
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 16 maj 2022 - 17:06
Napisano 16 maj 2022 - 17:11
Pawlik2009, on 15 May 2022 - 17:03, said:
Panowie, jakieś sprawdzone blaszki polecicie?
Pawliku. Paweł robi świetne Tabs 1 16g. Lotne i łowne. Polecam chociaż morsiki im nie ustępują.
http://jerkbait.pl/t...i-pk/?p=2486551
Użytkownik popper edytował ten post 16 maj 2022 - 17:11
Napisano 16 maj 2022 - 20:02
Pawlik2009, on 15 May 2022 - 17:03, said:
Panowie, jakieś sprawdzone blaszki polecicie?
Jak jest sporo ryby w łowisku i belony biorą to walą nawet w Algę 3. Generalnie wszystko co smukłe i srebrzyste choć czasem lubią też mosiądz i miedź.
Jak biorą słabiej to: Rewa, Spinex Tramp i Salmon, Jaxon Ukla oraz Jaxon Sea Trout Ace, Jaxon Slim, Mors 2 i 3, Wydra, Cefal, wszelkie skandynawskie w kolorach jak wyżej :Hansen, Solvkroken, Moresilda i inne. Poza tym krajowe rękodzieło dedykowane morskim trociom i belonom: P. Kasperowicz, I, Olejnik, R. Piliponis, wybaczcie jak kogoś pominąłem, jest tego masa.
Napisano 20 maj 2022 - 10:23
Belony na Zatoce sporo. Zaczęło się już dość intensywne tarło, więc wyniki wędkarskie nie porywają ale kilka ryb udało się skusić muchą. U spinningistów widziałem głównie podhaczono ryby.
Napisano 24 maj 2022 - 11:53
Napisano 24 maj 2022 - 15:15
Belony są tylko z pogodą różnie bywa, szczególnie w weekendy słaba.
Napisano 24 maj 2022 - 16:14
Napisano 24 maj 2022 - 17:42
papierzakilures, on 24 May 2022 - 15:14, said:
Czy w okolicach Międzyzdrojów można polowić belon do Wladka trochę daleko? Pozdrawiam...
Wprawdzie fotografie Kolegi, ale zrobione w okolicy Międzyzdrojów.
http://jerkbait.pl/t...a/#entry3026944
Napisano 24 maj 2022 - 20:09
Napisano 26 maj 2022 - 15:16
Napisano 26 maj 2022 - 16:08
Tak się składa że brały w tradycyjnych belonowych miejscach - na płytkiej wodzie są okazyjnie (1-1,5 miesiąca w roku) - np na tarle.
Napisano 27 maj 2022 - 19:42
papierzakilures, on 24 May 2022 - 15:14, said:
Czy w okolicach Międzyzdrojów można polowić belon do Wladka trochę daleko? Pozdrawiam...
Jedynie z syfiastą wodą musisz się liczyć. Ja na taką właśnie trafiłem. Zero brań.
Podobno w okolicy Lubiewa było lepiej https://goo.gl/maps/W12V9o8ybPTukuGv5 ale bez rewelacji.
Użytkownik popper edytował ten post 27 maj 2022 - 19:43
Napisano 27 maj 2022 - 19:57
Czy dobrze widzę, że poziom wody jest bardzo wysoki? Bo tam w tle widać te gwiazdobloki w wodzie, a do majówki były na linii brzegu, niemal całe na powierzchni.
Jeśli tak, to o ile jutro lub pojutrze woda się wyklaruje, z braniami powinno być dobrze.
Napisano 27 maj 2022 - 20:05
Krzysiek Rogalski, on 27 May 2022 - 18:57, said:
Czy dobrze widzę, że poziom wody jest bardzo wysoki? Bo tam w tle widać te gwiazdobloki w wodzie, a do majówki były na linii brzegu, niemal całe na powierzchni.
Jeśli tak, to o ile jutro lub pojutrze woda się wyklaruje, z braniami powinno być dobrze.
Krzyś. Filmik z pobytu 12-15 maja. Podobno stan i klarowność wody, to skutek robót na kanale Świny
Użytkownik popper edytował ten post 27 maj 2022 - 20:06
Napisano 27 maj 2022 - 20:08
Stan czyli poziom morza skutkiem robót? Absolutnie niemożliwe.
We wpływ na klarowność również mocno wątpię. Za daleko.
Jeszcze co do zmieniającego się poziomu morza. Ładnych parę lat temu, w połowie grudnia, wybrałem się w Międzyzdrojach na trotki. Na plażę przyszedłem ok. godz. 10 czy 11, poziom morza już o tej godzinie był wysoki, paliki przy bazie rybackiej w większej części pod wodą. Morze spokojne, ale z nieznaczną falą przybojową. Zawędrowałem aż za cypel w stronę Grodna. Cos się nawet działo, wyholowałem 2 sztuki, przy czym drugą z nich za cyplem, już w porze zachodu słońca. Skończyłem wędkować o zmierzchu, po godz. 16. Mam taki zwyczaj, że wodery i buty do brodzenia noszę w plecaku. Przebrałem się, spakowałem graty, zjadłem kanapkę i idę plażą do domu, było już blisko godz. 17 i zupełnie ciemno. Morze nadal spokojne z lekką falką przybojową, ale przez kilka godzin jego poziom tak wzrósł, że woda zaczęła obmywać podstawę cypla, która akurat była mocno obsypana w stronę brzegu. Ciemno, chłodno, połowa grudnia, ja sam na plaży w promieniu kilku kilometrów, wodery w plecaku, a woda odcina mi jedyną sensowną drogę do domu. Wyczekałem moment między falami i jakoś przebiegłem. Dalej też było wesoło, bo przy jakimś zwalonym drzewie i w jednym miejscu przy pionowej ścianie klifu też nie było jak przejść, a wiedziałem, że z tyłu mam to samo. Nie było to oczywiście jakieś poważne zagrożenie (najwyżej wlazłbym w adidasach do zimnej wody), ale na Bałtyku też można doświadczyć zmieniających się niemal w oczach warunków. W drodze powrotnej palików przy bazie rybackiej nie widziałem już wcale, bo w całości były pod wodą.
Użytkownik Krzysiek Rogalski edytował ten post 27 maj 2022 - 20:34
Napisano 27 maj 2022 - 20:11
Tak czy owak, takiej brudnej wody tam dotąd nie widziałem. Stojąc po kolana w wodzie, ledwo buty mogłem dostrzec............. Może, przez ten syf tak mi się rozkleiły?
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych