Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Kołowrotek Daiwa Fuego LT 2018 - informacje i opinie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
693 odpowiedzi w tym temacie

#481 OFFLINE   Kicek999

Kicek999

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 12 postów
  • LokalizacjaPuławy

Napisano 04 styczeń 2020 - 00:38

Dlaczego mit a nie fakt? Zacząć należy też od tego że często ludzie bronią tego co mają, niestety... Sprawdzę jeszcze z mniejszą ilością żyłki jeśli nie wypali to będzie problem jak pisałem bo już więcej daiwy nie kupię :) w legalisie mi się nie zdarzyło w fuego jednym i drugim tak więc zobaczymy... Ktoś tam wyEj napisał coś o Stanach a słyszałes że tak sprzęt często jakościowo jest inny niż na nasz rynek?

Użytkownik Kicek999 edytował ten post 04 styczeń 2020 - 00:39


#482 OFFLINE   Kicek999

Kicek999

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 12 postów
  • LokalizacjaPuławy

Napisano 04 styczeń 2020 - 00:40

Dlaczego mit a nie fakt? Zacząć należy też od tego że często ludzie bronią tego co mają, niestety... Sprawdzę jeszcze z mniejszą ilością żyłki jeśli nie wypali to będzie problem jak pisałem bo już więcej daiwy nie kupię :) w legalisie mi się nie zdarzyło w fuego jednym i drugim tak więc zobaczymy... Ktoś tam wyEj napisał coś o Stanach a słyszałes że tak sprzęt często jakościowo jest inny niż na nasz rynek?

#483 OFFLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1099 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 04 styczeń 2020 - 01:52

Ale macie problemy. Bo komuś raz lub dwa razy w roku porwało po rzucie kilka zwojów przy zbyt dużej ilości linki nawiniętej na szpulę i zrobiła się broda? To tylko prosty dowód, że było jej zbyt dużo na szpuli. Można i z tym sobie poradzić. Delikatnie przytrzymując palcem wskazującym wybiegającą linkę. Nie zdarzało się praktycznie w dawnych kołowrotkach nawijających linkę krzyżowo. W tych dzisiejszych z wolną oscylacją, gdzie zwoje są w zasadzie równoległe, może to występować częściej. Szczególnie przy stożku rosnącym w górę szpuli. Producenci zwykle opisują ile i jak grubej linki nawijać na szpulę. Jak ktoś kupi szpulkę zawierającą 150 metrów i zamiast zalecanych np. 130 metrów nawinie całość, bo żal odcinać, to niech nie zwala winy na producenta. Problemy z nawijaniem linki pod szpulę z powodu próby nawijania niezbyt napiętej w momencie zamykania kabłąka. Nic innego. Trzeba obserwować i reagować kasując ruchem wędziska. Nawet przy setkach rzutów lekką przynętą pod prąd jakiejś pstrągowej rzeczki kontrola wybiegającej linki wskazującym daje zabezpieczenie w 100%. Nie wyobrażam sobie dzisiejszego kołowrotka za kilkadziesiąt złotych, który z powodu wadliwej konstrukcji nawija złośliwie linkę pod szpulę. W dawnych, gdzie szpula chowała się w rotorze czasami można było nie zauważyć, że zbyt luźna wjechała pod szpulę. Jeden przypadek na kilka tysięcy rzutów Daiwą. Prawie koniec świata. :)



#484 OFFLINE   psd27

psd27

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 955 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 04 styczeń 2020 - 02:00

Problem Kolego wynika z faktu, że niektórzy sugerują, że to przypadłość większości kołowrotków Daiwy i ze wina leży po stronie kołowrotka, a nie wędkarza, bo wędkarz łowi topowym sprzętem i się zna :-)
  • Alexspin lubi to

#485 OFFLINE   smokwelski

smokwelski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1093 postów
  • LokalizacjaNowe Miasto Lubawskie
  • Imię:Krzysztof

Napisano 04 styczeń 2020 - 20:19

Może już warto spuścić z tonu i jechać na ryby zamiast nakręcać gównoburzę o nic. Pogoda może nie rozpieszcza, ale pstrągi pozwalają zapomieć o świecie i dyskuskach kto jakie doświadczenia powinien mieć. Szanujmy się nawzajem i może pozwólmy mieć każdemu własne zdanie. Nikomu więcej się wciąganie pid szpulę nie zdarzyło? Ok, i w porządku. Temat zamknięty.
  • jachu i Alexspin lubią to

#486 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9497 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 05 styczeń 2020 - 08:35

Dla rozładowania atmosfery ;) :

 

To nie jest mit. Przez ostatnie 30 lat miałem circa 100 młynków Shimano i Daiwa, z rzadka też inne, którymi łowiłem co najmniej kilka razy. ..................................

 
Pomyślałem: bzdura, fantazja.100 kołowrotków :o
Dzisiaj rano, spróbowałem zliczyć te, które sam przerobiłem i stanęło na liczbie ponad 45 szt. W życiu bym nie przypuszczał, że aż tyle.
Czemu więc mam nie wierzyć w 100 u  Krzysztofa :)

Użytkownik popper edytował ten post 05 styczeń 2020 - 08:35

  • Alexspin lubi to

#487 OFFLINE   smokwelski

smokwelski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1093 postów
  • LokalizacjaNowe Miasto Lubawskie
  • Imię:Krzysztof

Napisano 05 styczeń 2020 - 13:41

To tak dużo? Na trzydzieści parę lat? W ubiegłym roku kupiłem 12 sprzedałem 15. Ograniczam się obecnie do ok. 20 z braku miejsca. Kilka, m.in. przedmiotowe Fuego z czystej ciekawości, co tam ciekawego. Nie zamierzam ich używać. Inne, np. 13 Stellę 4000 bo ta wielkość przestaje być dostępna, będzie z pewnością w zbiorach przez lata, może nawet wyjedzie na Drwęcę. Kilka lat temu kupowałem na Allegro mnóstwo co lepszych modeli Shimano w średnim stanie tylko po to by uczyć się serwisowania, naprawić i sprzedać. Jak mówiłem, ogólnie mam jakiś tam odchył na punkcie młynków i tyle. Znam poza tym na tym forum ludzi którzy mieli lub mają kilkadziesiąt ma raz.

Użytkownik smokwelski edytował ten post 05 styczeń 2020 - 13:41

  • popper i Mik lubią to

#488 OFFLINE   przemo_w

przemo_w

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2264 postów
  • Imię:Przemek

Napisano 06 styczeń 2020 - 00:32

@smokuwelski lubiłem Twoje wpisy.
Były zawsze merytoryczne, mega pomocne ale stały się licytacją o długość przyrodzenia i ilość sprzętu.
Mógłbym ci napisać że przez ostanie kilka lat przerobiłem tyle sprzętu ( i też nie swojego) że przez kolejne 30 lat tego nie ogarniesz tylko po co?
Jesteś już jednym z kilku osób które chcą jeszcze bezinteresownie pomagać więc pomagajmy sobie a nie licytujmy się...

Użytkownik przemo_w edytował ten post 06 styczeń 2020 - 00:34

  • Biesan lubi to

#489 OFFLINE   smokwelski

smokwelski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1093 postów
  • LokalizacjaNowe Miasto Lubawskie
  • Imię:Krzysztof

Napisano 06 styczeń 2020 - 10:40

Dla mnie to kompletnie nie ma znaczenia, zapewniam, może zbyt się zagalopowałem bo poniosło mnie podważanie prawdziwości mojej wypowiedzi. Wyszło na to, że nie potrafię łowić, obsługiwać kołowrotka, a jedną Daiwę widziałem kiedyś i to na obrazku.
Dzięki za krytyczą uwagę i sprowadzenie na ziemię, wracam do czystej merytoryki.

#490 OFFLINE   psd27

psd27

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 955 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 06 styczeń 2020 - 11:23

Kolego, a możesz bez emocji zastanowić się, czemu większości osobom nie dzieje się przypadłość, o której piszesz? Bo wiedzy na temat kołowrotków masz zapewne więcej niż ja i nie podważam Twojej wiedzy, jako całości, tylko kategorycznie nie zgadzam się z Tobą w tym jednym aspekcie. Gdyby te nieszczęsne Daiwy tak nędznie działały, już dawno nikt by ich nie używał i nie kupował - przecież wędkarze nie są masochistami 🙂 [Chociaż biorąc pod uwagę stan naszych wód, może i wędkarze masochistami są 😀]
I przepraszam, jeśli poczułeś się urażony personalnie.

#491 OFFLINE   smokwelski

smokwelski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1093 postów
  • LokalizacjaNowe Miasto Lubawskie
  • Imię:Krzysztof

Napisano 06 styczeń 2020 - 12:39

Nie wiem, zastanawiam się nad tym. Jedna sprawa - większości, czyli nie jestem jedynym, który takie przypadki miewał. Po drugie, może sytuacja się nieoczekiwanie wyolbrzymiła - nie zastanawiałem się poważniej dotąd, bo to marginalne przypaki, puszczałem je płazem, każdemu chyba jakieś splątania od czasu do czasu się zdarzają. Nie było sensu rozkminiać, tylko zdjąć szpulę, odplątać żyłkę i łowić dalej. Nie wiem na jakiej podstawie wciska mi się zaraz, jakibym sugerował że Daiwa to od razu szmelc, nędznie działa itd. Przecież wielokrotnie je polecałem i sam też używam. To była uwaga jakaś na marginesie, że miałem takie przypaki i w mojej ocenie były one z D częstsze, niż z S. Co nie zmienia faktu, że marginalne, bez większego znaczenia dla ogólnej oceny młynka.

Jestem pstrągarzem zasadniczo, łowimy bardzo dynamicznie, wykonujemy tysiące dość krótkich rzutów po których od razu zaczynamy kręcić, nie ma czasu na spoglądanie na kołowrotek, czy tam wszystko dobrze. Czasem przynęta leci nie tam, gdzie trzeba, żeby nie zaczepić szarpiemy ją z powrotem. Powstają różne luzy, które trzeba błyskawicznie zwinąć, żeby żyłka sie gdzieś nie zaplątała o krzaki. Czasem więc nawija się luźną linkę albo skręca wykonując różne dziwne wygibasy. Jestem pewien, że np. łowiąc na jeziorze z łódki w ogóle do takich przypadków nie miałoby prawa dojść. To chyba to.

Użytkownik smokwelski edytował ten post 06 styczeń 2020 - 13:06


#492 OFFLINE   psd27

psd27

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 955 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 06 styczeń 2020 - 13:07

Ano właśnie - chyba ostatni akapit dużo tłumaczy...
Dziękuje za konstruktywne podejście do tematu 🙂

#493 OFFLINE   smokwelski

smokwelski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1093 postów
  • LokalizacjaNowe Miasto Lubawskie
  • Imię:Krzysztof

Napisano 06 styczeń 2020 - 14:07

O to mi od początku chodziło. Nie krytykuję kołowrotkòw Daiwy jako takich, zwróciłem tylko uwagę, że z moich doświadczeń wynika, że zdarzają się wciągnięcia linki pod szpulę. Może zapomiałem dodać, że w moim przypadku było to zwykle w specyficznych warunkach, wymuszających niekiedy szybkie zwinięcie luźnej linki bez spoglądania na młynek. Z takimi sytuacjami kołowrotki S radzą sobie chyba lepiej, są bardziej odporne na te było nie było błędy. Luźną linkę S też często splącze, ale pod szpulę raczej nie wciągnie. Jak wspominałem sytuacje te jednak były na tyle sporadyczne i jakgdyby wpisane w ryzyko takiego wędkowania, że nie uznałem nigdy za konieczne łamanie sobie głowy nad ich przyczyną. I to tyle.

Użytkownik smokwelski edytował ten post 06 styczeń 2020 - 14:44


#494 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4918 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 08 styczeń 2020 - 23:06

Moim zdaniem D z  Air rotorami nie nadają się do współpracy z żyłką ale za to emblemowate robią to najlepiej na świecie.



#495 OFFLINE   maykel

maykel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 590 postów
  • Imię:Michał

Napisano 30 styczeń 2020 - 22:16

Potrzebuję płytką szpulę do Fuego LT 3000C, czy można dopasować, na przykład z innego modelu w rozmiarze 2500S?

#496 OFFLINE   hanz

hanz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 287 postów
  • Lokalizacjamałopolskie
  • Imię:Marcin

Napisano 16 luty 2020 - 16:04

Natknąłem się na ciekawy artykuł
http://splawikigrunt...p?topic=14500.0

#497 OFFLINE   trex

trex

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 161 postów
  • LokalizacjaJaworzno
  • Imię:Bogdan

Napisano 16 luty 2020 - 21:14

Bardzo ciekawy materiał. Był już tutaj cytowany, ale porządnych ...wznowień nigdy za wiele.

 

Bardzo porządny sprzęt . Do okoniowego sprzętu wręcz idealny.

 

Tylko jedno przegięcie - regulacja szpuli podkładkami. To po prostu koszmar z tym łożyskiem, a właściwie ze zdjęciem łożyska i wymianą podkładek.



#498 OFFLINE   Darecki

Darecki

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 353 postów
  • LokalizacjaTurawa

Napisano 13 kwiecień 2020 - 10:15

W moim 2500 przy Mepsie Aglia 2 jest stuk - puk z przekładni, a mało używany i nie rozbierany.

Może i się nadaje do ULa czy spławiczka, jak dla mnie to irytujący kołowrotek.


  • luk_gda i Kicek999 lubią to

#499 OFFLINE   Rebus

Rebus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 198 postów
  • LokalizacjaWLKP
  • Imię:Waldek

Napisano 13 kwiecień 2020 - 11:19

To nie stukająca przekładnia a ośka posuwa stuka w pinionie... 


  • golsyl lubi to

#500 OFFLINE   smokwelski

smokwelski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1093 postów
  • LokalizacjaNowe Miasto Lubawskie
  • Imię:Krzysztof

Napisano 13 kwiecień 2020 - 13:34

Najprawdopodobniej. Można to w pewnym stopniu usunąć, łatwo znaleźć na youtube.
Chyba, że jakiś felerny egzemplarz.