Sandacze 2011
#321 OFFLINE
Napisano 26 październik 2011 - 13:43
#322 OFFLINE
Napisano 26 październik 2011 - 13:53
A sandacz Dero - śliczny po prostu
#323 OFFLINE
Napisano 26 październik 2011 - 15:17
Ile miał długości i jaką wagę ? Kawał smoka kolego.
pozd
#324 OFFLINE
Napisano 26 październik 2011 - 15:23
#325 OFFLINE
Napisano 26 październik 2011 - 15:24
Przypetal sie do mnie na fejsie taki wedkuje.pl Zerknalem z ciekawosci i cóz moje oczy widza - od razu na pierwszej stronie 10 kg sandacz zlowiony na Poraju (ponoc, niewazne). Oczywiscie zlikwidowany, bo jakze by inaczej. A pod spodem ze 20 komentarzy, wszyscy zachwyceni (wyszedlem po angielsku jak wszedlem). To jak maja byc te sandacze?Przy tej presji zostały jedynie niedobitki.
#326 OFFLINE
Napisano 26 październik 2011 - 15:31
Intryguje mnie Balaton - widzialem sandacze stamtad, robily wrazenie. A dalej jeszcze na poludnie jest delta Dunaju, tez z duzym sandaczem....kierunek północ tam musi być życie
#327 OFFLINE
Napisano 26 październik 2011 - 15:39
kierunek północ tam musi być życie
[/quote]
Intryguje mnie Balaton - widzialem sandacze stamtad, robily wrazenie. A dalej jeszcze na poludnie jest delta Dunaju, tez z duzym sandaczem....
[/quote]
W jednym z WŚ była relacja Kolendowicza znad Delty Dunaju.
Z jego opisu - potencjał ogromny, ale podobno cholernie trudne łowisko, sandaczy w ogóle nie połowili.
Ale woda na zdjęciach mega wrażenie - piękna.
#328 OFFLINE
Napisano 26 październik 2011 - 16:05
Intryguje mnie Balaton - widzialem sandacze stamtad, robily wrazenie. A dalej jeszcze na poludnie jest delta Dunaju, tez z duzym sandaczem....
W ub. weekend miał miejsce nad Balatonem doroczny kulinarny festiwal sandacza
http://www.sullofesztival.hu/program
#329 OFFLINE
Napisano 26 październik 2011 - 17:44
Kolejny plus dla tego miejsca
Tylko że wielkie to strasznie. Ciekawe jak ze znalezieniem stanowisk ryb ?!
Dzisiaj śmigam nad pusta Wisłę. Pora 15 - 19 i gumowanie nie przyniosło żadnych sensownych efektów. Teraz spróbujemy 21-24. Tak się zastanawiałem o co własciwie chodzi ( pomijajac małą ilość ryb ) i doszedłem do wniosku że właściwie drobnica jeszcze na płyciznach więc może i zedy z płycizny będą żarły na wobki.
A w weekend poszukamy psów na Domaniowie. Z pływadła może coś się uda zahaczyć.
#330 OFFLINE
Napisano 26 październik 2011 - 17:52
Strasznie zasypało nam Wisłę w stolicy po tej wysokiej wodzie rok temu a i w tym znów zmyło mase piachu z piaskarni. Za dużo ich k...a się porobiło.
Dużo piachu to i sandał się wyniósł, jazia tez jakby nie było w tym roku zbyt wiele.
#331 OFFLINE
Napisano 26 październik 2011 - 23:13
#332 OFFLINE
Napisano 27 październik 2011 - 00:12
.
Kijek Dragon HD Xfast, Stelka 3000, PP 15 funciaków i wobek 9 cm na końcu zestawu.
P.S. żeby tradycji stało się zadość: dziwna mina - tym razem jęzor
Załączone pliki
#333 OFFLINE
Napisano 27 październik 2011 - 00:43
Nasuwa mi sie jeszcze jedno. Tak sobie ogladam jeszcze ze dwa fora internetowe. Dozylismy czasow , gdzie w relacjach ze spinningowych wypraw sandaczowych nad Narew i Wisłe kroluja ryby 30 - 40cm, albo zadne. Co za czasy. Wiadome ze komus czasem mega szczescie jednak dopisze. Ale...!! Przemku podoba mi sie jak nazwałes tego 60cm sandacza, wg mnie bardzo trafnie. Tak, to w normalnym lowisku jest ,, maluch ,,. O jakis mniejszych sie nawet nie wspomina. Dzisiaj juz chwalimy sie na forach niewymiarowymi sandaczami Wislanymi. Co mozna pokazac młodemu adeptowi spinningu, ktory zapyta mnie czy Was. Chciałbym nauczyc sie łowic jesienne sandacze w Wisle. !!!
Pokazesz mi jak sie to robi?
Ja rozkładam rece...
#334 OFFLINE
Napisano 27 październik 2011 - 08:23
#335 OFFLINE
Napisano 27 październik 2011 - 09:17
A szczegolnie dobrze jak sa takie okazale jak ten zloty co pokazal kolega @dero.
Od siebie dodam jakiegos takiego ciemnego. To z pierwszej czesci sezonu tu w Hiszpanii.
.
Ryba zlapana na kopyto 12 cm przy okazji spiningu za sumkiem...
Zajebiaszcza focia Guzu!!!! Gratulować zeda:) pozdrowionka
#336 OFFLINE
Napisano 27 październik 2011 - 09:33
U mnie wiecej sandaczy niż boleni co nie cieszy mnie zbytnio. Pazdziernikowy sandaczyk z przykosy - zagryzl spadajacego z kantu Leviatana.
.
Pozdrowienia
ps. Gratki Pszemo - powodzenia w poszukiwaniach zebatych.
Załączone pliki
#337 OFFLINE
Napisano 27 październik 2011 - 09:35
Przekaze autorowi
Ja tylko pozowalem.
Pozdrawiam
#338 OFFLINE
Napisano 27 październik 2011 - 09:49
Super fotka Guzu i sliczny sandaczyk - ładnie wybarwiony.
U mnie wiecej sandaczy niż boleni co nie cieszy mnie zbytnio. Pazdziernikowy sandaczyk z przykosy - zagryzl spadajacego z kantu Leviatana.
Pozdrowienia
ps. Gratki Pszemo - powodzenia w poszukiwaniach zebatych.
Oj niejeden chętnie by sie z Tobą zamienił. Gratuluję ładnego psiaka
#339 OFFLINE
Napisano 27 październik 2011 - 09:53
@Przemo miałem napisac to samo.U Nas nędza z sandaczami a Darek łowi je bardzo spokojnie hehe.
#340 OFFLINE
Napisano 27 październik 2011 - 10:27
.
na podobnej wielkosci bolenia. Moze jeszcze sie uda czego sobie i wszystkim zycze. Pozdrawiam i połamania.
Załączone pliki
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych