Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Multiplikatory Daiwa Steez


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
241 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 11 październik 2006 - 13:26

Cześć castingowcy maniacy :D
Miałem okazję po raz pierwszy dotknąć tą maszynkę dlatego bardzo krótko chciałbym o niej napisać by podzielić się pierwszymi wrażeniami. Od początku przykuwa jedno - niewiarygodnie niska masa. Zakładając go na lekki kij zestaw ma wagę piórkową. Ponadto wszystkie pokrętełka (hamulce, docisk szpulki, regulacja hamulca) cudownie klikają. Kręcąc korbką kołowrotka doświadczamy kolejnych niespodzianek. Wszystko pracuje jak masło (zdecydowanie ciszej od Antka DC7), brak jakichkolwiek luzów, jakość spasowania po prostu najwyższych lotów. Ponadto zauważyłem, że rączki Steeza są świetnie wyprofilowane i super się je trzyma w ręce. Materiały użyte do budowy pierwsza klasa. Hamulec płynnie działający - jednak testowałem go mało profesjonalnie sprawdzając co się z nim dzieje po zmiane nastaw hamulca. Jednym słowem Steez zrobił na mnie ogromne wrażenie. Jeśli chodzi o inne walory użytkowe trzeba poczekać na testy nad wodą.

Podziękowania dla Grego za możliwość zapoznania się z tą konstrukcją.

Pozdrawiam
Remek


Załączone pliki

  • Załączony plik  steez.jpg   75,06 KB   205 Ilość pobrań


#2 OFFLINE   Grego

Grego

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 312 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 październik 2006 - 14:08

Remku,
cała przyjemność po mojej stronie.
Pozdrawiam

#3 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 11 październik 2006 - 19:40

Witam,
Remku wiem że powinienem pozekać do końca testu,ale ciekawość mnie zrzera, jak Steez radzi sobie w wabikami powyrzej 5 g? Czy byłby to odpowiedni multik do kija powiedzmy 10-12 lb?
Nie ukrywam, że straszną ochotę mam na tę maszykę, a i do słabości do firmy Daiwa przyznać się u muszę.
jw

#4 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 11 październik 2006 - 19:57

Cześć,
Jurku nie chciałbym Ciebie podgrzać do czerwoności ale uważam, że odpowiedź będzie TAK. Jeśli tylko będę miał okazję to sprawdzić zrobię to z wielką przyjemnością i Ciebie poinformuję. Konstrukcja tego kołowrotka jest bardzo podobna do Alphasa ITO (hamulec rzutowy MagForve V z rotorem Type R+), a z niego miałem okazję rzucać przynętami 5g i nie było najmniejszego problemu. Tak więc Jurku resztę dopisz sobie sam. Mnie się baaaardzo on spodobał. Marzę sobie teraz o ultralekkiej wędce do powiedzmy 5/8 oz. i taki steez :D Wow ... było by fajne na wiosenne boleniowanie.

Pozdrawiam
Remek

#5 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 12 październik 2006 - 09:31

witaj,

dzięki,czekam zatem na praktyczny test. Ja myślałem o takim multku do kija z którym bedę sie uganiał za okoniami. Piszesz o Alphas ITO, jestem ciekaw czym się różni od standardowego alphasa. Może to kwestia braku umiejętnści ale wabikami poniżej 10g trudno mi się łowiło tym kołowrotkiem.
pozd Jerzy :D

#6 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 12 październik 2006 - 10:31

YO!
Ja osobiście nie miałem tego młynka jeszcze w ręku, ale dzwonił do mnie przed chwilą z Rumunii znany tu i tam łowca Efex , który ma właśnie przyjemnośc testować tę zabawkę i wedle jego słów, Steez nie powalił go na kolana. Nie powiedział też nic złego więc chyba trzeba poczekać z ocenami do ich powrotu. Jutro łowią na Węgrzech...

Załączone pliki



#7 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 12 październik 2006 - 13:12

Cześć,
Będę też ciekawy co powie ale ... Steez nie powstał z myślą o ciężkim łowieniu :D więc jego właściwości można określić łowiąc zdecydowanie (!) lżej. Slidera, jak zreszta baloo wiesz poślesz ze wszystkiego nawet z multiplikatora morskiego.

Pozdrawiam
Remek


#8 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 12 październik 2006 - 13:59

wiem - zaj...sta przynęta, nie?!?! :lol: :o :mellow: <_< :mellow: :o :lol: B)

#9 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 12 październik 2006 - 14:31



#10 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 12 październik 2006 - 19:59

YO!
Ja osobiście nie miałem tego młynka jeszcze w ręku, ale dzwonił do mnie przed chwilą z Rumunii znany tu i tam łowca Efex , który ma właśnie przyjemnośc testować tę zabawkę i wedle jego słów, Steez nie powalił go na kolana. Nie powiedział też nic złego więc chyba trzeba poczekać z ocenami do ich powrotu. Jutro łowią na Węgrzech...


Ale ja widzę Baloo, że strategią firmy Salmo jest kompleksowy wybór Daiwy - od góry do dołu :. Kijek z tego co widzę też japońska Daiwa Rextyle (tak mi się wydaje po pewnych cechach charakterystycznych). Jestem ciekawy, która to? 661MHRB?

Pozdrawiam
Remek


#11 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 12 październik 2006 - 21:25

ja myślę, że strategią Salmo jest omijanie Normarka szerokim łukiem. Pozostaje Daiwa... B) :lol: B)

#12 OFFLINE   Efex

Efex

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 523 postów
  • LokalizacjaWarszawa / Gdańsk

Napisano 03 listopad 2006 - 22:48

Cześć,

po zagranicznych wojażach w końcu znalazłem chwilę, żeby do Was zajrzeć.. multik całkiem fajny, rzuca się miło, ale chyba muszę nim połowić więcej niż 2 dni aby wydawać opinie.. oczywiście, łowienie tonącym Sliderem 10 to chyba lekka przesada, choć było to całkiem przyjemne a rumuńskie sandały wyjątkowo polubiły tę przynętę, choć i tak numerem jeden był zipper (kolor nieważny, więc chyba chodziło o pracę i dźwięk) B)
Rextyle też sympatyczny, ale niestety nie zapamiętałem symbolu :( nie było czasu patrzeć na literki malowane na kiju bo każda sekunda łowienia była na wagę złota.. B)



#13 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 03 listopad 2006 - 23:04

Mam podobne odczucia dotyczące Zippera. Skutecznośc tej przynęty na okonie zaszokowała mnie. Również kolor był nie ważny pasiaki i to takie słusznych rozmiarow walily w tę przynete jak oszalale. Już od dawna nie widzialem czegoś takiego. Licze na to, ze w przyszlości Salmo wypusci nieco większą wersje zippera. Taką wielkości slidera 7s i o podobnej wadze. Mógłby się nazywac zipper senior :lol:
Jerzy

#14 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14825 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 03 listopad 2006 - 23:06

Zipper Senior

He, a moze PAPA-ZIP :D

Guzu

#15 OFFLINE   Efex

Efex

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 523 postów
  • LokalizacjaWarszawa / Gdańsk

Napisano 03 listopad 2006 - 23:13

Hehe - Zipper ma już 7 cm więc ciężko byłoby go zrobić w wielkości Slidera 7 :mellow: .. a tak na poważnie, to większa wersja Zippera jest już rozważana i możliwe, że pojawi się w przyszłości..

pozdrawiam



#16 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 03 listopad 2006 - 23:22

to fajnie, ze pracujecie nad większa wersją, Ok zapędziłem się z tym rozmiarem, raczej myślalem o podobieństwie wagowym.
@Guzu, jak dla mnie to on moze się nawet papa Zip :lol: Brzmi całkiem dobrze.
pozd jerzy W

#17 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 17 maj 2018 - 21:30

Witam serdecznie jako debiutant w temacie castingiwym, ale kilkuletni już uczestnik tego forum.
Stało się - po ponad 5 latach oddawania się wyłącznie wędkarstwo muchowemu i odżegnywania się od jakichkolwiek innych metod wróciłem do spinningu, a chwilę później zainspirowany castingiem postanowiłem otworzyć także ten etap. Oczywiście flyfishingu nigdy nie porzucę i najpewniej pozostanie metodą dominującą.
Ale do rzeczy. Kupiłem multika Daiwa Steez SV TW 1016SV-SH w tytule i nie bardzo mogę uzyskać konkretną informację do jakiej maksymalnej wagi przynęt można go bezpiecznie używać. Dolne zakresy znam, producent deklaruje od 3,5 g, ale niekoniecznie zależy mi na bardzo lekkim castingu, a w odniesieniu do ciężkiego łowienia trudno uzyskać konkretne, bądź choćby przybliżone informacje. Wybaczcie jesli pytanie jest naiwne, ale trochę się gubię. W odniesieniu do kołowrotków spinningiwych zagadnienie wydaje się znacznie prostsze, a tu.... maleńkie, leciutkie, wprawdzie pięknie wykonane urządzenie, ale sprawiające dość delikatne wrażenie ma skutecznie działać w zakresie od 3,5 g. do dużych przynęt ? Nie umiem tego poprawnie zinterpretować - duża przynęta może ważyć i 50 g. plus ..... czy ten multik podoła ?
Będę wdzięczny za wszelkie rady.



#18 OFFLINE   ~30

~30

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 342 postów
  • LokalizacjaŻelechów
  • Imię:Łukasz

Napisano 17 maj 2018 - 21:40

Też mam SV, fajna maszynka :) U mnie najciężej lata z Westinami 23cm, i daje sobie radę. Miałem problemy z hamulcem i dociskiem, ale kiedy to zgrasz, naprawdę zacznie się zabawa ;) Reasumując, 50g łyknie ani nie będziesz wiedział kiedy ;)


  • robert.bednarczyk i Mateo1989 lubią to

#19 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 17 maj 2018 - 21:50

Też mam SV, fajna maszynka :) U mnie najciężej lata z Westinami 23cm, i daje sobie radę. Miałem problemy z hamulcem i dociskiem, ale kiedy to zgrasz, naprawdę zacznie się zabawa ;) Reasumując, 50g łyknie ani nie będziesz wiedział kiedy ;)


Dzięki serdeczne. Szok to dla mnie...., od 3,5 do 50 g. !!!!! Żałuje każdej chwili bez castingu, ale ponoć nigdy nie jest za późno. Czy zechciałbyś napisać coś więcej na temat problemów z hamulcem (magnetycznym, rzutowym jak rozumiem) i dociskiem (szpuli zapewne) ? Czy dotyczyło to tylko ciężkich przynęt czy także lżejszych ? Czy efektem były owe koszmarne „brody” ? Wybacz, że męczę, ale mój pierwszy i jedyny kontakt z castingiem był ...... dość specyficzny. Początkowo, gdy kolega użyczył mi wędkę było super, ale gdy próbowałem machnąć ile pary w ręce zrobiłem taki spląt plecionki, źe do końca dnia zestaw został wyeliminowany z użycia.

#20 OFFLINE   PILOT

PILOT

    :)

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1494 postów
  • LokalizacjaCałyświat:)

Napisano 17 maj 2018 - 22:03

Powoli ze wszystkim i stopniowo. A jak od czasu do czasu podepniesz te 50g to nic się nie stanie... Oby nie targać woblerów 50g sdr.. Z opadu 50g łącznie - podbijaj i pomagaj sobie kijem a nie samą korbą.. I takie tam:)

Użytkownik PILOT edytował ten post 17 maj 2018 - 22:03

  • Paweł Bugajski, robert.bednarczyk, HaDe i 1 inna osoba lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych