Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Awizo kolejne


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
169 odpowiedzi w tym temacie

#141 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1975 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 17 styczeń 2018 - 10:22

Problem w tym że nie została opisana metoda szacowania która doprowadziła Autorów do wyniku odłowów wędkarskich. Na pewno nie była to tak prosta arytmetyka jaką zastosowałeś powyżej. Jednak jak napisałem, publikacja ta nie ma charakteru artykułu naukowego i należy ja traktować raczej poglądowo. W taki przypadku liczby te, a raczej i wzajemne proporcje wg. mnie są bliskie rzeczywistości.

Natomiast co do merytorycznych podstaw wypowiedzi Sławka, to ja tam ich nie widzę. Pseudointelektualny bełkot i tyle...



#142 OFFLINE   coloumb

coloumb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 670 postów

Napisano 17 styczeń 2018 - 10:42

Gdyby istniala np. Powiatowa Stacja Zaopatrzenia Obywatela w Dziczyzne, Kolega Pan Slawek mialby dylemat, co zrobic z poparciem dla indywidualnych mysliwych 😏 Z rybami jest prosciej, rybak w pocie czola zapewnia przetrwanie i bialko narodowi, wedkarz powinien to uszanowac i najlepiej lowic malo, za to duzo zarybiac, pilnowac, ksztalcic sumienie i ducha, ograniczac sie, na pstragi chadzac tylko w kwietniu-maju. Rybe taki wedkarz jesc moze, ale tylko taka, co zakupi u rybaka.

Slawku, napisz w skrocie, czym jest rybactwo, czym wedkarstwo. To bedzie punkt wyjscia do dyskusji, bo poki co to czuje sie sprowokowany do wypisywania glupot. O to Ci chodzi jedynie, zeby sie z idiotow posmiac? Czy jednak deklaracja o edukacyjnym celu ma pozytywny korzen?

#143 OFFLINE   border river

border river

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 161 postów
  • Imię:Zbigniew

Napisano 17 styczeń 2018 - 10:54

Hi Tower z 3miasto napisał: Z przykrością patrzę, jak po raz kolejny dajecie się Koledzy bezkarnie "napie....ć" Sławkowi. Ale mimo to należy nawet w tej "dyskusji" zachować pewną uczciwość.

 

Starając się zachować pewną uczciwość chciałbym przeprosić Sławomira. :rolleyes: Zle go oceniłem. Kierując się jego wpisami z ktorych wynikało ze odcina sie od wędkarskiego swiata, naiwnie sadziłem że on po prostu  marnie łowi, albo zupełnie nie łowi ryb! Wyobrażałem sobie tak, mamy zimę, sezon martwy, ot siedzi sobie gość w  wypierdzianych dresach i klepie w klawiaturę coby zaczerpnąć troche wiedzy teoretycznej od bardziej doswiadczonych kolegów ze specjalistycznego portalu wędkarskiego i poznać ich zdanie na nurujące go wątpliwości i niepokoje... Jednak po lekturze tego wątku z niepokojem skonstatowałem że SOB całkiem niezle sobie radzi w "rzucaniu haczykiem" a nawet potrafi dworzyć i demonstrować wlasne ego ! :o )Znaczy to że osiągnał pewien level świadomości i raczej wiecej edukacji już nie potrzebuje. Widać wyraznie.  Ustabilizował się w swoich poglądach i wyobrażeniach, nabrał pewności, okrzepł był,  zatem czas na szerokie wody. Teraz niech się mierzy ( trałluje krałlem)  już sam ze sobą.. :lol:   Eot.

" Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia czego następstwem jest wywołanie kłótni poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako przynęty, która doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji. Osoby uprawiające trollowanie nazywane są trollami. Termin „trollowanie” pochodzi od ang. Trolling for fishmetoda łowienia ryb na haczyk, błystkę,  ponieważ troll „zarzuca haczyk”, poruszając kontrowersyjny temat, często niepotrzebnie, aby wywołać kłótnię"

.

https://pl.wikipedia...iki/Trollowanie

 

Ja tam sie nie lubie kłócić! To takie brzydkie, takie nieładne..takie prowincjonalne, plebejskie... :D


Użytkownik border river edytował ten post 17 styczeń 2018 - 11:53


#144 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1975 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 17 styczeń 2018 - 10:57

Wędkarz doskonały :lol: :lol: :lol:


  • border river lubi to

#145 OFFLINE   Kotwic

Kotwic

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 117 postów
  • LokalizacjaGiżycko

Napisano 17 styczeń 2018 - 12:00

A tak z ciekawości, zamieszczony przez pana link:
http://www.infish.co...i-odpowiedziach
głosi, że rybacy profesjonalni łowią rocznie 2210 ton ryb rocznie, a nieprofesjonalni wędkarze 5250 ton i to tylko na jeziorach. Większej bredni nie widziałem...
 

A mogę poprosić kolegę o materiały i publikacje na temat polskich odłowów komercyjnych i wędkarskich.
Mogą być lepsze niż w/w albo takie w które kolega wierzy.

 

Zajmuję się takimi zagadnieniami i chętnie wykorzystam w pracy nowe i lepsze materiały, związane z tematem rybactwa, wędkarstwa i ichtiofauny.
Jeśli kolega Gadda woli, to można owe materiały przesłać poprzez prywatną wiadomość.
Z góry dziękuję.

Kotwic


  • krzychun i coma lubią to

#146 OFFLINE   HighRider

HighRider

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 676 postów
  • LokalizacjaGdańsk Osowa
  • Imię:Darek

Napisano 17 styczeń 2018 - 12:05

Wystarczy mi niechęć wędkarskiego świata. Wręcz satysfakcjonuje.. :)    

Jednym słowem - wampir energetyczny. Czerpie pokarm - satysfakcję - z cudzej niechęci, złości. To wyjaśnia sprawę pańskiego matuzalemowego wieku panie S. Ale należy uważać, miłość którą prawdopodobnie obdarzają pana rybacy zawodowi może ten wiek skrócić, a szkoda by było....



#147 OFFLINE   Małkociniak

Małkociniak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 167 postów
  • LokalizacjaStargard
  • Imię:Krzysiek

Napisano 17 styczeń 2018 - 15:04

Eh daliście się wkręcić trollowi  :doh:



#148 OFFLINE   HighRider

HighRider

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 676 postów
  • LokalizacjaGdańsk Osowa
  • Imię:Darek

Napisano 17 styczeń 2018 - 15:42

A mogę poprosić kolegę o materiały i publikacje na temat polskich odłowów komercyjnych i wędkarskich.
Mogą być lepsze niż w/w albo takie w które kolega wierzy.

 

Zajmuję się takimi zagadnieniami i chętnie wykorzystam w pracy nowe i lepsze materiały, związane z tematem rybactwa, wędkarstwa i ichtiofauny.
Jeśli kolega Gadda woli, to można owe materiały przesłać poprzez prywatną wiadomość.
Z góry dziękuję.

Kotwic

 Kotwic, każdy tzw, pracownik naukowy wyższej uczelni ma w zakres obowiązków wpisany obowiązek publikacji i dzięki temu powstają takie opracowania jak to z linku zamieszczonego przez pana Sławka. Ale z reguły nie są one prawdą objawioną tylko gniotem  jak powyższa publikacja. Nie zajmuję się ichtiologią ani tematem rybactwa jak ty, ale sądzę że ktoś kto się tym profesjonalnie para na pewno znajdzie coś co przystaje do rzeczywistości, a nie stanowi tylko odpowiedzi na obowiązek publikacji...



#149 OFFLINE   Kotwic

Kotwic

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 117 postów
  • LokalizacjaGiżycko

Napisano 17 styczeń 2018 - 17:36

 Kotwic, każdy tzw, pracownik naukowy wyższej uczelni ma w zakres obowiązków wpisany obowiązek publikacji i dzięki temu powstają takie opracowania jak to z linku zamieszczonego przez pana Sławka. Ale z reguły nie są one prawdą objawioną tylko gniotem  jak powyższa publikacja. Nie zajmuję się ichtiologią ani tematem rybactwa jak ty, ale sądzę że ktoś kto się tym profesjonalnie para na pewno znajdzie coś co przystaje do rzeczywistości, a nie stanowi tylko odpowiedzi na obowiązek publikacji...

Grzecznie poprosiłem o materiały lepsze, o publikacje na wspomniany temat, ale widzę, że wystarczy być ignorantem, by artykuł podważyć.
Nie napiszę przecież, że analizowane materiały są beznadziejne, bo pewien człowiek (sam opisujący się, że nie zajmuje się podmiotowym zakresem) obala tezy publikacji nie przestawiając żadnego dowodu, argumentu, źródła. :lol:

Ech, znów wiedza tajemna mnie ominie :D


  • hi tower, Mariusz Gulbiński i coma lubią to

#150 OFFLINE   HighRider

HighRider

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 676 postów
  • LokalizacjaGdańsk Osowa
  • Imię:Darek

Napisano 17 styczeń 2018 - 17:50

Grzecznie poprosiłem o materiały lepsze, o publikacje na wspomniany temat, ale widzę, że wystarczy być ignorantem, by artykuł podważyć.
Nie napiszę przecież, że analizowane materiały są beznadziejne, bo pewien człowiek (sam opisujący się, że nie zajmuje się podmiotowym zakresem) obala tezy publikacji nie przestawiając żadnego dowodu, argumentu, źródła. :lol:

Ech, znów wiedza tajemna mnie ominie :D

Kotwic, dwa lata temu, na tym forum publikowałeś wypowiedź "jednego ze współautorów" tego gniota, uzasadniając to tym, że nie ma on konta na jerkbait.pl. A może to ty jesteś tym współautorem, tylko wrodzona skromność nie pozwala ci się przyznać?

 A oto jak te 2 lata temu skomentował tę publikację jeden z moderatorów naszego Forum:

Woblery z Bielska:

 

Artykuł jest nierzetelny, stronniczy i zawiera wymyślone przez autora dane. Nie ma nad czym dyskutować. To jest fantazja literacka a nie opracowanie naukowe, za jakie usiłuje uchodzić. Błędne założenia, błędne informacje - muszą prowadzić do fałszywych wniosków. Dyskusja na temat tego artykułu była już raz przeprowadzona i kolejny raz wałkowanie tej fikcji uważam za zbędne.


Użytkownik Gadda edytował ten post 17 styczeń 2018 - 17:51


#151 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4889 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 17 styczeń 2018 - 18:29

Panowie, powtórzę mniej więcej to co napisałem minutę temu na pw.. Emocjonalne przesilenia nie powinny być stanem ciągłym, ale należy je powtarzać cyklicznie, co czas jakiś..obowiązkowo.. :)

 

Żeby to forum nie stoczyło się, nie zaskorupiało, i nie zmarło z braku szerszych horyzontów niczym Rybie Oko, które  wędkarski świat zredukował  do jednej jedynej słusznej mantry - siaty won, wszyscy inni też won :)  


Użytkownik Sławek Oppeln Bronikowski edytował ten post 17 styczeń 2018 - 19:04


#152 ONLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10144 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 17 styczeń 2018 - 18:35

Darku, mam prośbę: odłącz się od tego wątku ...a gwarantuje Ci, że zdechnie i zgnije w sposób zgodny z naturą (to oczywista oczywistość). Tą Twoją decyzję biorę na siebie zgodnie  zasadą, którą stosuję w ostateczności: ty masz rację... ja mam spokój. Zastosuj to, bo na prawdę nie warto brnąć w to dalej.

Jedno natomiast mogę Ci Darku gwarantować. Jak już ta kupa się rozłoży...pojawi się następna, która będziesz chciał posprzątać. Kolejną też zostaw...

(SOB, na jakąkolwiek Twoją odpowiedź na pewno nie odpiszę)


Użytkownik BOB1 edytował ten post 17 styczeń 2018 - 18:35

  • Sławek Oppeln Bronikowski, jbk, arturbukowski i 1 inna osoba lubią to

#153 OFFLINE   HighRider

HighRider

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 676 postów
  • LokalizacjaGdańsk Osowa
  • Imię:Darek

Napisano 17 styczeń 2018 - 18:47

OKI Robert, masz rację....


  • Sławek Oppeln Bronikowski i BOB lubią to

#154 OFFLINE   Pickerel

Pickerel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1182 postów
  • Imię:Wojtek

Napisano 17 styczeń 2018 - 19:05

Eh daliście się wkręcić trollowi  :doh:

Niestety niektórym forumowiczom forma przesłania treść której jak się później okazuje nie ma i nigdy nie było.



#155 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 17 styczeń 2018 - 19:15

Porozmawiajmy o faktach.

Okręg Bielsko-Biała wysyła rejestry połowów do Olsztyna, gdzie są opracowywane pod kątem statystycznym i w formie opracowania wracają do nas w formie książkowej. Z rozbiciem na poszczególne obwody rybackie, presji na nich, odłowów sumarycznych i w rozbiciu na gatunki. Zadzwoniłem do przyjaciela, który całe lata zbierał te opracowania i starał się je analizować. Ma tych roczników "kilka", od 1996 roku do 2012, brakuje rocznika 2011. Nie mam zamiaru przepisywać całości zawartej w nich informacji, ograniczę się do kilku liczb. 

2009 rok - średnio każdy z wędkarzy, który zdał rejestr, łowił przez 5,71 dni

2010 rok - 6,95 dni

2012 rok - 5,20 dni. W tymże 2012 roku wędkarze zdający rejestry (łącznie 3830 osó B) złowiło i udokumentowało to zapisem 22,512 kg ryb, co daje średnią około 1,3 kg dziennie. Dzieląc połów całkowity, przez ilość wędkarzy, wychodzi średni roczny połów w przeliczeniu na wędkarza 5,88 kg. Powtarzam, jest to wartość roczna na przeciętnego wędkarza. Są osoby, które nie wędkowały ani raz, inne kilkadziesiąt razy. Łowiąc (i zabierając) sporo większe ilości ryb. Jednak z kilkunastoletnich opracowań wyłania się rzeczywisty obraz presji i odłowu. Opracowaniu temu trudno jest zarzucić nierzetelność, zafałszowanie danych, czy też wybiorcze potraktowanie danych. A w związku z tym, że dane rok do roku bywają podobne, trudno też domniemywać, by były jakoś zakłamywane. Dodatkowo pracuję w kole (zarząd koła) i przed opłacaniem składek u skarbnika odbieram rejestry i przeglądam je. Średnia statystyczna z tych przejrzanych przeze mnie rejestrów jest zbliżona, a że kolo liczy sobie ponad 400 ludzi, to materiał porównawczy mam spory. Podobne opracowania z lat 1996-2000 trafiały w moje ręce z okręgów katowickiego i częstochowskiego. I wszędzie średnie wartości przypadające na jednego wędkarza były zbliżone. Zarówno w dniach spędzonych nad wodą, jak i połowach. Dlatego też z całą odpowiedzialnością za słowo mogę powtórzyć, że materiały z wzmiankowanego artykułu były wyssane z czyjegoś brudnego palucha, a wnioski na ich podstawie wysnute są żenujące i stanowią mieszaninę fikcji literackiej udowadniającej z góry założoną tezę, oraz absurdu tak głębokiego, że ocierającego się o potrzebę konsultacji z lekarzem specjalistą. Tego typu konfabulacje powinno się leczyć, a nie publikować, a już absolutnie poważnie omawiać wśród osób kulturalnych i wykształconych.

Amen.

 

Edyt:

Jeśli ktoś jest zainteresowany, to zapraszam do siedziby okręgu bielskiego, gdzie może sobie przejrzeć wszystkie roczniki tych opracowań. Są ogólnie dostępne. Zapewne w okręgach częstochowskim i katowickim jest podobnie. To jest już poważna ilość danych do przetrawienia...


Użytkownik woblery z Bielska edytował ten post 17 styczeń 2018 - 19:21


#156 OFFLINE   coloumb

coloumb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 670 postów

Napisano 17 styczeń 2018 - 19:20

Szkoda jedynie, ze liczby podawane przez rybakow, w tym KPS, sa dla rybakow i KPS swiete. Inne opracowania, dane, statystyki, doswiadczenia znad wod...wszystko to wymysly wedkarzy dla potrzeb walki ze szlachetna gospodarka rybacka 😏



KPS - Kolega Pan Slawek 😏
  • Małkociniak lubi to

#157 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4889 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 17 styczeń 2018 - 19:42

Jesteśmy społecznością uprawiającą rabunkową eksploatację, żądającą wyłączności , jeśli nie monopolu. Rybacy ten prosty fakt rejestrują i wyniki obserwacji oficjalnie publikują, zaprzeczyć im nie potrafimy w żaden sposób,  chyba że przysięgając - jak bum cyk cyk.. no i nie zapominajmy, że bez rybaków nie mielibyśmy żadnego alibi..  


  • Krzysiek P lubi to

#158 OFFLINE   przemo_w

przemo_w

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2263 postów
  • Imię:Przemek

Napisano 17 styczeń 2018 - 19:43

Rybacy, rybacy, rybacy...
Na kogo zwalić winę jak rybaków brak, sieci brak (Okręg skierniewicki)...?
PZW też winne nie jest bo bynajmniej u nas zarybienie zgadza się z papierami...
  • Krzysiek P lubi to

#159 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1975 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 17 styczeń 2018 - 20:41

Porozmawiajmy o faktach.

(...)

i to lubię!!! Konkretne dane i przykłady... tak można dyskutować :)

 

Tylko w przeciwieństwie do wspomnianej publikacji, który jak już napisałem nie ma znamion artykułu naukowego, mamy tu przykład konkretnego wyliczenia i prostej statystyki, a nie szacowania. Szacowaniem można nazwać to że jeśli wykorzystując Twój wynik dla średniego rocznego połowu, pomnożyłbym go przez domniemaną liczbę wędkarzy w PL ( ok. 1,5 mln) i uzyskałbym wynik 8,8 tys. ton. A ponieważ artykuł odnosił się do ilości ryb wyławianych z jezior to uznając roboczo udział tych połowów na ok. 60-70% mamy SZACOWANY wynik 5,7 tys ton, co w przybliżeniu się zgadza. ;) Oczywiście prze recenzje by to zapewne nie przeszło i w wykonaniu takiego byle mgr jak ja wywołuje politowanie, ale jak by to napisał jakiś prof...


Użytkownik hi tower edytował ten post 17 styczeń 2018 - 20:44


#160 OFFLINE   Kotwic

Kotwic

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 117 postów
  • LokalizacjaGiżycko

Napisano 17 styczeń 2018 - 20:50

Porozmawiajmy o faktach.

 

2009 rok - średnio każdy z wędkarzy, który zdał rejestr, łowił przez 5,71 dni

2010 rok - 6,95 dni

2012 rok - 5,20 dni. W tymże 2012 roku wędkarze zdający rejestry (łącznie 3830 osó B) złowiło i udokumentowało to zapisem 22,512 kg ryb, co daje średnią około 1,3 kg dziennie. Dzieląc połów całkowity, przez ilość wędkarzy, wychodzi średni roczny połów w przeliczeniu na wędkarza 5,88 kg. Powtarzam, jest to wartość roczna na przeciętnego wędkarza.

 

Bardzo dziękuję Janusz za ciekawe materiały.
Zgadzam się oczywiście z tym, że okręgi południowe (z tego co pamiętam Bielsko-Biała, Katowice i Częstochowa) od wielu lat prowadzą ewidencję połowów wędkarskich. W miarę możliwości i czasu czytam różne zestawienia.

 

Zwrócę tylko uwagę, że należy pogratulować członków koła. Grzecznie płacą, prawie na ryby nie chodzą (cóż to za wędkowanie przez 6 dni), prawie ryb nie łowią (nawet nie wnikam czy zabierają te 5,88 kg rocznie).

 

Chętnie bym zapoznał się a nawet opisał, to ile łowią choćby tutejsi forumowicze, ile czasu nad wodą spędzają.

 

Bo niestety weryfikacja połowów wędkarskich w całej Polsce przez pryzmat kilku rzek i zbiorników zaporowych (bo jezior jakoś tam niewiele) chyba nie jest reprezentatywną próbą.

Nie mam teraz czasu, by teraz tu oceniać, czy te 5,88 kg ryb na wędkarza, to szczyt możliwości wód, czy wynik pasywności łowców, więc pobawię się w szybkie zestawienie.
630 000 członków PZW (tyle chyba jest obecnie) łowi po 5,88 kg ryb/głowę.
W skali roku wędkarze z PZW (a szacuje się, że to mniej niż połowa wędkujących) w Polsce łowi: 630 000 x 5,88 = 3 704 440kg ryb.

 

Sami oceńcie, czy 3700 ton ryb to duża czy mała ilość.
Ocenić też możecie czy rzeczywiście jest tak pusto nad wodą, że na każdego przypada ledwie 6 dni rocznie, a tak ciężko o rybę, że łowi niespełna 6 kg, w co wchodzą różne gatunki ryb.

Mam nadzieję, że napisane równanie nie jest zbyt trudne i nie trzeba będzie czytać, że błędnie zinterpretowałem dane wyjściowe tworząc "gniota" na zamówienie rybaków. :lol:


Użytkownik Kotwic edytował ten post 17 styczeń 2018 - 20:52

  • Krzysiek P lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych