Na etapie inwestora też sobie nie wyobrażałem domu bez wanny (nie małej) w łazience i kominka w salonie, dzisiaj nie wydał bym na te sprzęty ani złotówki.
A możesz napisać dlaczego kominek na nie ?
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 12 grudzień 2017 - 14:30
Na etapie inwestora też sobie nie wyobrażałem domu bez wanny (nie małej) w łazience i kominka w salonie, dzisiaj nie wydał bym na te sprzęty ani złotówki.
A możesz napisać dlaczego kominek na nie ?
Napisano 12 grudzień 2017 - 14:37
A ja mam na górze wannę a na dole prysznic i temat rozwiązany
Z kominkiem to faktycznie - na początku latałem i paliłem prawie codziennie. Z czasem zaczęło mi już jednak przechodzić do tego stopnia, że w tym roku wszystko podszykowane, zapałkę tylko podłożyć ale jakoś jeszcze mi nie po drodze do tego kominka z tą zapałką trzeba przyznać jednak, że jak jest duży mróz, mam czas na weekendzie przy tym chodzić to kominek dodaje fajnego klimatu w domu. Drugi aspekt jest taki, że faktycznie jak coś wysiądzie z piecem gazowym to masz jakieś alternatywne źródło ogrzewania.
Napisano 12 grudzień 2017 - 15:18
A możesz napisać dlaczego kominek na nie ?
Bo jak jest ciepło w domu, a ciepło jest zawsze bo podłogówka to nie grzejnik nie nagrzeje się w pięć minut to palenie w kominku powoduje dyskomfort, za wysokiej temperatury. Wkład mam Dovre który ma bardzo dużą efektywność, palę w nim trzy razy w roku zanim rozpocznę sezon grzewczy. Zazwyczaj jest tak że na dole gdzie przebywa się większość czasu jest salon z aneksem kuchennym, (też porażka) jest ciepło, zaś główna łazienka gdzie 70 %powierzchni to kafle jest na piętrze gdzie jest chłodniej. Kiedy zaczyna wiać jesienią robi się w niej zimno jak w prosektorium, a w prosektorium to ja jeszcze zdążę się należeć. Grzeję po to by ogrzać łazienkę, jak grzeje łazienkę to grzeję już cały dom jak ogrzewam cały dom to bez sensu palenie w kominku.
A zapomniałem o najważniejszym, żona krzyczy na mnie że psu jest gorąco.
Napisano 12 grudzień 2017 - 15:30
Hmmm...
dziękuję za info. Przemyślę po swojemu
Psa nie mam
Napisano 12 grudzień 2017 - 15:31
Bo jak jest ciepło w domu, a ciepło jest zawsze bo podłogówka to nie grzejnik nie nagrzeje się w pięć minut to palenie w kominku powoduje dyskomfort, za wysokiej temperatury. Wkład mam Dovre który ma bardzo dużą efektywność, palę w nim trzy razy w roku zanim rozpocznę sezon grzewczy. Zazwyczaj jest tak że na dole gdzie przebywa się większość czasu jest salon z aneksem kuchennym, (też porażka) jest ciepło, zaś główna łazienka gdzie 70 %powierzchni to kafle jest na piętrze gdzie jest chłodniej. Kiedy zaczyna wiać jesienią robi się w niej zimno jak w prosektorium, a w prosektorium to ja jeszcze zdążę się należeć. Grzeję po to by ogrzać łazienkę, jak grzeje łazienkę to grzeję już cały dom jak ogrzewam cały dom to bez sensu palenie w kominku.
A zapomniałem o najważniejszym, żona krzyczy na mnie że psu jest gorąco.
To wyłącz wcześniej kocił żeby Ci nie grzał i dopiero wtedy jest sens palenia w kominku, Jak masz normalnie w domu temperaturę 21-22 stopnie czy więcej to bez sensu jest rozpalanie wtedy kominka bo się można ugotować.
Ja na przykład często paliłem w kominku po dłuższym wyjeździe. Wtedy rozpalałem w kominku bo mi się szybciej dom nagrzał na dole niż zrobiła by to podłogówka, która długo się grzeje.
Napisano 12 grudzień 2017 - 16:09
Moja żona też tak mówiła, wanna musi być. Osiem lat minęło, zona kąpała się w wanie................ trzy razy.
W razie braku prądu mam agregat, wydzielony obwód awaryjny (oświetlenie, tu i tam, lodówka i piec) brak prądu mi nie straszny.
Wanna akryl narożna, stelaż obudowanie, kafle, bateria = 5000 pln-ó
Kominek Dovre,panorama, obudowa beżowy marmur = 8000 pln-ów
A zapomniałem o zbędnym balkonie, robocizna, stal, beton, kafle, balustrada = 10.000 pln-ów
Pamiętaj nie projektuj nic owalnego, schodów tarasów itp. cięcie kafli w trapez, jeżeli sam tego nie robisz to kafelkarz Cię zrujnuje.
Wanna z dodatkami-5000zł : 3 kąpiele = prawie 1700zł/kąpiel. Jacuzzi w luksusowym hotelu taniej wychodzi, nawet z markowym szampanem + truskawki z Australii.
Kominek 8000zł. Ogrzewasz gazem. Kiedy kominek się zamortyzuje, przy codziennym paleniu? Może 30, może 40 lat? Da się to policzyć, ale po fakcie to już nie warto. Choć kominek trzeba oceniać nieco inaczej, jeśli ktoś traktuje to, jako rezerwowe źródło ogrzewania. W razie "W".
A na balkonie ile razy bywałeś?
Dowód na to, jak trzeba przemyśleć swoje potrzeby, by nie wyrzucać w błoto gotówki. Znaczącej gotówki.
Żeby nie było, także mam w domu parę "niezbędnych" inaczej urządzeń.
Jeden z forumowiczów zbudował sobie całkiem okrągły dom (kopuła Autorusa), wygląda sympatycznie, ale koszty i problemy to... temat rzeka.
@lukastrance, nie musisz posiadać w domu alternatywnego źródła ciepła, tylko MOŻESZ. Kominek nie może być uznany jako system grzewczy wg. przepisów, potrzebujesz coś innego. Pompa ciepła P-W, pompa ciepła gruntowa, kocioł gazowy lub prąd (kable lub kocioł elektryczny). Obecnie najczęściej kalkuluje się pompa ciepła powietrze-woda, choć wszystko zależy od domu i warunków. Kotła na "ekogroszek nie wliczam.
Jaki dom urząd pozwolił Ci zbudować? Parterowy, piętrowy, z płaskim dachem, ze skośnym, czy z poddaszem użytkowym?
Napisano 12 grudzień 2017 - 16:24
@Z.Milewski
Wiesz, gdybym ta myślał jak Ty i tak kalkulował przed podjęciem decyzji o budowie to wybudował bym ....................... szałas.
Znasz zasadę pierwszy dom dla wroga?
Pokaż mi podstawę prawną która mówi ze kominek nie może być podstawowym i jedynym źródłem ciepła.
Urząd wydający decyzję warunków zabudowy wyda każdą decyzję jaką chcesz, do wydania warunków zabudowy załączasz ksero projektu i masz, byle nie były to archaizmy.
Napisano 12 grudzień 2017 - 16:58
Napisano 12 grudzień 2017 - 17:04
@Z.Milewski
Wiesz, gdybym ta myślał jak Ty i tak kalkulował przed podjęciem decyzji o budowie to wybudował bym ....................... szałas.
Znasz zasadę pierwszy dom dla wroga?
Pokaż mi podstawę prawną która mówi ze kominek nie może być podstawowym i jedynym źródłem ciepła.
Urząd wydający decyzję warunków zabudowy wyda każdą decyzję jaką chcesz, do wydania warunków zabudowy załączasz ksero projektu i masz, byle nie były to archaizmy.
Dlaczego szałas? Kwestia potrzeb i możliwości. Wybudowałeś dom dla SIEBIE, nie dla mnie ani sąsiada. Ma spełniać Twoje oczekiwania.
Co do kominka;
Napisano 12 grudzień 2017 - 17:14
Napisano 12 grudzień 2017 - 17:18
Napisano 12 grudzień 2017 - 17:18
Domek ma być prosty w budowie, bez żadnych fajerwerków czy złotych klamek, dwuspadowy dach, parterowy a na poddaszu chce zrobić strych na jakieś graty. Dodatkowo garaż w bryle budynku. Około 100m² nie licząc garażu. Ogólnie chce żeby był jak najbardziej energooszczędny.
Klasyczny dom budowany obecnie, często optymalny.
Jeśli energooszczędny to pewnie z OP, WM z reku i grubą, ciągłą izolacją. Do takiego najczęściej wystarcza niewielka pompa ciepła powietrze woda o mocy max 7KW. O węglu zwanym "ekogroszkiem" nawet nie myśl. Węgiel potrzebuje pokoju na kocioł, magazynu na opał, komina, obróbek dachowych i samozatrudnienia jako palacza na pół etatu. Zrób OZC jeśli już masz projekt, będziesz wiedział co i jak. Orientacyjnie w wolnej chwili sam policz http://cieplowlasciwie.pl/ .
Klasyczny garaż często warto poszerzyć o te 30-50 cm, projektowane są zbyt wąskie do wsiadania. Do tego szczelne drzwi z garażu do domu, by zapach benzyny itp nie przedostawał się do domu.
Napisano 12 grudzień 2017 - 17:30
Klasyczny dom budowany obecnie, często optymalny.
Jeśli energooszczędny to pewnie z OP, WM z reku i grubą, ciągłą izolacją. Do takiego najczęściej wystarcza niewielka pompa ciepła powietrze woda o mocy max 7KW. O węglu zwanym "ekogroszkiem" nawet nie myśl. Węgiel potrzebuje pokoju na kocioł, magazynu na opał, komina, obróbek dachowych i samozatrudnienia jako palacza na pół etatu. Zrób OZC jeśli już masz projekt, będziesz wiedział co i jak. Orientacyjnie w wolnej chwili sam policz http://cieplowlasciwie.pl/ .
Klasyczny garaż często warto poszerzyć o te 30-50 cm, projektowane są zbyt wąskie do wsiadania. Do tego szczelne drzwi z garażu do domu, by zapach benzyny itp nie przedostawał się do domu.
Napisano 12 grudzień 2017 - 17:36
Wybuduj se kominek. Cieciem już jesteś, odśnieżanie sprzątanie ulicy, to będziesz jeszcze se palaczem.
Za własne pieniążki. Zgadzam się ze Zbyszkiem że to musi być przemyślane żeby nie utopić forsy na darmo.
pozdrawiam byniek
Napisano 12 grudzień 2017 - 17:38
.......Klasyczny garaż często warto poszerzyć o te 30-50 cm,...
Zgadza się, o tym też nie pomyślałem i żałuję, choć z drugiej strony skróciłem garaż o 2,5m i zrobiłem dodatkowy magazynek przykuchenny.
Ale pięciometrowe auto wchodzi
Napisano 12 grudzień 2017 - 17:51
Zgadza się, o tym też nie pomyślałem i żałuję, choć z drugiej strony skróciłem garaż o 2,5m i zrobiłem dodatkowy magazynek przykuchenny.
Ale pięciometrowe auto wchodzi
Nie chodzi o długość, a o szerokość garażu, długość prawie zawsze jest wystarczająca. Spiżarnia przy kuchni .
Zapomnij o pellecie. Nie ominiesz zapotrzebowania na pokój dla kotła, magazynu na opał, każdy metr2 kosztuje. Do tego komin, obróbki i droższa instalacja wysokotemperaturowa. Jako opał, nawet gaz lepiej wychodzi, nie mówiąc o tym, że kocioł nawet w drugiej łazience możesz powiesić. Kocioł na pellet jest najczęściej pomyłką. Zrób OZC koniecznie. Ale raczej optymalna będzie pompa ciepła powietrze-woda, już nie kosztują dużo.
Napisano 12 grudzień 2017 - 18:06
A spytał tylko, płyta vs ławy fundamentowe. A tu ma juz projektantów, kierowników, geodetów, ekspertów-muroatoro-teoretyków, etc.
Tu już każą Ci garaż poszerzać, choć nie masz go w projekcie, zwężać żeby zrobić spiżarkę.
Najlepszym rozwiązaniem jest kupić gotowy projekt z uznanego biura architektonicznego, znaleźć już gotowy taki wybudowany dom, wprosić się na rekonesans, nanieść swoje poprawki, podsunąć kierownikowi budowy.
Ja tak zrobiłem i z samej konstrukcji i rozwiązań architektonicznych jestem zadowolony, choć zawsze będę powtarzał, pierwszy dom dla wroga.
Użytkownik Małkociniak edytował ten post 12 grudzień 2017 - 18:16
Napisano 12 grudzień 2017 - 18:24
Sam sobie zaprzeczasz, babole widzi się jak się pomieszka choć trochę.....nanieść swoje poprawki, podsunąć kierownikowi budowy.
..... pierwszy dom dla wroga.
Napisano 12 grudzień 2017 - 18:29
Napisano 12 grudzień 2017 - 18:53
A spytał tylko, płyta vs ławy fundamentowe. A tu ma juz projektantów, kierowników, geodetów, ekspertów-muroatoro-teoretyków, etc.
Tu już każą Ci garaż poszerzać, choć nie masz go w projekcie, zwężać żeby zrobić spiżarkę.
Najlepszym rozwiązaniem jest kupić gotowy projekt z uznanego biura architektonicznego, znaleźć już gotowy taki wybudowany dom, wprosić się na rekonesans, nanieść swoje poprawki, podsunąć kierownikowi budowy.
Ja tak zrobiłem i z samej konstrukcji i rozwiązań architektonicznych jestem zadowolony, choć zawsze będę powtarzał, pierwszy dom dla wroga.
A mówią "Ludzie to wilcy są"!
A tu dostał więcej niż oczekiwał.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych