Okonie 2017
#241 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2017 - 18:10
- wobler129, Krzysiek Rogalski, slawito i 14 innych osób lubią to
#242 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2017 - 19:56
Ryba uderzyła na Berkley Powerbait Minnow 5cm.Przynęta prowadzona na zestawie drop shot.
- popper, wobler129, czaro73 i 23 innych osób lubią to
#243 OFFLINE
Napisano 10 sierpień 2017 - 13:31
Okonie na woblera z jeziora Kamienica (Dargocice zachodniopomorskie powiat kołobrzeski)
/p>
- psiatek, cabage i rapek lubią to
#244 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2017 - 14:48
Użytkownik qmichalq edytował ten post 14 sierpień 2017 - 14:52
- Guzu, popper, czaro73 i 13 innych osób lubią to
#245 OFFLINE
Napisano 15 sierpień 2017 - 08:37
Ryba uderzyła na Berkley Powerbait Minnow 5cm.Przynęta prowadzona na zestawie drop shot.
Jaki kolor przynęty? Na moim łowisku świetnie sprawdza się emerald shiner.
#246 OFFLINE
Napisano 16 sierpień 2017 - 21:34
poranny, relacja i więcej fotek wkrótce
Załączone pliki
- slawito, jacekp29, malinabar i 2 innych osób lubią to
#247 OFFLINE
Napisano 16 sierpień 2017 - 21:38
Jaki kolor przynęty? Na moim łowisku świetnie sprawdza się emerald shiner.
U mnie rządzi kolor smelt
- Grzegorz B. i Wojtek14 lubią to
#248 OFFLINE
Napisano 17 sierpień 2017 - 20:58
Nic specjalnego, trzydziestak. Ale ładny i w dodatku oszukany na salmiaka w kolorze gmo, do którego to koloru nigdy nie miałem przekonania. A dzisiaj dał jedyną rybę wypadu.
IMG_20170817_21020601.jpg 107,25 KB 66 Ilość pobrań
- popper, slawito, jacekp29 i 7 innych osób lubią to
#249 OFFLINE
Napisano 20 sierpień 2017 - 19:47
Okoń ze Świnoujścia złowiony w niedzielne wczesne, słoneczne popołudnie, trzydzieści kilka cm. Niestety, nie było warunków do zrobienia lepszej fotki bez ściskania, podduszania ani utytłania ryby w piachu.
Wędka Matagi SS LL autorstwa Skalka, kołowrotek Shimano Biomaster 2000, linka Momoi Oshikage, przynęta 6 cm pływający robal od Cyprysa w brudnopomarańczowym kolorze na 8 g czeburaszce.
CAM00631.jpg 116,51 KB 64 Ilość pobrań
- popper, slawito, szymanek69 i 11 innych osób lubią to
#250 OFFLINE
Napisano 20 sierpień 2017 - 20:41
Popularny
Mój nowy PB... na kogucika własnej produkcji
- mario, wujek, Artech i 47 innych osób lubią to
#251 OFFLINE
Napisano 27 sierpień 2017 - 12:35
4 sztuki 30-32cm przetestowały moc i ugięcie HMG.
Wszystkiego trafione na pływającą imitacje rosówki, prowadzoną małymi skokami po dnie
I teraz dylemat gdzie jechać po południu bo plany się chyba zmieniły
- Krzysiek Rogalski, slawito, jacekp29 i 9 innych osób lubią to
#252 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2017 - 12:10
Jeden z pasiaczków mojego syna (5 latek). Skusił się na gumkę kongera grubber shad skinny, dociążoną 6g oliwką przed przyponem z fluoro. Kijek nieco przerobiona daiwa lexa do 15 g plus vaniek c3000.
IMG_20170802_173751.jpg 53,77 KB 83 Ilość pobrań
- Krzysiek Rogalski, czaro73, slawito i 12 innych osób lubią to
#253 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2017 - 20:08
Udało się być w odpowiednim miejscu o odpowiedniej godzinie. Zaczęły żerować jak orki na drobnicy. Wystarczyło rzucić w to samo miejsce i bum. Okonek 37 cm, był jeszcze jeden mniejszy około 30 no i po 5 minutach wszystko ucichło. Sprzętowo:
CDEXN-792 ML i do tego Twin Power 3000 SDH 11' oraz robal 7cm od Cyprysa którego serdecznie pozdrawiam
Załączone pliki
Użytkownik bartosz311287 edytował ten post 28 sierpień 2017 - 20:30
- Krzysiek Rogalski, slawito, szymanek69 i 15 innych osób lubią to
#254 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2017 - 18:57
Miejskie oksy Największy w okolicach 38cm ; )
P1010383.JPG 90,72 KB 67 Ilość pobrań
P1010385.JPG 118,05 KB 56 Ilość pobrań
misiu motla3.JPG 69,09 KB 56 Ilość pobrań
misiu motłaa4.JPG 70,36 KB 57 Ilość pobrań
- Artech, Krzysiek Rogalski, slawito i 21 innych osób lubią to
#255 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2017 - 14:17
Dawno mnie nie było
Czterdziestak po miesięcznej przerwie mnie powitał
- wujek, Artech, Krzysiek Rogalski i 42 innych osób lubią to
#256 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2017 - 15:14
Dawno mnie nie było
Czterdziestak po miesięcznej przerwie mnie powitał
To jest PM 7 ?
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 02 wrzesień 2017 - 19:42
#257 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2017 - 16:24
To jest PM 7 ?
Tak jest
AAAA jeszcze zapomniałem jednym sprzed przerwy się podzielic
Użytkownik tobiasz edytował ten post 02 wrzesień 2017 - 16:27
- Krzysiek Rogalski, slawito, szymanek69 i 13 innych osób lubią to
#258 OFFLINE
#259 OFFLINE
Napisano 10 wrzesień 2017 - 19:30
Pochwalę się wreszcie i ja...Coś na gorąco.
Ten weekend mieliśmy spędzić nad jeziorem i miało być głównie "grzybowo". Niestety, wyjechaliśmy dopiero w sobotę rano, więc na grzyby poszliśmy dopiero ok. 14ej w sobotę i oszałamiających ilości grzybków nie nazbieraliśmy. Ja zabrałem ze sobą też spinningi z zamiarem wypłynięcia dziś nad ranem.
Chciałem głównie przetestować cieniutką plecionkę, którą kupiłem do okoniówki. Niestety, zapomniałem zabrać podbieraka z domu, ale bardzo się nie zmartwiłem, bo i tak - jak zwykle zresztą - na nic się nie nastawiałem.
W nocy przyszedł deszcz i zacząłem się zastanawiać czy w ogóle jest sens płynąć... poza tym sobotni wieczór spędziliśmy przy ognisko i w głowie jeszcze nieźle szumiało...budzik zadzwonił o 5:10 i z trudem podniosłem się około wpół do szóstej. Poranna toaleta, kawa do termosu, ciuchy na siebie i do łódki...Jezioro bardzo spokojne, nad lasem mgła, choć na południowym-zachodzie widać już czyste niebo. Wypłynąłem, naszykowałem dwa spinningi - jeden na okonki, a drugi na szczupaka. Po chwili dopłynąłem do pierwszej miejscówki na skraju rozległego blatu. Próby skuszenia szczupaka tym razem nie przynoszą rezultatu, więc kiedy widzę spławiające się drobne ukleje rozpoczynam próby kuszenia okoni na "Keitechy". Już po kilku rzutach mam pierwsze pobicia w opadzie. Plecionka spełnia swoją rolę! Już jestem zadowolony. Pierwszych kilka okonków ląduje w łódce, trzy spinają się tuż przy niej. Największy która akurat się odpiął miałby może wymiar, ale i tak jestem pozytywnie nastawiony. Postanawiam przenieść się w inne miejsce, na inny zbiornik. Po dopłynięciu rozkładam jeszcze trzeci kijek, aby na płytkiej wodzie poćwiczyć moje, wciąż nieudolne rzuty jerkami. Te równiez nie przynoszą rezultatu. Rozglądam się dookoła i nie widzę specjalnie "drobnicy" przy powierzchni...ustawiam się w dwóch miejscach, rzucam za szczupakiem i okoniem, ale poza trzema, niezaciętymi pstryknięciami nie mam kontaktu z rybą. Po kilkunastu minutach dostrzegam "oczkujące" stadko uklei, jakieś 100 metrów ode mnie. Podpływam od razu na odległość ok 30 metrów, tak blisko by móc dorzucić gumką. Stoję na ok. 3,5 metrach, pode mną, przy dnie trochę roślinności. Pierwszy rzut pusty. W drugim, podczas gdy guma jest w połowie drogi między stadkiem a moją łódką następuję kapitalne "kopnięcie" w opadzie. Zacinam i moja okonióweczka wygina się w "C". Czuję jak ryba trzęsie łbem i przesuwa przy dnie. Kołowrotek gra i do dopiero po chwili orientuję się, że tak naprawdę kręcę w miejscu. Linka przesuwa się nieco w prawo i ryba jakby zatrzymuje się...przez głowę najpierw przechodzi myśl o szczupaku, ale szybko się jej pozbywam i od razu przychodzi inna - że to może sumek, bo te niestety się tu zdarzają (podobno). Podkręcam hamulec i powolutku pompuję do góry...po chwil moim oczom ukazuje się duża kępa zielska. Podciągam ją delikatnie do samej łodzi i czuję znów to samo pulsowanie. W tym samym momencie dostrzegam wielki, pomarańczowy ogon...i wtedy już wiem że to okoń i to taki, o jakim nawet nie śniłem. Odkładam wędkę i decyduję się na chwyt za plecionkę bo nic innego nie przychodzi mi do głowy, a muszę najpierw pozbyć się tej kępy. Udaje mi się w dwóch ruchach i łapię okonia za pysk. Jest mój! Szok... jak dla mnie jest gigantyczny! Ręce się trzęsą. Z tego wszystkie klęka w łodzi i nie zauważam, że mam całe mokre kolana. Przynęta tkwi głęboko w olbrzymim pysku ryby, ale udaje mi się ją łatwo wydostać. Drżącymi rękami przykładam do miarki i... nie mogę uwierzyć - 45 cm! Dla mnie to "kosmos"! Taka ryba w naszej rodzimej wodzie(!?)
Robię szybko fotkę w łodzi, ale wychodzi słabo, oglądam się i widzę innego spiningistę, jakieś 200 metrów ode mnie. Wkładam ostrożnie rybę do przestronnej siatki na ryby, zanurzam za łodzią i płynę od razu w jego kierunku. Proszę uprzejmie o zrobienie fotki i po chwili jesteśmy obaj uwiecznieni na fotce, którą załączam poniżej. Nie czekam dłużej i wkładam rybę do wody...rybka jest w dobrej kondycji i po kolejnej chwili majestatycznie odpływa w głębiny...jestem szczęśliwy.
Sprzętowo: kijek Mikado - Sakano Hanto Perch - c.w. do 13g, kołowrotek Dragon FD720, plecionka Mistral 0,04 (do 2.95 kg), gumka Keitech - Easy Shiner 2''
Okoń1.jpg 37,08 KB 63 Ilość pobrań
NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 11 wrzesień 2017 - 19:51
- radim_78, wobler129, Krzysiek Rogalski i 31 innych osób lubią to
#260 OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2017 - 15:41
Załączone pliki
Użytkownik damien79 edytował ten post 11 wrzesień 2017 - 16:03
- Krzysiek Rogalski, czaro73, Martin77 i 10 innych osób lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych