[budzik]

Które Asunden ? Kolo Ulricehamn?

[wujek]

Łowił ktoś w czerwcu w szkierach w okolicy Kalmar? Jak o tej porze z okoniem?

[Jano]

Źle napisałem, oczywiście na zachód od wyspy. Poszukam i dam namiar na priv.

Andrzej wie co mówi, temat został jakiś czas temu przerobiony

[TrikWe]

Które Asunden ? Kolo Ulricehamn?

Nie chodzi mi o Asunden w hrabstwie Ostergotland...

[BOB]

Jakże taki drobiazg jak przecinek po "nie", zmienia sens tego zdania  

[emilopez]

Cześć, szukam jednego chętnego na wyjazd na Szweckie szkiery w okolicy Karlskrony:
https://www.svalemala.se/en/

Termin - 02/05 do 07 lub 08/05
Wyjazd z podkarpacia / prom Gdynia - Karlskrona 02/05 wieczorem.

Jeden z nas nie może jechać, jest nas obecnie trzech. Mamy 2 łódki zarezerwowane.

[hardy50]

Znam asunden od Rimforsy. Pisz na priv

[Robert Crocker]

Jakieś swieże info ze szkierów Blekinge dzieje się coś czy piz....czka ?

[dyrek68]

W połowie maja z synem jedziemy na dwa tygodnie na jezioro Tisnaren. Byłbym wdzięczny za jakieś wskazówki czy informacje tu lub na priw.

[rower26]

W połowie maja z synem jedziemy na dwa tygodnie na jezioro Tisnaren. Byłbym wdzięczny za jakieś wskazówki czy informacje tu lub na priw.

IMHO zdecydowanie za wcześnie na te okolice. Jak możesz to opóźnij to o dwa tygodnie i startuj od pierwszego tygodnia czerwca. Nie wiem ile syn ma lat, ale jak przywali wam śniegiem jakimś to go tylko zrazisz do wędkowania. 

Użytkownik rower26 edytował ten post 22 kwiecień 2022 - 12:19

[dyrek68]

 rower26

Spokojnie, dzieciak ma ponad ćwierć wieku, chodziło mi raczej o rybostan, miejsce wybierałem pod kątem ciszy i spokoju. Termin-jedyny kiedy mogliśmy się zgrać.

[rower26]

Osobiście nad tym konkretnym jeziorem nie byłem. Jeżdżę w tamte okolice, ale zawsze później. Jezioro w okolicy, jeszcze tydzień temu miało sporo miejsc zamarzniętych. Traficie w czas tarła na bank i może być słabo. Pomimo że ryby są. 

Użytkownik rower26 edytował ten post 22 kwiecień 2022 - 13:56

[BOB]

Niestety, bardzo często jeździmy kiedy możemy a nie wtedy kiedy chcemy. Nie sposób przewidzieć nawet z pół rocznym wyprzedzeniem jaka będzie wiosna czy też jak wcześnie przyjdzie zima. Przesunięcie terminów to w wielu a wręcz w większości przypadków to rezygnacja z rezerwacji (prom, kwatera) i utrata kasy. Więc jeździmy i kombinujemy. Grunt to twardym być nie mientkim i cieszyć się tym co nam dane. A jak do tego mamy klasowe towarzystwo to nic nam nie zepsuje wyjazdu. Za tydzień lecę do Turku, gdzie jeszcze niedawno było 50-40 cm lodu. Mam nie jechać wiedząc, że bez względu na wyniki będzie zajebiście?!    

[wujek]

Mam wrażenie że sporo osób klepie te wczesne terminy bo już przebiera nogami żeby jak najwcześniej łowić po zimie. Sam też już nie mogę się doczekać ale cierpliwie czekam. Jeszcze 50 dni. Dzień długi, można się wyłowić no i już nie będę mógł zwalić ze za zimno, najwyżej że za ciepło 😝

Użytkownik wujek edytował ten post 22 kwiecień 2022 - 15:29

[BOB]

W  zeszłym roku, wiosna w Turku przyszła zdecydowanie wcześniej. Przewidywanie z wyprzedzeniem to jak wróżenie z fusów.

...za 30 dni będzie u mnie kolejny wyjazd tym razem do Szwecji  

(a potem Szwecja w październiku ... mam nadzieję, że któryś termin wypali grubymi rybami   )

Użytkownik BOB edytował ten post 22 kwiecień 2022 - 15:34

[krzysiek]

Mam wrażenie że sporo osób klepie te wczesne terminy bo już przebiera nogami żeby jak najwcześniej łowić po zimie (...)

 

Całe szczęście, że tak jest. Dzięki temu w dobrych terminach jest luźniej.

Nie twierdzę, że się nie da. Ale żeby połowić na przednówku trzeba być na miejscu i trafić w moment.

[wujek]

Też Krzysiek tak uważam, wczesna wiosna można trafić jedynie w krótki moment jak ryba jest na płytkim po tarle no i musi zrec. Wolę łowić normalnie żerujące ryby w ciepłej wodzie a nie w takiej gdzie jeszcze nie ma życia . Dla mnie dobry moment jak zaczyna wybijać zielsko i młoda trzcina.

Użytkownik wujek edytował ten post 22 kwiecień 2022 - 15:53

[BOB]

Wolę... ja też. Tylko pozazdrościć, że możecie "woleć" wtedy gdy jest optymalnie

[dyrek68]

Cóż, tylko pozazdrościć możliwości planowania wypraw wtedy kiedy chcecie, Nie każdy może. 

[wojciiech]

Rok temu byliśmy na szkierach od 13.05. Było za wcześniej, szczupak się tarl. Ekipa po nas zapewne wyłowila się do bólu.

W tym roku jedziemy od 20.05 no i cóż... w Szwecji piz*a, zapewne znów będziemy za szybko 🙃

Za to jak byliśmy w Karlskronie od 7.06 - było już po frytkach. Lampa, gorąco, szczupaki mega grube i mało bran.