[Konstanty]

Byłeś w destylarni Jameson w Szkocji ? No to musiało być ciekawe doznanie.... Cały czas myślałem że ta destylarnia jest w Dublinie ale to jakby Irlandia.

mój wpis dotyczy tej whisky, pod którą wpisałem

Ja wróciłem ostatnio do
05010314700003_c1n1.png

 

Byłeś w destylarni Jameson w Szkocji ? No to musiało być ciekawe doznanie.... Cały czas myślałem że ta destylarnia jest w Dublinie ale to jakby Irlandia.

 

[Paprykarz]

Sorry, masz rację

[Konstanty]

Sorry, masz rację

w Irlandii nie byłem, jeszcze

fajne mają łososiowe rzeki...

[Pawgas]

Jameson jest na prawdę dobry.
Ja wróciłem ostatnio do
05010314700003_c1n1.png
I nie żałuję 🥃 Jak dla mnie smaczna

Zachęcony Twoją opinią szukałem gąski ale tutaj w DE nie widziałem jej w sklepach.

Ostatecznie zakupiłem to

Załączone pliki

•  246094-big.jpg   26,98 KB   24 Ilość pobrań

[Pawgas]

A

Użytkownik Pawgas edytował ten post 16 kwiecień 2021 - 19:24

[godski]

Jameson jest na prawdę dobry.
Ja wróciłem ostatnio do
05010314700003_c1n1.png
I nie żałuję Jak dla mnie smaczna

Kupiłem, podejrzanie tania. Ciekawe czy moim rankingu będzie wyżej od Dewarsa czy też Bushmilla.

[l.berlinski]

Oj ciutkę wyżej, ale ciutka.

[Maciej W.]

Zachęcony Twoją opinią szukałem gąski ale tutaj w DE nie widziałem jej w sklepach.

Ostatecznie zakupiłem to

Ciekawe, bo rzucając okiem na ptaszysko na etykiecie też miałem skojarzenie z gęsią. Tymczasem to cietrzew, zwany też szkocką kuropatwą. Trunek bardzo przyjemny w smaku i nigdy nie spożywałem go w dużych ilościach, więc nie bardzo wiem, skąd pomyłka.

[hi tower]

(...)Tymczasem to cietrzew, zwany też szkocką kuropatwą. (...)

Na etykiecie whisky Famous Grouse jest pardwa szkocka (L. lagopus scotica).

[Artech]

Kupiłem, podejrzanie tania. Ciekawe czy moim rankingu będzie wyżej od Dewarsa czy też Bushmilla.

Jest delikatniejsza w smaku i nie ma dymnego posmaku ja JW czy Dewars.

[godski]

Jest delikatniejsza w smaku i nie ma dymnego posmaku ja JW czy Dewars.

Faktycznie, od JW dużo lepsza bo tylko to miałem do porównania. Pojedynek wygrany.

[Bartek_C]

Takie coś dziś dostałem Pił ktoś ? Jak wrażenia ?

Załączone pliki

•  suntory.jpg   89,02 KB   28 Ilość pobrań

Użytkownik Bartek_C edytował ten post 29 kwiecień 2021 - 19:03

[md30]

Piłem już kilka Japońskich Whisky i mi dopiero podeszły gdy nauczyłem się do szkockiej. Na początku mocno nie chciała mi smakować, ale teraz już jest zupełnie odwrotnie    i pije ja z wielką przyjemnością. Jedyny minus jest taki, że jednak są troszkę droższe od szkockiej.   

 

U mnie na testy czeka Nikka coffey grain.

[Szymon82]

Ja tylko ostrzegam przed Lidlowym burbonem Western Gold, tym 5 letnim - wyjątkowe badziewie, nawet lód nie ratuje sytuacji.Zapach i smak tragiczny... Na szczęście to nie z mojego barku także problemu nie mam, to samo whisky William Peel. Miałem "szczęście" być poczęstowany tym napitkiem. Omijajcie i nie skuście się na niską cenę. Za 50 zł dzisiaj mamy 1 l Ballantinesa, który smakuje przy tym niczym kolekcjonerski rarytas.

[mav3rick]

Mój dzisiejszy zakup

[hi tower]

Mój dzisiejszy zakup [foto]

Bardzo udany zakup

[bodzio83]

Zacny trunek .

Dziś kupiłem 2 sztuki za 150 ziko .

[saitt]

A mi wpadła w ręce w Lidlu edycja limitowana JW 12yo higlands origin. Ciekawostką jest ze nie jest to typowy blend, ale blended malt w którym pierwsze skrzypce gra Clynelish i faktycznie mocno jest wyczuwalny.
Polecam 👌

Załączone pliki

•  IMG_20210501_110101.jpg   39,71 KB   23 Ilość pobrań

Użytkownik saitt edytował ten post 01 maj 2021 - 10:04

[Szymon82]

A ja znowu w temacie bo znowu żona pozwala konsumować 😊. Lepsze trunki wolę pić w towarzystwie przy długiej rozmowie, ale do takiej weekendowej wieczornej szklaneczki zadowalają mnie popularne blendy. Także tym razem powróciłem do "nudnych" podstawek i zakupiłem Grantsa Triple Wood.
Teraz zastanawiam się czy Wy też podzielacie moją opinię ? A jest ona bardzo pozytywna dla tego trunku. Smak jest bardzo soczysty, w końcu nie ma sztucznej słodyczy jak Dewars, zapach taki klasyczny, czuć trochę piwnicą z myszami, ale reszta ciekawa. Jest taki pazur, charakter, nie to co grzeczny Ballantines.Dla mnie z tych podstawowych klasyków chyba najlepsza opcja.

[Artech]

Grants nie jest zły, ale dla mnie trochę za ostry. Wolę Jamesona albo Famous Grouse, a nawet Bushmillsa.