SzczegÃÅ‚lnie przekonywujÄ…cy jest pierwszy argument sratata Na to mam tylko jednÄ… odpowiedź: sralamondralaSratata
Wszyscy wÄ™dkarze to pijane brudasy i niedorozwiniÄ™ci sadyÅ›ci... Przejdźcie siÄ™ nad jakimkolwiek jeziorem i zobaczcie pociÄ™te drzewa, wideÅ‚ki z gaÅ‚Ä™zi, gÃÅ‚ry Å›mieci, pudeÅ‚ek po przynÄ™tach i robakach, workÃÅ‚w po zanÄ™tach... Nie mÃÅ‚wiÄ…c o fragmentach zarÅźniÄ™tych ryb, Å‚uskach, Å‚bach i flakach, wymieszanych z butelkami po wÃÅ‚dzie i tanim winie.
Ja widziałem na filmie, jak facet szlachtuje szczupaka.
Czytałem opis jak z Tereską ciął suma na kawałki i woził taczką...
i teraz UWAGA - IRONIA
Na pewno teÅź taki jesteÅ› i swego zdania nie zmieniÄ™, nie mÃÅ‚w mi ze to nieprawda, bo jak pisaÅ‚em, widziaÅ‚em filmiki i zdjÄ™cia. Podobnie jak i Ty - wiem lepiej.
Błogosławiona ignorancja a jeszcze lepiej nią błysnąć publicznie
Bo wpaść na to, Åźe sÄ… poligony, tereny starych kopalni, haÅ‚dy, tereny starych piaskowni, gdzie bulisz za wjazd i do upadÅ‚ego... Å»e sÄ… wyprawy np na Kolski, gdzie tak wyglÄ…da normalna droga... Å»e sÄ… myjnie, trudne do znalezienia, gdzie moÅźesz usrany po dach wjechać i zostawić 15 kilo szpeju, jeÅ›li ciÄ™ na to stać - to widzÄ™ Åźe za trudne.
A Åźe pierwszy z kumpli, ktÃÅ‚ry wparowaÅ‚by swoim landem do dzikiej rzeki dostaÅ‚by w papÄ™ - to juÅź musisz na sÅ‚owo wierzyć...
Nie wszyscy wÄ™dkarze sÄ… tacy jak piszesz ale znakomita wiÄ™kszość, a to Åźe jadna grupa źle postepuje nijak siÄ™ niema do zachowaÅ„ drugiej!
Procent uprawiajÄ…cych off road na haÅ‚dach, poligonach etc jest mniej wiÄ™cej taki ja procent wÄ™dkarzy wyznajÄ…cych caÅ‚kowity C&R czyli oscyluje okoÅ‚o jednego. ZresztÄ… cÃÅ‚Åź ja bÄ™dÄ™ gadaÅ‚. Sam napisaÅ‚eÅ› dwa posty wyÅźej Lub mieć auto ktÃÅ‚rym moÅźna dojechać bezpoÅ›rednio do rzeki Rozumiem Å‚owisz wyÅ‚Ä…cznie na poligonach?
Natomiast wierzÄ™ Åźe obracasz siÄ™ w Å›rodowisku, klubie gdzie staracie siÄ™ aby w miarÄ™ przyrodÄ™ szanować. ProszÄ™ jednak nie broÅ„ wszystkich, bo to tak jakbyÅ› broniÅ‚ tych wÄ™dkarzy ktorych niecne zachowania zgrabnie opisaÅ‚eÅ› wyÅźej.
U.