Nowość w barku.
Bardzo przyjemna
Tomatin to jeden z pierwszych singli na którym "uczyłem" się pić. Było to dość dawno, ale lubię co pewien czas wracać do korzeni i nadal delektować się jego charakterystycznym smakiem. Jednemu znajomemu tez go na początek poleciłem i również bardzo mocno mu podszedł.