[Wędkarz87]

Pewnie co niektórzy chętnie przejrzą

11 Twin Power
http://translate.google.pl/translate?sl=ru&tl=pl&js= n&prev=_t&hl=pl&ie=UTF-8&layout=2&eotf=1 &u=http%3A%2F%2Fwww.daily-fishing.ru%2Fsnasti%2Freels%2F shimano_11_twin_power%2F

10 Stella
http://translate.google.pl/translate?sl=ru&tl=pl&js= n&prev=_t&hl=pl&ie=UTF-8&layout=2&eotf=1 &u=http%3A%2F%2Fwww.daily-fishing.ru%2Fsnasti%2Freels%2F shimano_10_stella%2F

Co ciekawe okazuje się że w Stelli 4000 koło zębate przekładni zostało powiększone o niecałe dwa milimetry w stosunku do modelu z 2007 roku,a były wątpliwości że powiększenie napędu miało miejsce tylko w modelu 2500.

[Guzu]

Bardzo ciekawy material.
Cenie sobie te opisy z rosyjskiej strony, mimo ze translator utrudnia sprawna lekture.
Osobiscie ustawiam translatora na english - dziala duzo lepiej niz tlumaczac na polski.
To taka uwaga techniczna.

[Endi]

90% zdjęc TP maja z yahoo.japan czyli tak naprawdę w rekach może mieli z 15-20% tego o czym piszą.

w stellach jest podobnie.

[Wędkarz87]

Mniejsza... ważne że można przed ewentualnym kupnem zajrzeć do środka

[Endi]

no tak tutaj akurat zaserwowali to doskonale

[adamek]

Panowie w opisie Stelli jest takie zdanie ale ciężko mi go rozszyfrować..... Mogłby mi ktoś przybliżyć?

,,Jest jednak pewien minus: masz kompletny zestaw łożysk na wałach głównej pary wymaga szczególnie precyzyjnej regulacji względnego położenia biegów, czasem pracy z pary może powodować charakterystyczne rybaka, jest trudne do opisania odczucia,,

[zorro]

No tak na mój gust (wsparty własnym tłumaczeniem z tej cyrylicy), to poeta miał na myśli fakt, że ważnym jest wzajemne ustawienie względem siebie koła pędnego i wałka napędu rotora czyli popularnego pinionka... Co jest rzeczą istotną we wszystkich kołowrotkach raczej... Ale jak mało kto będzie dostawał wścieklizny gdy mu dzakson czy mikadko trochę poząbkuje, to gdy w ukochanej stelce będzie czuł każdy ząbek, może być mocno niepocieszony, a to znowu przekłada się na zdrowie psychiczne, stosunki z małżonką i lanie dzieci czym popadnie i z byle powodu...

[Jozi]

Święte słowa Panie Tomaszku.Daiwka ząbkuje zasadniczo od nowości to potencjalny zawodnik posiadający daiwkę jest nerwowo przygotowywany a ten od stelki z masełka wpada do piaseczku

[hasior]

Jak za stelki i top daiwy będą kazali płacić tyle co za dzaksona to ząbkowanie przeżyje każdy inaczej niema opcji musi być masmix totalny

[blackabyss]

Wiele na tak, jesli idzie o te stelle.
Na plusy napewno zasluguje przekladnia, prowadzi sie ja jak po szynach. Sam naped x-ship genialny w swojej prostocie, daje pewne uczucie panowania nad kazdym centymetrem ruchu korbki.. Czuc wieksza moc, niz w poprzedniczkach.
Sam uchwyt od korbki bardzo elegancki. Proporcje sa raczej dobrane na male dlonie i jak ktos ma spore to moze byc mniej ergonomiczne niz w poprzedniczkach. Po zakreceniu i puszczeniu korbki, kreci dluzej niz w 04 czy 07. Jednak jesli idzie o sam start jest juz nieco ciezej - ale uprzedzam nie chce sie z nikim sprzeczac, to moje subiektywne odczucie ;p
Jesli idzie o zawartosc masla w masle, wydaje mi sie, ze pomimo niesamowitej precyzji spasowania przekladni, to powloka ceramiczna miala wieksza zdolnosc do tlumienia dran. Z wyglad malo agresywny, dla mnie wrecz pasywny. Korpus i rotor moglby byc bardziej drapiezny ;] o wirniku do pralki, o ktorym pisal gdzies tam jozi tez ni w 5 ni w 10 ;/ mefi na swojej stronie pisze, ze cos na wzor millennium dla mnie te azurowanie jest troche tandetne millennium znam tylko z obrazkow, ale dla mnie to wzor idelanych proporcji cos jak 90-60-90 ;/
Ale najwiekszym minusem jest brak super wolnej oscylacji szpuli.. I zastanawiam sie, czy i kiedy japonce wroca do tego ??!!!
Ogolnie procz przekladni dosc znacznie odchudzona. Korpus, rotor, a i szpulka sa nieco mniejsze.
Kolorem i pieknymi detalmi nadrabia bardzo.
Stopy magnezu daja niesamowita lekkosc, pamietam jak ktos na forum pisal, ze tylko nie aluminium i stopy magnezu. Panowie obecnie nie ma nic mocniejszego od stopow magnezu - to prawdziwa przyszlosc, a tak naprawde dopiero je poznajemy.

Ogolnie polecam, bo warto ;/

[Wędkarz87]

Mógłby ktoś przybliżyć na czym dokładnie polega ta super wolna oscylacja i co dzięki niej się uzyskuje?

Dobra chyba sam sobie mogę odpowiedzieć.

W systemie tym szpula porusza się wolniej,przez co plecionka nawijana jest ściślej,tak wywnioskowałem na podstawie tego zdjęcia:



Co to daje w praktyce?

[blackabyss]

W praktyce daje dalsze rzuty i praktycznie zadnych splatan.

[Wędkarz87]

Broń Boże splątania,ja nigdy w życiu nie zrobiłem żadnej brody a nie mam tego systemu w mojej korbie,linki mam zawsze na full że się prawie sama ze szpuli zwala...

Tak sobie myślę i z tego co pamiętam ostatnia Stella z super slow oscillation to 04,była to również ostatnia Stella z prostą krawędzią spływu szpuli,w następnym modelu usunęli oscylację ale dodali szpulę ze skośną krawędzią AR-C która też podobno wydłuża rzuty,może to rozwiązanie okazało się lepsze od wolnej oscylacji i dlatego od modelu 07 zaprzestali z super slow oscillation...

Taka luźna teza

[blackabyss]

Zgadza sie. 04 czyli FB jest ostatnim kolowrotkiem, w ktorym uzyto ten posow. Mam FB i FD i jesli chodzi o nawijke to super slow nie ma rownych ;>
Z tym rantem w FD to tak jak piszesz luzna teza ) Poza tym juz w FD jest nieco wezsza szpulka, nieznacznie ale jednak;/

[Guzu]

Jak na moj gust, a widzialem kilka stelli, to system Super slow oscilation to unikatowe rozwiazanie.
Wystepuje w Stelli SS Millenium i w generacji 01.
Czyli FW, AR, SW (01).
Potem juz byly inne rozwiazania.
Tak wynika jednoznaczenie ze schematow - zalaczam dla porownania stelle 04 i 01.
Podczas gdy Twin Powery (JDM) dostaja rozwiazania z generacji Stelli je poprzedzajacych : jak to bylo z SR Guard (04 -05) czy ARC (07-08) a ostatnio X-Ship - Paladin (10-11). Nie stalo sie tak z Super Slow Oscilation.
TP 02 nie mialy tego skomplikowanego systemu.
Czemu Shimano z tego wyszlo ? mi sie wydaje ze zwyciezyla ekonomia i mozliwosc uproszczenia. Posuw przyspieszyl (od Stelli 04). Pozostala generacja TYCH Stelli (00- 01).
Ostatnie niemagnezowe i z super wolnym posuwem szpuli.
Subiektywnie w mojej klasyfikacji to TOP...

Nie mialem nigdy okazji poczynic praktycznych testow porownawczych. Ta sama linka, ten sam kij, te same warunki i te same przynety.By moc sensownie to porownac.

Pozdrawiam

Guzu

Załączone pliki

•  2001 Stella AR 3000 (A-RB).pdf   144,93 KB   166 Ilość pobrań
•  2004 Stella 3000SDH.pdf   186,3 KB   60 Ilość pobrań

[Wędkarz87]

Może dadzą w następnej generacji jak się ich ładnie poprosi (haha),nie licząc modelu millenium nowe wcielenie Stelli wchodzi na rynek co trzy lata,więc zobaczymy co będzie w 2013

[Guzu]

Jak chodzi o system posuwu szpuli w Stelli 04 (Fb) to jest on potem zastosowany w Twin Powerze 05.
zalaczam schemat.

Jest jasnym, ze producent (Shimano) nawet w przypadku Stelli nie kieruje sie tym by zrobic najlepszy i najtrwalszy kolowrotek. Nie wiem ile by musial kosztowac taki kolowrotek, by im sie oplacalo go produkowac i sprzedawac...

Załączone pliki

•  2005 TP 2500.pdf   159,33 KB   103 Ilość pobrań

[bronzo]

Ten zwolniony posuw szpuli to dla mnie taki przerost formy nad treścią... (miałem powiedzieć o d... rozbić ale nie wypada) ot szpula chodzi do góry i dołu trochę wolniej i zwoje są układane gęściej. Jeśli chcę dalej rzucić to mocniej machnę i szczerze wątpię czy ma to naprawdę jakikolwiek wpływ na odległość. Dlatego nie pocieram z tego powodu nogami.
Zaleta (wielkie słowo) jest taka, że ciut ładniej wygląda gdy szybko kręcąc korbką szpula chodzi powolutku ... i tyle!
A miałem przypadek, że orząc pletką zwoje były układane tak blisko siebie, że potrafiły wciskać między wcześniej nawinięte i podczas rzutów czuć było wyraźnie szarpanie wyrywającej się linki. Zwoje były zbyt równolegle układane i problemów takich nie ma przy bardziej krzyżowym układaniu linki. W starych shimaniakach szpula chodziła szybciej do góry, a wolniej do dołu i też jakoś się to nazywało superhipercośtam, teraz się to nazywa inaczej, a za rok znów będą paśli chętnych czymś supernowym.I nie dziwię się że odchodzą od super sloooooołłłł.
Pozdrawiam

[Guzu]

Bronzo,

O to wlasnie chodzi, by nie pocierac nogami przy kazdym nowym wydaniu.
Kazdy lowi na to co ma. Ma to co chce lub moze miec.
Jak pisalem, nie mialem okazji zrobic testow porownawczych pozwalajacych jasno okreslic relacje do innych posuwow.

Pozdrawiam

[Jozi]

NIe ma nic gorszego jak ciśnienie.Guzu święte słowa każy łowi na co ma, ważne aby było co łowić .
Slammer też daje radę .