Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Łódź River Fox - opinie.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1837 odpowiedzi w tym temacie

#1821 OFFLINE   Slawek Dlugosz

Slawek Dlugosz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 76 postów
  • LokalizacjaMełno
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Długosz

Napisano 25 kwiecień 2024 - 12:49

Od środka jest aluminiowa płyta 6mm i zastrzał do bocznej ściany..a szwagier waży 140 kg i wytrzymało 🙂w tym sezonie testy amortyzatora przy zapierdzielaniu po większych falach.. bo to w jakich warunkach przez 6 lat jest użytkowany ten zestaw to 80% laminatów budowanych w PL już by się rozpadło🫣dlatego dołożyłem amortyzator, bo czasami plecy nie wyrabiały 😞

Użytkownik Slawek Dlugosz edytował ten post 25 kwiecień 2024 - 12:50

  • Joanna Kacprzak i bardzozlymisio lubią to

#1822 OFFLINE   bardzozlymisio

bardzozlymisio

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 43 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 maj 2024 - 09:25

Ahoj, 

 

Przeprowadziłem ostatnio pomiary i testy.

 

Zacząłem od pomiaru odległości płyty do dna. Wynosi około 2,7 cm. 

Postanowiłem nie ruszać i zmienić śrubę. 

Załączony plik  IMG_3216.jpeg   40,85 KB   21 Ilość pobrań

 

 

Po założeniu śruby o skoku "11 nastąpiła duża zmiana. 

Poprawił się czas i dynamika wejścia w ślizg. Testy przeprowadziłem na Narwii, więc wyniki są zależne od kierunku płynięcia. Jednak teraz trwa to między 6 -8 sekund.

 

Prędkości obrotowa przy WOT wzrosła z 5500 do 6240 obr/min.  

Co ciekawe nieco wzrosła prędkość poruszania się. Poprzednio max który udało się wycisnąć 42/43 km/h w tej chwili spokojnie utrzymuję prędkość powyżej 46 km/h. GPS zarejestrował max. prędkość 47 - mnie jakoś to umknęło, pewnie przez emocje  :D

Załączony plik  Zrzut ekranu 2024-05-13 o 09.04.04.jpg   30,36 KB   17 Ilość pobrań

 

Analizując zależność prędkości i obrotów widać, że prędkość poruszania się przy danych obrotach spadła o około 2-3 km/h. Tzn. wcześniej przy 5500 obr łódka płynęła 43-43 km/h, teraz 40. Jednak przez to, że silnik uzyskuje wyższe obroty max to prędkość max łódki wzrosła o 3-4 km/h.

Przy okazji w tej chwili 5500 uzyskuję przy 3/4 manetki co daje 40 km/h i jest to przyjemna prędkość przelotowa.

 

W najbliższym czasie przeprowadzę pomiary z 2 załogantami na pokładzie, ale spodziewam się, że czas wejścia w ślizg się poprawił - a na tym najbardziej mi zależało. 

 

Teraz kwestia, która mnie zastanawia to trym silnika, kaczkowanie i chlapanie. 

Objawy które opisują, nie zmieniły się po zmianie śruby i na obu śrubach są takie same (na tyle na ile da się to ocenić na oko) 

 

Objawy:

Ustawiam trym na min. (stopa jak najbliżej pawęży)  - wchodzę w ślizg. Przy WOT mam 6120 obr. a silnik chlapie jak na zdjęciu:

Załączony plik  Chlapie.jpg   51,65 KB   18 Ilość pobrań

 

Podnoszę troszkę silnik, chlapanie ustaje (jak na zdjęciu poniżej), obroty się podnoszą na 6240 ale łódka nabiera tendencji do kaczkowania. Nie cały czas, ale czasem podbita na nawet małej fali zaczyna równomiernie delikatnie unosić się i opadać. Wtedy obniżam trym, łódź się stabilizuje i zaczyna chlapać - więc znów podnoszę trymem, chlapanie ustaje i jest przez jakiś czas dobrze. 

Te zmiany trymu są naprawdę minimalne - dosłownie jedno kliknięcie. 

Załączony plik  Nie chlapie.jpg   50,43 KB   18 Ilość pobrań

 

Nie wiem na ile zobaczycie na tych zdjęciach różnicę w chlapaniu, bo nie jest ona wielka. Taki rozbryzg na 20 cm wysokości. 

 

I teraz pytanie - czy sądzicie, że podniesienie silnika będzie miało na to wpływ? 

Płyta jest 2,7 pod dnem a podnieść mogę o 2 cm - może się okazać, że będzie za płytko. 

 

A może olać to chlapanie?  :D

 

 

 

 

 

 

 

 

 



#1823 OFFLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1394 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 13 maj 2024 - 09:35

Ja bym olał i cieszył się z pływania. Tak jak pisałem że 11 Ci raczej załatwi temat to miałem rację. 



#1824 OFFLINE   bardzozlymisio

bardzozlymisio

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 43 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 maj 2024 - 09:56

Ja bym olał i cieszył się z pływania. Tak jak pisałem że 11 Ci raczej załatwi temat to miałem rację. 

 

Miałeś rację. Bardzo się poprawiło po zmianie śruby na 10 1/4 x 11. 

Kupiłem śrubę BS Pro i śmiga jak złoto. Wygląda na to, ze modyfikacja śruby faktycznie załatwia temat. 

 

Czyli reasumując, jeśli ktoś  kupuje lub posiada Riverfox 440 z silnikiem Suzuki 30 - to warto do razu zmienić śrubę na 11 inch.  



#1825 OFFLINE   Pat92

Pat92

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 173 postów
  • LokalizacjaMazowieckie

Napisano 06 czerwiec 2024 - 14:03

Panowie, jakie macie doświadczenia z foxem 420 na dużych jeziorach Mazurskich typu Mamry, Kisajno etc. Rozglądam się za większą łodzią i dwa trzy razy do roku chciałbym też wyskoczyć na takie akweny. RF ma niską burtę więc ciekawi mnie zachowanie w cięższych warunkach. Bo na moich standardowych wodach na pewno sobie poradzi.

#1826 OFFLINE   Sady

Sady

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 95 postów

Napisano 06 czerwiec 2024 - 16:20

Do pewnej wysokości fali daje radę ,później już jest walka. No i oczywiście na mokro. Łódka super ,miałem dwa lata i złego słowa nie powiem. Jak ostro dawało to lepiej śmigała jak byłem sam ,z załogą było 'ciężko'

Użytkownik Sady edytował ten post 06 czerwiec 2024 - 16:21


#1827 OFFLINE   malinabar

malinabar

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2307 postów
  • Lokalizacjapłd.-zach.
  • Imię:Bartek

Napisano 08 czerwiec 2024 - 13:22

River Fox 420 z oryginalną przyczepką . Mam problemy z wodowaniem , dokładniej z bezproblemowym zepchnięciem łodzi do wody . Od strony rufy mam centralną rolkę kilową , następnie idąc na zewnątrz podwójną rolkę i skrajnie pojedynczą . Objaw jest taki , że łódka schodzi pierwszy metr po czym staje dęba . Unoszenie dziobu tylko nasila ten problem . Albo trzeba wjechać bardzo daleko ( zbyt daleko jak dla mnie ) tak , żeby rufa zaczęła się lekko unosić na wodzie , albo kąt zjazdu jest zbyt mały . Nie wygląda to w żaden sposób tak  jak na filmikach , kiedy to łódka spychana jedną ręką bezproblemowo ześlizguje się do wody . 

Po oględzinach wyszło , że podwójne rolki mają element łączący , który trafia na redany rozpoczynające się gdzieś właśnie po metrze od rufy w stronę dziobu . To jest kwestia centymetra , ale daje opór twardy i nieustępliwy . Zresztą przechodzenie przez ten moment siłowo nie jest żadnym rozwiązaniem . Przy wodowaniu opuściliśmy te podwójne rolki do dołu żeby nie blokowały i wszystko stało się proste . Jednak tym samym wyłączyłem ten element podporowy przyczepy a nie o to przecież chodzi .

Mieliście taki problem u siebie ?



#1828 OFFLINE   Czaja911

Czaja911

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 68 postów
  • LokalizacjaGrudziądz

Napisano 08 czerwiec 2024 - 19:25

Wyreguluj rolki w raki sposób żeby na wszystkich rolkach ciężar spoczywał równo, w momencie wodowania ważne są te boczne pojedyńcze rolki. Jak łódź spoczywa na rolkach kilowych podnieś podwójne rolki na maxa do góry następnie pojedyńcze. Postaraj się je mocno unieść do góry im mocniej tym lepiej gdyż w momencie wodowania w newralgicznym momencie przejmą one chwilowo ciężar tych podwójnych. 


  • malinabar lubi to

#1829 OFFLINE   Qh_

Qh_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 688 postów
  • LokalizacjaKobierzyce
  • Imię:Marcin

Napisano 08 czerwiec 2024 - 20:59

Podstawa regulacja. Ale na wioli 420 szału nie robi. szczególnie z ciężkim silnikiem. Szwagier dołożył rolki z tylu i jedną wahliwą zamiast płozy i teraz musi trzymac łódkę przy spuszczeniu  ;)


  • malinabar lubi to

#1830 OFFLINE   malinabar

malinabar

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2307 postów
  • Lokalizacjapłd.-zach.
  • Imię:Bartek

Napisano 08 czerwiec 2024 - 21:39

Wezmę pod uwagę . Zejdziemy do poziomu dna i zobaczymy ,gdzie jest problem . Jeśli macie jeszcze jakieś sugestie , to zapraszam .



#1831 OFFLINE   karkoszek

karkoszek

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1800 postów
  • LokalizacjaGryfino
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:Lures.pl

Napisano 09 czerwiec 2024 - 11:33

Jak miałem F420 to też stawała mi, gdy ten próg opierał się na podwójnych rolkach bocznych na ostatniej belce. Pomogło, gdy z jednej strony mocowanie przeniosłem na przód, a z drugiej strony na tył belki.


  • malinabar lubi to

#1832 OFFLINE   Qh_

Qh_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 688 postów
  • LokalizacjaKobierzyce
  • Imię:Marcin

Napisano 09 czerwiec 2024 - 12:32

A No i taka oczywista oczywistość … regulujesz rolki na zluzowanej wyciągarce. Ona sobie potem dociąga do płóz ale jak będziesz regulował na napiętej to nie to samo.

Moim zdaniem najlepsza kolejność:

- kilowe ustawiasz jak lodz ma stać wypoziomowanie wzdłuż,

- płozy, wypoziomowanie w poprzek nie mogą unosić lodzi

- na koniec rolki uchylne tak, żeby było dobrze.

 

- mozna zacząć od tylnej kilowej i płóz a przednią kilową dobrze wtedy dobić. 420 powinna z dużym silnikiem mieć juz 3 kilowe …


Użytkownik Qh_ edytował ten post 09 czerwiec 2024 - 12:34


#1833 ONLINE   Bartek1989

Bartek1989

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 491 postów

Napisano 11 czerwiec 2024 - 07:45

Powoli myślę o zmianie łódki na większą, po głowie chodzi mi f420 pewnie z drugiej reki. Mam parę pytań w zwiazku z tym. Z tego co zauważyłem to są wersje z tylną bakistą i bez,
Chciałbym zamontować hebel i mały panel elektryczny. Zakładam że w wersji z bakistą jest możliwość montażu na ściance bakisty. Jak się ma sprawa w wersji bez bakisty? Da się przeciągnąć kable przez któraś komore i zamontować kawałek elektryki?
Kolejna sprawa czy da się dorobić dodatkową bakiste na którejś z komór?
Może któryś z kolegów mógłby porobić parę zdjęć pokladu i bakist swojej f420 i mi podesłać popatrzeć jak to wygląda. Niestety nikt ze znajomych nie ma takiej łajby a do producenta mam za daleko.

#1834 ONLINE   Marcipas

Marcipas

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 197 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Marcin

Napisano 11 czerwiec 2024 - 11:18

F420 to łódka jednopłaszczowae, rf420 dwupłaszczowa (ta z silnikiem dziobowym). Więc może stąd "dwie wersje". Czy można dołożyć, to niech się wypowie ktoś kto taką ma. Ja pływam na dwupłaszczowej i tu jeśli chodzi o elektrykę nie ma żadnego problemu. Podejrzewam, że jeżeli ktoś zamawiał RF 420 to z elektryką.

Załączone pliki


Użytkownik Marcipas edytował ten post 11 czerwiec 2024 - 11:23


#1835 OFFLINE   kogut

kogut

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1606 postów
  • Lokalizacjaczęstochowa

Napisano 11 czerwiec 2024 - 12:10

Mam w bocznej komorze zamontowaną bakiste,wyciąłem otwór pod pokrywę i jest ok. Kable też można pociągnąć z przedniej przez boczną,tylko trzeba otwóry wywiercić.Jak będę nad wodą to mogę pstryknąć fotę bakisty. Piszę o F420.

Użytkownik kogut edytował ten post 11 czerwiec 2024 - 12:14


#1836 ONLINE   Bartek1989

Bartek1989

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 491 postów

Napisano 11 czerwiec 2024 - 13:16

Mi chodzi o jednoplaszczową f420 i patrząc po zdjeciach to jedne mają tylną bakistę, inne nie.
Jak nie problem to podeślij mi kilka zdjęć jak wyglada ta łódka w środku (bakisty, pokład)

#1837 OFFLINE   kogut

kogut

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1606 postów
  • Lokalizacjaczęstochowa

Napisano 11 czerwiec 2024 - 14:22

Też piszę o F420 jednoplaszczowej ,jak zamówisz z tylną bakistą to Ci Krzysztof taką zrobi,jak z rynku wtórnego, to takiej szukaj. Podaj na priv email, powinienem być w czwartek na wodzie,to Ci pstrykne foty.

Załączone pliki


Użytkownik kogut edytował ten post 11 czerwiec 2024 - 14:32


#1838 OFFLINE   kogut

kogut

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1606 postów
  • Lokalizacjaczęstochowa

Napisano 11 czerwiec 2024 - 14:34

Można też tanio zaadaptować w pokład słoneczny vel bassowy .Dwie sklejki i ławka,na to materace i można w czterech się wygrzewać