Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Pstrągi 2017


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
411 odpowiedzi w tym temacie

#281 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14850 postów
  • LokalizacjaOwczarnia, PL
  • Imię:Daniel

Napisano 17 czerwiec 2017 - 15:49

Niektore sytuacje nad woda rozgrywaja sie sposob, ktory sprawia, ze zapamietamy owe akcje na dlugo.

 

Oblawialem sobie od poczatku dnia jeden z moich aktualnie ulubionych odcinkow.

Woda w miare niska, czysta i mocne poranne slonce juz nad drzewami po drugiej stronie rzeki.

 

Zaczynam od miejsca, gdzie rzeka wlewa sie do szerokiego, glebokiego rozlewiska ze stojaca woda. Matecznik karpi, brzan i kleni. Widac jakies aktywnosci karpiowatych rybek w miejscu, gdzie woda wyhamowuje. Cos tam sobie jedza mulaczki...

 

Popatrzylem, zmontowalem zestaw. Por zaczac atakowac wode plynaca powzej.

Kilka rzutow wokol zwisajacych nad woda galezi i bystrzacha duzyrny skacze chetnie do migajacej w wodzie muchy.

Oczywiscie maly niezdara nie trafia ani za pierwszym ani za drugim. Ide dalej. Kilkadziesiat metrow wyzej jest juz szerzej, woda zwawo plynie miedzy kamieniami . Na wyzszej wodzie to miejsce to juz niemal autostrada wodna.. Przemieszczajac sie wdluz brzegu oblawiam poszczegolne mety za niezliczonymi kamieniami. Rynienki, spowolnienia. Nie pokazuja sie pstragi. Zero dialogu.

 

W koncu rynna przez srode a obok niej taka mini kaskada. Kilka kamieni podpietrzajacych naplywajaca wode. Ponizej ciut glebiej i woda wolniej plynie.

Tez nic sie nie pokazuje. Po kilkunastu rzutach pod roznymi katami postanawiam rzucic jeszcze raz i isc dalej, w koncu to dopiero sam poczatek odcinka...

MIVhQCK94xDNR74nhJqdSrL79dxD2MNS_hNAsuLg

 

 

Tam w sam rog, przy brzegu gdzie taka galaz zwisa i jest troche mokra od chlapiacej wody (zdjecie zrobilem po akcji).

Mucha wpada kilkadziesiat centymetrow od patyka.

Obrot, pykniecie szczytowka. Obrot. I woda sie otwiera. Kloc plynie i chce zabic muche!

Dwa skoki przynety plynacej z nurtem. W tym momencie pstrag laduje w nia z impetem. Te duze jak ruszaja w poscig to ma byc skuteczny. Chyba ze gonia cos "slabego". A po braniu od razu w rynne w lewo. Przytrzymany dosc mocno ustawionym hamulcem i juz wyskok i juz nad woda !

Za chwile drugie salto. Spasla samica. Swietna forma. Uspokajam sytuacje redukujac predkosc holu. Ryba ustawia sie w szybkim nurcie i czeka. Grzecznie ustawiam sie ponizej jej i powoli zaczynam ja podnosic do gory. Jeszcze kilka odjazdow i pierwsze nieudane proby podebrania. 

Za trzecim sie udaje. Calosc trwa pewnie 2 minuty...

A takie to 63 cm letniej formy w formie damskiej.

 

Wb8H6uq9jTriSYug8qAQY2b370JOAa_BvhARl0-T

 

Sprzetowo to StC SC4SW i stella XG i zylka 0,25 i mucha wlasnego wyrobu.

 

 

Wiecej historyjek i ciekawostek pstragowych na moim blogu :

 

http://jerkbait.pl/b...ch-przy-muzyce/

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"             :good:


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 30 czerwiec 2017 - 09:28


#282 OFFLINE   Luckyguliver

Luckyguliver

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 999 postów
  • LokalizacjaN17
  • Imię:Remek

Napisano 18 czerwiec 2017 - 13:15

Troche z innej beczki. Czy jest sens przeczesywac wode podczas letnich miesiecy w godzinach okopoludniowych? Tak powiedzmy od 11 do 15? 



#283 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14850 postów
  • LokalizacjaOwczarnia, PL
  • Imię:Daniel

Napisano 18 czerwiec 2017 - 13:44

Troche z innej beczki. Czy jest sens przeczesywac wode podczas letnich miesiecy w godzinach okopoludniowych? Tak powiedzmy od 11 do 15?


Na pewno jest sens.

Pytanie co to za woda, jaki charakter miejsc, jaka presja i przede wszystkim jaka populacja ryb
  • Luckyguliver lubi to

#284 OFFLINE   Adrian Tałocha

Adrian Tałocha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Adrian
  • Nazwisko:Tałocha

Napisano 18 czerwiec 2017 - 14:14

Tak nawet na zmeliorowanych łąkowych odcinkach.

#285 OFFLINE   trinited

trinited

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 212 postów

Napisano 18 czerwiec 2017 - 14:43

Jeśli temperatura wody przekroczy 20 st. C. nie można łowić pstrągów bo większość nie przeżyje holu, nawet jeśli odpłynęły po wypuszczeniu. Pstrągi mają bardzo duże wymagania tlenowe, a wraz ze wzrostem temperatury spada zawartość tlenu rozpuszczonego w wodzie. Odradzam łowienie podczas letnich upałów. Najlepiej wtedy łowić rano/wieczorem jak woda ma te kilka stopni mniej. Wraz ze wzrostem temperatury pstrągi przestają też żerować. Przy temperaturze 25 st C. pstrągi mają już bardzo ciężko i zaczynają zdychać. Warto kupić sobie termometr.

 

Niektóre rzeki zasilane licznymi źródliskami lub zimną wodą spływającą z gór zawsze mają zimną wodę ale w Polsce wiele takich rzek nie ma.


  • Guzu i Luckyguliver lubią to

#286 OFFLINE   Luckyguliver

Luckyguliver

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 999 postów
  • LokalizacjaN17
  • Imię:Remek

Napisano 18 czerwiec 2017 - 17:28

Dzieki za odpowiedz chlopaki. Nie wiem czemu ale zalozylem, ze lowienie za dnia bedzie mijalo sie z celem. Rzeka o ktorej mowimy wije sie w Kornwalii. Wiem o nim niewiele bo bylem tam dopiero dwa razy i nie spotkalem zadnego wedkarza zeby zasiegnac jezyka. Wydaje mi sie niezby popularna wsrod przyjednych ale jesli chodzi o miejscowych to moze byc zupenie odwrotnie bo na tej rzece dozwolone jest lowienie na robaka.

 

Jeli natomiast chodzi o warunki to pstragom w dej dolinie chyba dobrze jest bo za kazdym razem jak spojrze na pogode to albo tam leje albo temperatura nizsza o 5-10c niz w np w PW Anglii. Jak do tej pory to nie wiem czy zebralby sie do kupy tydzien z temeratura powyzej 20C. Ocinek na ktorym lowie to glownie gleboka zalesiona dolina.

 

Jaka populacja tego do konca nie wiem. Nie mam tez zadnego porownania bo to dopiero druga rzeka na ktorej lowie pstragi. Wiem jednak jedno. Ryby 40/50+ nie naleza do rzadkosci.

 

Jeszcze jedno. Czy to oznacza, ze w dni zimniejsze np ponizej 20C pstrag bedzie "szczesliwszy" czytaj bardziej aktywny? :)


Użytkownik Luckyguliver edytował ten post 18 czerwiec 2017 - 17:45


#287 OFFLINE   trinited

trinited

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 212 postów

Napisano 18 czerwiec 2017 - 20:52

Ja pisałem oczywiście o temperaturze wody.

Jeśli chodzi o brania to ważniejszym czynnikiem niż temperatura powietrza jest zachmurzenie, zdecydowanie lepiej będą brać w bardzo ciepły dzień z pochmurnym niebem niż w chłodniejszy dzień w pełnym słońcu. Taka jest reguła ale ryby są nieprzewidywalne i zdarzają się wyjątki.



#288 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14850 postów
  • LokalizacjaOwczarnia, PL
  • Imię:Daniel

Napisano 18 czerwiec 2017 - 22:14

Dzieki za odpowiedz chlopaki. Nie wiem czemu ale zalozylem, ze lowienie za dnia bedzie mijalo sie z celem. Rzeka o ktorej mowimy wije sie w Kornwalii. Wiem o nim niewiele bo bylem tam dopiero dwa razy i nie spotkalem zadnego wedkarza zeby zasiegnac jezyka. Wydaje mi sie niezby popularna wsrod przyjednych ale jesli chodzi o miejscowych to moze byc zupenie odwrotnie bo na tej rzece dozwolone jest lowienie na robaka.

Jeli natomiast chodzi o warunki to pstragom w dej dolinie chyba dobrze jest bo za kazdym razem jak spojrze na pogode to albo tam leje albo temperatura nizsza o 5-10c niz w np w PW Anglii. Jak do tej pory to nie wiem czy zebralby sie do kupy tydzien z temeratura powyzej 20C. Ocinek na ktorym lowie to glownie gleboka zalesiona dolina.

Jaka populacja tego do konca nie wiem. Nie mam tez zadnego porownania bo to dopiero druga rzeka na ktorej lowie pstragi. Wiem jednak jedno. Ryby 40/50+ nie naleza do rzadkosci.

Jeszcze jedno. Czy to oznacza, ze w dni zimniejsze np ponizej 20C pstrag bedzie "szczesliwszy" czytaj bardziej aktywny? :)


Znasz wodę mało.
To, czy odniesiesz na niej sukces, zależy od Ciebie.
Bądź cierpliwy i wobec rzeki i wobec siebie.
Nie ma szans byś dostał od nas klucz do otwarcia tego łowiska.
Warto byś był tam kilka razy i w różnych porach roku.
Uwarunkowania ogólne brzmia dobrze.
Czy to główna rzeka zlewiska czy dopływ większej wody ?

#289 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5374 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 19 czerwiec 2017 - 08:07

Troche z innej beczki. Czy jest sens przeczesywac wode podczas letnich miesiecy w godzinach okopoludniowych? Tak powiedzmy od 11 do 15? 

Wydaje mi się, że podstawową przesłanką do odpowiedzi jest uciąg wody. Ale generalnie mogę podać kilka przemyśleń z praktyki  ;)

Jak znasz dobrze tę rzeczkę to tylko miejsca dobrze natlenione (wlewy, szypoty, zwaliska... itd) i raczej w cieniu jeśli nie są głębokie.

Pozostałe interesujące na pierwszy rzut oka miejsca to pstrągowe domy,- ale o tym już dyskutowaliśmy w tegorocznym wątku  ;)

Jak rzekę znasz słabo, każdy spacer, niezależnie od pory dnia zapisze ci w pamięci miejsca i układy nurtów, które przydadzą się w przyszłości.

Tego typu informacje warto zapisywać w pamięci tylko w odniesieniu do stanu wody, bez tego każda wyprawa będzie przynosiła niespodzianki...

Poza tym w letnich miesiącach te godziny to czas rójki owadów i nawet jak nie łowisz na muchę, zbiórki much wystawią ci ich miejsca żerowe, potem tylko szybka analiza dlaczego właśnie w tym miejscu i okaże się czatownia była za kamykiem, patykiem, starą oponą, mini przykoską powstałą z przerzucenia nurtu za zakrętem czyli za odbiciami nurtu w tzw cieniach prądowych :D Jeśli woda będzie rosła cienie te będą się zazwyczaj zmniejszać a na opadającej powiększać. Pisze zazwyczaj bo i tu są wyjątki zależne przeważnie od wysokości zawady czy różnicy głębokości.

Temperatura powietrza nie ma wielkiego wpływu na pstrągi i ich żerowanie, ale temperatura wody tak, im bliżej 20 stopni tym żerowanie słabsze (niedobór właściwej ilości tlenu po przekroczeniu którego zdychają) 

Dni pochmurne a już najlepiej z mżawką to najlepsze letnie dni pstrągowe,- według mnie...

Powodzenia :)


Użytkownik Rheinangler edytował ten post 19 czerwiec 2017 - 08:18

  • Guzu i Luckyguliver lubią to

#290 OFFLINE   Adrian Tałocha

Adrian Tałocha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Adrian
  • Nazwisko:Tałocha

Napisano 19 czerwiec 2017 - 10:02

I letnie gorące dni tuż przed załamaniem pogody.

Jak ryby są to da się i złowić. Jeśli pstragi są to znaczy że woda sie nie nagrzewa niebezpiecznie a jeśli się nagrzewa to ryby sobie z tym radzą ustawiając się przy wybijajacych podwodnych źrodłach ujściach zimniejszych dopływów gdzie wada ma niższa temperaturę i odpowiednia ilość tlenu. Latem z powodzeniem łowi się w ciagu dnia.
Pstrąg żeruje cały czas jeśli ma na czym.
W prześwietlonej wodzie po prostu jest bardziej ostrożny nie goni przynęty zazwyczaj tak daleko od miejsca ustawienia. Widziałem wiele dużych pstrągów złowionych w sierpniowe południe, samenu też mi się kilka trafiło. Będąc jeszcze w ogólniaku łowilem w wakacje codziennie i ryby brały. Większą uwagę trzeba zwrócić na rzucanie cienia na wodę czy nie błyskanie na brzegu i powolne poruszanie ale to można załatwić dluższym rzutem na średniej wielkości lub większych rzekach.
Jak piszą koledzy pojedź. Zawsze warto
  • Rheinangler i Luckyguliver lubią to

#291 OFFLINE   Mateo1989

Mateo1989

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 820 postów
  • LokalizacjaSopot
  • Imię:Mati
  • Nazwisko:W

Napisano 19 czerwiec 2017 - 13:46

Grubasek z południa :)  Przynęta standardowo S4P ale dzisiaj tylko na ciemne kolory reagowały :) Miałem kilka odprowadzeń ryb podobnej wielkości i kilka króciaków. Trochę zdjęcie ucięło 

Załączony plik  40.jpg   95,09 KB   23 Ilość pobrań



#292 OFFLINE   Artur1125

Artur1125

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 190 postów
  • Lokalizacjaśrodkowa Norwegia
  • Imię:Artur

Napisano 19 czerwiec 2017 - 19:13

Tarollingowy, jezioro w środkowj Norwegii,
sprzętowo -rapala ttm10, mhx 14lb, duel pe1,5 plus przypon z nylonu varivasa.

Ten był pierwszy tego wieczora-nocy i najwiekszy, pozostale 5sztuk to 45-35cm.bde2231f857e3a171cf46128a6172091.jpg

Użytkownik Artur1125 edytował ten post 19 czerwiec 2017 - 19:14


#293 OFFLINE   Luckyguliver

Luckyguliver

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 999 postów
  • LokalizacjaN17
  • Imię:Remek

Napisano 19 czerwiec 2017 - 22:28

Male sprostowanie. Myslalem Walia a napisalem Kornwalia :)  Jest to glowna rzeka w rejonie i nie taka mala znowu. Odcinek na ktorym lowie jest dosyc skalisty i pelno tam glazow, dolow nawet ponad 3 m i glebokich rynn. Czego tam nie ma :) Jak nic sie nie schrzani to jade tam na 2 dni w tym tygodniu. Zrobie kilka fotek i wrzuce na forum.

 

Z pogody juz widze, ze bedzie parno i burzowo przez jeden dzien a potem nagle oziebienie.

 

Ps Musze ta wyprawe dobrze rozplanowac taktycznie bo inaczej zajade sie na smierc. Dzien przeciez zaczyna sie o 4 a konczy o 21:30 :)


Użytkownik Luckyguliver edytował ten post 19 czerwiec 2017 - 22:35

  • Guzu lubi to

#294 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14850 postów
  • LokalizacjaOwczarnia, PL
  • Imię:Daniel

Napisano 20 czerwiec 2017 - 12:46

Male sprostowanie. Myslalem Walia a napisalem Kornwalia :) Jest to glowna rzeka w rejonie i nie taka mala znowu. Odcinek na ktorym lowie jest dosyc skalisty i pelno tam glazow, dolow nawet ponad 3 m i glebokich rynn. Czego tam nie ma :) Jak nic sie nie schrzani to jade tam na 2 dni w tym tygodniu. Zrobie kilka fotek i wrzuce na forum.

Z pogody juz widze, ze bedzie parno i burzowo przez jeden dzien a potem nagle oziebienie.

Ps Musze ta wyprawe dobrze rozplanowac taktycznie bo inaczej zajade sie na smierc. Dzien przeciez zaczyna sie o 4 a konczy o 21:30 :)


Lato , długie dni i mało wody to dobry moment na inwestycje
Poznajesz rzeke, zapamiętujesz miejsca.
Potem to procentuje.
Wiesz gdzie możesz wejść, a gdzie nie można
W końcu wiesz gdzie są jakie kryjówki
Ale trzeba swoje przedreptac.
  • ptr lubi to

#295 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4648 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 czerwiec 2017 - 13:08

Danielu, jak się teraz spotkamy dam Ci w prezencie takiego woblerka. Przekonasz się, że pauzy w żerowaniu praktycznie nie występują hehe

Dobry wobler pstrągowy jest jak dobrze podana mucha... nigdy nie zostaje zignorowany ;)

 

8582374_DSC09450.JPG



#296 OFFLINE   zandermafija*SpinnigistaWT

zandermafija*SpinnigistaWT

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów

Napisano 20 czerwiec 2017 - 14:39

Danielu, jak się teraz spotkamy dam Ci w prezencie takiego woblerka. Przekonasz się, że pauzy w żerowaniu praktycznie nie występują hehe
Dobry wobler pstrągowy jest jak dobrze podana mucha... nigdy nie zostaje zignorowany ;)
 

Witaj, jak one głęboko pracują? Zejdą do 1,5m?


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 30 czerwiec 2017 - 09:29


#297 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14850 postów
  • LokalizacjaOwczarnia, PL
  • Imię:Daniel

Napisano 20 czerwiec 2017 - 14:55

Danielu, jak się teraz spotkamy dam Ci w prezencie takiego woblerka. Przekonasz się, że pauzy w żerowaniu praktycznie nie występują hehe

Dobry wobler pstrągowy jest jak dobrze podana mucha... nigdy nie zostaje zignorowany ;)

 

 

 

Witaj, jak one głęboko pracują? Zejdą do 1,5m?

 

Mam nadzieje, ze nie.

Bo nie bede mial czego z nimi szukac ...

 

Natomiast sama opcja lowienia na woblery wydaje mi sie mocno watpliwa. Minely juz przeszlo 2 lata, kiedy zaprzestalem.

Ale jak wobler dostane, to przetestuje ..... chocby nie na pstragach :)


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 30 czerwiec 2017 - 09:29

  • pawelHERP lubi to

#298 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4648 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 czerwiec 2017 - 15:19

Hehe, ja tez kiedyś myślałem, że poza jigami i innym pierzastym świństwem nie ma lepszej przynęty na pstrągi :D

Przynety co by nie mówić diabelnie skuteczne, ale tak samo diabelnie nudne :wacko:

Uwazam, że najpiękniejsze w pstrągowym łowieniu jest właśnie łowienie na woblery. Nie będę uzasadniał, bo książkę można by o tym napisać, a nie mam czasu, bo właśnie robię woblery :D



#299 OFFLINE   Mateo1989

Mateo1989

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 820 postów
  • LokalizacjaSopot
  • Imię:Mati
  • Nazwisko:W

Napisano 21 czerwiec 2017 - 16:12

Dzisiejszy na 4play-a :) Miałem też kilka mniejszych, 3 okonie i jednego klenia :)

Załączony plik  40+.jpg   104,91 KB   21 Ilość pobrań 



#300 OFFLINE   DominikSy.

DominikSy.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 244 postów
  • LokalizacjaOPO BB KAT
  • Imię:Dominik

Napisano 22 czerwiec 2017 - 13:27

Sorry za jakość zdjęcia, robione na szybko(żeby nie męczyć ryby dłużej)  przez kolegę popsutym smartfonem.
sprzętowo  muchówka 4/5 i suchar redtag na haku 14.
 

Załączone pliki






Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych