[SzymonP]

A ja polecam buty trekkingowe z Decathlonu. Od dwóch lat mam podobne do tych z poniższego linku.

https://www.decathlo...id_8383613.html

Pomijając to, że pod wpływem wody popekały wstawki ze sztucznej skóry nic im nie dolega. Podeszwa się nie rozkleja i nie ma żadnych problemów. Buty są lekkie i bardzo dobrze wyprofilowane - dobre jeśli ktoś dużo wędruje nad wodą.

[alix90]

Szukam butów na prezent dla mężczyzny, jaki model obuwia polecacie? 

[Adrian Tałocha]

To może w temacie, kupiłem na szybko krótkie gumiaki z wkładką wyciąganą w decathlonie, swoj normalny rozmiar.
Po wyjeciu wkładki noga w skarpecie wchodzi nirmalnie, a but siegą idealnie pod wbudowane gravel guardy w krótkich vision guiding, spokojnie do latania starczą jesli szukacie czegos budzetowego i wiecej chodzicie po brzegu jak brodzicie.
Jesli ktos szuka taniego rozwiazania i do takiej specyfiki to da to rade.
Ja nie zakladam dodatkowych grubych skarpet pod neoprenowe.

Jesli ktoś zakłada można wziać rozmiar większe.

Lekkie spoko na błoto i łatwe w utrzymaniu czystości.

Na Dunajec pewnie bym nie wział ale na Wisłe spoko.

[Kokosz]

.

Na Dunajec pewnie bym nie wział ale na Wisłe spoko.

Dopisz, na który odcinek Wisły. Bo chyba nie na górski?

[zeralda]

Tez mam tanie buty trekingowe z DECA i dają radę pod warunkiem, że się zna ich ograniczenia. Łowię takimi na Sanie i na Rabie. Owszem, ślizgają się na niektórych kamieniach ale jak się nie wchodzi "po cycki" to na początek wystarczą.

Edited by zeralda, 21 October 2020 - 09:48.

[gulf]

Czy próbował ktoś do śpiochów ,butów z pianki EVA , coś jak  Lemigo Tramp 909 ( oczywiście bez wkładki termoizolacyjnej ) jako alternatywy do późnojesiennych i zimowych wędrówek brzegowych ?  Z możliwością wejścia lub przejścia przez rzekę od wielkiego dzwonu . Chodzi mi o lekkie "ciepłe" obuwie w 99% łowienie z brzegu . 

Edited by 'mat, 23 May 2021 - 15:13.

[popper]

Czy próbował ktoś do śpiochów ,butów z pianki EVA , coś jak  Lemigo Tramp 909 ( oczywiście bez wkładki termoizolacyjnej ) jako alternatywy do późnojesiennych i zimowych wędrówek brzegowych ?  Z możliwością wejścia lub przejścia przez rzekę od wielkiego dzwonu . Chodzi mi o lekkie "ciepłe" obuwie w 99% łowienie z brzegu . 

Nie próbowałem ale również ten pomysł chodził mi po głowie. Możliwe, że ma to sens nawet, jeśli trzeba co pewien czas, odlać trochę wody z obuwia.

Teraz sprawdziłem Trampy 909. Ja kombinowałem o https://esklep.lemig...troller=product

Moje obawy, budzi jedynie możliwość szybszego przetarcia skarpety, w luźnym obuwiu.

Edited by popper, 23 May 2021 - 16:49.

[gulf]

 

Moje obawy, budzi jedynie możliwość szybszego przetarcia skarpety, w luźnym obuwiu.

 

To akurat wziąłem pod uwagę i wydaję się , że  dodatkowa zewnętrzna 2mm skarpetka neoprenowa powinna pomóc . Poza tym buty są sznurowane i wielkiego luzu nie powinno tam być . Ale to tylko przypuszczenia , nie potwierdzone praktyką . I dlatego pytam o takie rozwiązanie 

[venom_666]

Jak chcesz tanio i wygodnie do łażenia po brzegu i czasem tylko przejścia po wodzie, bez konieczności łażenia po kamieniach i wkrętów w podeszwę, to zwykłe najtańsze trekongowe za 50-70pln z Decathlonu dają radę.

[gulf]

Na pewno dają radę ale też nie będą tak lekkie i izolujące od zimna jak buty z EVA. Mam kalosze z EVA i sobie bardzo chwalę. Celowo piszę o piankowych bo tylko takie mnie interesują ewentualnie. Firmy obuwnicze produkują również śniegowce sznurowane z innych tworzyw, plastików i te mnie nie interesują. Budżetowo dla mnie znaczy do 150 zeta i buty z EVA załapują się. Na normalne łowienie używam nieśmiertelnych Simms
15 lat zimy nie widziałem, przyjechałem do PL i zmarzłem

[venom_666]

Kolega pytał o buty do śpiochów, więc jakie ma znaczenie czy but ciepły czy zimny??

[gulf]

Napisałem wyżej , że więcej na brzegu niż w wodzie. Wtedy kiedy jest zimno, śnieg, lód lub ziemia zamarznięta. Wprawdzie w takich warunkach łowię coraz rzadziej no ale zdarza się, i wersja butów z EVA wydaje mi się warta spróbowania.

[Artech]

Kolega pytał o buty do śpiochów, więc jakie ma znaczenie czy but ciepły czy zimny??

No w tych trekingach z Decathlonu to marzłem w stopy strasznie. W butach do brodzenia Traper Creek nie marznę, więc różnica jest

[Kacper.K]

Mat, jeśli większość czasu to łowienie z brzegu to weź pod uwagę skarpety z merynosa + dodatkowa skarpeta neoprenowa. Śmigam tak całą zimę biegając za trociami i nawet jak wejdę na 5-10min do wody to nie odczuwam dyskomfortu. Ważne aby but był luźny, inaczej zaburzysz krążenie i będzie zimno. Na rynku są też skarpety z ogrzewaczem, nie korzystałem ale to może być dobre rozwiązanie.

[mariusz79]

Dwa sezony brodzę w lemigo trampach, akurat je miałem jak kupiłem śpiochy więc poszły do brodzenia i tak zostało. Moje po wyjęciu wkładu są dość luźne więc chodzenie w nich nie należy do przyjemności. Ogólnie te buty są dość miękkie i do chodzenia w terenie raczej lepsze będą buty z twarda podeszwą.

[gulf]

Jeżeli chodzi o buty do brodzenia o dwa nr większe i wkładki grzewcze to temat przerobiłem i niestety mi się to nie sprawdziło . Nie próbowałem skarpet z ogrzewaczem , elektrycznych , ale może spróbuję 

Zastanowię się jeszcze nad Lemigo . Byłem w wędkarskim , obejrzałem w miarę dokładnie i nie pozostaje nic innego jak przekonać się na własnych stopach . Będzie potrzebna dodatkowa skarpeta neoprenowa cienka , ponieważ wewnątrz buta jest łączenie EVA z materiałem i o to ewentualnie mogłaby się przecierać skarpeta z gaci . Miękkość podeszwy nie przeszkadza mi . Mam kalosze z EVA i po całym dniu łażenia nie czuję zmęczenia większego aniżeli w butach do brodzenia . 

[Luckyguliver]

Zainteresowałem się butami Daiwa Versa Grip :

 

https://allegro.pl/o...p-44-9251205968

 

Głównie ze względu na rodzaj podeszwy i jej WYPROFILOWANIE. Czy użytkuje ktoś takie buty, jaka  jest trwałość tego typu podeszwy ?

 

Te Trapery Creek mają chyba taką samą podeszwę. I wyglądają porządnie. 

Ktos cos bo tez sie przymierzam? Buty beda mi raczej sluzyly do chodzenia po krzakach niz do brodzenia po kamieniach.

Edited by Luckyguliver, 24 September 2022 - 10:06.

[Zybi81]

Taniej już chyba się nie da🤣🤣🤣

Patent wymyślony na szybko, zapomniałem swoich butów do brodzenia a w bagażniku leżały stare wodery, które i tak na kolanie już ciekły a że mam nowe to skróciłem te nożem do odpowiedniej długości. Powiem, że zaliczyłem tak już 2 wypady.
Praktycznie 0 wody w kaloszu i 0 piasku. Myślę, że to rozwiązanie zostanie ze mną na dłużej
 IMG_20221011_104109.png   1.04MB   12 downloads

[popper]

Znam ludzi, używających solidnych butów roboczych. Sprawdzają się nie gorzej, niż spec-buty, z półki budżetowej.

[Artech]

Znam ludzi, używających solidnych butów roboczych. Sprawdzają się nie gorzej, niż spec-buty, z półki budżetowej.