Kilka fotek na szybko - ja pracuje na takim badziewiu
Lakier mieszam w kinder niespodziance Jako pilnika do korka, używam kilku złamanych blanków różnie zbieżnych oklejonych papierem ściernym o gradacji 40 . Plasterki wycinam rożnie ,jak mi sie chce ,raz na tokarce a raz na takich mykach -wykonanych dzięki uprzejmości kolegi p-pro7.
Mam również wrapper od Pawła (p-pro7) , wrzuce fotki pozniej ...
Generalnie organizuję miejsce na bardziej profesjonalną pracownie. Ale to jeszcze kilka miesięcy potrwa ...Trwa zbieranie sprzętu i funduszy
Pozdrawiam Paweł