Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Szwecja


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3611 odpowiedzi w tym temacie

#2121 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10179 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 31 maj 2021 - 15:23

Byłem tam na Getno Gard w 2002r. Zrobiłem życiówkę szczupłego 124cm (chyba już nie poprawię ;)  :D )

Kurcze... a może Getno jest nad Asunden? :rolleyes:


Użytkownik BOB edytował ten post 31 maj 2021 - 15:24

  • Yelcyn i malcz lubią to

#2122 OFFLINE   malcz

malcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2189 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:marcin
  • Nazwisko:malczewski

Napisano 31 maj 2021 - 15:41

Byłem tam na Getno Gard w 2002r. Zrobiłem życiówkę szczupłego 124cm (chyba już nie poprawię ;)  :D )

Kurcze... a może Getno jest nad Asunden? :rolleyes:

Getno mój pierwszy wyjazd...wrzesień 2004....opowieści św. pamięci Pana Olssona o nocnych sandaczach na płytko schodzące woblery z 10metrowego plosa to byla poezja....:"Abends, abends, langsam, langsam" :) szkoda tylko że trafił mu się taki fatalny zięć nie czujący klimatu GG...


Użytkownik malcz edytował ten post 31 maj 2021 - 15:42

  • BOB lubi to

#2123 OFFLINE   Krzysztof

Krzysztof

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 511 postów
  • LokalizacjaNiemcy

Napisano 31 maj 2021 - 21:42

Wybieramy się nad jezioro Asnen.
Opinie niezbyt pochlebne, ale znaleźliśmy super miejsce.

Opinie ,opiniami ale na Asnen ryba jeszcze jest .Prowadzi się tam gospodarkę rybacką i zarybia jezioro sandaczem .Na dodatek to olbrzymie jezioro i takiej wody nie da się do cna wytrzebić .Ze względu na wielkość jeziora mogą być trudności z lokalizacją ryb ale nie jesteś nowicjuszem i na pewno je znajdziesz.

Powodzenia !!!


  • Yelcyn lubi to

#2124 OFFLINE   Luk74

Luk74

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 30 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Kajak

Napisano 01 czerwiec 2021 - 07:56

Zdaj relację po powrocie z Asnen. Ja niestety trafiłem tam na ten gorszy okres gospodarki rybackiej i byliśmy z kolegami mega zawiedzeni. Tym bardziej, że to był nasz pierwszy wyjazd do Szwecji :) a sięęęęę naczytaliśmy że to eldorado :)))))))) od tamtego wyjazdu słowo eldorado jest zakazane w naszych rozmowach :))) Bardzo chętnie poczytam, czy coś się zmieniło i może kiedyś....powtórzymy ;)

My ruszamy w tą sobotę niedaleko Sztokholmu i z jednej strony przebieram nóżkami, a z drugiej się mega stresuję tymi gównianymi testami. Tak jak napisał ktoś powyżej.....nie lubię takiej loterii.

Powodzenia dla wszystkich !


  • Yelcyn lubi to

#2125 OFFLINE   Krzysztof

Krzysztof

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 511 postów
  • LokalizacjaNiemcy

Napisano 01 czerwiec 2021 - 08:50

Zdaj relację po powrocie z Asnen. Ja niestety trafiłem tam na ten gorszy okres gospodarki rybackiej i byliśmy z kolegami mega zawiedzeni. Tym bardziej, że to był nasz pierwszy wyjazd do Szwecji :) a sięęęęę naczytaliśmy że to eldorado :)))))))) od tamtego wyjazdu słowo eldorado jest zakazane w naszych rozmowach :))) Bardzo chętnie poczytam, czy coś się zmieniło i może kiedyś....powtórzymy ;)

My ruszamy w tą sobotę niedaleko Sztokholmu i z jednej strony przebieram nóżkami, a z drugiej się mega stresuję tymi gównianymi testami. Tak jak napisał ktoś powyżej.....nie lubię takiej loterii.

Powodzenia dla wszystkich !

I w Szwecji ryby same z wody nie wychodzą .Asnen to moje pierwsze jezioro w Szwedzkiej przygodzie .Pojechaliśmy na dwa tygodnie i pierwszy tydzień bez kontaktu z rybą .Zrezygnowani zaczęliśmy zbierać grzyby i tam przez przypadek trafiliśmy na młodych Niemców ,którzy pokazali nam na mapie miejscówki i wtedy eldorado się otworzyło.Żeby tak się stało to trzeba było jeszcze wstrzelić się w przynęty ,a były to makrele Rapali.W następnym roku na rapalę nawet jednego brania nie było ,za to furorę robiły hornety Salmo.


  • golsyl lubi to

#2126 OFFLINE   Luk74

Luk74

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 30 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Kajak

Napisano 01 czerwiec 2021 - 08:56

Krzysztof masz sporo racji - teraz już wiemy :) aczkolwiek próbowaliśmy nawet zamówić szweda na przewodnika i przez cały tydzień nas zbywał. Później się śmialiśmy, że nie chciał nas "wydoić" bo i tak byśmy nie połapali :))))



#2127 OFFLINE   matiazay

matiazay

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 142 postów
  • LokalizacjaLublin/Polska
  • Imię:MAti

Napisano 01 czerwiec 2021 - 11:57

Do ilu metrów głębokości trolujecie? 😉

Na zbiorniku, którym jesteśmy woda w ciągu dwóch dni podskoczyła z dziesięciu na 12 miejscami 13 stopni

#2128 OFFLINE   slawito

slawito

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 595 postów
  • LokalizacjaGdynia
  • Imię:Sławek

Napisano 01 czerwiec 2021 - 12:18

U nas woda dochodzi do 18 st. Glebokosci max. 8 m. Ale z rybami bardzo slabo.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Użytkownik slawito edytował ten post 01 czerwiec 2021 - 12:18


#2129 OFFLINE   Dano.

Dano.

    Wyprawy wędkarskie do Laponii

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 2344 postów
  • LokalizacjaBaza wędkarska w Laponii
  • Imię:Daniel

Napisano 01 czerwiec 2021 - 12:22

Krzysztof masz sporo racji - teraz już wiemy :) aczkolwiek próbowaliśmy nawet zamówić szweda na przewodnika i przez cały tydzień nas zbywał. Później się śmialiśmy, że nie chciał nas "wydoić" bo i tak byśmy nie połapali :))))

To niestety coraz częstsza przypadłość. Polacy (nie mówię, że Wy tylko uogólniam) mają przypadłośc do brania przewodnika na jeden dzień, a w drugi na wszystkich adresach podanych przez przewodnika stoją polskie ekipy. Tak się dzieje w Holandii, Polsce, Szwecji i wszędzie gdzie jeździmy. My nie bierzemy przewodnika, po to żeby się od niego czegoś nauczyć tylko złapać w telefon jego adresy i potem je eksploatować.
Dlatego takie sytuacje, o jakich piszesz są już coraz częstsze - aaaa Polacy? Nie mogę niestety, nie mam czasu itd
Lubimy sobie psuć opinię w innych krajach w każdej dziedzinie niestety.
A szkoda....



#2130 OFFLINE   matiazay

matiazay

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 142 postów
  • LokalizacjaLublin/Polska
  • Imię:MAti

Napisano 01 czerwiec 2021 - 12:46

My jak zaczynaliśmy łowić to ryby akurat opuszczały miejsca tarła, teraz trzeba ich szukać głębiej.

U nas woda dochodzi do 18 st. Glebokosci max. 8 m. Ale z rybami bardzo slabo.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka



#2131 OFFLINE   Rebel64

Rebel64

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1396 postów
  • LokalizacjaStolica
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Nicki

Napisano 01 czerwiec 2021 - 18:52

Test zaliczony.Jutro start do poludniowej Szwecji. Znajomi juz lowia od soboty.Ryby plytko , po zatokach blisko trzcin.


  • kostom63 i BOB lubią to

#2132 OFFLINE   TERMOS

TERMOS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1900 postów
  • LokalizacjaDyslektyk ze Sztokcholmu.
  • Imię:Rafal
  • Nazwisko:K.L

Napisano 01 czerwiec 2021 - 19:10

Jak sie plywa na wielkiej wodzie to miejsca sa zazwyczaj oblegane tu i tam. Pineski mozna sobie wstawic.Gosci z ktorymi lowie prosze o zostawienie telefonu w bakiscie.
Gorzej jak sie pokaze gdzie ryby sa na bajorku. Ladnych pare lat lowilem regolarnie 50cm okonki. Nieswiadom zasobu i ich wielkosci wskazalem miejsce dla znajomych gajdow. Jeszcze tego samego roku nie moglem uwierzyc wlasnym oczom jak obok Mnie przeplywal gosc na trola z 12stoma wedkami, zaznacze ze lowil tak szeroko ze ogarnial caly przesmyk od brzegu do brzegu. Zima nie moglem sie odgonic od ciekawskich Szwedow. Na co, kiedy, jak itd. Odwracam kamien - Panowie sie nie martwia jak ryba gryzie to i Szwedzi czarne wory wyciagja ze schowkow.Wysyp sandacza co 5 lat (wraz z upalami).
Ryby prawie jak grzyby, ludzikow zawsze pelno tu i tam.

Użytkownik TERMOS edytował ten post 01 czerwiec 2021 - 20:09

  • golsyl, Rebel64 i MarCinFin lubią to

#2133 OFFLINE   wuran

wuran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2173 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Marcin

Napisano 01 czerwiec 2021 - 22:24

wystarczy smartwatch aby zaznaczać miejscówki albo Klient poprosi o zdjęcie i ma włączoną geolokalizację, przed technologią nie ukryjemy naszych miejsc.


  • jedin lubi to

#2134 OFFLINE   Og2

Og2

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 144 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Olek

Napisano 02 czerwiec 2021 - 09:09

Wróciłem ze Szwecji w poniedziałek, oto moja relacja:
Jeśli chodzi o covid to płynąc steną jest zniżka na badanie antygenowe, badanie musi być zrobione max 48h przed dopłynięciem do Szwecji, ja robiłem w alab, koszt 108 ziko, wcześniej umówiony byłem na daną godzinę, wynik przszedł smsem po godzinie. W drodze powrotnej nikt nie sprawdzał czy mamy testy porobione, co prawda przy wyjeździe z terminala stała straż graniczna ale z tego co widziałem nikogo nie trzepali, więc trudno mi powiedzieć czy były kontrole.

 

Co do ryb to byłem nad Boren i było różnie, woda 12-13 stopni, roślinność tylko w płytszych miejscach zaczynała się rozwijać. Jeśli chodzi o ryby to część była odpasiona, część widać, że dopiero skończyła tarło i była chudziutka. Trafiliśmy bardzo zmienną pogodę i chyba to było przyczyną dużych różnic w braniach, były dni że ryba wyraźnie brała lepiej zazwyczaj był to drugi dzień stabilniejszej pogody, przy zmianie pogody było sporo odprowadzeń i szczypania no i ryby raczej mniejsze. Ogólnie większość ryb była z przedziału 70-80, koło 5 między 80-90 i jedna 106, sporo też takich koło 60. 
W dni słoneczne zdecydowanie lepsze były przynęty w ciemnych naturalnych kolorach, imitacje szczupaka i okonia. Większość ryb wyjechała z 4m i głębiej, w roślinach na płytszej wodzie mieliśmy praktycznie tylko odprowadzenia.
Plan był jeszcze na dzień, dwa wyskoczyć połowić na szkierach koło Kalmaru, ale okazało się, że wprowadzili okres ochronny do 1 czerwca. To pierwszy rok takich praktyk czy już wcześniej tak było?
To tyle, wyjazd jak zwykle do Szwecji zaliczam na plus pomimo dość kapryśnej pogody i brań. Pozdro
 


  • skorupa13, strary i BOB lubią to

#2135 OFFLINE   Fiskare

Fiskare

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 307 postów
  • LokalizacjaMalmö
  • Imię:Maciej

Napisano 02 czerwiec 2021 - 09:45

108 ziko to dużo, czy mało?



#2136 OFFLINE   Og2

Og2

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 144 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Olek

Napisano 02 czerwiec 2021 - 10:08

108 ziko to dużo, czy mało?

Chyba całkiem spoko, pół roku temu ojciec robił sobie test na przeciwciała to go wyszło 150zł, a testy antygenowe wtedy były sporo droższe jak dobrze pamiętam coś koło 400. No ale to było pół roku temu a sytuacja jest dość dynamiczna. Trzeba pamiętać żeby wziąć test z tłumaczeniem na angielski.



#2137 OFFLINE   Luk74

Luk74

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 30 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Kajak

Napisano 02 czerwiec 2021 - 10:15

A ja mam do Was inne pytanie, bo może "jest na sali lekarz" :) w "instrukcji" przygotowania do testu jest napisane, aby być na czczo, nie myć zębów itp 

czy uważacie że ma to wpływ na wynik testu ? jeśli tak to jaki, bo jako laik nie bardzo to kumam.

Jak coś zjem przed testem to wynik może wyjść pozytywny :))))??



#2138 OFFLINE   Seki

Seki

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 244 postów
  • LokalizacjaZachód

Napisano 02 czerwiec 2021 - 10:42

Jeśli wymaz jest z gardła i przepluczesz sie np listerine to jest większa szansa na negatywny nawet jeśli go masz. Tak samo płukanie zatok itp.

108 jak na PL to taka zwykła cena. Bywa po 80 ale to już super promo. W ogóle fajny biznes sobie robią... w DE testy za darmo, to znaczy państwo płaci 18€ za sztukę... ale Polak musi więcej zarobić oczywiście ;)

#2139 OFFLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1422 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 02 czerwiec 2021 - 10:53

Jeśli wymaz jest z gardła i przepluczesz sie np listerine to jest większa szansa na negatywny nawet jeśli go masz. Tak samo płukanie zatok itp.

108 jak na PL to taka zwykła cena. Bywa po 80 ale to już super promo. W ogóle fajny biznes sobie robią... w DE testy za darmo, to znaczy państwo płaci 18€ za sztukę... ale Polak musi więcej zarobić oczywiście ;)

A Stena napisała że na zjeżdzie z promu, w Karlskronie, mozna wykonać test za jedyne 800 SEK i to antygenowy. Polacy to pikuś.  

p.s. to ja sobie przed testem dobrze przepłuczę :)


Użytkownik rower26 edytował ten post 02 czerwiec 2021 - 10:54

  • Og2 lubi to

#2140 OFFLINE   slawek_2348

slawek_2348

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1696 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Zdunek

Napisano 02 czerwiec 2021 - 11:37

Listerinówką ??


  • rower26 i malcz lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych