Niemożliwe? a jednak się da
Multiplikatory Abu Garcia Ambassadeur
#41 OFFLINE
Napisano 03 grudzień 2018 - 20:59
#42 OFFLINE
Napisano 05 grudzień 2018 - 18:58
Pozdrawiam
- rothen lubi to
#43 OFFLINE
Napisano 05 grudzień 2018 - 20:27
Piękne i bez słów...
czy ja wiem ? a co w tym pięknego ? na mój gust to pasuje ten multik jak pięść do oka do tej wędki, jakieś takie to wszystko nieproporcjonalne
#44 OFFLINE
Napisano 05 grudzień 2018 - 20:45
Czepiasz się
Bardziej podobał Ci się mój zestaw z "nad jeziorka" z Ambassadeur 5001C?
- Friko i Stary i wasaty lubią to
#45 OFFLINE
Napisano 05 grudzień 2018 - 21:26
Średnica szpulki 36 mm i 18 g ciężarek rzucany specjalną do tego wędką dają optymalny moment obrotowy szpuli, który pozwala osiągać dystans nawet 120 m. Okazuje się, że 36 mm jest lepsze od każdej mniejszej i większej średnicy szpuli.
Wcześniej już wspominałeś o średnicy 36 mm, ale pomyślałem, że może piszesz o innym młynku, ale teraz widzę, że na pewno chodzi Ci o 2500C. Zarówno 2500C, jak i 1500C (i wszystkie z tej linii) mają średnicę szpuli 30 mm, co jest raczej jedną najmniejszych średnic w multiplikatorach castingowych (celowo napisałem castingowych, bo wiadomo, że są jeszcze mniejsze multiki, np. podlodowe, ale nikt raczej nimi nie będzie próbował rzucać i osiągać godnych odległości).
Może Daiwa Millionaire MM miała mniejsza szpulkę, ale nie mogę teraz znaleźć info, a nie pamiętam dokładnie.
- Friko i Koincydencja lubią to
#46 OFFLINE
Napisano 05 grudzień 2018 - 22:07
Wreszcie, dziękuję Mekamil. Wcześniej pisałem o 2500C, że mi szczęka opada na widok jak działa 36 mm, sam w to wątpiłem ale nikt nie prostował. Teraz to mi bardziej pasuje
#47 OFFLINE
Napisano 05 grudzień 2018 - 22:18
To może odkopię stary artykuł z okresu, jak tuningowanie młynków pod skrajnie UL casting było stosunkowo mało popularne w naszym kraju, a Availe dopiero co zaczynały napływać do Polski: http://www.multiplik...rzet/92-perelka
Przy okazji znalazłem też info o średnicy szpuli w malutkich Daiwach Millionaire - 29 mm, więc nieznacznie mniejsza http://www.multiplik...-czarna-perelka
- BOB, Koincydencja i SID lubią to
#48 OFFLINE
Napisano 05 grudzień 2018 - 22:25
Kamil, było powiedzieć to podał bym Ci jakiekolwiek wymiary, które Cię interesują
Wszak stoi w "mojej szafie"
Załączone pliki
Użytkownik BOB1 edytował ten post 05 grudzień 2018 - 22:26
- Andrzej Stanek, Koincydencja, SID i 1 inna osoba lubią to
#49 OFFLINE
Napisano 05 grudzień 2018 - 22:37
O proszę, zupełnie nie pamiętałem
#50 OFFLINE
Napisano 05 grudzień 2018 - 22:50
Co tu się dziwić. Przeważnie podczas Twoich wizyt, jesteśmy mocno rozkojarzeni
#51 OFFLINE
Napisano 05 grudzień 2018 - 23:03
To magia Szafy
#52 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2018 - 19:36
...widocznie lekkie rozkojarzenie jest celem waszych, jak mniemam, częstszych spotkań...
#53 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2018 - 13:20
#54 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2018 - 14:07
Użytkownik king edytował ten post 09 grudzień 2018 - 14:09
#55 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2018 - 14:46
...a Pan Ito, twierdzi, że prawidłowym chwytem jest umieszczenia pazura pomiędzy małym palcem a drugim? A może po prostu każdy chwyta jak mu pasuje w zależności od wielkości dłoni, rodzaju uchwytu, rodzaju multika lub typu zestawu jakim łowi?
Nie ma reguł uniwersalnych a tym bardziej jedynie słusznych
- marcin186, drag, Koincydencja i 3 innych osób lubią to
#56 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2018 - 18:14
Qrde mnie się zdarza trzymać uchwyt mając pazur za ostatnim palcem. Żem ułomny jakiś?
- BOB, drag i SID lubią to
#57 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2018 - 18:41
- vastus lubi to
#58 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2018 - 18:50
I wszystko jasne!
..."Ważny jest wydech :)" ...
Dziękuję
- hose4ras lubi to
#59 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2018 - 22:40
Witam,trzeba chyba rozróżnić chwyt zestawu, swobodę chwytu i obciążenie zestawemTrzymanie uchwytu mając pazur za ostatnim palcem, wykorzystuje niski profil multika, duże dłonie, długie palce i odciąża nadgarstek ułatwiając prezentację lekkiej przynęty ale dla rzutów jest mniej pewne. Taki chwyt nazywa się palming.Zaczepienie dzioba palcem wskazującym i położenie kciuka na ryglu w miejscu spustu szpuli, jak w ABU 2500C, dociąża nadgarstek. Względem podstawy dłoni obciążenie rośnie kilka centymetrów i sto gram dla płaskich odpowiedników. Pomimo tego chwyt jest pewniejszy, a podczas rzutu lekkimi wabikami i ładującą się w miejscu witką nie przeciąża nadgarstka, i jednocześnie pozwala na precyzyjniejsze rzuty jak flipping i pitching. Taki chwyt nazywa się gripping.Rzuty dużymi ciężarkami i naprawdę długimi wędkami wymagają wsparcia chwytem drugiej ręki powyżej multiplikatora. Ważny jest wydechNajprościej, przypadkowo opisał chwyt do castingu T. Andrzejczyk w książce p.t. Wędkarstwo Jeziorowe porównując go do chwytu młotka i stwierdzając, że z obciążonym na dole trzonkiem trudniej wbijać gwoździe, czy jakoś tak. Dodałbym jeszcze, że trzonek powinien pasować do dłoni i nie przeciążać nadgarstka.To chyba przewaga technikiPozdrawiam
...aż musze sprawdzić, co zostało przelane na papier w wymienionej wyżej lekturze, mam jeszcze z lat 80- siątych.... Kolega nie posiada raczej doświadczenia w stosowaniu tego impulsownika. W kwestii niszczycielskiej młotka, przy odpowiednim wagomiarze najlepszym chwytem jest taki , gdy zaciskamy jak pięść.Chodzi o amortyzację .Obciążonym młotkiem na dole z kciukiem ułożonym wzdłuż trzonka, przy doświadczeniu operuje się celniej. To z praktyki, mojej, długoletniej, również przy zastosowaniu tego narzędzia. Tu Kolega wspomniał szablę husarską. Słusznie. Kontuzję, bolesną , odniosłem przy cięciu profili alu, przy chwycie z kciukiem wzdłuż, a nie nad elementem, odbiło, brak amortyzacji ,długo to odczuwałem.
A co do meritum to pazur między dużym i serdecznym paluchami, ale to ze spiningowania mam...ufff
Użytkownik bob74 edytował ten post 12 grudzień 2018 - 22:46
- BOB, hose4ras i Xiaou lubią to
#60 OFFLINE
Napisano 24 grudzień 2018 - 12:56
Wesołych Świąt castingowcom i nie tylko!
Piszę do Was w tym dziale, bo mam pewnego zasłużonego, fajnego bordowego okrąglaka-Ambassa 5501 c3, który był moim towarzyszem w wielu wyprawach i ostatnio co prawda zastąpiły go lowprofile, ale chętnie bym nim jeszcze pomachał.
Chodzi jak zloto, ładny jest, trochę ciężki no i ma bardzo głęboką fabryczną szpulę. Zdemontowana i z linką waży grubo ponad 30 gramow.
Wartość rynkowa multika jest niewielka, tak więc kupno super lekkiej szpulki o wartosci większej od ĄBU raczej nie wchodzi w rachubę. Z drugiej jednak strony chętnie bym go nieco w ten sposob zrewitalizował, pozostawiając w mojej stajni do cięższych przynęt i ...by wspomnieć to i owo.
Tak więc - czy można zdobyć jakąś lżejszą płytszą szpulkę do tego modelu, której koszt nie przekroczy 200pln, w wlasnosci rzutowe ĄBU na tym wyraźnie zyskają?
Coś używanego?
Pozdrawiam - Paweł
- BOB i SID lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych