Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Daiwa 813 DH fly reel

daiwa fly reel spey salmon made in england

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   sebastian1983

sebastian1983

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 95 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Sebastian
  • Nazwisko:Jedynak

Napisano 23 kwiecień 2017 - 14:28

Witam. Wpadł mi ręce kołowrotek jak temacie. Daiwa seria 813. Totalnie nowy, nie przekręcany nawet do wędki co wydaje się być prawdą. W związku z tym mam pytanie może ktoś używa/używał lub posiada ten kołowrotek? Interesują mnie opinie o nim. Jak z jakością/trwałością? Oraz ile może być wart w takim stanie? Za opinie w stylu sprawdź na e Bay lub poczytaj na Speypages dziękuję gdyż już to zrobiłem. Interesują mnie opinie polskich użytkowników. Pozdrawiam.

#2 OFFLINE   Adrian Tałocha

Adrian Tałocha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Adrian
  • Nazwisko:Tałocha

Napisano 23 kwiecień 2017 - 14:35

Koło 200 może jak się ktoś trafi. Za 100-150 pewnie sprzedasz. Zostaw sobie jako zapas jak łowisz dh.
  • sebastian1983 lubi to

#3 OFFLINE   sebastian1983

sebastian1983

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 95 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Sebastian
  • Nazwisko:Jedynak

Napisano 23 kwiecień 2017 - 18:42

No właśnie tak myślałem czy nie zostawić go sobie jako rezerwa chociaż totalnie nie pasuje designem do moich wędzisk DH... poza tym największą jaką posiadam jest Method 14' #9 a ten kręciołek to betoniarka do 15' w klasie 10/11... pomyślę nad tą opcją rezerwy ale chyba pójdzie na sprzedaż.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

#4 OFFLINE   sierżant

sierżant

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 386 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Ryszard

Napisano 23 kwiecień 2017 - 18:51

Kołowrotek wspaniały, nigdy bym go nie sprzedał. Miałem kiedyś, łowiłem na niego...i kumpel wycyganił ode mnie, czego do dziś żałuję.

Kręciołek robiony przez Younga, i adekwatne do wytwórcy wykonanie. Jakość pierwszorzędna. Trwałość? Nie ma tam się co zepsuć, przy odrobinie dbałości jeszcze wnuki będą go używać.

Trochę zmniejsza mój żal posiadanie takiego kołowrotka firmowanego przez producenta, o pozbyciu się którego nawet myśl mi nie zaświta :)

Wykonany z doskonałych materiałów, nawet elementy plastikowe są z tworzywa o nazwie delrin. Chyba tylko Young używał tego materiału, dawniej zwanego sztucznym kamieniem.

Wartość? Tu nie mam za wiele do powiedzenia, to klasyk, dzisiaj niewielu jest zwolenników takich modeli.

 

Były te kręciołki w sprzedaży w sklepie firmowym Daiwy w Krakowie, na ul. Grodzkiej, pod koniec lat osiemdziesiątych. Sklep się zwinął po kilku, chyba, miesiącach handlu. Nie były drogie, w cenie kołowrotka do spinningu, takiego raczej z dolnej półki.


  • sebastian1983 lubi to

#5 OFFLINE   sebastian1983

sebastian1983

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 95 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Sebastian
  • Nazwisko:Jedynak

Napisano 23 kwiecień 2017 - 19:14

Masz rację z tym wykonaniem przez Younga. Historii modelu akurat nie znam ani materiałów z jakich został wykonany. Mój. Posiada nawet oryginalny smar od nowości. Szkoda mi go używać nawet na próbę gdyż jest kompletnie nowy.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

#6 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 23 kwiecień 2017 - 19:17

No właśnie tak myślałem czy nie zostawić go sobie jako rezerwa chociaż totalnie nie pasuje designem do moich wędzisk DH... poza tym największą jaką posiadam jest Method 14' #9 a ten kręciołek to betoniarka do 15' w klasie 10/11... pomyślę nad tą opcją rezerwy ale chyba pójdzie na sprzedaż.
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Zawsze można spróbować długich 15'-18'...są sposoby by posługiwać się nimi z lekkością.

#7 OFFLINE   sebastian1983

sebastian1983

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 95 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Sebastian
  • Nazwisko:Jedynak

Napisano 23 kwiecień 2017 - 19:24

Tzn tu nie chodzi o łatwość użycia długich wędzisk ale powyżej 14' u mnie odpada gdyż moje rzeki w których spędzam 95 % czasu to obsłuży wędzisko max 13 stop a na2et jednoręczna. 15 lub więcej użyłbym max kilka dni w roku.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

#8 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 23 kwiecień 2017 - 19:35

Narzędzia dobieram do zadania,nie patrząc co inni o tym mówią czy myślą...długimi łatwiej operuje się bez plątanina rozbiegówki.Wiatr albo kolizja z gałęziami wtedy skracanie.

Użytkownik darek1 edytował ten post 23 kwiecień 2017 - 19:37


#9 OFFLINE   Forest-Natura

Forest-Natura

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1331 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Ziemowit
  • Nazwisko:Nowakowski

Napisano 23 kwiecień 2017 - 23:20

Witam.

U nas w kraju to jakieś 50-100 zł. Jak byś chciał wystawić na brytyjskim ebayu to ich ceny (z 1-2 szpulami dodatkowymi) oscylują w granicach 50-80 funtów. Ale kupowane od ręki niemal są faktycznie takie, które mają ceny poniżej 50 funtów. U nas w kraju nie ma rynku na takie rzeczy. Poprzedni ustrój zrobił swoje.

Sierżant bardzo fajnie opisał temat. Żeby mieć klasyka trzeba lubić styl vintage. Chęć posiadania takiego Marquis'a ( ;) ), czy rzeczonej Daiwy 813, tudzież innych podobnych firm i modeli, jest w pewnej kontrze wobec współczesnych pseudoklasyków "large arbor", znanej dobrze i lubianej marki kręćków. Wartości użytkowe porównywalne i podobne.

Pozdrawiam.


Użytkownik Forest-Natura edytował ten post 23 kwiecień 2017 - 23:22


#10 OFFLINE   sebastian1983

sebastian1983

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 95 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Sebastian
  • Nazwisko:Jedynak

Napisano 24 kwiecień 2017 - 07:57

A więc widzę iż najlepszym rozwiązaniem będzie zatrzymać kręciołek, postawić go za szybką i zostawić dla potomnych ha ha. Może za kilkadziesiąt lat będzie ładną pamiątką ;) a może ja na starość przestawię się na styl vintage o ile będę w stanie się poruszać żeby wybrać się na rybki.. ha ha  


  • venom_666 lubi to





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: daiwa, fly reel, spey, salmon, made in england

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych