Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Woblery Harjera


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
785 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   Harjer

Harjer

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 1502 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Harłukowicz

Napisano 21 lipiec 2013 - 15:13

Hmm. Kamil a ja byłem ciekawy, gdy zobaczyłem, że napisałeś posta - Twojej opinii, szczególnie o ostatnich moich nowych modelach woblerów. Szkoda, że jej nie usłyszałem :mellow:

Kółeczka łącznikowe, to tylko takie złudzenie optyczne, że są za małe. Również doskonale kotwice zachowują się na tych mniejszych.

Na woblerach "z wyższej półki" w miejscu mojego odręcznego podpisu - przyklejam teraz moje logo, (nalepki). Myślę, że ten dodatkowy błysk logo przy ogonku dodaje woblerom łowności ;)



#122 OFFLINE   Harjer

Harjer

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 1502 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Harłukowicz

Napisano 21 lipiec 2013 - 17:34

Dla wszystkich hobbystów, pasjonatów i "zakręconych" trollingowaniem :) prezentuję z mojej nowości tego sezonu 2013r. - woblera klasycznego, trzyczęściowego, "łamańca" - Szczupaka. Za łodzią, (Pike. For Boat).

 

Po pierwszych prototypach i pomyślnych testach, przyszedł czas na rozpoczęcie nowych serii. ;)

 

Oto jak to wygląda na załączonym filmiku. (Szkoda, że klarowność wody była słaba, a co do moich zdolności filmowania z jednej ręki, myślę, że mi wybaczycie!) :P

Jako, że wobler wykonany został do szybkiego, ostrego zanurzania się - na prezentowanym filmie ciężko było mi z pomostu ustawiać woblera tak by "szedł" płytko pod powierzchnią wody w celu uwidocznienia jego akcji,(przy lekkim obniżeniu szczytówki natychmiast schodził głębiej - stąd niejednokrotnie wobler jest niewidoczny) Szkoda, że obiektyw kamerki nie objął wyjścia spod pomostu do woblera, "pistolecika"!

 

Harjer


Użytkownik Harjer edytował ten post 21 marzec 2017 - 17:33


#123 OFFLINE   bielik

bielik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 792 postów
  • LokalizacjaSochaczew
  • Imię:Kamil

Napisano 21 lipiec 2013 - 18:16

NIe no opinia a raczej jej brak swiadczy tylko o tym ze wobki lux i wsumie nie ma sie do czego przyczepic a z ta naklejka to fakt wykombinowales fajnie bo na bank sie elegancko  to mieni a w takim miejscu napewno zaciekawi nie jednego zebola heh



#124 OFFLINE   Harjer

Harjer

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 1502 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Harłukowicz

Napisano 21 lipiec 2013 - 18:45

Też mam co do tego przekonanie! Każdy delikatny błysk przy ogonie na pewno będzie dodatkowym atutem w tych woblerach. :)



#125 OFFLINE   Harjer

Harjer

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 1502 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Harłukowicz

Napisano 28 lipiec 2013 - 03:46

Witam

Tym razem prezentuję Kolegom, woblery trollingowe o zanurzeniu od 2,5 m do 5 m

 

Pozdrawiam ;)

Załączone pliki


Użytkownik Harjer edytował ten post 24 październik 2014 - 08:47


#126 OFFLINE   Harjer

Harjer

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 1502 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Harłukowicz

Napisano 30 sierpień 2013 - 14:39

Witam Kolegów

 

Po długiej nieobecności na forum spowodowanej wojażami po Chorwacji i powrocie do domu z dużym lenistwem powróciłem do zakończenia rozpoczętych jeszcze na przełomie czerwca/lipca moich prac.

Nowe modele woblerów robiłem głównie z myślą  przeznaczenia do połowów trollingowych, ale doskonale spisują się także w ciężkim spinningu.

Prezentowane egzemplarze są przynętami pływającymi.

 

Pozdrawiam

Harjer

 

Załączone pliki


  • Dienekes lubi to

#127 OFFLINE   TERMOS

TERMOS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1900 postów
  • LokalizacjaDyslektyk ze Sztokcholmu.
  • Imię:Rafal
  • Nazwisko:K.L

Napisano 30 sierpień 2013 - 18:01

Ladne -bardzo orginalny design .

pozdrTermos 



#128 OFFLINE   Harjer

Harjer

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 1502 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Harłukowicz

Napisano 30 sierpień 2013 - 18:39

Fajnie, cieszę się, że podoba się moja kombinacja kolorystyczna i desing :)

Powyżej prezentowanych nowości znajdują się fotki moich woblerów "Harjerków". W chwili obecnej w tym modelu wprowadziłem nową kolorystykę, ( suszenie przed nałożeniem pierwszego lakieu) i zrobieniu bardzo realistycznego desingu -  (moim zdaniem), podwyższającego tym samym ich i tak doskonałą łowność ;)  Niebawem kolejne prezentacje moich inspiracji.

Pozdrawiam


Użytkownik Harjer edytował ten post 03 wrzesień 2013 - 20:29


#129 OFFLINE   Harjer

Harjer

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 1502 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Harłukowicz

Napisano 03 wrzesień 2013 - 16:57

Witam

 

Tym razem coś z dużego pudła.

Moje nowe tegoroczne modele szczupaczków do trollingu.

 

gw1n.jpg

Pierwszy z prawej: łamany jednoczęściowo, bezsterowy, pływający-powierzchniowy, gł. zanurzenia do 0,5 m

Środkowy: klasyczny, pływający, gł. zanurzenia do ok. 7-9 m

Pierwszy z lewej: bezsterowy, pływający, zanurzenie 0,6m.

 

 

jxjt.jpg

Woblery wykonane ręcznie z drewna lipowego.

Wobler klasyczny i szczupaczek zielony o akcji kołysania na boki, łamany o akcji "eski" i kołysania bokami.

 

 

A to niektóre moje modele woblerów z mojego pudła na łódź do trollingu.

 

qa4d.jpg

Pośród tych kilku prezentowanych modeli - znajdują się dwa z moich tegorocznych nowości: blue dziobas i szczupak, ten największy :)

 

 

sljb.jpg

Z modeli tych część jest pływająca i część  stanowi woblery tonące.

 

Pozdrawiam


Użytkownik Harjer edytował ten post 03 wrzesień 2013 - 20:27

  • Dienekes lubi to

#130 OFFLINE   Harjer

Harjer

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 1502 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Harłukowicz

Napisano 03 wrzesień 2013 - 17:06

Ryby w Polsce nie będą na to reagowały....
Wyślij do Australii tam mają dziobaki to i ryby nauczone je zjadać :)

 

Ta fotka poniżej to spec. pozdrowienia dla Kolegi obcego91 ;)

 

Pozdrawiam :)

Załączone pliki



#131 OFFLINE   miras1983

miras1983

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1193 postów

Napisano 04 wrzesień 2013 - 17:52

jestem pod wrażeniem , taka ilość różnych modeli i w takim wykonaniu musi pochłaniać mnóstwo czasu...zostaje pewnie mało czasu na rybki,

ale jeżeli inni łowią na przynęty twórcy ,to chyba tak jakby twórca też wędkował? 

 

pozdrawiam


  • Harjer lubi to

#132 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 04 wrzesień 2013 - 18:46

Pomysłowe szczupaki. Super :)



#133 OFFLINE   Harjer

Harjer

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 1502 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Harłukowicz

Napisano 04 wrzesień 2013 - 21:05

jestem pod wrażeniem , taka ilość różnych modeli i w takim wykonaniu musi pochłaniać mnóstwo czasu...zostaje pewnie mało czasu na rybki,

ale jeżeli inni łowią na przynęty twórcy ,to chyba tak jakby twórca też wędkował? 

 

pozdrawiam

 

Tak to prawda. Niejednokrotnie żałuję, że nie ma mnie nad wodą, a szczególnie wtedy, gdy koledzy meldują po powrocie o swoich sukcesach. Wiecie jak to jest, gdy chce się wyholować piękny okaz, zrobić fotki, pochwalić się :D - kurcze, wówczas nic nie bije, za wyjątkiem mojej "pikawki" przy kolejnych niespełnionych rzutach :D Jeszcze dzisiaj rano obiecywałem sobie, że pod wieczór pójdę na szczupłego i... dopiero pól godziny temu wyszedłem ze swoje kanciapy. :mellow:  Od popołudnia robiłem kolejną serię wobków na nocnego zanderka. ;)

Cenię bardzo tych wszystkich, którzy widzą pozytywną naszą, "dłubaczy" pracę i bardzo dziękuję. :)

Pozdrawiam



#134 OFFLINE   Harjer

Harjer

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 1502 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Harłukowicz

Napisano 21 wrzesień 2013 - 15:37

Witam

 

Nie ma to jak rozmaitość wykonywanej pracy :)

Jeden z naszych Kolegów - przyznam !, zmotywował mnie do zrobienia, można tak to określić "specyficznych" woblerów - do połowów nocnego sandacza. Choć dzisiaj oceniając ich pracę i zanużenie, stwierdzam, że również doskonale nadają się szczególnie do wiosennych i letnich "pogoni" za szczupaczkiem ;)

Dwa modele wobków: jeden nazwałem "kołyskami" - dł. 9 cm., z uwagi na "lusterkową", chyboczącą boczkami pracę i zanużeniem do 80 cm.,

                                   drugi, "sumik złoty" - dł. 8,5 cm., chyboczący mocno bokami i "idący" pracą X. Wobler ten jest typową przynętą podpowierzchniową o specyficznej akcji - tylko do spokojnego, wolnego spinningu, nie nadaje się do pracy w ostrym nurcie, (będzie wyrzucany na powierzchnię !). 

Wszystkie woblery wykonane są ręcznie z drewna lipy z wklejanymi stelażami. W niektórych modelach zastosowałem malowanie proste, ale efektywne, nie przesadzając z ich "dostrajaniem", mając na uwadze ich przeznaczenie - do połowów nocnego sandacza ;)

Skromny efekt mojej pracy prezentuję Kolegom poniżej.

 

c d.n. ... :)

 

Prezentacja pracy "Kołysek" ;)

No ! filmowcem to ja nie jestem!!! :D Wolę robić wobki.

 

Pozdrawiam

Harjer

 

https://www.youtube....h?v=Sx4Ztz9UNl0

 

 

 


Użytkownik Harjer edytował ten post 09 kwiecień 2014 - 05:12

  • Artech lubi to

#135 OFFLINE   Harjer

Harjer

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 1502 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Harłukowicz

Napisano 27 wrzesień 2013 - 18:19

jestem pod wrażeniem , taka ilość różnych modeli i w takim wykonaniu musi pochłaniać mnóstwo czasu...zostaje pewnie mało czasu na rybki,

ale jeżeli inni łowią na przynęty twórcy ,to chyba tak jakby twórca też wędkował? 

 

pozdrawiam

 

Trochę odprężenia się i ucieczki od drewienka ! Kiedyś trzeba odpocząć ;)

Od 4 rano do pory obiadowej robiłem to co zaplanowane miałem na cały dzień, bo jutro wybieram się na? - grzyby :D Cholernie lubię zbieranie grzybków i jedzenie ich, są pyszne!. Jadę do lasów w okolicach  Doliny Baryczy :)

Jednak powracam do tematu: woblery.

 

Gdy w sierpniu powróciłem z wakacji, skończyłem zaczęte prace przy woblerach, zrobiłem porządeczek w swojej "pipiduwce", gdzie pylę szlifowaną i ciętym drewnem lipy i już tak sobie pomyślałem, że w tym obecnym sezonie już pewnie nic nowego nie zrobię. Strugałem klasyki, by wywiązać się z terminów zamawiających i oczekujących i tak prawdę mówiąc jakoś po wakacjach nie szło mi to żwawo. Żyłem jeszcze pięknymi wodami Adriatyku i przysmakami mórz.

 

Jeden z naszych Kolegów zapytał się mnie, czy wykonam dla niego dwa woblery do połowu głowacicy. Nie miałem specjalnie czasu na przyjmowanie tego zamówienia, lecz postanowiłem to zrobić. Dlaczego? Mianowicie dlatego, że po pierwsze: nigdy w życiu nie widziałem na żywe oczy tej pięknej ryby!, Nigdy jej nie poławiałem, bo i gdzie? Zarówno na Dolnym Śląsku jak i ościennych województwach nie występuje ta ryba. Po trzecie, nie wiedziałem jak ma być charakterystyka pracy tych woblerów? Po szczegółowej konsultacji, w przerwach pomiędzy innymi pracami zrobiłem dwa woblery, trzymając się wskazówek zamawiającego i konsultanta ;)

I w ten to sposób powstały: kleń i pstrąg potokowy.

 

m6vt.jpg

To miał być kleń! Ale jest coś z niego :) Pływający, dł. 14 cm., zanurzenie do 0,8 m

 

azv1.jpg

W całej okazałości: pstrąg potokowy, pływający, dł. 15,5 cm., zanurzenie do 0,8 m. Jest w  budowie jeden zasadniczy błąd. Sprawne oko "strugacza" na pewno to wyłapie! ale wprowadza specyficzna akcje danego woblera.

 

b6pz.jpg

A tak prezentują się razem.

 

Później było kilka kołysek - wobków na nocnego sandacza, i praca przy klasykach. Kolejne zamówienie dot. wykonania kilku sztuk dużych woblerów trollingowych - 21 cm o wadze blisko 100g wzorowanych na przynętach amerykańskich.

I tym sposobem odkryłem wspaniałą przynętę - woblera trollingowego o pięknej akcji, prawdziwego nurka! Pozostanie już w moich rękach! :D  Zmieniając nieznacznie sylwetkę przynęty i sposób mocowania stelaża prowadzącego oraz wprowadzając zupełnie inny, odmienny design wykonałem dotychczas dla siebie 2 szt., które prezentuję poniżej.

 

Niestety, nie ukazuję ich w całości, gdyż jest to moja zapowiedź wprowadzenia nowych modeli woblerów trolingowych w przyszłym roku, następnym sezonie ;) o szerokiej gamie kolorystycznej.

 

xtfa.jpg

Harjer - Exclusive, dł. 21 cm, waga 90g., zanurzenie 10m., trolling

 

iywr.jpg

Harjer - Gold&silver  parametry jw.

 

hbi.JPG

Stery i stelaż prowadzący, "uszko".

Ah! Zapomniałem o najważniejszym.Ster. Użyłem poliwęglanu o grubości 5 mm. Jego wycięcie i obróbka-to nie problem. Pozostało mi jego wyprofilowanie! Zanim to uczyniłem zmuszony byłem to lektury. Zapoznałem się z charakterystyką poliwęglanu UV, a następnie musiałem opracować technologię jego wyprofilowania i opracować technikę wykonania profilu "łyżki" - tak, by zachować konieczna symetrię. Później z duszą na ramieniu był wykonywany pierwszy, a następnie już na pewniaka kolejne stery. ;) Wobler posiada drut stalowy o grubości 2 mm., stelaże wklejane na żywicę. 30 KG wisiało jak wielka szynka pod sufitem!!! Za nic nie chciało puścić :D

 

Robi się, robi. :)

Kolejna faza moich prac - zmiana design'u w niektórych modelach woblerów.

 

 

svdx.jpg

Łamańce. Wprowadziłem na nich nową kolorystykę, agersywną, typową do połowów szczupaka, pasiaczki czarno-żółte. Spinn./trolling, dł. 13 cm.

 

 

5x1c.jpg

Stery długie, zanurzenie do 6 m.

 

 

mrl.JPG

Nowy design okonia, dł. 13 cm, zanurzenie do 4 m., podwójna grzechotka

co5c.jpg

Ster długi.

kztp.jpg

Wykonałem również model "For Boat" w wersji klasycznej ze sterem pozwalającym schodzić mu na głębokość do 3 m., oraz wzmocniłem barwę płetw i na brzuszku "celownik" - czerwona plamka ;)

 

Na pewno w niedługim czasie spod moich rąk wyjdą łamańce i okonie z nową prezentowaną kolorystyką.

 

Pozdrawiam

Harjer


Użytkownik Harjer edytował ten post 27 wrzesień 2013 - 19:32


#136 OFFLINE   Harjer

Harjer

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 1502 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Harłukowicz

Napisano 27 wrzesień 2013 - 19:36

No tak. Kolega na priv pyta się mnie " dlaczego widać tylko główki w tych prezentowanych "nowościach"..."

Ja odpowiedziałem, że jak się coś rodzi, to najpierw widać główkę :D

Jeszcze ten sezon się nie skończył! Przyjdzie odpowiedni czas na ich pełną odsłonę ;)



#137 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 27 wrzesień 2013 - 20:16

Naprawdę fajna robota. Te głębokościowce się wyróżniają. 

Wygięte stery mnie zaciekawiły i od razu miałem zapytać gdzie je nabyłeś. Modelowanie w tak ładny sposób poliwęglanu zawsze mnie interesowało, jest kilka pomysłów na woblery z giętymi sterami, a połamane kleszczami nie są tak estetyczne jak twoje łuki.



#138 OFFLINE   Harjer

Harjer

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 1502 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Harłukowicz

Napisano 28 wrzesień 2013 - 05:17

Poliwęglan zamawiałem, sprzedający przycina różne wymiary. Kupiłem płytki o wym. 10x10 cm. Kurcze o 1 cm jeden bok za krótki - wyszłyby 2 szt. sterów z jednej płytki. Szerokość steru, tej łychy - to 5 cm ! Można wsuwać fasolkę nad wodą, gdy zapomni się niezbędnika! :D

Kształt steru wycinam wyrzynarką włosową. Dalsza obróbka ręczna.



#139 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 28 wrzesień 2013 - 06:05

Oprócz ładnie dopracowanych sterów  dodał bym jeszcze , że bardzo precyzyjnie wycięte są otwory  pod stery . Takie szczegóły Znacznie podnoszą walory estetyczne przynęty . Pozdrawiam .



#140 OFFLINE   Harjer

Harjer

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 1502 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Harłukowicz

Napisano 28 wrzesień 2013 - 07:14

 Zawsze się boję robiąc wycięcia w sterach, że jednym drżącym ruchem zepsuję to co już zostało przy sterze zrobione!

A mam jakąś dziwną zasadę, że wycięcia robię, gdy cały ster jest już wyprofilowany i oszlifowany. Zdarza się, że oś wycięcia odbiega nieznacznie od osi pionowej!

W cieńszych sterach i o mniejszej średnicy grubości stelaża prowadzącego - to nie problem, niejednokrotnie wystarczy nieznacznie przegiąć "uszko" prowadzące w lewo, czy prawo i jest dobrze ;) i niejednokrotnie coś idzie do kosza! :)  Jednak przy większych średnicach i grubościach, jak w prezentowanym modelu: Exclusiv, czy Gold&Silver  jest to niemożliwe! Tak też jak nieznaczne przesunięcie od osi, przy wklejaniu steru, grzebie wszystko :( Ale! mam już opracowaną metodę niezawodnego osadzania sterów w zapowiadanych, nowych, na przyszły rok woblerach trollingowych Trzeba polegać na jeszcze sprawnych oczach i rękach :)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych