Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Nanga Parbat...


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
159 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Jeziorm 1

Jeziorm 1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1189 postów

Napisano 28 styczeń 2018 - 10:08

hehehe.śmiesznie analizujesz😁

#22 OFFLINE   asafa

asafa

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 394 postów
  • LokalizacjaTarnów
  • Imię:Tomek

Napisano 28 styczeń 2018 - 10:13

Na pewno pamiętacie jaka fala oskarżeń i pretensji spadła na Bieleckiego po wyprawie na Broad Peak,
słuchałem kilka miesięcy temu wywiadu Michała Olszańskiego z Bieleckim w "Godzinie prawdy" w PR3,
naprawdę warto posłuchać (szczególnie drugą cześć wywiadu) jak to wyglądało z jego perspektywy,
zawsze łatwo nam oceniać: bohater/gnój, powinien to/powinien tamto, itd.
sam kiedyś powiedział coś w stylu, że "najbardziej wiele osób chyba uwiera, że przeżyli on i Artur Małek, a Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski zginęli..."
gdzie leży prawda? chyba nie poznamy jej już nigdy, nikogo z nas TAM nie było...
audycja do posłuchania tu: https://www.polskier...-jestem-maszyna



Dla mnie Bielecki tym niesamowitym wyczynem zaciera te złe opinie na temat jego zachowania na BP. Ja proponuję przeczytać wywiad z nim na wspinanie.pl oraz poszukać listu otwartego rodziny Tomka Kowalskiego do PZA. Są pewne zasady o których mówił chociażby Pustelnik i o których himalaiści wiedzą, Adam z Arturem odłączając się od grypy, złamał te zasady, w dodatku schodząc ze szczytu, mijali chłopaków, wiedzieli co to może oznaczać o tej godzinie dla dwóch skrajnie zmęczonych osób a mimo to nie zwolnili, nie próbowali nawet...

"Jesteśmy przekonani, że fakt rozdzielenia się zespołu miał destrukcyjny wpływ na samopoczucie tych, którzy schodzili na końcu stawki. Spowodował u nich uczucie osamotnienia i braku nadziei na ewentualną pomoc"

Przypominam, że Tomek Kowalski przez kilka h prowadził rozmowę przez radiotelefon z K. Wielickim więc nie było sytuacji, że nagle zasłabł, stracił przytomność itp. On naprawdę mógł przeżyć, wystarczyło wsparcie... To samo tyczy się Macieja Berbeki...

#23 OFFLINE   Pawgas

Pawgas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 782 postów
  • LokalizacjaBerlin/Szczecin
  • Imię:Paweł

Napisano 28 styczeń 2018 - 10:28

Tomek Mackiewicz to był pozytywny świr. Śledziłem jego projekt Nanga Dream od lat. Miał pasję i trzeba to uszanować bo płacił za to całe życie dużą cenę by na koniec oddać to co najcenniejsze. Niestety ale choroba wysokościowa zdarzyć się może u każdego a jej objawy postępują bardzo szybko. Jeśli doszła do tego jeszcze ślepota śnieżna (były takie info) to Francuzce pozostało jedynie schodzić puki starczy sił albo zostać z nim i umrzeć obok. Od razy wiedziałem że nie ma dla niego szans. Nie na tej wysokości, nie w zimie. Wielki szacunek dla zespołu ratowników. Byłem w grupie którzy nie bardzo lubili Bieleckiego po Broad Peaku i paru innych wcześniejszych jego akcjach. Jakoś ten gość wydaje mi się bardzo wyrachowany. Nie czuję do niego sympatii. Jednak to co zrobili wraz z Urubko to jest naprawdę mega wyczyn. Należy mieć świadomość że gdyby nie ich akcja (wspierana też przez pozostałą dwójkę) to ofiary były by pewnie dwie. Zapewne Revol schodziła ostatkiem sił ale mając świadomość że po nią idą parła w dół przez bardzo trudny teren. Gdy głowa się podda to nawet silne ciało nie pomoże. Zawsze przypominają mi się słowa Andrzeja Wilczkowskiego z jego kultowej książki "Miejsce przy stole" o tym, iż "lepiej już umierać w drodze". 

 

Osobną kwestią jest wpływ tego wejścia na aklimatyzację zespołu Bielecki/Urubko. Z całej ekipy pod K2 to oni mają największe predyspozycje fizyczne by w końcu pokonać tę górę. Myślę, że mając przygotowaną drogę w dolnych partiach ściany, mogą przy dwu dniowym oknie pogodowym, szybko wejść i zejść ze szczytu.  


Użytkownik Pawgas edytował ten post 28 styczeń 2018 - 10:45


#24 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 28 styczeń 2018 - 11:22

Pasja to pasja.Staram się zrozumieć niektóre pasje, balansujące dosłownie na krawędzi życia i śmierci.....

Po co je człowiek uprawia w swoim życiu...

Czy pasją można nazwać skrajny zimowy himalaizm przy temp. -60 stopni i wietrze 100km/h....

Czy pasją można nazwać jazdę motocyklem w mieście z prędkością 200km/h...

Generalnie to dwa podobne przypadki narażania własnego życia o innych nie mówiąc....

Nie zrozumcie mnie źle, ale ja do końca niektórych przypadków nie rozumiem, choć w z miłości można życie oddać.

Dla obrony ojczyzny czy bliskich jestem w stanie to zrozumieć, ale dla własnego "EGO" jakoś nie za bardzo jestem w stanie to ogarnąć.......


  • krzysiek, Marcin Rafalski i drag lubią to

#25 OFFLINE   Adrian Tałocha

Adrian Tałocha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 986 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Adrian
  • Nazwisko:Tałocha

Napisano 28 styczeń 2018 - 11:35

Nie jesteśmy alpinistami więc dla niektórych jest to niezrozumiałe.

Smutny finał, ale trzeba szanować to, że ktoś żyje pasją bo niewielu na to stać...

Niektórzy ciągle potrzebują "nowego szczytu", nowych wyzwań i to oni przesuwają granice tego, co jest możliwe. Reszta tylko o tym opowiada lub komentuje.
  • popper, Jano i Sebalos lubią to

#26 OFFLINE   pietryk

pietryk

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 182 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:P

Napisano 28 styczeń 2018 - 11:42

Powiem krótko BRAVO ADAM, BRAVO DENIS. Kto miał jakieś pretensje do Adama po Broad Peaku teraz widzi że niesłuszne. Gość nie zwarzając na nic w mgnieniu oka podejmuje decyzję o niesieniu pomocy. Dwa lata temu widać się nie dało.
Dla Tomka spokoju 🕯.
  • Del Toro, Sebalos i coloumb lubią to

#27 OFFLINE   seiken

seiken

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 421 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Michał

Napisano 28 styczeń 2018 - 13:19

 Jeśli zeszli po spotkaniu z Revol to na 99.9% mieli pewność ,że Mackiewicz już nie żył i dalsze wspinanie nie miało sensu-nie ryzykuje się życia dla zwłok, Francuzka   na pewno zdała Adamowi i Denisowi  dokładną relację jak wyglądała syt na górze i jaki był stan Mackiewicza przed podjęciem przez nią decyzji o samodzielnym zejściu ,

obaj ratownicy wspinali się b.szybko bo zapewne liczyli się z wejściem po Tomka na SPOT obserwowałem to praktycznie cały czas 

Co do  Broad Peak to raport sporządzony przez "leśnych dziadków" którzy od lat się nie wspinali, wg mnie był sporządzony pod presją brata Berbeki który tez już młodzieńcem nie był, szukali kozła ofiarnego to po "łbie" dostał najmłodszy z ekipy jedynie Wielicki go bronił bo był na miejscu i zdawał sobie sprawę z sytuacji


Użytkownik seiken edytował ten post 28 styczeń 2018 - 13:20


#28 OFFLINE   Pawgas

Pawgas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 782 postów
  • LokalizacjaBerlin/Szczecin
  • Imię:Paweł

Napisano 28 styczeń 2018 - 13:21

Pasja to pasja.Staram się zrozumieć niektóre pasje, balansujące dosłownie na krawędzi życia i śmierci.....

Po co je człowiek uprawia w swoim życiu...

Czy pasją można nazwać skrajny zimowy himalaizm przy temp. -60 stopni i wietrze 100km/h....

Czy pasją można nazwać jazdę motocyklem w mieście z prędkością 200km/h...

Generalnie to dwa podobne przypadki narażania własnego życia o innych nie mówiąc....

Nie zrozumcie mnie źle, ale ja do końca niektórych przypadków nie rozumiem, choć w z miłości można życie oddać.

Dla obrony ojczyzny czy bliskich jestem w stanie to zrozumieć, ale dla własnego "EGO" jakoś nie za bardzo jestem w stanie to ogarnąć.......

 

Tak to prawda - wybrał sobie jedno z najtrudniejszych wyzwań jakie są na ziemi ale zginąć można i przed własnym domem. Ja powiem tak - jedni poświęcają życie by złapać metrowego bolenia a inni by wejść na górę. I tu i tu staje się to kosztem rodziny niestety. Myślę że w obu przypadkach w pewnym momencie staje się to obsesja i własne ego czy inne kwestie są drugorzędne. Granicę przekroczyć jest jednak bardzo łatwo, jest punkt z którego powrotu już nie ma. 


  • Jeziorm 1, grzegorz88 i coma lubią to

#29 OFFLINE   grzesiekp.

grzesiekp.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 406 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Grzesiek
  • Nazwisko:P.

Napisano 28 styczeń 2018 - 13:23

To co zrobili Adam i Denis przejdzie do historii nie tylko himalaizmu, ale także do historii sportu i dokonań ludzkich w ogóle. Wejscie po tej ścianie, w nocy,przy takich warunkach tak szybko zasługuje na najwyższy podziw! Ci ludzie na ten czas dostali SuperMoce!!!
Adam przeszedł swoiste Katharsis.
Wielkie ukłony dla całej ekipy ratowniczej i wszystkich ludzi zaangażowanych.
Bardzo przykro, że nie wszyscy zeszli...

Myślę że to jest gotowy scenariusz na film "Oskarowy"
Wielkie uznanie!!!
  • Guzu, Del Toro i coma lubią to

#30 OFFLINE   seiken

seiken

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 421 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Michał

Napisano 28 styczeń 2018 - 13:55

Taka puenta 

http://misyjne.pl/to...mczasowy-wideo/


  • BOB, Pawgas i WojtekCIN lubią to

#31 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 8002 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 28 styczeń 2018 - 14:11

  na SPOT obserwowałem to praktycznie cały czas

 

A trabili wszedzie zeby na SPOT nie siedziec... 



#32 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 8002 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 28 styczeń 2018 - 14:36

A zeby zrozumiec czemu, warto obejrzec to:

 

 

I cala serie Himalaisci

 


  • coma i grzesiekp. lubią to

#33 OFFLINE   seiken

seiken

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 421 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Michał

Napisano 28 styczeń 2018 - 14:36

A trabili wszedzie zeby na SPOT nie siedziec... 

Jak byś się zagłębił w temat to byś wiedział ,że to było na samym początku potem korzystali z innej formy śledzenia bo SPOT jest dostępny nie tylko dla Polski ale dla całego świata

Ale po co się zagłębiać lepiej od razu uwagę zwrócić.... :lol:



#34 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 8002 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 28 styczeń 2018 - 14:43

Jak byś się zagłębił w temat to byś wiedział ,że to było na samym początku potem korzystali z innej formy śledzenia bo SPOT jest dostępny nie tylko dla Polski ale dla całego świata

Ale po co się zagłębiać lepiej od razu uwagę zwrócić.... :lol:

 

Raz ze napisales ze 'caly czas', dwa ze pozniej zmienili to inna sprawa. 


  • coma i grzesiekp. lubią to

#35 OFFLINE   seiken

seiken

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 421 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Michał

Napisano 28 styczeń 2018 - 14:49

Raz ze napisales ze 'caly czas', dwa ze pozniej zmienili to inna sprawa. 

Myślisz ,że tak łatwo wejść na SPOT ? "cały czas" to przenośnia chyba nie myślałeś  ,że 10h śledziłem non stop ?  po prostu raz na godzinę sprawdzałem pozycję Bieleckiego i tyle ,to wystarczy aby mieć obiektywny przegląd sytuacji



#36 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10170 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 28 styczeń 2018 - 14:50

W okresie liceum i studiów pasjonowałem się taternictwem, alpinizmem, himalaizmem. Zebrałem pokaźną bibliotekę polskich wydawnictw w tym temacie. Nigdy się nie wspinałem ograniczając się do dość intensywnej turystyki górskiej. Po studiach zacząłem prace w pewnym muzeum i tam poznałem Dobrusię Miodowicz-Wolf. Była jedną z czołowych, polskich himalaistek. Mówili na nią "Mrówka". Niska, drobna, niepozorna, ale zawsze na wyprawach jedna z najaktywniejszych. Niesamowita wydolność i wytrzymałość. Wiele godzin przegadaliśmy i wtedy dotarło do mnie jak mało wiem o tej pasji pomimo, że z książek wiedziałem wszystko...bo nie wszystko zapisuję się na papierze (netu wtedy nie było). Dostałem nawet od niej kawałeczki skał zniesione ze szczytów tych najwyższych...

Był to czas organizowania kolejnej, kobiecej wyprawy na K2. Dobrusia była w ścisłym składzie. Bardzo chciała jechać bo jak mówiła musi wejść wreszcie powyżej "czarnej piramidy" (to taka formacja skalna pod szczytem), ale równocześnie sytuacja rodzinna i zdrowotna nie sprzyjała. Oczywiście pojechała ... i została na K2. Została sprowadzając i ratując życie innemu wspinaczowi (o ile dobrze pamiętam Austriakowi). Od tego czasu przestałem kupować i czytać literaturę w tym temacie. To był dla mnie "kop" a co pomyśleć o na prawdę bliskich? Od tego czasu również nie oceniam i nie próbuje nawet wejść w głowę Tych co uprawiają ten sport. I całkiem poważnie radzę to samo, tym wszystkim, którzy sami tego wyzwania nigdy nie posmakowali. 



#37 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 8002 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 28 styczeń 2018 - 14:56

Myślisz ,że tak łatwo wejść na SPOT ? "cały czas" to przenośnia chyba nie myślałeś  ,że 10h śledziłem non stop ?  po prostu raz na godzinę sprawdzałem pozycję Bieleckiego i tyle ,to wystarczy aby mieć obiektywny przegląd sytuacji

dobra dobra, juz sie nie tlumacz



#38 OFFLINE   Gobio Gobio

Gobio Gobio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1253 postów
  • Lokalizacjagórna Wisła
  • Imię:Wojtek

Napisano 28 styczeń 2018 - 17:41

http://polskihimalai...estem-polakiem/

Tak to widzą ludzie którzy byli bliżej i nie siedzieli w ciepłych kapciach przed tv.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

#39 OFFLINE   theslut

theslut

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 194 postów

Napisano 28 styczeń 2018 - 18:35

http://polskihimalai...estem-polakiem/

Tak to widzą ludzie którzy byli bliżej i nie siedzieli w ciepłych kapciach przed tv.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Bo może Ci w tych ciepłych kapciach odpoczywają po tygodniu ciężkiej pracy, dzięki której Ministerstwo Sportu i Turystyki i nie tylko mogło zasponsorwać możliwość bycia bliżej tym co tam są.
  • Guzu lubi to

#40 OFFLINE   Gobio Gobio

Gobio Gobio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1253 postów
  • Lokalizacjagórna Wisła
  • Imię:Wojtek

Napisano 28 styczeń 2018 - 18:39

Myśle że tym tokiem myślenia musimy odwołać nasz występ na olimpiadzie i mistrzostwach świata a wtedy co Ci w ciepłych kapciach bedą oglądać w tv ?!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • coma i grzesiekp. lubią to