Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Pstrągi 2018


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
507 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Niedzielny

Niedzielny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3780 postów

Napisano 06 styczeń 2018 - 00:44

My dziś dostaliśmy ostro w dupe od pogody. Cały dzien mocno lało i piździlo. Ja wymęczylem jakiegoś trzydziestaka ledwo, a kumpel miał jedynie na kiju lorbasa potężnego, który zdemolował mu jiga i się wypiął... (nawet nie wiedziałem, ze można po takiej akcji rzucić wedka jak oszczepem, co zaprezentował mój kompan ;) )

Użytkownik Żbiku edytował ten post 06 styczeń 2018 - 00:45


#22 OFFLINE   rapek

rapek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 425 postów
  • Lokalizacjasudety

Napisano 06 styczeń 2018 - 01:20

U mnie dzisiaj też deszcz ze śniegiem na przemian ,mimo to dzień uważam za udany skusiło sie pięć małych pstrążków ok 25-27 cm i jeden lipień ,wszystko na gumowe robactwo.



#23 OFFLINE   szydłoś

szydłoś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 605 postów
  • LokalizacjaBiebrzańska Kraina
  • Imię:Andrzej
  • Nazwisko:Sz.

Napisano 06 styczeń 2018 - 20:34

Dla chętnych w temacie  LINK wrzuciłem filmik z moimi Pstrągalami :) miłego ogladania 


  • Dingo lubi to

#24 OFFLINE   iNSaNeMaN

iNSaNeMaN

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 302 postów
  • LokalizacjaGdynia
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Wedkarski Instynkt

Napisano 06 styczeń 2018 - 23:47

Ostatnio dostałem pocisk bo napisałem, że pstrąg u mnie w dobrej kondycjii...
Zdania nie zmienię
Załączony plik  _20180106_234300.JPG   73,06 KB   62 Ilość pobrań

Pozdrowienia 😉

#25 OFFLINE   Muszka

Muszka

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 52 postów
  • LokalizacjaMalbork
  • Imię:Szymon
  • Nazwisko:Muszyński

Napisano 07 styczeń 2018 - 00:31

Szydlos, nie podbieraj ryb suchą ręka, no chyba, że "lorbas", to uprzednio dwie zamocz :) Wkroczyłeś w świat połowu ryb szlachetnych, a taka ingerencja wymaga też od Ciebie szlachetnego podejścia do ryb i nielichego poświęcenia, o ile takie wędkowanie skradło Ci serce na dobre :) P.S. Nie tylko pierwszy, ale i każde kolejne smakują najlepiej wypuszczone z powrotem do ichnych domków ale moc niezapomnianych spotkań z Nimi, pozostanie w Twojej pamięci na dłuuuuugo, pamiętaj! :) Gratuluję i pozdrawiam :)

Użytkownik Muszka edytował ten post 07 styczeń 2018 - 00:41


#26 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 07 styczeń 2018 - 09:31

Pamiętaj również proszę, że podbierak nie jest dla Twojej wygody, ale dla ryby. Stosuj go zawsze, gdy jest to możliwe. Skraca hol i umożliwia bardziej komfortowe (dla ryby) manipulacje przy odhaczaniu oraz robieniu zdjęć. 

:)

Naprawdę piękny okaz :)



#27 OFFLINE   Dawid Sokołowski

Dawid Sokołowski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 52 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Dawid
  • Nazwisko:Sokołowski

Napisano 07 styczeń 2018 - 14:45

Gratuluję ryb panowie. Mi się niestety nie udało, ale wycieczkę nad wodę i tak uważam za udaną ;)

 

W wędkarstwie trzeba mieć szczęście. Mi wczoraj niewiele do tego szczęścia zabrakło choć ktoś lub coś (stawiałbym tu na czuwającą nad nami moczykijami opatrzność ;)) pokierowało moimi krokami w stronę niezapomnianej przygody. Plan był prosty: pierwsze w tym roku pstrągi, pierwsze od dawna i to na odcinku całkowicie mi nieznanym. Zabrałem więc ze sobą garść nowych przynęt (wedle zimowej mody głęboko schodzących, o wielkościach pokaźnych, w większości tonących), nowy kijek za pomocą którego planowałem wydrzeć rzece „coś” oraz nadzieję, że swoim gabarytem będzie to zbliżone do niemieckiego U -boot'a;) Szedłem więc, zarzucałem, kręciłem, szedłem i szedłem i zarzucałem… Na którejś z kolei miejscówce zauważyłem pstrążka, ale i on nie był skory do zabawy. Kroczyłem więc dalej - wszak było przede mną jeszcze kilka kilometrów uroczej rzeki. Przedzierałem się przez podmokłe łąki, przedzierałem się i przedzierałem, a przy tym kręciłem, ale tym razem głową z politowania nad własną niemocą. Szedłem i szedłem (spokojnie - każda droga dokądś prowadzi więc zaraz dojdę ;)), człapałem i człapałem aż wyrósł przede mną strumyk. Albo raczej rów, dzięki kilkudniowym opadom głęboki zanadto by go przejść i zamulony nazbyt by ryzykować- nie stanowiący jednak przeszkody dla prawdziwego survivalowca. Podrapałem się więc po głowie, podciągnąłem mocniej wodery, uchwyciłem silniej wędkę w garść... i jak na  nie-survivalowca przystało zawróciłem się na miejsce, w którym widziałem kropkowańca. Plan był inny, ale cóż. Rzucę tam raz jeszcze, może choć maluch się uwiesi i zbiorę się do domu. Zakradłem się więc, zamieniwszy najpierw woblera na płycej chodzącego ( bo na żadnego z moich zimowych kilerów nic nie chciało nawet spojrzeć), rzuciłem (pełen nadziei rzecz jasna) na drugi brzeg, sprowadzałem powoli rynną w stronę zewnętrznego zakrętu aż tu nagle, w połowie drogi.. zauważyłem, a potem zacząłem rozplątywać żyłkowy "kokon", który zaiste pięknie i niespodziewanie rozkwitł  na szpuli kołowrotka. No nie...Trzymałem więc wędkę jedną ręką, drugą próbując w tym czasie rozplątać to - co jak się okazało - rozplątać się nie da. Przynęta swobodnie sobie kolebotała. "*&@#!" - cicho pomyślałem, a tę genialną myśl przerwało głośne "plusk!" Podniosłem wzrok i zobaczyłem pięknego pstrąga, wykładającego się na powierzchnię, z moim woblerem w pysku - a jak! Zaciąłem! Serce zabiło jak dzwon. Na sekundę ucichł cały otaczający mnie świat. Lecz po tej sekundzie już było po wszystkim. Gapowe kosztuje niestety. Pstrąg miał ok 60 cm - na moje oko, które pewnie w całym tym zamieszaniu dodało mu nieco. Tak więc, będąc wobec siebie i Was szczerym, odejmę mu w swoich wspomnieniach kilka centymetrów;)

 

 

Każda wyprawa uczy. Ta mnie nauczyła tego, że w wędkarstwie trzeba mieć szczęście i czuwającą nad sobą - jak to już pisałem - wędkarską opatrzność, która pokieruje naszymi krokami i czynami w odpowiedni sposób. Czasem w dość nieoczekiwanym kierunku. Możemy ją też nazwać przypadkiem czy zbiegiem okoliczności – to nieistotne gdy kieruje nas ku fajnej przygodzie. Dostałem jednak jeszcze jedno, za to bardzo gorzkie memento  - do pełni szczęścia czasem braknie tak niewiele.

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"            :good:


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 07 styczeń 2018 - 22:43


#28 OFFLINE   Niedzielny

Niedzielny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3780 postów

Napisano 07 styczeń 2018 - 16:25

U mnie dziś jeden czterdziestak na własnoręcznie kręconego 4g jiga „marchewę”.

Za to piękna słoneczna pogoda i praktycznie zerowa ilość ludzi nad woda wyrównały te wcześniejsze mokniecia i marznięcia ;)

#29 OFFLINE   salmo

salmo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 182 postów

Napisano 07 styczeń 2018 - 21:59

*
Popularny

Sezon rozpoczęty na 50+ :-D

Załączone pliki



#30 OFFLINE   TOFIX99

TOFIX99

    "Powsinoga"

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 956 postów
  • LokalizacjaBielsk Podlaski
  • Imię:Piotruś Pan

Napisano 07 styczeń 2018 - 22:13

"Powtórka z rozrywki" nastąpiła przed świętami.
Rano pogoda była świetna, później trzy razy podało, wiatr, chmury.
Kontakty z rybami zaliczyłem w ilości zadowalającej, ale "capnięcie" podbierakiem wykonałem tylko jedno do tego 40-ka:

Załączony plik  IMG_20180107_130304.jpg   116,26 KB   48 Ilość pobrań

Załączony plik  IMG_20180107_130627-1241x1241.jpg   159,22 KB   50 Ilość pobrań

Załączony plik  IMG_20180107_131001-2560x2560-2048x2048.jpg   190,21 KB   48 Ilość pobrań

A oto "kierownik zamieszania" w pozytywnym znaczeniu !!!!

Załączony plik  IMG_20180105_101525-2560x2560-1280x1280.jpg   120,9 KB   47 Ilość pobrań

Jacek, dzięki. 😀

#31 OFFLINE   szydłoś

szydłoś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 605 postów
  • LokalizacjaBiebrzańska Kraina
  • Imię:Andrzej
  • Nazwisko:Sz.

Napisano 07 styczeń 2018 - 22:17

Pamiętaj również proszę, że podbierak nie jest dla Twojej wygody, ale dla ryby. Stosuj go zawsze, gdy jest to możliwe. Skraca hol i umożliwia bardziej komfortowe (dla ryby) manipulacje przy odhaczaniu oraz robieniu zdjęć. 

:)

Naprawdę piękny okaz :)

Oczywiście Pamiętam, odhaczanie i zdjecia to chwila, Wiekszość zdjęć ma z kadrów filmu :)  dzieki za rady. Kolego M@rczysko muza bardzo popularna na YT , ale wiadomo każdy ma inne gusta , zapamietam :) kol. Muszka dzięki za rady.Pozdrawiam 

20180104_135246.jpg

Użytkownik szydlos edytował ten post 07 styczeń 2018 - 22:18


#32 OFFLINE   Marcin_s

Marcin_s

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 67 postów
  • LokalizacjaBiałystok
  • Imię:Marcin

Napisano 08 styczeń 2018 - 18:37

Podlaskie ciurki dają; 41 i 38 cm do tego dwa przepiękne wyjścia do gumy i wobka. 

Pierwszy raz widziałem jak lorbas otwiera "dzioba" atakując woblera. Czysta poezja...

Załączone pliki



#33 OFFLINE   IntruZ9

IntruZ9

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 487 postów
  • LokalizacjaPCT
  • Imię:intruz

Napisano 08 styczeń 2018 - 20:06

*
Popularny

U mnie aktywnie,klimatycznie...uwielbiam to miejsce! nawet jak nic nie złapie to i tak wracam do domu z mega bananem na twarzy:)jedyna rzeka która na ten moment płynie własnym korytem,reszta wylala...od początku roku 15 kropasów.ani jednego bez wymiaru,z tego 3 ładne plus 40,wszytkie w dobrej kondycji wracają do wody

Załączone pliki


Użytkownik IntruZ9 edytował ten post 08 styczeń 2018 - 21:03


#34 OFFLINE   iNSaNeMaN

iNSaNeMaN

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 302 postów
  • LokalizacjaGdynia
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Wedkarski Instynkt

Napisano 08 styczeń 2018 - 21:20

Dziś znów trafiłem na konia :)
Pierwsze w tym roku 50+ :)
Załączony plik  _20180108_211740.JPG   50,41 KB   47 Ilość pobrań

#35 OFFLINE   TOFIX99

TOFIX99

    "Powsinoga"

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 956 postów
  • LokalizacjaBielsk Podlaski
  • Imię:Piotruś Pan

Napisano 09 styczeń 2018 - 10:02

Złowiony na
http://jerkbait.pl/t...66#entry2298845


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 21 styczeń 2018 - 21:02

  • Marcin_s i jacek.hetflaisz lubią to

#36 OFFLINE   panpawel85

panpawel85

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 139 postów
  • LokalizacjaDarłowo
  • Imię:Paweł

Napisano 09 styczeń 2018 - 13:10

pierwszy tegoroczny nieduży samczyk, ale radość wielka    :)

 

post-63604-0-40747700-1515500068.jpg

Załączone pliki



#37 OFFLINE   salmo

salmo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 182 postów

Napisano 09 styczeń 2018 - 19:43

Dzisiaj kolejny kropek zapozował do zdjęcia 46cm

 

post-46664-0-94762300-1515523303.jpg

Załączone pliki



#38 OFFLINE   iNSaNeMaN

iNSaNeMaN

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 302 postów
  • LokalizacjaGdynia
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Wedkarski Instynkt

Napisano 09 styczeń 2018 - 20:31

Cześć
Dziś korzystając z ostatniego wolnego dnia znów wybrałem się na ryby
Z racji tego, że miejsca w których zwykle łowię opatrzyly mi się, wybrałem inny odcinek
Już w drugim rzucie zacinam kolejna 50 :).
W samo południe dolawiam jeszcze 43 a w między czasie dwa brzdące +/- 35cm
Rzeka była dzisiaj goscinna :)

post-61778-0-98846300-1515526262.jpg

 

post-61778-0-90317900-1515526226.jpg

Załączone pliki



#39 OFFLINE   akhenaton

akhenaton

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 17 postów
  • LokalizacjaSzczecinek
  • Imię:Maciek

Napisano 09 styczeń 2018 - 21:47

Witam Wszystkich,

 

U mnie radość podwójna, bo przechytrzony na własnoręcznie ukręconą pijawkę

post-54680-0-18664200-1515530730.jpg

Załączone pliki



#40 OFFLINE   Krystianin

Krystianin

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 123 postów
  • Imię:Krystian
  • Nazwisko:K

Napisano 10 styczeń 2018 - 05:42

Premierowy pstrągal w 2018... warunki średnie przelotki marzły ale udało sie wydłubac na wobka jednego 40+ :D... Pozdrawiam

 

post-64180-0-10286800-1515559541.jpg

Załączone pliki






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych