Bardzo ciężki spinning
#21 OFFLINE
Posted 10 February 2010 - 10:14
Ja mam taki kij, bardzo podobnie zrobiony. Zrobiłem tylko troszkę dłuższy dolnik, co zmniejsza efektywną długość wędziska, ale poprawia wyważenie. Dodatkowo jest dociążony ołowiem. Blank ma sporą średnicę i grubą ściankę. Być może 40lb jest dyskusyjne, ale z pewnością to bardzo mocny kij. Dokładam do tego dużego niskoprofilowca lub średniego rounda. Można tym miotać przez cały dzień, bez zbytniego zmęczenia (choć Friko pewnie będzie innego zdania).
Łowiłem nim również na Wiśle (z trola i z rzutu) – na razie bez ryby, która mogłaby sprawdzić możliwości kija. Szczerze mówiąc w ogóle jeszcze takiej ryby nie zaliczył, bo szczupaki w przedziale 70-90 wyjeżdżają z wody na ogonach
#22 OFFLINE
Posted 10 February 2010 - 10:25
Kiedys wzial mi sum na kijaszek boleniowy, bo tej ryby szukalismy, nie przesadnie duzy - ok 140cm. Dobrze ponad pol kilometra za nim plynelismy, zeby mu wobler z paszczeki wyczepic, bo to Yo-zuri i szkoda...
#23 OFFLINE
Posted 10 February 2010 - 10:33
#24 OFFLINE
Posted 10 February 2010 - 10:50
#25 OFFLINE
Posted 10 February 2010 - 12:00
#26 OFFLINE
Posted 10 February 2010 - 12:57
Innym jest chodzenie za nim i poszukiwanie go w miejscach poza glownym nurtem, ktore odwiedza od czasu do czasu. Wowczas sprzet nie musi byc tak sztywny jak ten do lowienia w rynnach. (mowie sztywny co nie znaczy ze lzejszy tylko bardziej subtelny w szzcytowce i lepiej amortyzujacy)
Z moich spostrzezen wynika, ze nieraz trzeba dlugo pochodzic za sumem, nawet kiedy wiadomo ze on jest w danym rejonie..
Jezeli rejon okaze sie gorszy...a do tego dodamy x rzutogodzin bez brania taka kopiąto...wyjdzie nam sport dla duzych twardzieli (ogolnie traktujac to slowo)
Gumo
#27 OFFLINE
Posted 13 February 2010 - 08:44
Mówienie że w danym miejscu występują ryby do ... jest troszkę naciąganą teorią. A łowienie z brzegu i próba zatrzymania ryby 30 - kilowej i większej będzie raczej bardzo problematyczna. Kiedyś miałem Zajebistą metę sumową i nie tylko na Pilicy. Tuż przed zakrętem rzeki o jakieś 90 stopni była przykosa. Za nią dół ponad 5m, za którym była rynna na kilkadziesiąt metrów długości i kilka głębokości . Na początku lat 90 wieczorami było słychać polujące ryby. Było ich mnóstwo. Z tym że w tym miejscu wyciągnięcie ryby większej niż 10kg było raczej niemożliwe. Czemu? otóż nie było możliwości uskuteczniania biegu za rybą. Ba , nawet nie było takiej potrzeby. Ryba po braniu dawała energicznego susa w 3 zwalone dęby, które były w tym fajnym dole.
#28 OFFLINE
Posted 13 February 2010 - 10:14
Ponawiam pytanie o dwie wspomniane w pierwszym poście wędki, bo zwiedziłem wszystkie sensowne sklepy wędkarskie w okolicy i nie widziałem ich. A ściągnięcie wiązałoby się z zostawianiem zaliczki, co mi się nie uśmiecha. Najbardziej podpasował mi pracą Thytan Catfish, ale niestety kij typowo gruntowy z rękojeścią chyba 70cm i ciężkim uzbrojeniem.
#29 OFFLINE
Posted 15 February 2010 - 21:57
mikado MLT HEAVY TX SPINN 300 lub 360 c.w. 28-100g
#30 ONLINE
Posted 15 February 2010 - 22:46
MLT HEAVY TX SPINN 300 lub 360 c.w. 28-100g
360 cm do 100 gramow ze stajni Mikado !
Docelowy uzytkownik :
Guzu
#31 OFFLINE
Posted 15 February 2010 - 23:09
Powinien lepiej wziac sie za szachy, to w sam raz bedzie dla niego.Ja tam na sumach się nie znam, mam za to kolegę którego ogarnęła sumomania. Na ZZ na solidny zestaw (kij około 80-120gr i jak to on określił 0,40 pleciona) zaciął kijankę, po której braniu tylko dym z kołowrotka (jakiś shimaniec 4000) poszedł i zapas linki się skończył. Kolega był na łódce a nie na brzegu.
#32 OFFLINE
Posted 16 February 2010 - 18:26
Nie jestem szczypiorkiem, masa zestawu mnie nie przeraża
Guzu, przecież Mekamil wyraźnie napisał, że czuje MOC by władać takim zestawem. Seryjnym, trzymetrowym, w okolicach 100g CW.
Dla mnie jest to kosmos i nie czuję w sobie takiej Mocy.
Pablom
Co do nieoczekiwanie wielkich przyłowów, czy niewyjętych ryb, to akurat te 30kg, to jest właśnie przygotowanie na wyrost.
Nie dlatego że większych ryb nie ma, uważam że są, ale to nie Wisła, nie Narew, nie ZZ.. Łowienie zestawem mogącym dać szansę z rybą 50kg (Ty piszesz i o większych ) wykluczało by przyjemne łowienie ryb, jakie będą gościć najczęściej na końcu zestawu, czyli poniżej 150cm... i to jeśli się przyłożyć, a szczęście dopisze.
Rezerwa być musi, ale łowienie zestawem na rekord polski, gdzie już ponad metrowe sumki są cieszącą oko zdobyczą, nie ma sensu.
Pozdrawiam
Grzesiek
#33 OFFLINE
Posted 16 February 2010 - 21:24
jak na razie nie ma go na stronie ale ja już go macałem na magazynie - robi wrażenie ta PAŁA
#34 OFFLINE
Posted 16 February 2010 - 21:32
#35 OFFLINE
Posted 20 February 2010 - 15:53
#36 OFFLINE
Posted 20 February 2010 - 16:04
Gumo
#37 OFFLINE
Posted 20 February 2010 - 17:12
#38 OFFLINE
Posted 20 February 2010 - 18:01
#39 OFFLINE
Posted 21 February 2010 - 21:13
Jezeli nie uda sie go odciagnac w jakies zawracajace prady to trudno powiedziec jaki odcinek moze byc potrzebny.
Jezeli to sa naprawde duze ryby to moze byc konieczne zwiekszenie mocy linki nawet powyzej 50LB a jezeli, jak piszesz, nie mozna ponadto schodzic brzegiem to umarl w butach....kołuj srodek plywajacy...
Gumo
#40 OFFLINE
Posted 22 February 2010 - 10:01