Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Okoniówka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1684 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   Marcyś

Marcyś

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 866 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 10 październik 2012 - 12:43

Jest rzeka i rzeka:)

Jaka długość?

Wklejka czy spin?

Pozdrawiam

#62 OFFLINE   gooral

gooral

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3437 postów
  • Lokalizacjairlandia

Napisano 10 październik 2012 - 12:47

ja mam diaflexa 2-12, kolega ma corteza (cortez chyba lepszy na okonia - z diaflexa mniejsze spadaja bo kij szybki). za to diaflexem latwiej zaciac szcupaka jakby sie przyplatal... ;)

#63 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 10 październik 2012 - 15:13

Ja jestem bardzo zadowolony z Paladin Coliber Jiga Kongera. Długość 215, opisany do 5g ale można go przeciążyć. Mimo że to UL to jest naprawdę wytrzymały. Musiałbyś dołożyć co najmniej stówkę do używki ale to rewelacyjny kijek. Można nim ciągnąć nawet pstrągi w szybkiej rzece. Niesamowicie amortyzuje, łowię na niego kiedy tylko mogę. Waży 92 gramy i można nim połowić i na małe woblerki i na gumki czy troka.

#64 OFFLINE   Łukasz91

Łukasz91

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 220 postów

Napisano 10 październik 2012 - 21:26

Rzeka to górna Narew długość to wsio ryba ;D lepiej jak by była 270 ale 215 też magła by byc ;D wklejka czy spin ? wsio ryba spinem chyba większa rybe da rade wyjać ;D a szczupaki sa częstym przyłowem, a co powiecie o SG Troutizimo? ostatnio była o nim dyskusja i jak narazie wpadł mi w oko ;D

Użytkownik Łukasz91 edytował ten post 10 październik 2012 - 21:29


#65 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 11 październik 2012 - 10:21

Ten Coliber Jig to spinn, ale jak chodzi o czułość szczytówki to nie odbiega wiele od wklejki. Ja tak pokochałem ten kijek ( mimo że nie jest z prawcowni, a z założenia większość sprzętu mam robionego pod siebie przez rodbuilderów) że pokładam w niego wiarę wręcz magiczną. Flyer Big Bait 6g lata na nim w kosmos i mimo ze miał być na mikro jigi i bocznego troka to biorę nad wode tylko jego i z woblerkami sobie radzi nad podziw dobrze. Łatwo się ładuje i ze Stelką 2500 tworzy bajeczne kombo (fajnie gdyby była Stelka 1000 bo jest 55g lżejsza,ale nie mam, mój kręcioł waży 225g). Jakiś lekki kręciołek do niego pasowałby jak ulał, bo wtedy zestaw nic nie waży. Ekonomiczne młynki w wielkości 1000 mają podobną wagę do Stelki 2500, piszę o tym dlatego że mi z 225g łowi się bardzo dobrze, a że kryzys na razie trwa to nie planuję kupna mniejszej Stelki. Można więc złożyć zestaw z tą wędką za rozsądne pieniądze.

#66 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 11 październik 2012 - 10:36

@ Łukasz91: Odpowiadając na Twój pierwszy post, o ile długość nie jest głównym kryterium wyboru, poleciłbym dwa kije jednej marki. Mianowicie, będą to Savage Gear Bushwacker XLNT 3-18 gr (dł. ok. 228 cm) i Savage Gear Troutizimo 0-7 gr (dł. ok. 215 cm). Obydwa w tym zasięgu cenowym. Pewnie większośc uzytkowników tego forum wyśmieje je, jako że są to produkty tanie i dalekowchodzniej, a przy tym nie japońskiej, proweniencji, jednak ja jestem z nich bardzo zadowolony :)

Korzystam z nich od wiosny tego roku i połowiłem nimi całkiem sporo, więc trochę mogę o nich napisać. Kupując obie wędki miałem dla nich jasne przeznaczenie - Bushwacker miał być kijem na większe pasiaki i średniej wielkości szczupaki, a Troutizimo na okonie w ogóle i spinningowy białoryb. Jeśli szczupaki są częstym przyłowem, wybrałbym na Twoim miejscu Bushwacker' a - raz, że ogarnia większe wabie, a dwa, że mocy mu nie brakuje. Wiem, to banał, ale jest dzięki temu bardziej uniwersalny. W zasadzie, obsłużysz nim wszystko od zerówki Meppsa (ciska nią na zadowalające odległości, można się zdziwić ;) ) po obrotówki w rozmiarze 3, a co do gumek, to od 4 cm twisterów na 2 gramowych główkach w górę (największą gumą, jaką łowiłem było 10,5 cm Fatty na 5 gramach ołowiu). Co istotne, łowię wyłącznie na haki bezzadziorowe i plecionkę i spadów nie mam. Kij sprawnie amortyzuje telegrafowanie okoni.

Co do Troutizimo, to jest to kijek, który jeszcze mocniej poddaje się rybie. Wymiarowy boleń w bardzo silnym nurcie pokazał mi, jak myślę, na ile stać ów kij i gdzie są jego granice. Jest też sporo wolniejszy od Bushwacker' a, więc gwałtowne operowanie cięższymi główkami raczej odpada, tzn. będzie tłumione przez wolniejszą akcję tej wędki. Ocenił bym ją jako moderate (tak przy okazji, Bushwacker też nie jest mega szybki). Być może to subiektywne uczucie, apetyt ryb danego dnia, a może płynie to z różnic pomiędzy korkiem i EVĄ, ale wydaje mi się, że Bushwacker jest bardziej czuły i lepiej przekazuje brania. Gdy ryby żerują słabiej i nie wchłaniają całej gumy, bądź wolą lekkie wabie, wybieram właśnie ten patyk. Kilka dniu temu wyholowałem na niego pięknie spasionego okonia w rozmiarze 25-30 cm, który mimo zapięcia za przysłowiową skórkę i plecionki, nie był w stanie uwolnić się od haka, a twardo, siłowo szedł przy dnie i nie dał się podnieść do powierzchni. Kij robił swoje i... amortyzował :D Tego dnia wywlokłem z dna bardzo ciężki klamot (zbite deski połączone z butelką po napojach...) o szacowanej masie 4 kg i kij nawet nie stęknął.

Jeśli chodzi o długość i właściowści rzutowe, to obydwa apekty wypadają stosunkowo podobnie. Choć dane katalogowe mogłyby sugerować większą różnicę, to te centymetry gubione są w przypadku Troutizimo w dolniku, który jest znacznie krótszy od tego w XLNT. Łowię nimi z brzegu i nie narzekam. Już 5 gr ołowiu leci na znaczne odległości. Co oczywiste, duże znaczenia ma tu rodzaj i grubość linki.

Reasumując, mogę z czystym sumieniem polecić obie wędki, choć muszę też dodać, że Bushwacker zrobił mi raz brzydki kawał i strzelił przy wyrzucie przynęty (Predator 3 na 5 gr) tuż powyżej połączenia (1szy skład). To nie powinno mieć miejsca, no ale jak wiadomo, przy chińskiej tanioszce może się jednak zdarzyć. Sprzedawca od ręki wymienił element na nowy i od tamtej pory wszystko hula aż miło.

Na koniec, słowo o wyważeniu młynkiem - u mnie na XLNT kręci Red Arc 10300, a na Troutizimo Nexave 1000 (wkrótce zastąpi go Red Arc 10200) i w obu przypadkach kij nie leci na pysk i ładnie trzyma poziom.

Pozdrawiam,

Radek

Użytkownik Dienekes edytował ten post 11 październik 2012 - 18:18


#67 OFFLINE   Łukasz91

Łukasz91

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 220 postów

Napisano 11 październik 2012 - 21:15

Dienekes bardzo fajny opis coraz bardziej jestem za Troutizimoi ,a co powiecie jeszcze na temat Kngerów MIcrosa i World chempiona tango ?

#68 OFFLINE   ryba7

ryba7

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 342 postów
  • LokalizacjaRzeszów

Napisano 11 październik 2012 - 21:31

Mam mikrosa z starej serii Champion, max co idzie z niego wycisnąć to 3gr główka + 4-5cm twister/kopytko. Jest mega delikatny i nawet branie okonia ok 10cm super czuć. Z kleniem 42cm też sobie poradził bez wiekszych problemów :)

#69 OFFLINE   @Wojti

@Wojti

    trolling for pike

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1820 postów
  • LokalizacjaGdynia/Rumia
  • Imię:Wojciech
  • Nazwisko:Kuczkowski

Napisano 11 październik 2012 - 21:52

Dienekes bardzo fajny opis coraz bardziej jestem za Troutizimoi ,a co powiecie jeszcze na temat Kngerów MIcrosa i World chempiona tango ?


Skoro wywołałeś kongery to moje opinie sa takie:

  • Konger Mikros z tego co przeczytałem jakie są Twoje preferencje to na rzekę może okazać się za delikatny;

  • World Championa Tango może okazać się słusznym wyborem, bardo fajny okoniowy kij kiedy nim pierwszy raz łowiłem byłem zachwycony – polecam „Będzie Pan zadowolony”;

  • Konger Equs Rapier mówiąc o wędce okoniowej kongera nie można o niej zapomnieć, łowie nim kilka lat i uważam ze dobrze zrobiłem kupując go, bez problemów poradzi sobie z przyłowami w postaci szczupaka a łowienie okoni tą wędka to jest sama radość, w cenie jaka podałeś o nowego będzie trudno, kilka złotych musiał byś dołożyć ale uważam ze warto się nad tym zastanowić czy nie warto by było.

Użytkownik skiner edytował ten post 11 październik 2012 - 21:59


#70 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3377 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 11 październik 2012 - 21:56

Hej.cormaran ulx 1-9 gr max 5gr glowka + cm gumka wszytsko co lzejsze super kazde pukniecie czujesz na dloni.Rzucal smuzakami i meppsami 1 i 2 z tym ze nie w rzece.Klen ok 50cm zmeczyl sie bardzo i trafil na brzeg.

#71 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 12 październik 2012 - 05:06

Jesli lowisz glownie na male twisterki to Micros bylby super. Na pewno nie przeoczysz brania. To mial byc moj pierwotny zakup na troka i gumki.

#72 OFFLINE   Pietruk

Pietruk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2326 postów
  • LokalizacjaŁomża
  • Imię:Piotr

Napisano 12 październik 2012 - 06:12

Ja na okonie mam Daiwa Tornado-X 2.70m 0-7g.
Kluska jakich mało, ale cudnie na niej walczą okoneczki, czuć już okonki które dopiero maja zamiar wziąć :D.
A kaczakowi wymiarowemu tez doskonale daje radę, ostatnio na główkę 1,5g na haku 6 bez przyponu. To bała zabawa z nim.
Za kącik dziubka się złowił.

#73 OFFLINE   Luke

Luke

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 387 postów
  • LokalizacjaMielec

Napisano 12 październik 2012 - 09:32

Mam podobnie jak Dienekes czyli SG 3-18gr i Troutizimo tyle że krótszego 0-5gr i podpisuje się pod jego słowami. Jak chcesz super delikatnie to Troutizimo będzie super chociaż teraz wziął bym tego dłuższego 0-7 bo tamten mój patyczek jest jednak mega krótki i mały jak na moje łapska. Ale z podlodowym kręciołkiem i nanofilem 0,06 dłubanie pasiaków to piękna sprawa. Jak chcesz bardziej uniwersalnie to ten SG będzie lepszy. To też bardzo fajna delikatna i czuła wędka która poradzi sobie z większym przyłowem. Spisuje się też świetnie jako lekka sandaczówka na łódkę.

Użytkownik Luke edytował ten post 12 październik 2012 - 09:32


#74 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 12 październik 2012 - 14:42

Tu jest wątek o okoniówce tyle że do bocznego troka
http://jerkbait.pl/t...bocznego-troka/

#75 OFFLINE   Łukasz91

Łukasz91

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 220 postów

Napisano 12 październik 2012 - 21:32

Wielkie dzięki za pomoc !! ;D teraz stoje przed trudnym wyborem czy Troutizimo czy World Champion Tango

#76 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 12 październik 2012 - 21:51

@ Łukasz91: Pogrzeb trochę w sieci (o ile jeszcza tego nie zrobiłeś), to może wybór okaże się łatwiejszy ;) Z tego co wiem, Troutizimo doczekał się przynajmniej dwóch "testów". O WCT też ktoś coś napisał. Tu w grę wchodzą różnice pomiędzy seriami. Nie każda cechuje się tymi samymi parametrami, podobno... Niestety, łowiłem (łowię) tylko jednym z nich, a nawet gdybym machał i Kongerem, w grę wchodziłyby kwestie czysto subiektywne. Myślę, że z obu będziesz zadowolony - obydwa cieszą się dobrymi opiniami. Połamania i taaakiego okonia :)

Edytka: I pamiętaj, że WCT to wklejanka.

Użytkownik Dienekes edytował ten post 12 październik 2012 - 22:08


#77 OFFLINE   rutra

rutra

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 480 postów
  • LokalizacjaGostynin
  • Imię:Artur
  • Nazwisko:Chmielecki

Napisano 13 październik 2012 - 04:29

Chciałoby się taki leciutki uniwersal ale to trudno pogodzić opinii tyle ilu użytkowników.
Musisz sam zdecydować, czy wolisz szybką i czułą wklejkę, czy wolniejszą rurkę(rurka nigdy nie będzie tak czuła przy podobnym ciężarze rzutowym-jeśli będzie, to nie będzie tak szybką). Są kije,które godzą te parametry jak np."drapieżny"fenix ale tu już cena razy krotność tego,co podałeś.
Reasumując,da się kupić niezły patyk do łowienia okoni,tylko musisz założyć z góry,jaką techniką chcesz łowić a przyłowy to wypadkowa mocy sprzętu,techniki i szczęścia .

#78 OFFLINE   paveu354

paveu354

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 25 postów
  • LokalizacjaKrzczonów/Lublin

Napisano 13 październik 2012 - 07:03

Mam mikrosa z starej serii Champion, max co idzie z niego wycisnąć to 3gr główka + 4-5cm twister/kopytko. Jest mega delikatny i nawet branie okonia ok 10cm super czuć. Z kleniem 42cm też sobie poradził bez wiekszych problemów :)


Zgadzam się z kolegą oprócz tego, że max to 3gr główka +twister.
Ostanio w ramach sprawdzenia założyłem Salmo Horneta 4cm głęboko schodzącego, a Mikros mimo, że to wklejanka i waga woblera to praktycznie górne cw świetnie dawał radę w rzece, szczytówka nie była przesadnie ugięta i świetnie przekazywała każde machnięcie woblerka. Rublexsowska Alta nr 3 to też nie problem, nie jestem pewnien jaki to rozmiar w przełożeniu na meppsa dlatego nie napisze.
Pozdro

#79 OFFLINE   Łukasz91

Łukasz91

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 220 postów

Napisano 13 październik 2012 - 11:39

A jak z serwisem ??konger chyba ma lepszy serwis bo Troutizimo znalazłem tylko w 2 sklepach w necie i jeszcze jedno pytanko czy WTC poradzi sobie ze szczupakiem 70+ ?? bo taki przyłów może sie trafić , Dienekes a jak Troutizimo daje rade większym rybom ? Kurde sam juz nie wiem czy wklejke czy spin? na wklejke chyba trzeba uwazać żeby nie pękła przy braniu ryb na klate

#80 OFFLINE   Zwierzu

Zwierzu

    Nie wiem, nie znam się zarobiony jestem !

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1138 postów

Napisano 13 październik 2012 - 12:56

Poszukuję okoniówki do 300 zł na rzekę, przynęty: małe obrotówki,paprochy , woblerki (ale bardziej paprochy )


Do 300zł i paproszenia, pooglądaj sobie Mikado Lexus Sapphire, bardzo przyjemny kijek na okonie, nie mówiąc już o jego cenie to zostanie Ci całe mnóstwo na paprochy.
A jakbyś zechciał dołożyć do tych trzech stówek to zobacz sobie na Robinson Diaflex Perch.
  • DP Fishing lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych