NIe. Te procenty gumofilców z brzegu, które "nie rozumiom", że można inaczej. Cały problem w tym, że ten cały związek się boi, że to te gumofilce to jest większość. I w sumie może mają rację bo fizycznie to jest większość. Ale w tych czasach liczy się finansowa większość. I to tych ludzi trzeba zdobyć Gumofilce mają swoje miejsce wyłącznie w historii. Przynajmniej powinni mieć.
Witam
Nie bądź takim zarozumiałym ignorantem.Nie obrażaj ludzi. Pomyśl, że w ten sam sposób ktoś o Tobie może mówić.
Idiota co ryby wypuszcza...
Wszelkie skrajności do niczego nie prowadzą...
Lubisz rybkę - taką ze sklepu?Nie? To może kurczaka? Też nie?? Może schaboszczak??? Nieee????
To może chociaż żółty ser? Też nie????
To co Ty trawą się żywisz?????
Czy rybka ze sklepu, czy kurczak, czy świnka, a nawet krowy mleczne to dziś przemysł...
Krowy - jak by moja babcia powiedziała, Bożego światu nie widzą - tak cały czas w zamknięciu. W oborach wykafelkowanych do których ptaszek żaden wlecieć nie ma prawa.
Co w tym jest naturalne? Niestety nic.
A co będzie gdy jacyś równie nawiedzeni stwierdzą, że łowienie i wypuszczanie wszystkich ryb to jest bardzo ale to bardzo niehumanitarne i zakażą takiego procederu?????
Wszelkie skrajności są kiepskim rozwiązaniem.A skrajności narzucane odgórnie są jeszcze gorsze.
Ludzie sami muszą zrozumieć, że wypuszczanie złowionych ryb ma sens.
Wypuszczaj, może za Twoim przykładem pójdą inni - tacy dla których samo łowienie jest celem.
Idź na zebranie, powiedz dlaczego warto wypuszczać ryby...
Zaproponuj - ot choćby górne wymiary ochronne...
Kropla drąży skałę...
Pozdrawiam - Romek
Użytkownik eRKa edytował ten post 10 styczeń 2018 - 09:59