Turcja
#1 OFFLINE
Napisano 13 sierpień 2006 - 11:49
Mimo to (tj. mimo teoretycznie rodzinnego charakteru wypoczynku ) poradźcie, jeśli wiecie, czy wędkarsko raczej wykupywać tam 'fishing trips' z zapewnioną łodzią, kijem i przynętami czy też można na własną rękę coś połowić.
Jeśli ta druga opcja, to:
- jaki swój zestaw zabrać (kijek, linka, przynęty);
- jakich miejscówek szukać;
- co można złowić i jaką technikę stosować.
Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi.
Oczywiście w rewanżu obiecuję relację .
#2 ONLINE
Napisano 13 sierpień 2006 - 20:12
to juz było:
http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&goto=11837& amp;&srch=turcji#msg_11837
#3 OFFLINE
Napisano 13 sierpień 2006 - 22:39
Wciąż czekam - może ktoś miał jakieś spinningowe doświadczenia?
Pozdro,
M.
PS. Friko, Ty chyba nigdy tego S nie zobaczysz ...
#4 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2006 - 13:17
#5 OFFLINE
Napisano 15 sierpień 2006 - 12:17
Zalogowalem sie na chwiele wlasnie z Turcjii. Marcinesz nie powiem Ci nic o Alani, ani innych kurortach tureckich bo unikam takich miejsc jak ognia. Ja siedze jakies 1400 km na wschod od ıstambulu nad rzeka Tygrys. W Tygrysie plywa ogromna ilosc karpii oraz co znacznie ciekawsze sumow. Jest ich tu zatrzesienie w porownaniu z polskimi rzekami. Pewnego wieczora widzialem jak w splawiaja sie w jedne z zatok jak ukleje!!! Jedyna wada to fakt ze zadko przekraczaja 150 cm. Miejscowi (Kurdowie) powiadaja ze 'cat fıshow' nikt tu nie lowi bo miejscowa ludnosc brzydzi sie nimi. W cenie sa jedynie ryby karpiowate. Lowic ich nie probowalem, ale w przyszlym roku sprobuje napewno.
Wiec moze wez srednii zewstaw castingowy, wsiadz w autobus wez kurs na Diyarbakir i splyn z miejscowym rybakiem po Tygrysie. Napewno bedzie ciekawie.
POZDRAWİAM wszystkich uzytkownikow forum jerkbait.pl
do uslyszenia w pazdzierniku
Jerzy
#6 OFFLINE
Napisano 15 sierpień 2006 - 12:25
#7 OFFLINE
Napisano 15 sierpień 2006 - 20:30
POZDRAWİAM wszystkich uzytkownikow forum jerkbait.pl
do uslyszenia w pazdzierniku
Jerzy
Cześć Jurku,
Podziękowania za pozdrowienia. Trzymaj się dobrze i połów te sumiska.
Pozdrawiam
Remek
#8 OFFLINE
Napisano 19 sierpień 2006 - 20:14
Wielokrotnie byłem w Alanyi i w Side, zawsze łowiłem tam ryby, ale tylko na pastę z chleba.......na spinning nic tam nie złowisz, ja katowałem pobliskie skałki w Alanyi, woblery, blachy, gumy.....i nic....przynęta odprowadzana była przez drobnicę do samego brzegu.....i to wszystko.
Marku a z jakiego chleba to była pasta z ciemnego czy jasnego pieczywa ????
#9 OFFLINE
Napisano 23 sierpień 2006 - 10:23
http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_simpleboard&Item id=207&func=view&catid=4&id=30213
Mam już gotową relację, ale czekam na zdjęcia, które robiłem aparatem kolegi. Niestety kolega wsiąkł był i z opublikowaniem relacji muszę poczekać
#10 OFFLINE
Napisano 24 sierpień 2006 - 21:40
Jestem w hotelu położonym w Karaburun / Okurcalar / Alara Tourism Centre. Hotel leży jakieś 100m od ujścia rzeki Alara do morza. To ujście to właściwie taki kanałek z turkusową wodą szerokości ca. 20m.
Zamierzam skorzystać z wycieczki Rybałka i piknik - podaję tytuł w fonetycznym rosyjskim, bo na razie jedynie u tzw. tour-operatorów naszych wschodnich sąsiadów zauważyłem tego rodzaju ofertę. W ofercie wycieczki jest kursowanie stateczkami po jeziorach i łowienie ryb typu: karp, okoń, sazan.
Jutro zamierzam również porozmawiać na ten temat z polską rezydentką - jak tylko będę miał jakieś info, zapodam (też pewnie wieczorem).
Ale dużo bardziej interesuje mnie łowienie w tej Alarze blisko hotelu (a nie jakieś zorganizowane pływanie i zawieszanie ryb letnikom na haczykach ). Czy ktoś może w niej łowił i ma jakieś bardziej szczegółowe info, na co można by się nastawić?
Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam,
M.
#11 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2009 - 11:18
W sierpniu, w ramach obowiązków rodzinnych, będę nad morzem w Turcji, niedaleko Manavgat w Antalii. Między ujściem rzeki Manavgat i jeszcze jednej, mniejszej. Co tam łowić? Na wycieczki łodzią w morze nie za bardzo mam ochotę. Myślę raczej o rzekach. W Manavgat zdaje się są nawet tęczaki (uciekinierzy z hodowli), ale nie wiem, w którym odcinku rzeki. Nie wiem, czy mucha, czy spinning... a może jeszcze inaczej?
Macie jakieś doświadczenia?
Pozdrawiam,
Fatso
#12 OFFLINE
Napisano 20 lipiec 2009 - 06:19
#13 OFFLINE
Napisano 20 lipiec 2009 - 12:34
Preferowane - coś merytorycznego, jakieś dodatkowe pytanie, refleksja - cokolwiek innego niż up
W dziale kupię/sprzedam zastanawiam się nad innym UP. Każde UP będzie mogło być związane tylko ze zmianą ceny - na niższą, albo opłatą dla właściciela portalu za wywołanie dodatkowego transferu związanego ze zwiększeniem szans na sprzedaż ... jestem już bliski ...
Pozdrawiam
Remek
#14 OFFLINE
Napisano 20 lipiec 2009 - 15:31
A merytorycznie, to może ktoś wie, czy w ichniejszych rzekach (no, tych konkretnych) trzeba mieć spodniobuty do brodzenia, czy też woda jest na tyle ciepła, że nie ma potrzeby?
Pzdr,
Fatso
#15 OFFLINE
Napisano 20 lipiec 2009 - 15:43
#16 OFFLINE
Napisano 20 lipiec 2009 - 20:14
(rano w porcie kręciły sie belony lub ryby im podobne ale nie miałem czym je skusić gumy dziurawiły nie zahaczając sie)
#17 OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2009 - 11:05
Pzdr,
Fatso
#18 OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2010 - 21:44
Witam Kolegów.
Pozwoliłem sobie na rozpoczęcie nowego wątku, a mianowicie Wędkowanie w Turcji w miejscowości Alanya w Morzu Śródziemnym.
Proszę o informacje od kolegów którzy tam byli..... co nawojowali.
Ja byłem i z czystym sumieniem mogę polecić tą miejscowość zarówno pod kątem wypoczynku, robienia zakupów (złoto, skóra, buty, dywany, oryginal Turkish extra podróbki światowych marek) ale przede wszystkim co nas najbardziej interesuje wędkarstwa.
Nie wiem czy koledzy, koleżanki w tamtych stronach bywali, ale poza łowieniem ryb bez wędki (szpula z zapasem 50 metrów żyłki a na końcu zestaw kilkunastu haczyków przywiązanych na kształt jeża) można się pobawić cywilizowanym zestawem spinningowym, lub boczny trok z przynętą w opadzie.
Czy ktoś może miał przyjemność pobawienia się z murenami, jeśli tak to proszę o info.
Pozdrawiam
- PiterS lubi to
#19 OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2010 - 21:56
#20 OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2010 - 22:05
Faktycznie w porcie między statkami siedziało zawsze trochę ludzi i łowiło na spławik zarówno z wędką jak i bez, a gotowe zestawy często z korkiem zamiast spławika można było kupić z tego co pamiętam w samym porcie, za dość śmieszną kasę.
Pozdrawiam.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych