Odra- temat rzeka
#61 OFFLINE
Napisano 07 wrzesień 2006 - 07:04
YO!
#62 OFFLINE
Napisano 07 wrzesień 2006 - 07:47
Wychodzi na to, że ten wysoki stan Odry u nas to tylko i wyłącznie Twoja wina. Nakułeś tych sumów i teraz wszystkie ze strachu spłynęły w moje okolice co spowodowało taki nagły przybór rzeki .
Ino mi więcej tego nie rób ! !
#63 OFFLINE
Napisano 07 wrzesień 2006 - 12:38
Pozdrawiam
#64 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2006 - 07:04
Odra od Leclerka do tamy przy moście warszawskim
Odra rędzin
Oławka
Pozdrawiam jak by co czekam na smski 661 579 450
albo piszcze tutaj
#65 OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2006 - 09:45
Jeśli jesteś z Wrocka to pewnie jeszcze będzie okazja spotkać się nad wodą.
#66 OFFLINE
Napisano 14 wrzesień 2006 - 08:32
PS. Za to komary dopisują nadwyraz , tak więc bez Autanów, Brosów i innych OFF-ów (no i piwa rzecz jasna) to nawet nie ma co się nad wodę wybierać.
#67 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2006 - 12:26
Ja wyskoczyłem wczoraj na dolną odrę i też słobiutko... Poziom wody spadł dosyć mocno, woda mętna i silny wiatr...
@Smaczek pamiętasz jak pisałeś o rudej wodzie? Właśnie wczoraj taka była u nas (chyba:)), może to główna przyczyna niewielkiej ilości brań...
#68 OFFLINE
Napisano 18 wrzesień 2006 - 11:56
No to jeszcze ta ruda woda trochę u Was pobędzie. U nas woda gwałtownie spadła ale nie wiedzieć dlaczego ma kolor, no własnie- rudy (widoczność na 25-30 cm). Rybki jakoś tam gryzą, niestety same niewymiarki (szczupaczki i sandaczyki). Bolki od czasu do czasu się pokazują (z częstotliwością 0,5 chlapnięcia/ godzinę/ kilometr/ 2 (biorąc pod uwagę dwa brzegi rzeki)), ale współpracować nie chcą.
#69 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2006 - 09:33
Załączone pliki
#70 OFFLINE
Napisano 02 październik 2006 - 11:21
#71 OFFLINE
Napisano 02 październik 2006 - 12:31
Jak widzę, temat Odry rozwija się. Do wątku chciałbym dodać swój ostatni połów.
27 września złowiłem w Odrze szczupaka dług. 81 cm i na oko wagi rzędu 4 kg.
Może to nie gigant ale jest to mój osobisty rekord sezonu .
Do tej pory trafiały mi się tylko szczupacze przedszkolaki
Ciekawostką jest to, że złowiłem go w miejscówce, którą obłowiłem dokładnie woblerami, jakieś 3 godziny wcześniej.
Po mnie, tą samą miejscówkę, dokładnie wyczesało gumkami dwu innych kolegów.
Ja tam wróciłem, po ok. 0,5 godzinie od momentu, jak Oni skończyli.
Branie nastąpiło w trzecim rzucie.
Przynętą było seledynowe kopytko dł. 5cm na głowce 3,5g.
Hol do ręki trwał jakieś 3-4 minuty.
Załączone pliki
#72 OFFLINE
Napisano 02 październik 2006 - 12:39
#73 OFFLINE
Napisano 02 październik 2006 - 12:48
Tak wstydzę się ale tylko troszkę. I to nie dlatego, że taką ksywkę przybrałem a nie np. kopytko czy ripperek .
Ja naprawdę gumki nie za bardzo lubię (nie tylko przynęty) i łowię na nie bardzo rzadko.
Jednak ten rok pokazuje mi, że niczego nie należy zaniedbywać.
Zimą, na raczka pstrąg -pięćdziesiątak a teraz honor ratuje kopytko.
Chyba czas na zmianę podejścia do przynęt
#74 OFFLINE
Napisano 02 październik 2006 - 19:31
#75 OFFLINE
Napisano 02 październik 2006 - 20:00
Pozdrawiam
Remek
#76 OFFLINE
Napisano 03 październik 2006 - 20:13
gratuluję szczupłego.
Jeszcze jakieś ciekawe rybki połowiłeś podczas urlopu?
#77 OFFLINE
Napisano 04 październik 2006 - 12:13
@rognis_oko - niestety nic godnego uwagi.
Na rybach, w czasie urlopu, byłem tylko dwukrotnie a na wczasy sprzętu nie zabierałem.
#78 OFFLINE
Napisano 09 październik 2006 - 08:58
#79 OFFLINE
Napisano 16 październik 2006 - 06:42
Ja byłem wczoraj . Ludzi nad wodą więcej jak ryb . Mifek pisał, że nie wiadomo skąd pojawiły się w okolicach Szczecina sandacze. To chyba uciekinierzy z moich stron , bo u nas biorą tylko szczupłe. Bolki chyba już śpią snem zimowym. Tak więc wybór gatunków do łowienia zarypiasty . A jak u Was?
#80 OFFLINE
Napisano 16 październik 2006 - 07:24
Szczupaki do Ciebie lgną królu napływu
Pozdrawiam
Remek
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych