[jureki]

Moje Taimenie brały wodę po drugim wędkowaniu...Teraz u�źywam ich do ła�źenia po krzarach i innych brzegowych paryjach.
[/quote]

M�łwisz Tomek, �źe miałem szczęście u�źywając ich prawie rok

[Gumofilc]

Ja bym jesli chodzi o gacie kupil solvkrokena (co to znaczy oddychajace nie wiem, wzialem oddychajace). Duzo nie lowilem ale bardzo czesto niedociagniecia pojawiaja sie wlasnie w poczatkowej fazie uzywania...jednym slowem polecalbym w/w.

Natomiast jesli chodzi o buty (bylo o tym juz) to cos mnie tknelo i kupilem Visiony w sklepie zwyklym, na wybrzezu gdynskim, Wawa.
I dobrze - do tego dobralem skarpety i calosc jakos dopasowalem po przejsciu przez co najmniej 2ie rozmiarowki.
Gdybym kupowal w sieci to raczej by mi sie nie udalo i nie trafilbym...
Aha, i warto wziac z podeszwa gumowa (jakis tam patent zastosowali, nie pamietam nazwy) plus kolce od razu zalozone - po co sie samemu pieprzyc, podeszwa w danym typie buta moze kiepsko to tolerowac....

Gumo

[jureki]

Gumo dla mnie oddychające to takie w kt�łrych po 1 km marszu w upale nie mam ugotowanych jajek i pot nie zbiera mi się w skarpetach.
Pod tym względem moje Taimeny były ok., szkoda tylko, �źe oddychały te�ź pod wodą a to ju�ź była z ich strony nadgorliwość
Pewnie, �źe najlepiej byłoby wszystko kupować po przymierzeniu, oglądnięciu czy pommacaniu, ale niestyty mało kiedy jest to mo�źliwe i trzeba podjąć pewne ryzyko nietrafienia z rozmiarem, ale zawsze mo�źna wymienić na większe/mniejsze. Ponosząc koszty przesyłek co niejednokrotnie i tak jest tańsze ni�ź wycieczka do najbli�źszego większego miasta.

[tpe]

[quote]

Moje Taimenie brały wodę po drugim wędkowaniu...Teraz u�źywam ich do ła�źenia po krzarach i innych brzegowych paryjach.

[/quote]

M�łwisz Tomek, �źe miałem szczęście u�źywając ich prawie rok

[/quote]


Szczęściarz
U mnie najpierw ciekły skarpety, a potem puściły klejenia na szyciu nogawki. Serwis to pokleił du�źą ilością brązowej mazi. Nogawki trzymają, ale skarpety zrobiły się sztywne i dalej ciekną...

[bartsiedlce]

Serdecznie przepraszam za polecenie Taimeni, patrzyłem tylko na cenę. Sam zainwestowałem w Wujszuj i jestem zadowolony. Po sześciu latach nie ciekną, buty są całe, nic nie odkleiło się itd, itp. Wprawdzie straciły nieco kolor, jest parę plam, kt�łre nie chcą zniknąć, wymieniłem 3 pary sznurowadeł, ale to drobiazgi. Buty polecam na gumowej podeszwie z fabrycznymi kolcami, najlepiej wykręcanymi.

Powodzenia w zakupach - Bartek

[jureki]

Serdecznie przepraszam za polecenie Taimeni, patrzyłem tylko na cenę. Sam zainwestowałem w Wujszuj i jestem zadowolony. Po sześciu latach nie ciekną, buty są całe, nic nie odkleiło się itd, itp. Wprawdzie straciły nieco kolor, jest parę plam, kt�łre nie chcą zniknąć, wymieniłem 3 pary sznurowadeł, ale to drobiazgi. Buty polecam na gumowej podeszwie z fabrycznymi k

[jureki]

Quote

Sam zainwestowałem w Wujszuj i jestem zadowolony. Po sześciu latach nie ciekną, buty są całe, nic nie odkleiło się itd, itp.

To się nazywa miec szczęście, w totka czasem grywasz? powinieneś spr�łbować
ps. nie wiem dlaczego część twojego poprzedniego posta jest jakby moim dziełem?

[bartsiedlce]

Te�ź mnie zadziwiło wetknięcie moich sł�łw pod Twoim nickiem
Na temat Simmsa mam dobre zdanie, wszystko co kupiłem jest ok.

[doktorek]

Quote

Buty polecam na gumowej podeszwie z fabrycznymi kolcami, najlepiej wykręcanymi.

Powodzenia w zakupach - Bartek

A jakieś konkretne buty z wykręcanymi kolcami?
Pytam, bo te�ź rozmyślam nad zakupem...

[bartsiedlce]

Od dawna nie interesowałem się, więc nie pomogę. Napisałem o nich po doświadczeniach podr�ł�źniczych. Na pontonach był strach o podłogę, więc pomyślałem o wyjmowanych kolcach, podobno są takie butki. To byłoby wygodne te�ź na twardym podło�źu w rzece, na głazach kolce przeszkadzają.

[Gumofilc]

Na pontonach strach w takich o wszystko, a i do plywania i joggingu kiepskie sa...

I do lazenia po kamieniach, zarowno tych z glonami-podwodnymi, jak i tych na brzegu moga byc nie najlepsze. Maja ta przyware, ze jak sie stanie, w takiej pozycji trzeba juz zostac - zero poslizgu i jak kto niezwyczajny to moze na morde do wody upasc...

Konkretne nie poradze, juz jakis czas temu kupowalem, raczej juz jest nowa oferta...

Gumo

[Bobby0404]

Dzięki wszystkim za pomocne rady.

[samwieszkto]

Jeszcze mo�źna kupić buty marki Korkers z wymiennymi podeszwami , ale to ju�ź inna kategoria cenowa ; a i opinie są r�ł�źne o tych butkach.

[Kuba Standera]

Kilaste, szybko się rozpadły

O zaczepy świetnie gulasi sie linka... Bez sensu
Na ponton polecam buty dla nurk�łw lub surfer�łw - neoprenowe.

[lukomat]

Przez przypadek nadzialem sie na ten link na brytyjskim forum. Superwytrzymale, nadaja sie do glebokiego brodzenia, no i praktycznie mieszcza sie w budzecie. Nie wiem tylko jak z oddychalnoscia, bo nie jest wyszczegolniona.

http://www.ebay.co.uk/itm/FULL-BODY-NEW-RUBBER-FISHING-WADER -WATERPROOF-SUIT-WITH-HAT-AND-GLOVES-/270813646959?pt=LH_Def aultDomain_0&hash=item3f0dc0506f

[bartsiedlce]

Zajefajne Dodaj do tego maskę p-gaz i mo�źesz nurkować.

[Mari]

A mnie śmieszy odnoszenie do marki, a nie do modelu.
Ka�źda firma ma lepsze i gorsze modele, co zwykle przekłada się na cenę.
Widziałem śpiochy Tajmienia, kt�łre nie przetrzymały jednego wyjazdu. Nie jedne, tylko 3 pary. Załatwienie reklamacji pozostawiało sporo do �źyczenia.
Natomiast sam u�źytkuję średnie/wy�źsze modele Tajmienia. Finansowo niewiele dro�źsze.
Jakbym złe słowo powiedział, to bym zgrzeszył.

[gooral]

Quote

Kilaste, szybko się rozpadły

O zaczepy świetnie gulasi sie linka... Bez sensu
Na ponton polecam buty dla nurk�łw lub surfer�łw - neoprenowe.

buty dla surferow tylko jak ktos ma male/srednie stopy.
mam okolo 30cm stopy i niemal nie ma opcji bym kupil buty by pasowaly na zwykle skarpety o pasowaniu na skarpety + spiochy nie ma mowy - buty rozmiaru 12 sa za male.

ja na lodke mam zwykle trampki (dalem 7 euro i sluza ponad rok, ale wygladaja jakby je ktos 10 razy przetrawil)

Na @zwykle lapanie@ mam greysy platinum z kolcami i jesli chodzi o kolce to polecam (ideal do chodzenia po stromych gorkach etc) nie mam problemow z przesuwaniem stop ani podobnych. Po asfalcie tylko troche grzechocza.
Generalnie z wlasnych doswiadczen:
mam patagonie spodniobuty (kupilem nowe za okolo 200 euro, ale oryginalna metka byla 350) i po chyba 2-3 latach juz sa poprzecierane na szwach (ale dalej trzymaja wode) natomiast buty wygladaja ostro pofatygowane (ale tez sie trzymaja). kolega kupil airflo albo jakies podobne za 100 euro na targach (on si nie pitoli kleka na kamieniach w nich etc) jakies 1,5 roku temu (uzywa ch tez a morzu na kutrze czasami) i sa dalej jak nowe + buty simms'a freestone i one wygladaja jak nowe po tym czasie.
ps obaj w rynsztunku lekko 120-130kg wazymy.

[zamki]

[quote]

Moje Taimenie brały wodę po drugim wędkowaniu...Teraz u�źywam ich do ła�źenia po krzarach i innych brzegowych paryjach.

[/quote]

M�łwisz Tomek, �źe miałem szczęście u�źywając ich prawie rok

[/quote]

Jak tak to ja to dopiero jestem szczęściarz bo po czterech latach zaczęła skarpeta się lekko pocić a reszta jest dalej ok chocia�ź w kroku nieźle sa juz przetarte

[bartsiedlce]

Tu chyba kluczową sprawą jest model, jak napisał Mari.