Jezeli chcesz plywac po jakichs wymyslnych "krzywych" to zapomnij. Dla mnie wystarczajace jest trzymanie kierunku i predkosci - przy trollingu. Zawsze gdy chce precyzyjnie plywac to sterujac tylko z silnikiem na rufie
MotorGuide Xi3 / Xi5
#1581 OFFLINE
Napisano 07 maj 2024 - 22:06
#1582 ONLINE
Napisano 08 maj 2024 - 00:26
Aktualnie ciężko o lepszą dokładność niż +- 3m. Z praktyki wiem , że może to być i 5, i6m.
Nie, no bez przesady. Powerdrive i ogólnie Minn Kota trzyma +-1,5m i na kotwicy i w autopilocie. Sprawdzone doświadczalnie. Mam dobre odniesienie, bo pływam po Wiśle i często stoję/dryfuję przy opaskach i widzę jak silnik się zachowuje. Natomiast to co się dzieje z rufą to już inna sprawa. Jak będzie mocno wiać z boku, albo trafi się na jakąś mocno bijącą zwarę lub inną wodę odbitą od dna, to różnie może ustawić. Przy normalnej pogodzie lub równomiernym uciągu nie ma problemu.
#1583 OFFLINE
Napisano 08 maj 2024 - 15:44
Dzięki za opinie!
Tak czułem, że skończy się jak najczęściej - oczekiwania kontra rzeczywistość
Byłoby zbyt pięknie, żeby precyzyjny trolling uprawiać bez trzymania ręki na sterze i manetce silnika.
Dobrym i bardzo pomocnym rozwiązaniem byłby silnik z tempomatem.
To by mi nawet mogło wystarczyć, sterowanie ręczne + automatyczne trzymanie prędkości.
Nie widziałem jednak takiego silnika elektrycznego do łódki na rynku - pewnie nie ma czegoś takiego.
#1584 OFFLINE
Napisano 08 maj 2024 - 18:36
#1585 OFFLINE
Napisano 08 maj 2024 - 19:38
No to u mnie jest tak:
1. Motoguide trzyma i kierunek i prędkość. Nie ma mowy o jakiś kilku metrach. Problemem jest korekta, raz wyjdzie a raz zaczyna kombinować. Ja sie nauczyłem, że jak chcę korygować to wyłączam kierunek i jak ustalę prawidłowy dopiero wciskam kierunek ponownie.
Na kotwicy stoi jak zamurowana, nie raz stroje na cyplu, silnik się mieści w kole o promieniu 1m.
2. Yamaha 25 ma trolla więc obroty można regulować przyciskiem. Ale jakby tego nie było, większość silników ma regulacje oporu manetki, można tak ustawić odpowiednie obroty czyli zablokować manetkę, kierunek tez ma płytę regulacyjną jak lekko/cieżko chodzi silnik.
Tak można wszystko poustawiać. Nie raz tak odpływam ze slipu pyr pyr. Tylko trzeba pamietać przy większych prędkościach to niebezpieczne. Jak zaczynam zasuwać luzuję wszystko.
3. ogólnie za trollem nie przepadam, ale jakbym miał płynąc w spalinach i hałasie to dla mnie znikają wszystkie największe plusy bycia na rybach .
To bym pływał na rufowym elektryku (niedrogi) jedną ręką super prowadzenie i szybka reakcja.
Użytkownik Qh_ edytował ten post 08 maj 2024 - 19:46
#1586 OFFLINE
Napisano 09 maj 2024 - 06:54
Nie chodzi o trzymanie kierunku (od punktu do punktu), tylko o trzymanie się zawiłej trasy (dużo zakrętów) z dokładnością, która nie spowoduje ryzyka uderzenia np. w zatopione drzewo.
Dokładność trzymania trasy celem ominięcia np. wyspy może być niedokładna, ale przy trasie leżącej na stokach, górkach, omijającej zawady itd. margines błędu jest niski.
Nie chodzi również o trzymanie stałych obrotów na silniku (to chyba posiada każdy), tylko o utrzymywanie zadanej, rzeczywistej prędkości, mierzonej przez GPS.
Połączenie silnik dziobowy + rufowy spalinowy nie wchodzi u mnie w rachubę - pływam w strefach ciszy.
Jeżeli zatem trzymanie zawiłej trasy przy trollingu z zadaną prędkością możemy włożyć między bajki, to pozostaje opcja tempomatu, czyli:
Opcja 1 - Silnik dziobowy spięty z Echo, gdzie w Echo ustawiamy stałą prędkość (mierzoną przez GPS), a sterowanie odbywa się ręcznie pilotem.
Rozwiązanie w miarę ok, ale nie wiem czy tak się da (stała prędkość w Echo i sterowanie kierunkami w pilocie). Precyzja sterowania przy zawiłej trasie może być mała - reakcja: ręka - pilot - silnik - zmiana kierunku = czas.
Opcja 2 - Silnik elektryczny na rufie, sterowany ręcznie (klasyczny drążek), posiadający tempomat GPS, gdzie ustawimy mu stałą prędkość i sterować będziemy ręcznie.
Moim zdaniem takie rozwiązanie było najlepsze ze względu na precyzję sterowania.
Takiego rozwiązania / silnika elektrycznego nie widziałem jednak na rynku.
Użytkownik Kaczorpk edytował ten post 09 maj 2024 - 06:54
#1587 OFFLINE
Napisano 09 maj 2024 - 17:24
W Minn Kota jest tempomat, można nagrać trasę i płynąć po niej, można zadać trasę w echosondzie Humminbird. Czego jeszcze potrzeba?
#1588 OFFLINE
Napisano 09 maj 2024 - 19:03
Tempomat w mk działa ok , trasy też . Natomiast nie wiem czy wymagania powyżej Stawiane i dokładność są do spełnienia . Warunki pogodowe mogą to pokrzyżować przy małej tolerancji błędu…
#1589 OFFLINE
Napisano 09 maj 2024 - 20:43
To tak tylko dodam, że przy super kopiowaniu trasy i pełnym zaufaniu … kiedyś to się skończy dzwonem.
Świat się zmienia, przeszkody, zmiany głębokości, zarzucone zestawy, ba łódki se bezpodstawnie po trasie pływają.
To ja juz nie mam pomysłu, jak pamietam egzamin na patent jednym z obowiązków kierującego jest obserwowanie otoczenia. A skoro tak to od razu robię korekty.
#1590 OFFLINE
Napisano 10 maj 2024 - 07:32
W Minn Kota jest tempomat, można nagrać trasę i płynąć po niej, można zadać trasę w echosondzie Humminbird. Czego jeszcze potrzeba?
Precyzji.
#1591 OFFLINE
Napisano 10 maj 2024 - 11:08
Opcja nr3 jak jest wiatr , odpalasz spaline na niej minimalne obroty, a dziobowym ustalasz tylko kurs na minimalnej prędkości, wtedy płyniesz sobie idealnie prosto ( tu docgodzi temat skoku śruby w spalinie żeby nie płynąć za szybko bo zwykle w tą stronę jest problem)
Z tego co wiem to minn Kota w połączeniu z echem humminbird ma opcję pływania po zadanej głębokości ale jak to działa w praktyce to nie wiem
#1592 OFFLINE
Napisano 10 maj 2024 - 13:43
Dzięki jeszcze raz wszystkim za komentarze.
Przy moim łowieniu (skomplikowana trasa, dużo zakrętów, pływanie blisko zatopionych drzew itd) odpuszczam silnik dziobowy z pływaniem po trasie.
Niestety trzeba pozostać przy klasycznym, elektrycznym silniku rufowym, gdzie jestem w stanie dojść do dokładności prawie centymetrowej. Oczywiście kosztem ciągłego skupienia itd.
Forum uratowało mnie od wydania sporej kasy na bezużyteczny dla mnie sprzęt
- rower26 i Sonary i mapy lubią to
#1593 OFFLINE
Napisano 10 maj 2024 - 20:59
Po to jesteśmy. Do trollo z elektryka nie ma jak to rumpel. Jest o wiele wydajniej niż z najlepszego autopilota.
#1594 OFFLINE
Napisano 13 maj 2024 - 21:09
Mam pytanie... widzę że są wesje z oznaczeniem SNR. Ktoś wie czym to się różni?
#1595 ONLINE
Napisano 13 maj 2024 - 21:50
#1596 OFFLINE
Napisano 13 maj 2024 - 21:51
Kupuję właśnie dziobówkę Motorguide Xi5-5SW Trolling Motor 54'' 12V GPS
Mam pytanie... widzę że są wesje z oznaczeniem SNR. Ktoś wie czym to się różni?
snr oznacza że jest z wbudowanym czujnikiem
#1597 OFFLINE
Napisano 13 maj 2024 - 22:01
#1598 OFFLINE
Napisano 13 maj 2024 - 22:02
#1599 OFFLINE
Napisano 13 maj 2024 - 22:34
Chodziło o przetwornik. To już mój drugi ix5 i w obu odłączyłem przewód od przetwornika i schowałem do szafy, bo musiałbym dokupić przejściówkę z lowrance na garminsnr oznacza że jest z wbudowanym czujnikiem
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
#1600 ONLINE
Napisano 13 maj 2024 - 23:45
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych