny maszynek. Byle się tylko rant szpuli nie porysował
Napisano 23 sierpień 2017 - 21:40
Przejmować się warto, bo jak się człowiek nie przejmuje, to sprzęt wygląda jak powiedzmy mój samochód - odrapany, porysowany, ale na szczęście brudny i tego nie widać
Przeszło mi i dalej się cieszę urokami Twinka, póki co tylko dobre słowa na palce się cisną. Tak sobie przy okazji pomyślałem, że chyba mnie jednak na niego nie stać, skoro te kilka rys tak bardzo popsuły mi na dwa dni humor Rant szpuli nietknięty...
Użytkownik cristovo edytował ten post 23 sierpień 2017 - 21:40
Napisano 31 sierpień 2017 - 15:51
Zastanawiam się ponadto, czy taki przykładowo TP XD C3000 nie byłby ciekawym uzupełnieniem oraz konkurencją dla 11TPC3000. Starszy Twin Power trochę mi się znudził
i jak Krzysiek kupiłeś już XD 3000?
Sprostuj jeżeli czegoś nie skumałem,- C 3000 to body z 2500 z nieco większą szpulą niż 2500?
Jaka jest średnica tej szpulki C 3000?
Napisano 31 sierpień 2017 - 16:32
i jak Krzysiek kupiłeś już XD 3000?
Sprostuj jeżeli czegoś nie skumałem,- C 3000 to body z 2500 z nieco większą szpulą niż 2500?
Jaka jest średnica tej szpulki C 3000?
Napisano 31 sierpień 2017 - 17:07
Tja,- znów pomyliłem większą z głębszą...
Dzięki za podpowiedź
Napisano 18 wrzesień 2017 - 21:21
Panowie pojawiło się u mnie lekkie pukanie w momencie kiedy szpula jest w najwyższym położeniu nie słychać tego ale lekko czuć. Nie to żeby mi to bardzo przeszkadzało ale wolałbym się tego pozbyć Jest na to sposób? Czytałem, że mój przypadek nie jest odosobniony...
Pozdrawiam
Napisano 18 wrzesień 2017 - 21:25
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych