Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Bardzo ciężki spinning


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
83 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Mekamil

Mekamil

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2891 postów
  • LokalizacjaZgierz
  • Imię:Kamil

Napisano 08 luty 2010 - 09:56

Mam Dragona 3m do 80g. Potrzebuję coś mocniejszego. O akcji kija od szczotki, który dopiero pod poważnym obciążeniem złapie lekką parabolę. 80g podwieszone pod szczytówką powinno być dla niej niezauważalne. Zainteresowały mnie dwa kije (przy czym bardziej skłaniam się ku temu drugiemu):
Daiwa Exceler Seabass 3,3m 40-120g
Cormoran Black Bull HC Spinning 3,00m 40-120g
Obydwa to nowości, więc pewnie doświadczeń znad wody nie usłyszę, ale wystarczy mi opinia, czy specyfika kija pokryje się z moimi potrzebami, bo niestety nie mam ich gdzie obejrzeć, a na targach firmy nie będzie.
A może inne propozycje?

#2 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2417 postów

Napisano 08 luty 2010 - 12:56

Triflex. Ciebie podniosę.

#3 OFFLINE   Mekamil

Mekamil

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2891 postów
  • LokalizacjaZgierz
  • Imię:Kamil

Napisano 08 luty 2010 - 13:42

No ale w długości 3m jest tylko jeden Surf rod i to o akcji moderate.

#4 OFFLINE   Salmo_Salar

Salmo_Salar

    FlyFisher

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1227 postów
  • LokalizacjaBp

Napisano 08 luty 2010 - 13:56

Jak nie przeszkadza Tobie duży ciężar wędki :mellow: to kup Bull Fighter Cormorana z oferty sumowej. Masz tam chyba trzy rodzaje kijków, długość dobra, ciężar wyrzutu znacznie spory.

A jakie to mają być połowy tym kijem??

Pozdr.

Salmo

#5 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 luty 2010 - 14:03

To bardzo wdzieczny temat...o ile jakies popierdolki mozna probowac wyciagac prawie wszystkim, o tyle jest kaliber ryb, ktore wymagaja oreza.
Po wyborze miarkuje, ze chodzi o lowienie spiningowe a kij ma byc albo pod katem suma albo lososia, moze glowatka..?

Zanim okreslisz na co szykujesz armate...nadmienie, ze wlasnie w tym segmencie naprawde warto sie dobrze namyslec.
Kazde pare cm, i np. konstrukcje pilkerowe - robia ciezar, przesadnie ciezki jak do reki.

Tri flex,o ktorym wspomnial Kuba mimo ze tylko 50LB moze rzeczywiscie podniesc czolg i jeszzce pracowac amortyzujac.
Natomiast rzucac bym sie tym chyba nie podjal. To kij nadajacy sie na ciezki troling, padlinowke fiordowa, metody stacjonarne...

Gumo

#6 ONLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 08 luty 2010 - 14:33

Ja bym się zastanowił nad długością kija. To raz. Kij 300 - 330 o dużej mocy będzie (z kołowrotkiem) albo bardzo ciężki, albo będzie leciał na pysk. Dwa: jaka on ma konkretnie mieć moc? 120g wyrzutu w jednym kiju nie równa się 120g wyrzutu w innym.

Sam używam pancernego Wild Rivera 2C80HF2 3oz., uzbrojonego pod casta. Jak na 40lb mocy określiłbym go jako „lekki i finezyjny”. Miota przynętami od 20 do blisko 100g (cięższymi nie rzucałem, bo nie mam), bez przeciążania, a ma dość delikatną szczytówkę. Można nim rzucać przez cały dzień, bez bólu w nadgarstku. Ale ma tylko 240cm…


#7 OFFLINE   pepe_79

pepe_79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 671 postów
  • LokalizacjaBełchatów
  • Imię:Paweł

Napisano 08 luty 2010 - 14:37

Z innych propozycji to takim sztywniakiem zapewne jest
Konger Aviator Catfish Spinn 3,00m/45-175g

Osobiście nie widziałem tego modelu, ale na wersji o długości 2,70m taka Alga 3 (30gr) nie robi żadnego wrażenia. Chociaż cięższymi przynętami nie rzucałem to akcje ma właśnie jak kij od szczotki. Natomiast pomimo takiej mocy jest dość lekki i przyjemny (jak na cenę i tą klasę sprzętu).

Pozdrawiam.
Paweł


#8 OFFLINE   Mekamil

Mekamil

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2891 postów
  • LokalizacjaZgierz
  • Imię:Kamil

Napisano 08 luty 2010 - 14:41

Chcę się dobrać do sumów. Z brzegu oczywiście.
Obecny kij Dragon Mystery Salmon Power waży 287g (ważyłem). Jakieś 80g więcej bez problemu zniosę. Przynętami będą głównie duże gumy 15-20cm na główkach 30-50g. Rzadziej (wieczorami) duże, baryłkowate woby. Akcja pałowata dlatego, że na łowisku jest dużo roślin, więc nie chcę widzieć, kiedy przynęta w nie wjeżdża tylko od razu czuć, że przeciąłem ich łodygi. Na uległym kiju przyjemnie się holuje, ale z roślinami jest mordęga. Długość min. 3m wynika z potrzeby kontroli przynęty, ale też i dalszych rzutów.
Nie jestem szczypiorkiem, masa zestawu mnie nie przeraża :D Do kija podpięty będzie najprawdopodobniej Shimaniec w rozmiarze 4000.
Wolałbym nie przekraczać magicznej granicy 500zł, bo mi i tak w każdym kiju coś nie pasuje i prawie wszystkie lecą na warsztat

#9 ONLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 08 luty 2010 - 14:44

Z innych propozycji to takim sztywniakiem zapewne jest
Konger Aviator Catfish Spinn 3,00m/45-175g

Osobiście nie widziałem tego modelu, ale na wersji o długości 2,70m taka Alga 3 (30gr) nie robi żadnego wrażenia. Chociaż cięższymi przynętami nie rzucałem to akcje ma właśnie jak kij od szczotki. Natomiast pomimo takiej mocy jest dość lekki i przyjemny (jak na cenę i tą klasę sprzętu).

Pozdrawiam.
Paweł


Mam duże opory przed proponowaniem tego typu rozwiązań. Kij dedykowany do takiej masy wabików musi mieć sporą moc (inaczej nie widzę tu za grosz sensu). Tani kij może być mocny, jeżeli to kompozyt, ale wtedy będzie relatywnie ciężki. Jeżeli jest tani i lekki, to mam dziwną obawę, że z tą mocą to może być róźnie.

Acha, w moich morskich zasobach mam Team Dragona Balic. Opisanych 50lb to on raczej nie ma, ale grubość ścianki przyzwoitą i przynęty 200g nie robią na nim wrażenia. Ale wyważony jest średnio…


#10 ONLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 08 luty 2010 - 14:45

Przynętami będą głównie duże gumy 15-20cm na główkach 30-50g. Rzadziej (wieczorami) duże, baryłkowate woby. Akcja pałowata dlatego, że na łowisku jest dużo roślin, więc nie chcę widzieć, kiedy przynęta w nie wjeżdża tylko od razu czuć, że przeciąłem ich łodygi.


Już sam ten mix będzie wymagał kompromisu. Kij musi być mocny, a jednak dość czuły... A to dla mnie oznacza... wydatki.

#11 ONLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 08 luty 2010 - 14:49

Nie jestem szczypiorkiem, masa zestawu mnie nie przeraża :D Do kija podpięty będzie najprawdopodobniej Shimaniec w rozmiarze 4000.


Może się mylę, ale 4000 ciężko Ci będzie doważyć taką armatę.

#12 OFFLINE   Mekamil

Mekamil

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2891 postów
  • LokalizacjaZgierz
  • Imię:Kamil

Napisano 08 luty 2010 - 14:56

Aviator na pewno nie będzie miał potrzebnych mi cech (choć cena wybitnie zachęcająca ). Tak samo jak Catfish z serii Millenium.
Wyznacznikiem jego mocy będzie to, o czym pisałem w pierwszym poście, czyli brak reakcji szczytówki na 80g.
Nie widziałem w ofertach na naszym rynku nic o cw większym niż do 125g (i o rozsądnej masie), więc nic mocniejszego i tak nie wybiorę.

#13 ONLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 08 luty 2010 - 15:01

Wyznacznikiem jego mocy będzie to, o czym pisałem w pierwszym poście, czyli brak reakcji szczytówki na 80g.


To w grę wchodzi tylko jakaś morska pała... Większość gotowych kompozytów ma zbyt wielkie przelotki i zbyt lekki dolnik. Tak jak mówisz - może się okazać, że bez przeróbek ani rusz.

#14 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 luty 2010 - 16:14

Po nielicznych doswiadczeniach zeszlorocznych wypada mi podtrzymac to co pisalem do tej pory - bez lodzi, najczesciej wyjecie wiekszego suma bedzie trudnowykonalne a w niektorych m-cach bedzie zalezec wylacznie od tego co zrobi sum.

Trudno mi cos polecac, zwlaszzca ze ja bym czegos topornego nie wzial - pojawia sie aspekt cenowy.

Widzialem kiedys takiego Talona 35LB, no ale on mocno poza tymi widelkami cenowymi.
No i juz widze jak on szajby dostanie na takim drazku... :D

Gumo

#15 OFFLINE   Mekamil

Mekamil

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2891 postów
  • LokalizacjaZgierz
  • Imię:Kamil

Napisano 08 luty 2010 - 17:04

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi.
Czasu na wybór mam jeszcze dużo, ale tym bardziej teraz, kiedy mam wolną chwilę, muszę przemyśleć wybór.
Gdyby komukolwiek wpadły w ręce dwa wymienione w pierwszym poście kijki to bardzo proszę o info. Zwłaszcza po opisie Black Bulla myślę, że mógłby mi przypasować.

#16 OFFLINE   Wojtek_Wroc

Wojtek_Wroc

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 153 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Wojtek

Napisano 10 luty 2010 - 08:14

Witam.. ja zakupilem do ciezkiego łowienia kijek Cormorana. Piszesz ,ze ma byc sztywny jak kij od miotły ?(tak zrozumialem). Moim zdaniem jak kij bedzie tak sztywny to jak sum walnie to sie nie zatnie ,albo bedą sie łamac haki lub inne rzeczy sam przez to przeszedlem:) z tego co sie orientuje to kije sumowe są mocne ,ale bardzo gietkie. Po to ,aby amortyzowac wlasnie to pierwsze walnięcie suma i pozniej w czasie walki jak obija ogonem plecionke. Co do kołowrotka to ja mam Stradica 4000 ,ale jest on zdecydowanie za slaby tzn. jak dla mnie i jak na ryby ,które mialem na kiju. Łowie gumami ok 15cm na ciezkich glowkach w silnym nurcie w Odrze pod Wroclawiem. Wędka sprawdza sie znakomicie i szkoda ,ze dopiero pod koniec sezonu zdecydowalem sie na zmiane na cormorana ze sztywnego Dragona. Pzdr

#17 OFFLINE   Maynard

Maynard

    Cast Spinn C&R

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1912 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 10 luty 2010 - 08:53

@Kamil, czy do tej pały zamierzasz używać plecionki? Jeśli pozwolisz, również o coś zapytam w temacie.

Zanim okreslisz na co szykujesz armate...nadmienie, ze wlasnie w tym segmencie naprawde warto sie dobrze namyslec.
Kazde pare cm, i np. konstrukcje pilkerowe - robia ciezar, przesadnie ciezki jak do reki.

Gumo


No właśnie, ciężar i długość. Czy któryś z kolegów ma przemyślenia w tym względzie przy sumowaniu z brzegu?
Wyłączając konieczność dalekich rzutów oraz potrzebę zasięg potrzebnego przy prowadzeniu przynęty (nocne łowienie ze szczytów główek, w ich obrębie).
Pytanie, czy ze względu na zdolność amortyzacji przy plecionce >=30lb, można rozważać bardzo mocną jerkówkę lub krótki morski patyk powiedzmy do 7' ???
Moc jest, komfort też, tylko czy da się tym holować i lądować ryby, powiedzmy w granicach 30kg ?

Pozdrawiam
Grzesiek

#18 ONLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 10 luty 2010 - 09:26

Nie mam większego doświadczenia dużymi sumami, ale na podstawie moich „przygód” mogę potwierdzić tylko to, co napisał Gumo: z brzegu się często przegrywa…, co innego z łódki. Jeśli koniecznie chcesz/musisz łowić z brzegu wziąłbym jednak troszkę dłuższy kij, o większym zakresie amortyzacji – nie krótszy niż 2,4 i raczej nie dłuższy niż 2,75. Na niewielkie ryby powinien starczyć kij 25lb. Na konkretne pewnie i 30-40lb to może być za mało. Cięższego i dłuższego kija nie polecam, bo cały zestaw prawdopodobnie zrobi się strasznie toporny.

Przy holu wiele będzie zależało od szczęścia, a właściwie od „pomysłów” ryby… Największego suma, jakiego miałem na kiju, zaciąłem z brzegu, w miejscu gdzie nie mogłem schodzić z prądem (zwalone drzewa, musiałbym je ominąć wpław). Finał nastąpił (aż) po 55 minutach i był… smutny.


#19 OFFLINE   pepe_79

pepe_79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 671 postów
  • LokalizacjaBełchatów
  • Imię:Paweł

Napisano 10 luty 2010 - 09:36

[quote]


Zanim okreslisz na co szykujesz armate...nadmienie, ze wlasnie w tym segmencie naprawde warto sie dobrze namyslec.
Kazde pare cm, i np. konstrukcje pilkerowe - robia ciezar, przesadnie ciezki jak do reki.

Gumo
[/quote]

No właśnie, ciężar i długość. Czy któryś z kolegów ma przemyślenia w tym względzie przy sumowaniu z brzegu?
Wyłączając konieczność dalekich rzutów oraz potrzebę zasięg potrzebnego przy prowadzeniu przynęty (nocne łowienie ze szczytów główek, w ich obrębie).
Pytanie, czy ze względu na zdolność amortyzacji przy plecionce >=30lb, można rozważać bardzo mocną jerkówkę lub krótki morski patyk powiedzmy do 7' ???
Moc jest, komfort też, tylko czy da się tym holować i lądować ryby, powiedzmy w granicach 30kg ?

Pozdrawiam
Grzesiek
[/quote]

Takiego suma trzeba najpierw dobrze zmęczyć żeby pozwolił na lądowanie. Krótkim i sztywnym kijem to nie lada wyzwanie...
Dlatego kij musi mieć taką akcje, żeby męczył suma - a nie wędkarza - i jednocześnie dobrze amortyzował zrywy. Jeśli żyłka to kij może być sztywniejszy, a jeśli plecionka musi być bardziej miękki - inaczej coś na pewno strzeli. Co do długości to przy łapaniu z brzegu myślę, że w okolicach 3 metrów.

Pozdrawiam.
Paweł

#20 OFFLINE   Maynard

Maynard

    Cast Spinn C&R

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1912 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 10 luty 2010 - 09:58

Dzięki Panowie.
Czy 30kg sum jest konkretny, to względne, ale fakt jest taki, że miejsca do spacerowania nie ma, nurt częściej będzie wadził niż pomagał, więc trzeba sobie poczynać z rybą zdecydowanie. Krótki kij nie musi oznaczać sztywny i do plecionki oczywiście musiałby chętnie, sprężyście i dość głęboko pracować. No i cały osprzęt mocniejszy niż linka i kij.. nic nie powinno dupnąć ;)
Myślałem też o czymś takim http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&&th=331 1&goto=56211

Link wziąłem z tematu Sumowy casting :mellow:
Może użytkownicy jeśli nie łowili nim sumów (z rzutu), to chociaż sobie wyobrażą jak by to było ?




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych