[elpojo]

http://www.pzw.org.p...nie_na_2020_rok

Ocho, czuję, że w następnym sezonie wrocławscy wędkarze dołączą do wątku "Trolling, kłusownictwo..."🤔

[analityk]

http://www.pzw.org.p...nie_na_2020_rok

Okazja złozyć merytoryczne propozycje - moja poniżej dla przykładu (już wysłana)

 

"Moim zdaniem należy przede wszystkim ustanowić strefy no kill na możliwie wielu odcinkach rzek i stawów (tych które łatwo upilnować) np. kanał przeciwpowodziowy i rzeka Ślęża (ze względu na skrajnie niskie stany wody), okolice stopni wodnych – Brzeg Dolny i Malczyce, Mietków,

 

 

Dodatkowo proponuję:

- podjęcie rozmów z RZGW dla ustalenia zasad zmiany poziomu wody w Odrze dla ochrony tarlisk,

- alokację większego budżetu na ochronę wód kosztem zawodów wędkarskich i zarybień,

- opracowanie planów działań awaryjnych dla wysychających rzeczek jak ślęża czy widawa,

[Sebo]

Okazja złozyć merytoryczne propozycje - moja poniżej dla przykładu (już wysłana)

 

"Moim zdaniem należy przede wszystkim ustanowić strefy no kill na możliwie wielu odcinkach rzek i stawów (tych które łatwo upilnować) np. kanał przeciwpowodziowy i rzeka Ślęża (ze względu na skrajnie niskie stany wody), okolice stopni wodnych – Brzeg Dolny i Malczyce, Mietków,

 

 

Dodatkowo proponuję:

- podjęcie rozmów z RZGW dla ustalenia zasad zmiany poziomu wody w Odrze dla ochrony tarlisk,

- alokację większego budżetu na ochronę wód kosztem zawodów wędkarskich i zarybień,

- opracowanie planów działań awaryjnych dla wysychających rzeczek jak ślęża czy widawa,

 

Propozycje ok tylko ani jedna z nich nie ma nic wspólnego z regulaminem tworzonym.

Kolejna sprawa co tu od nich wymagać jak już na początku widać o co okręg martwi się najbardziej ku...a o Karpia .

[daz wroc]

całkowity no-kill dla sandacza na minimum  5 lat w całym okregu i regularne zarybianie nim i drapieznikami  (nie Karpiem ) moze by cos pomolo na jakis czas heh ale to marzenia niestety

[abb]

Witam.
Mam pytanie , czy na odcinek Odry od Rakowa dojadę przyczepą kempingową?

[sez]

Witam.
Mam pytanie , czy na odcinek Odry od Rakowa dojadę przyczepą kempingową?

 W górę czy w dół rzeki? Bo w samym Rakowie raczej bez problemu, zwykłą osobówką dojeżdża się bez przeszkód.

Jest jeszcze dojazd między Rakowem a Kotowicami ale szczególnie na wale i jak popada mogą być problemy - jest dużo dołków i wąsko między drzewami. Potem do samej Widawy już raczej lipa.

Z drugiej strony rzeki nie podpowiem, bywałem tylko na wysokości Prężyc i to lata temu.

[abb]

Ok .
Dziękuję

[wojtyna51]

Witam, mam pytanie czy ktoś z obecnych na forum łowi w ratowicach i podzieli się informacją na co warto ustawić się poza boleniem na tej wodzie.Nie pytam oczywiście gdzie konkretnie bo swoje miejsce mało kto zdradza,ale chciałbym mieć alternatywe ja boleń nie bierze

[Cezarx]

Kolega połowił troszkę sandacza. Ogólnie ciężko. Powodzenia

[Cezarx]

Przez 3 dni pięknie brały na Westina - szczupaki sandacze i bolenie. Dzisiaj tylko granat mógł zadziałać ;-). Taka to natura. I to jest piękne. Pozdrawiam

[strary]

Wczoraj też brały? Na jedną przynętę? Przy tej martwicy na wodzie i w wodzie? Pokaż 

[Cezarx]

Rzadko robię zdjęcia. Mi się to wielokrotnie sprawdza. Jak trafię to do tygodnia czasu łowię na jedną. Oczywiście warunek stały uciąg wody w kanale.

[strary]

Ło matko, koledzy, żyjecie? Bo nikogo nad wodą nie spotykam ani nikt nic nie pisze

 

Że tak powtórzę samego siebie :

A dzisiaj tak ciekawostka, późnym popołudniem wybrałem sie z paprochówką na drugie barki i zamiast okoni połowiłem....byczków. Stały dziady pod brzegiem i goniły drobnicę jak najprawdziwsze drapieżniki. Twisterek najpierw na wleczonego przy dnie aby sie odezwał a później wleczony po samym dnie, na leniwo tam gdzie się odezwało coś i wtedy drgnięcie wklejki i...siedział  

No i brzuszki miały jakby pingpongi połknęły, nażarte były  do granic możliwości. Pzdr

[Cezarx]

Wczoraj wyciągnąłem z wody wobler boleniowy. Tak brudny że nie wiem co to było. Cały czarny i zardzewiałe kotwice. Schowałem i pomyślałem w domu doczyszcze. Nic nie chciało skubać. A zobaczę jak pracuje. Patrzę rewelka i w drugim rzucie branie i siedzi. Niestety tyle go widziałem. Po chwili urwał i zabrał. Ale na takiego syfa mówię Wam co to znaczy praca. Wieczorem wynagrodził mi sumik około 1m. Powodzenia

[irish]

https://gazetawrocla.../ar/c1-14402971

 

klasyk, łatwiej zapłacić 500 zł mandatu co jakiś czas niż użerać się z wymianą tojtojów.

kraj z dykty i kartonu

[analityk]

kraj tacy jacy ludzi (czli my i nasi bliżsi i dalsi znajomi) 

 

edukować i karać, edukować i karać itd.

---

Wczoraj sukces - złowione 7 kleni

(nazbierane i wyrzucendo do kosza z 40ci plastikowych i szklanych butelek praz puszek)

 

---

http://jerkbait.pl/t...ach”/?p=2631250

Edited by analityk, 08 September 2019 - 07:51.

[strary]

Noo, grubo się dzieje w wątku wrocławskim. Post co miesiąc, gruuubo.....

 

No i wygląda na to, że nadszedł ten rok w którym nie będzie naszego mini zlotu. Nawet mi się nie chce a zresztą już taka zimnica... Na pamiątkę gdzieś mam wobler z dedykacją od Lipińskiego z mojego pierwszego zlotu i dyplom za największą rybę z któregoś tam...

 

Pozdrówki, jesienne....

 

A tak do merituma to napiszę, że okoni pięknych poławiam ostatnio, czterech dych nie przekroczyłem ale dziesięć-piętnaście 30+ zaliczam czasami na jednym wyjeździe. Stoją w nurcie w różnych miejscach na rzece i trzeba szukać i grubo łowić, 10g najczęściej na końcu plecionki. No i bez wklejki nie da sie połowić, delikatnie przygną albo zatelepią wklejkę i trzeba ciąć. Ale jest jazda w takich nurtach na delikatnym sprzęcie. Co ciekawe ani śladu sandacza, ani śladu...

[analityk]

Wczoraj łączony wyjazd: sandacz-boleń-grzyby

efekty proporcjonalnie: sandaczy nie było (jedno niezacięte branie) - jeden bolek - grzybów dużo  Bolek_X_2019 — kopia.jpg   28.53KB   23 downloads