Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Szwecja


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3687 odpowiedzi w tym temacie

#2941 OFFLINE   selk

selk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 810 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Zbyszek

Napisano 24 marzec 2023 - 18:12

obejrzyj " pike fight " na YT , łowia na różnych jeziorach , moze któreś Ci wpadnie w oko , oni na pewno wiedzą gdzie jest duża ryba :)

tak jak filmy wedkarskie firmy na D ...

pływają miesiac w Szwecji kręca ujęcia i wychodzi film z połowów z  kilku dni na jeziorze gdzie mają swój ośrodek

:D :D :D :D :D


Użytkownik selk edytował ten post 24 marzec 2023 - 18:12

  • Robert Dorado lubi to

#2942 OFFLINE   rafalsky

rafalsky

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 66 postów
  • Lokalizacjajaskrów
  • Imię:rafal

Napisano 24 marzec 2023 - 18:12

Identyfikujesz te jeziora?


chciałbym :D , nie no racja , w sumie konkretów nie podaja , regiony już tak.

#2943 OFFLINE   selk

selk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 810 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Zbyszek

Napisano 24 marzec 2023 - 18:14

chciałbym :D , nie no racja , w sumie konkretów nie podaja , regiony już tak.

w Szwecji sa tez płatne jeziora  gdzie obowiązuje  No Kill 

tam jest w ciul ryby


  • platynowłosy lubi to

#2944 OFFLINE   rafalsky

rafalsky

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 66 postów
  • Lokalizacjajaskrów
  • Imię:rafal

Napisano 24 marzec 2023 - 18:41

Są płatne owszem , zarybione pewnie lepiej. Siedzi ludziom w głowie że jak jedziesz do Szwecji to musisz połowić tylko jak ryba nie bierze to na to nic już nie poradzisz :)

#2945 OFFLINE   janekmarczyk

janekmarczyk

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 22 postów
  • Lokalizacjapolska
  • Imię:jan
  • Nazwisko:marczyk

Napisano 24 marzec 2023 - 19:10

A co to znaczy marne efekty na Storsjon? Też tak myślałem po pierwszym wyjedzie. Około 100 ryb przez tydzień na dwóch.w kolejnych wyjazdach było coraz mniej. Ale i tak PB syna z tego jeziora szczupaka, sandacza i okonia. Mam porownanie tylko z Boren ale tam bez sandacza, chociaż szczupaki większe.

były tak marne, ze najbardziej doświadczeni wędkarze na tej wodzie wyciągnęli ok. 20 sztuk. była tragedia, opiekun wody mówił ze rozmawiał ze wszystkimi w okolicy i tez pozamykane pyski miały. stad obawa przed tym okresem, jednak to jedyny możliwy. 



#2946 OFFLINE   CORNEL

CORNEL

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 225 postów

Napisano 24 marzec 2023 - 19:49

Zawsze może być loteria. Jak jedziemy raczej zawsze mamy 2-3 jeziora do obłowienia. Rok temu 2 jeziora obok siebie, bardzo sandaczowe, straszna nędza. 60 kilometrów dalej, inne jezioro, cały dzień na jednej miejscówce około 50-60 sandaczy na głowę od 8 do 16tej.

Dwa lata temu ryba skończyła brać na naszym jeziorze, 10 kilometrów dalej na łowiliśmy się do bólu. 


  • Gadget i Brylu lubią to

#2947 OFFLINE   Robert Dorado

Robert Dorado

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 716 postów
  • LokalizacjaSwarzędz
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:"kazik"

Napisano 24 marzec 2023 - 23:34

Wiem wiem , pływam setki kilometrów na jeden wypad do szwecji i nigdy po tym samym obszarze. Odkąd używam navionicsa nie mam żadnych przygód , podstawa to rozsądek, na takiej wodzie jak piszesz to się płynie z prędkością trollingowa. W mapach nie ma zaznaczonego każdego kamienia , po prostu jak widać że w okolicach są kamienie to trzeba zachować ostrożność

Kiedyś też tak myślałem, widziałem górkę przestrzeloną o 200 m


Użytkownik Robert Dorado edytował ten post 24 marzec 2023 - 23:47


#2948 OFFLINE   highvoltage

highvoltage

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 349 postów
  • Imię:Krz

Napisano 25 marzec 2023 - 00:32

Kiedyś też tak myślałem, widziałem górkę przestrzeloną o 200 m


Dokładnie tak , jak widzę na mapie że w okolicy jest górka to nie lecę z pełną prędkością tylko zachowuje czujność. Szybko to można pływać po wyznaczonych trasach. Inna sprawa że ja pływam głównie w trolu więc poznaje wodę i po kilku dniach już wiem gdzie mogę szybciej płynąć. Ale co by nie było navionics jest bardzo pomocny, szczególnie że nie jeżdżę w te same miejsca nigdy
  • BOB lubi to

#2949 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10196 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 25 marzec 2023 - 15:08

Kilka sezonów temu byłem pierwszy (i ostatni raz ;) ) na szkierach Karlskrony. Pierwszego dnia ustawiłem się w okolicy jakiejś wyspy na rafie kamiennej. Wokół wielka, ale płytka woda ok 3-4m. Za plecami słyszę jak łódka zapierdala po wielkim blacie. Nagle huk! Odwracam się, łódka leci w powietrzu i na całe szczęście ląduje bez wywrotki. Powiększam mapę navionics i widzę o co chodzi. Przyjebali w jeden, jedyny kamień na tym wielkim blacie. Podpłynąłem zapytać czy potrzebują pomocy, ale już wezwali kolegów. Czesi mieli ploter z mapą, ale myśleli, że jak daleko od brzegu to bezpiecznie. Urwali pół silnika i w sumie mieli fart, że nie skończyło się urwaniem pawęży, wywrotką, kąpielą i stratą sprzętu...jeden jedynen kamień! trzeba mieć fart lub nie myśleć!!!


  • korol i Sailfish lubią to

#2950 OFFLINE   croock

croock

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 637 postów
  • LokalizacjaWroclaw

Napisano 25 marzec 2023 - 15:19

Na szkierach Karlskrony jak nie płynę po otwartej wodzie (takiej że widać Bałtyk po horyzont), to płynę powoli.
To jest jedno wielkie pole minowe

#2951 OFFLINE   selk

selk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 810 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Zbyszek

Napisano 25 marzec 2023 - 15:27

Na szkierach Karlskrony jak nie płynę po otwartej wodzie (takiej że widać Bałtyk po horyzont), to płynę powoli.
To jest jedno wielkie pole minowe

Jak wiele szwedzkich jezior. Nie oznaczają nic co nie jest na mega uczęszczanej trasie.
Po prostu nie pływaja innymi trasami albo pływaja tam gdzie na 100 nie ma skał

Wysłane z mojego motorola edge 30 fusion przy użyciu Tapatalka

#2952 OFFLINE   highvoltage

highvoltage

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 349 postów
  • Imię:Krz

Napisano 25 marzec 2023 - 20:48

Dlatego wszystko z głową, jak są płycizny rzędu 5m to ryzyko jest duże że coś się pojawi. Ja robię zawsze tak że mam włączone mapowanie swoje w echu i później już widzę że po danej trasie miałem 20m np i mogę wtedy szybciej popłynąć.
Co do historii Boba to nigdy bym się tam nie wybrał z silnikiem z power trim który jest zablokowany na podbijanie dla mnie to samobójstwo. Tak można pływać tylko po wodach które się w pełni zna lub tempem spacerowym. Niestety większość uczy się dopiero jak będzie bum, ja też miałem takie spotkanie ale silnik podbił do góry i skończyło się na lekko pogietym mieczu.
  • BOB i Sailfish lubią to

#2953 OFFLINE   janekmarczyk

janekmarczyk

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 22 postów
  • Lokalizacjapolska
  • Imię:jan
  • Nazwisko:marczyk

Napisano 28 marzec 2023 - 20:44

Hej, w zeszłym roku pojechałem z tatą do Szwecji na pierwszy zagraniczny wyjazd wędkarski. W połowie września pojechaliśmy nad jezioro Storsjon z eventurem. Niestety ryby nie dopisały, marne efekty nie tylko u nas, ale i u innych wędkarzy odwiedzających tą wodę po raz n-ty. Tata nie jest bardzo zaawansowanym wędkarzem, a woda była przez tydzień łowienia bardzo trudna. Stąd moje pytanie, ponieważ nie chcemy się poddawać i planujemy kolejny wyjazd z nastawieniem głównie na szczupaka. Jedyny termin jaki nam pasuje to druga połowa września i czy w tym czasie wyprawa taka ma sens? Zastanawiamy się w tym roku nad szkierami, które wydają się być łatwiejsze do rozgryzienia. Są lepsze opcje? mowa o np. wyjeździe na Rugię z przewodnikiem. Co radzicie po własnych doświadczeniach?

Z odpowiedzi wywnioskowałem, że najlepszą opcją byłoby nieduże i dość płytkie jezioro. Macie jakieś sprawdzone miejsca gdzie warto się udać?



#2954 OFFLINE   teetee

teetee

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 26 postów

Napisano 28 marzec 2023 - 20:54

Cześć!

Wraz z kolegami poszukujemy osoby chętnej na wędkarską wyprawę do Szwecji w terminie 23.09–05.10.2023. Tym razem naszą bazą wypadową jest domek nad przepływowym jeziorem wielkości około 1000ha, a celem są oczywiście sandacze. Jezioro znajduje się w środkowej Szwecji, a sam rejon słynie z sandaczy. W wodzie pływają oczywiście drapiezniki takie jak szczupak, okoń, boleń, a sporadycznie trafiają się pstrągi i łososie. Organizujemy wyjazd koleżeński czteroosobowy, niestety nasz dotychczasowy kompan musiał zrezygnować z tegorocznych wyjazdów i chcemy zapełnić wolne miejsce na wrzesień. Szacowany koszt za 12 dniowy wyjazd wynosi około 3000zł od osoby i zawiera przeprawę promową wraz z noclegiem, koszt benzyny, licencje wędkarską, a także nocleg. Oczywiście dodatkowo trzeba będzie doliczyć paliwo do łódki oraz wyżywienie. Chętna osoba będzie pływała ze mną na mojej łodzi RiverFox 470 . Sprzęt wyposażony w silnik 40KM, silnik dziobowy z GPS, echosondę Garmina wraz z systemem Panoptix Livescope itp. Zatem łowienie będzie naprawdę komfortowe, bo od strony sprzętowej jest raczej na full. 😉 Zależy nam na znalezieniu osoby sympatycznej, ugodowej, pasjonata spinningowania, który nie boi się całodziennych wypadów nad wodę i posiada doświadczenie w tej metodzie. Jako, że szukamy kompana dla mnie chciałbym, aby najlepiej było to osoba w wieku do 40 lat (choć nie jest to warunek konieczny jeśli uważasz, że masz w sobie na tyle pogody ducha, żeby uznać, że wiek nie ma znaczenia). Jeśli chodzi o mnie to sam ich naliczyłem sobie 34. 🙂 Zainteresowanych proszę o kontakt na priv.szwecja.jpg



#2955 OFFLINE   mario

mario

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 3640 postów
  • LokalizacjaP L

Napisano 30 marzec 2023 - 09:17

Posty z dyskusją dot. zasad wjazdu i poruszania się po Szwecji z łodzią na przyczepie przeniosłem do wątku na forum Motorowodnym:

http://jerkbait.pl/t...-2#entry3112492


  • Friko, Krystianin i Sailfish lubią to

#2956 OFFLINE   cezarypioro

cezarypioro

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 26 postów
  • LokalizacjaMazowieckie
  • Imię:Cezary

Napisano 31 marzec 2023 - 13:34

Cześć :)
Z racji, ze niedawno był poruszany temat kamieni/skał/głazów/drewnianych pali, a pierwszy wyjazd do Szwecji zbliża sie wielkimi krokami…:), to zwracam się z pytaniem do wędkarzy, którzy bywali/bywają nad niegdyś popularnym jez. Boren. Wiem, że jezioro tez nie jest małe, ale czy powinienem spodziewać się wielu niespodzianek, które mogą uszkodzić łódź/silnik? A może ktoś ewentualnie ma nawet pozaznaczane newralgiczne miejsca i podzieli sie swoją wiedza? Dzięki!

#2957 OFFLINE   kostom63

kostom63

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1650 postów

Napisano 31 marzec 2023 - 14:26

Cześć, byłem raz jesienią, to może nie wiem wszystkiego. My żadnych niespodzianek nie mieliśmy
Tomek
  • cezarypioro lubi to

#2958 OFFLINE   teetee

teetee

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 26 postów

Napisano 31 marzec 2023 - 16:06

Cześć :)
Z racji, ze niedawno był poruszany temat kamieni/skał/głazów/drewnianych pali, a pierwszy wyjazd do Szwecji zbliża sie wielkimi krokami… :), to zwracam się z pytaniem do wędkarzy, którzy bywali/bywają nad niegdyś popularnym jez. Boren. Wiem, że jezioro tez nie jest małe, ale czy powinienem spodziewać się wielu niespodzianek, które mogą uszkodzić łódź/silnik? A może ktoś ewentualnie ma nawet pozaznaczane newralgiczne miejsca i podzieli sie swoją wiedza? Dzięki!

 

Jakichś niebezpiecznych miejsc z głazami płytko pod wodą nie stwierdziłem, ale ryb również. ;)


  • Pumba i cezarypioro lubią to

#2959 OFFLINE   cezarypioro

cezarypioro

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 26 postów
  • LokalizacjaMazowieckie
  • Imię:Cezary

Napisano 31 marzec 2023 - 18:57

Jakichś niebezpiecznych miejsc z głazami płytko pod wodą nie stwierdziłem, ale ryb również. ;)


Rzeczywistość zweryfikuje, ale faktycznie, Boren swoje najlepsze ma już chyba za sobą, tym bardziej, ze od tego sezonu zakaz trollingowania. Jakis jedt tego cel

#2960 OFFLINE   teetee

teetee

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 26 postów

Napisano 31 marzec 2023 - 20:46

Rzeczywistość zweryfikuje, ale faktycznie, Boren swoje najlepsze ma już chyba za sobą, tym bardziej, ze od tego sezonu zakaz trollingowania. Jakis jedt tego cel

 

Boren jest moją największą szwedzką porażką. Wiadomo, że ryby są chimeryczne, ale nigdy nie połowiłem tak słabo jak tam. Szczerze mówiąc, to na moich polskich wodach PZW bym złowił więcej szczupaków przez tydzień czasu. 






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych