Zamiast kajaków barki?
Trojan wyrównają bo za duży kąt?
http://www.rynekinfr...trad-57641.html
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 07 marzec 2017 - 15:21
Napisano 07 marzec 2017 - 15:50
Błażej, na logikę - to się fizycznie nie da. Siedzi notariusz i podpisuje wszystko co mu przyniosą . Projekt powstaje w biurach projektowych a nikt dupy nie ruszy żeby zobaczyć jak to wygląda w naturze. Co zrobią z obszarem Natura 2000? zniszczą wszystko? zasypią? Jest kasa do wzięcia to wezmą i ktoś przytuli po parę baniek za analizy, raporty, wnioski. I na tym się skończy. 10 może 11 lat temu byłem świadkiem jak 2 barki zaryły się pod Podgórzem-Gazdy koło Małkinii. Pchacz przez cały weekend to je pchał, to ciągał żeby je z miejsca ruszyć. Był to jakiś projekt historyczno-transportowy mający pokazać transport zboża z Ukrainy do Gdańska I to nie były jakieś barki potężne tylko jakieś takie po 10-12m jakich używano dawniej. Ile u "nas na wsi" masz wody? Przez ostatnie 3 lata na środku to jamnikowi do brzucha będzie .
Napisano 07 marzec 2017 - 15:58
Pogranicznicy mówili mi jak gość prowadził rower od Niemirowa do przeprawy promowej, widziałem ludzi jak na Topolinie przełazili przez Bug.
Kasę mają a zmiana jest tylko jedna: dobra
Chyba że będą puszczali barki w zimie i wiosną jak jest trochę wody hehe
ps
tylko szkoda tych widoków bo nawet jak nic nie weźmie to się człowiek cieszył z natury
Napisano 07 marzec 2017 - 16:29
fakt że Bug był rekordowo niski ostatniego roku ale pontonem nie daliśmy rady pływać, a przejść to można było na drugą stronę bez moczenia gatek...
Napisano 07 marzec 2017 - 16:50
Zniszczyli i wyprostowali małe rzeczki. Ci co byli.
Ale obecni to mają rozmach sk... .
Napisano 07 marzec 2017 - 17:43
Napisano 07 marzec 2017 - 19:54
Ten pomysł i tak nie wypali . Kto był w Cuplu i widział pogłębiarki , pogłębiali 1/miliardową część tego co teraz planują a i tak nie było chętnego na żwir z dna i sypali na wały . Żeby tę inwestycje zrealizować musieli by mieć dostęp do brzegu a kto im pozwoli bezkarnie deptać łąki i działki letniskowe a co ze zniszczonymi drogami dojazdowymi .
Wierzyc mi się nie chce .
Jeśli to zrobią zniszczą całkowicie Bug i inne dziko płynące rzeki . Pewnie ja tego nie doczekam może i dobrze .
Chcę pamiętać taki Bug .
Napisano 07 marzec 2017 - 20:19
Napisano 07 marzec 2017 - 21:31
Wszystkie rozumne, lepiej cywilizacyjnie rozwinięte nacje mają to przed czym tak siermiężnie się wzbraniacie. Drogi wodne to znak rozpoznawczy starej dobrej Europy - nie tylko socjalistycznej UE..
Napisano 07 marzec 2017 - 21:46
Wszystkie rozumne, lepiej cywilizacyjnie rozwinięte nacje mają to przed czym tak siermiężnie się wzbraniacie. Drogi wodne to znak rozpoznawczy starej dobrej Europy - nie tylko socjalistycznej UE..
Czyli z dzikiego Bugu chcesz zrobić wodną autostradę. Mało to asfaltu wokół. Wyciąć drzewa i kanał zrobić.
Masz jednak moim zdaniem coś nie tak z głową jeśli popierasz ten pomysł.
Napisano 07 marzec 2017 - 22:10
Wszystkie rozumne, lepiej cywilizacyjnie rozwinięte nacje mają to przed czym tak siermiężnie się wzbraniacie. Drogi wodne to znak rozpoznawczy starej dobrej Europy - nie tylko socjalistycznej UE..
Lepiej cywilizacyjnie rozwinięte nacje to są od Odry na zachód. Ale tam tylko betony, kanały, polbruki i inne asfalty. Zachód z dziką przyrodą nie ma nic wspólnego.
U nas są miejsca, gdzie jest jeszcze XIX w. Chodzi mi o tereny zielone i dzikie i takie krajobrazy są jak najbardziej na miejscu.
Użytkownik Artek edytował ten post 07 marzec 2017 - 22:11
Napisano 07 marzec 2017 - 22:14
Zniszczyli i wyprostowali małe rzeczki. Ci co byli.
Ale obecni to mają rozmach sk... .
Gwoli ścisłości trzeba napisać, że za tym całym planem rozwoju dróg śródlądowych i konwencją AGN głosował prawie cały Sejm, żadnych sprzeciwów. I raczej się to nie zmieni, bo temat nie jest tak nośny jak wycinanie drzewek, umierające wiewiórki i odstrzał żubrów. A w powszechnej świadomości się przyjęło, że im więcej zapór, tym mniejsze ryzyko powodzi i w ogóle same superlatywy, a kogo tam obchodzi degradacja całej rzecznej doliny i zmienienie się rzek w jeziora. Więc raczej na szersze protesty nie ma co liczyć, ale zobaczymy...
I specjalnie dla Pana Sławka, wielbiciela europejskich dróg wodnych. Z pewnością się spodoba..
"Budowa kaskady Wisły ustabilizuje stosunki wodne na obszarach położonych w jej dorzeczu i umożliwi pełniejsze użytkowanie tych obszarów.
Na ok. 4 min ha użytków rolnych stworzone zostaną warunki dla znacznego wzrostu plonów wszystkich upraw roślinnych.
Stanowić to będzie istotny czynnik realizacji programu wyżywienia narodu.
Zabudowa Wisły systemem stopni piętrzących, stanowiąca część składową ogólnego programu rozwoju gospodarki wodnej w jej dorzeczu, utworzy nowoczesną drogę wodną powiązaną z największym na Bałtyku zespołem portowym Gdańsk-Gdynia.
Regulacja Wisły na całej jej długości stworzy także dogodne warunki dla dalszej aktywizacji gospodarczej znacznych obszarów kraju, dla rozwoju przemysłu i energetyki, zwłaszcza dla rozbudowy hydroenergetyki i lokalizacji elektrowni cieplnych o dużej mocy.
Będzie to miało istotne znaczenie w rozwiązywaniu problemów paliwowo-energetycznych.
Korzyści tego wielkiego przedsięwzięcia staną się również wymierne w sferze życia społecznego.
Wzdłuż uregulowanego biegu Wisły powstaną nowe ośrodki rekreacyjne, rozwinie się turystyka, przede wszystkim zaś, stałej, starannej i racjonalnej ochronie podlegać będzie naturalne środowisko człowieka.
Kompleksowe zagospodarowanie i wykorzystanie zasobów wodnych Wisły stanowi kolejne, ważne ogniwo w strategii rozwojowej wytyczonej przez VI i VII Zjazd partii. Dotychczasowe osiągnięcia socjalistycznej Polski." jej ogromny już i nowoczesny potencjał ekonomiczny stworzony w latach siedemdziesiątych — pozwalają podjąć to nowe zadanie i gwarantują jego wykonanie.
Komitet Centralny PZPR zaleca rządowi przygotowanie programu realizacji w latach 1981—2000 tego przedsięwzięcia. Komitet Centralny przedstawi go do akceptacji VIII Zjazdowi partii. Wisła największa z polskich rzek, była zawsze naturalnym, centralnym ciągiem wodnym, wokół którego skupiały się i jednoczyły ziemie polskie. Z biegiem Wisły, od źródeł aż po ujście, powstawały liczne osiedla, wsie i miasta; ośrodki życia politycznego, gospodarczego i kulturalnego.
'Była ona w dawnych czasach jedną z najbardziej uczęszczanych dróg wodnych Europy, szlakiem ożywionego handlu i komunikacji, źródłem zaopatrzenia w wodę i energię.
WLsła była i jest symbolem wszystkiego, co polskie. W świadomości Polaków w kraju i na świecie Wisła nierozerwalnie łączy się z pojęciem Ojczyzny.
Emocjonalny stosunek do Wisły splata się w świadomości Polaków z praktycznym rozumieniem ważności tej rzeki dla funkcjonowania całego organizmu państwowego i gospodarczego.
Już od dziesiątków lat świadomość społeczeństwa polskiego nurtowała myśl o nadaniu Wisie nowej rangi we wszechstronnej służbie krajowej. Dopiero obecnie, w warunkach socjalizmu, powstały społeczne i ekonomiczne podstawy do rozpoczęcia dzieła, którego na taką skalę nikt przedtem podjąć nie był w stanie.
Jest to nasza narodowa powinność w imię rozkwitu Ojczyzny i dobra jej obywateli. Jest to również nasz teraźniejszy obowiązek wobec przyszłych pokoleń Polaków.
Komitet Centralny zwraca się z apelem do ludzi nauki, do wszystkich środowisk zawodowych, do całego narodu o twórczy wkład w dzieło zagospodarowania zasobów największej polskiej rzeki.
Zwracamy się do młodzieży polskiej: to wy, młodzi obywatele socjalistycznej Polski, powinniście podjąć dzieło, które było przedmiotem marzeń wielu pokoleń Polaków. Ojczyzna stawia dziś przed wami to wielkie i zaszczytne zadanie.
Zespoleni w służbie krajowi, wyznaczamy sobie cele ambitne, na miarę najlepszych tradycji i najgorętszych aspiracji naszego narodu.
To, co wspólnie dziś podejmujemy określa teraźniejszość i przyszłość Ojczyzny, tworzy jej siłę i zasobność, umacnia jej godną pozycję w Europie i świecie.
Uczyńmy z Wisły symbol rozkwitu socjalistycznej Polski, szlak wiodący w przyszłość."
Użytkownik mateusz998 edytował ten post 07 marzec 2017 - 22:14
Napisano 07 marzec 2017 - 22:52
http://adamfularz.sa...dladowej-europy
Cytat jest całkiem niegłupi, pomijając specyficzną nowomowę dość dobrze oddaje istotę oraz sens gospodarczych działań standardowo przeprowadzanych w imię pożytku publicznego - wyraźnie aspirujących do identycznie formułowanej taktyki oraz praktyki gospodarczej w zdecydowanie lepiej rozwiniętych krajach Europy zachodniej.
Przeczytaj przy okazji "komunistyczną" ustawę Wilczka o gospodarce..
To typowe, tożsamościowe wręcz, tak charakterystyczne dla wędkarskiego forum, aspołeczne pierdololo, ma jedną ogromną zaletę - jest zawsze śmieszne..
Użytkownik Sławek Oppeln Bronikowski edytował ten post 07 marzec 2017 - 22:53
Napisano 07 marzec 2017 - 23:16
Użytkownik mateusz998 edytował ten post 07 marzec 2017 - 23:17
Napisano 08 marzec 2017 - 07:28
Trudno jest rozmawiać z człowiekami poddanych wieloletniej, wszechstronnej psychomanipulacji. Polskiemu wędkarzowi niestety zdefekowano do głowy przez oczy podwójnie - raz media głównego koryta, drugi raz wielce kultowy miesięcznik hobbystyczny dla mniej wymagających. Słabsze intelekta nie mają żadnych szans, nieubłaganie stając się pożytecznymi idiotami. Casus augustowskiej obwodnicy zdaje wisi w powietrzu - ale jak mawiają mądrzejsi - co się odwlecze, to nie uciecze..
Dunaj płynie przez dziesięć bodaj krajów. Są na nim dziesiątki hydroelektrowni, dwa gigantyczne stopnie wodne, żegluga, parki narodowe, rybactwo, wzdłuż niego ulokowało się setki świetnie prosperujących miast których mieszkańcy nie tylko nie protestują na każdy gwizdek głupio, ale stać ich także na zatrudnienie gastarbaiterów tzn ciemnych murzynów którzy widzą konstrukcję świata całkiem na opak.
Wisła jest tak samo godna kaskad, hydroelektrowni oraz żeglugi. Była kiedyś najważniejszą gospodarczo rzeką Europy, ale dziś jest własnym przeciwieństwem, co świetnie uzupełnia światopogląd gospodarczy durnych lokalesów. Co wykłada się poglądem przeze mnie nie uznawanym, czyli po jaki właściwie to niby chooy, komu to wszystko potrzebne, w kraju peryferyjnym i zanikającym !?
Napisano 08 marzec 2017 - 08:09
Nie wiem dokładnie jak jest nad Wisłą ale wiem jak nad Bugiem. Tereny które znam to łąki prywatne i łąki wspólnot wiejskich z obszarem "Natura 2000".
Rolnicy i wspólnoty biorą dopłaty ok. 1000plz za hektar + tak jak u Turkucia i u mnie 2500plz za gatunek ściśle chroniony. W ostatnich latach było to 4 gatunki ptaków czyli 10 000 dodatkowo do tych 40 000. Prowadząc budowy nie zniszczą lęgowisk? Zresztą co będą barkami Bugiem spławiać? konie z Janowa? czarną porzeczkę z Borsuków czy pieczarki z Łosic? grzyby leśne z Niemirowa? bo z Białorusią handel mamy tak jakby szczątkowy.
Podobnie jak na mój gust jest z przekopaniem mierzeji żeby z Elbląga zrobić port pełnomorski całą gębą. Mogę być w błedzie ale zdaża mi się być w Trójmieście i jakoś nie zaobserwowałem na redzie w Gdańsku czy Gdyni stada statków oczekujących na wejście do portu, czasami jeden albo dwa a czasami żadnego, chyba że na takie dni trafiałem. To jeśli w dwóch głównych nie ma tłoku to po co na siłe robić trzeci? Acha, zapomniałem o Szczecinie ale tam ......... nigdy nie byłem .
ps. Coś mi się zdaje że w latach 70 czy 80 na redzie w Gdańsku i Gdyni czekało jednak sporo jednostek, no ale pamięć już nie ta .
Napisano 08 marzec 2017 - 09:45
Ale Pan wie, że teraz nikt w Niemczech nie ma najmniejszej ochoty na kanalizację ostatniego swobodnie płynącego odcinka Dunaju od Straubing do Passawy? A i zalinkowany tekst z salonu24 raczej nie jest potwierdzeniem Pańskiej apoteozy kaskadyzacji, hydroelektrowni i innych cudów hydrotechniki z ubiegłego wieku.Trudno jest rozmawiać z człowiekami poddanych wieloletniej, wszechstronnej psychomanipulacji. Polskiemu wędkarzowi niestety zdefekowano do głowy przez oczy podwójnie - raz media głównego koryta, drugi raz wielce kultowy miesięcznik hobbystyczny dla mniej wymagających. Słabsze intelekta nie mają żadnych szans, nieubłaganie stając się pożytecznymi idiotami. Casus augustowskiej obwodnicy zdaje wisi w powietrzu - ale jak mawiają mądrzejsi - co się odwlecze, to nie uciecze..
Dunaj płynie przez dziesięć bodaj krajów. Są na nim dziesiątki hydroelektrowni, dwa gigantyczne stopnie wodne, żegluga, parki narodowe, rybactwo, wzdłuż niego ulokowało się setki świetnie prosperujących miast których mieszkańcy nie tylko nie protestują na każdy gwizdek głupio, ale stać ich także na zatrudnienie gastarbaiterów tzn ciemnych murzynów którzy widzą konstrukcję świata całkiem na opak.
Wisła jest tak samo godna kaskad, hydroelektrowni oraz żeglugi. Była kiedyś najważniejszą gospodarczo rzeką Europy, ale dziś jest własnym przeciwieństwem, co świetnie uzupełnia światopogląd gospodarczy durnych lokalesów. Co wykłada się poglądem przeze mnie nie uznawanym, czyli po jaki właściwie to niby chooy, komu to wszystko potrzebne, w kraju peryferyjnym i zanikającym !?
Napisano 08 marzec 2017 - 09:57
W linku salon24 jest nakreślona mapka propozycji minimalnej rozbudowy sieci i widzę tam drogę wodną Odra-Wisła, która prowadzi przez Noteć w moim regionie.
Tam ma być droga wodna ? To chyba jakiś żart. Noteć jest tak zamulona i zasyfiona, że tam żadne większe pływadło nie przejdzie, chyba, że będą pływały tratwy.
Oni nie potrafią wyczyścić rowów, a co dopiero udrożnić rzekę. Także powodzenia.
Napisano 08 marzec 2017 - 10:04
Wybrano Bug a w innej opcji był Wieprz. Widocznie regulacja Bugu jest bardziei opłacalna.
Napisano 08 marzec 2017 - 10:14
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych