[Biesan]

Mam 2 daiwy prorex VLT, jedna chodzi jak marzenie a druga już na obrotówce nr 2 szumi i stawia opory podczas ściągania. Wie ktoś co to może być i jak to zniwelować?

[LordG]

Może mnie ktoś oświecić co stuka w pinionie? Koło mimośrodowe z wodzikiem robią stuk puk, ale pinion z ośką?

[Rebus]

Zdejmij szpule - chwyć ośkę i poruszaj na boki - wyczujesz co lata 

[smokwelski]

Oś lata w pinionie jak Żyd po pustym sklepie. Minimalnie niweluje to uszczelka rotora. Niestety w droższych modelach, do certate, to samo.

[Biesan]

Ja wiem jedno, żadnego LT więcej. Mój stary wysłużony spro blue arc chodzi jak marzenie przy tych daiwach po 450zł za sztukę. Dodam że służą na wędce kleniowej i pstrągowej. Gdybym zaczepił na to woblera 15cm czy większą obrotówkę to do końca sezonu by to nie wytrzymało.

[Tom Rob]

Oś lata w pinionie jak Żyd po pustym sklepie. Minimalnie niweluje to uszczelka rotora. Niestety w droższych modelach, do certate, to samo.

Nowa Certate też stuka?

[woblery L.E.]

Sorry może mocno to zabrzmi ale dla mnie daiwa Lt to szajs.

[RedJin]

Sorry może mocno to zabrzmi ale dla mnie daiwa Lt to szajs.

Równie dobrze ja mogę napisać że Shimano to szajs dwukrotnie droższy niż jest warty. Tylko po co to? Piszesz i czekasz na gównoburzę czy jak?

Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka

[woblery L.E.]

Nie.Po prostu mam takie zdanie podparte doświadczeniem, choćby R4 a LT czy shimano. Dla mnie R4 bije na łeb serie LT. O shimano nie będę pisał bo to nie ten temat.

[kineret]

Czy ktoś mógłby zmierzyć i podać dokładne wymiary łożyska, które znajduje się pod szpulą Fuego LT?

Byłbym bardzo wdzięczny, bo udało mi się je zgubić Pozdrawiam

[Boczek322]

4*11*2

[trex]

W rozmiarze Fuego LT3000-CXH łożysko pod szpulą ma wymiar 4*7*2

[pio76]

Z jakim przełożeniem (jaki model) Fuego 4000 będzie lepszy na sandacza z opadu na wodę stojącą pod gumy 8-15 cm główk 5-20g ?

[woblery L.E.]

Żadna z nich. Każde shimano z wormshaftem będzie lepsze od tej daiwy!!! stradic FK czy FL zdecydowanie! chyba że lubisz jak coś stuka w mechanizmach a dokładnie posuw. Mam to sprawdzone. Co prawda fuego ma moc przy opadzie ale kultura pracy, zwłaszcza przy woblerach:D Osobiście wolał bym kupić powyższe stradic niż to fuego serio.

Użytkownik woblery L.E. edytował ten post 07 maj 2020 - 07:34

[Biesan]

Potwierdzam słowa kolegi. U mnie po kilku wyjściach pierwsza daiwa prorex VLT 300 która jest droższa od fuego poszła na reklamację. Mam jeszcze drugą która póki co nie stuka ale pewnie zacznie, już coś tam szumi. Jeżeli kołowrotek za 500 zł stuka po woblerach kleniowych to nie mam więcej pytań. Ktoś powie że to felerny model się trafił, rozkręciłem żeby sprawdzić czy może smaru ktoś zapomniał dać, ale patrząc na cały mechanizm zrozumiałem że to nie ma prawa dłużej wytrzymać. Nie wiem jak tu niektórzy łowią tym na ciężko i jeszcze chwalą polecając innym. Ostatni raz daiwa LT plastik fantastik

Użytkownik meps edytował ten post 07 maj 2020 - 07:36

[tomchaf11]

Nie wiem co wam nie pasuje w fuego. Wiadomo nie jest to kołowrotek za parę tyś. więc i pewnie materiały z którego jest wykonany trochę odbiega od wyższych standardów. Ja mam fuego 4000  i szczerze polecam eksploatuje go bodajże 2 czy 3sezon i nic się nie dzieje. Dużym plusem podczas łowienia w niskich temperaturach jest ten materiał z którego jest wykonany-szybko się nagrzewa i przyjemnie trzyma temperaturę nie tak jak aluminiowe body.trzeba pamiętać że rozmiarów ja jest obecnie zmieniona w dziejach rozmiar 4000 odpowiada dawnemu 3000. Trzeba uważać na szpulę bo jest delikatna i podczas upadku może się odkształcić -tak jak u mnie. 

[nalewator]

Żadna z nich. Każde shimano z wormshaftem będzie lepsze od tej daiwy!!! stradic FK czy FL zdecydowanie! chyba że lubisz jak coś stuka w mechanizmach a dokładnie posuw. Mam to sprawdzone. Co prawda fuego ma moc przy opadzie ale kultura pracy, zwłaszcza przy woblerach:D Osobiście wolał bym kupić powyższe stradic niż to fuego serio.

Jakby Stradic był w cenie Fuego to też bym wolał go kupić.

[Alexspin]

Fuego 1000, po poprzednim sezonie nadal bez zarzutów, żadnych luzów. Sparowana z wędziskiem (@mekamil) 168cm/1-7g/6lb/jednoczęściowy blank solid, doskonale zdaje egzamin.

Użytkownik Alexspin edytował ten post 08 maj 2020 - 06:13

[przemo_w]

Potwierdzam słowa kolegi. U mnie po kilku wyjściach pierwsza daiwa prorex VLT 300 która jest droższa od fuego poszła na reklamację. Mam jeszcze drugą która póki co nie stuka ale pewnie zacznie, już coś tam szumi. Jeżeli kołowrotek za 500 zł stuka po woblerach kleniowych to nie mam więcej pytań. Ktoś powie że to felerny model się trafił, rozkręciłem żeby sprawdzić czy może smaru ktoś zapomniał dać, ale patrząc na cały mechanizm zrozumiałem że to nie ma prawa dłużej wytrzymać. Nie wiem jak tu niektórzy łowią tym na ciężko i jeszcze chwalą polecając innym. Ostatni raz daiwa LT plastik fantastik

To powiedz co w tym mechaniźmie jest nie tak że nie ma prawa wytrzymać?
Pytam poważnie bo mam Fuego 3000 już 3 rok , który najpierw katowałem obrotówkami 5tkami a teraz dzieci katują zwijając szczupaki po 60cm korbą bez wniku. Finezji jak na początku nie ma ale nadal ten młynek daje radę.
Fanem Daiwy nie jestem ale Nasci postukuje podobnie o ile nie gorzej.

[Biesan]

Wie ktoś może gdzie kupić łożysko i podkładki do rolki w modelu 300? Na początku tematu wyczytałem że rozmiar łożyska to 3x6x2,5.
A podkładki jakie mają być?