Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Szwecja


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3687 odpowiedzi w tym temacie

#501 OFFLINE   Krissfishing

Krissfishing

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 20 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Kowalski

Napisano 14 grudzień 2018 - 20:09

Dlatego Szwecja to ciężko temat widzę ale myślę pozytywnie że gdzieś pojedziemy pada też temat szkierów SW Anny lub Karlskrona więc niewiadomo co jak i gdzie raczej na pewno 11.05 to na pewno taka data a reszta wyjdzie w praniu

#502 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1070 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 grudzień 2018 - 22:13

Moim zdaniem szkiery są bardziej loteryjne. Przeczytaj chociażby relacje z forumowych wyjazdów na Syrsan i Boren. Myślę, że można pokusić się o porównanie. Ja na początek celowałbym tak jak przedmówcy w mniejszą wodę. Na marginesie, zazdroszczę szwedzkiego debiutu. Przywraca wspomnienia.
  • croock lubi to

#503 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 642 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 14 grudzień 2018 - 23:10

Swój debiut wycieczkowy miałem na Fiolen. Nie żałowałem.

#504 OFFLINE   Krissfishing

Krissfishing

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 20 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Kowalski

Napisano 14 grudzień 2018 - 23:38

Dlatego to jest fajne jak ludzie mają wspomnienia a ryzyko to fajna rzecz więc albo się trafi i nie zapomni tego wyjazdu albo się nie trafi i także nie zapomni %%

#505 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5862 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 15 grudzień 2018 - 09:27

Kiedyś mieszkałem trochę na Mazurach w okolicy Mrągowa i regularne brania szczupakow zaczynały się jak na plyciznach było widać życie, pojawiała się drobnica, od dna odbijal grazel. Przypadało to na końcówkę maja, początek czerwca zawsze był dobry, a jak trafimy w upał i lampę to wszędzie będzie rzeźbienie. Tak jak było tej jesieni, co miałem wolne to lampa, szczupaki nie brały.
Co do wyjazdów, jak ktoś się boi że nie połowi to powinien siedzieć w domu. To jest wpisane w nasze hobby że raz się trafia w fajne żerowanie a raz nie i nic na to nie poradzimy. Miałem takie wyjazdy i zawsze to była dobra lekcja procentujaca na przyszłość. Porażki i sukcesy razem się uzupełniają i tworzą nasze doświadczenie.

Użytkownik wujek edytował ten post 15 grudzień 2018 - 09:29


#506 OFFLINE   Krissfishing

Krissfishing

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 20 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Kowalski

Napisano 15 grudzień 2018 - 09:47

Ja też jestem za tym że liczy się zabawa z kolegami i jestem nakręcony na wyjazd ale nie jadę tam z myślą żeby kosić 100+ tylko żeby zobaczyć nowa wodę warunki jakie tam są odchamic się od szarej rzeczywistości zapomnieć o pracy obowiązkach odłączyć się od wszystkiego owszem chciałbym coś zlowic ale nie mam presji na rzeźnie lub coś podobnego i tak wszystko wróci do wody kręcę amatorskie filmiki na YouTube oraz mam bloga na FB i dlatego chcę wyjechać do Szwecji na rybki

#507 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 15 grudzień 2018 - 11:35

Czym bliżej południa tym lepiej, jakbym miał taki termin to może szkiery karlskrony, ale czym głębsze wcięcia w ląd tym lepiej, tak na początek wyjściowo, potem i tak może być rzeźba i pływanie jak to na szkierach.
Zacząłbym od płycizn i szukania ciepłej wody(często będzie to związane z wiatrem), czasem już 1-2 stopnie mogą zrobić różnicę, pożądana roślinność jako potencjalne kryjówki drapieżnika, naturalne kolory, minimalnie obciążone duże gumy bez główek najlepiej dozbrojka i piny, pływające jerki i wahadła z cienkiej blachy.

#508 OFFLINE   Krissfishing

Krissfishing

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 20 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Kowalski

Napisano 15 grudzień 2018 - 14:44

Czyli i tak przed wyjazdem standardowe zakupy muszą być nie inaczej wiadomo jak to wędkarz wybiera się na wyjazd na dużo przynęt ale zawsze parę 💯 się wyda bo to się przyda to tamto i wgl prawda

#509 OFFLINE   TrikWe

TrikWe

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 171 postów
  • LokalizacjaWwa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Junior

Napisano 15 grudzień 2018 - 15:01

Pewnie zawsze lepiej być uzbrojonym po zęby niż miało by nam zabraknąć jakieś przynęty ;)



#510 OFFLINE   Krissfishing

Krissfishing

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 20 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Kowalski

Napisano 15 grudzień 2018 - 15:26

Zawsze chyba w miejscowym sklepie można coś kupić przy okazji jakieś info może wpaść na co łapać czy miejscowi sklepikarze nie opowiadaja
  • Crocop80 lubi to

#511 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 642 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 15 grudzień 2018 - 15:27

Przed majowym wypadem do Szwecji na same przynęty wydałem koło półtora klocka.
Problem w tym, że na łodzi miejsca było dużo ale nie aż tak dużo. No i tachać tego mi się nie chciało. Z dnia na dzień ograniczałem pudła z wabiami jakie ze mną płynęły. Raz jeden nie miałem przy sobie tego co chciały żreć, bo zostało w domku.
Generalnie najlepiej mieć przynęt dużo, ale lepiej kupić inną przynętę niż siódmy kolor tej samej gumy.

#512 OFFLINE   Krissfishing

Krissfishing

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 20 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Kowalski

Napisano 15 grudzień 2018 - 16:28

No ja nienawidzę wahadeł oraz obrotowek. Wakadlowki używam tylko na Drwęcę na troć a czytałem że na Szwecję wszystko trzeba mieć jerki też muszę jakieś kupić i jakieś duoerelki rozwierak może cążki do wyhaczania

#513 OFFLINE   jacekp29

jacekp29

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1656 postów
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Popławski

Napisano 15 grudzień 2018 - 16:41

I trzeba się nauczyć jak to wszystko prowadzić

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

#514 OFFLINE   Krissfishing

Krissfishing

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 20 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Kowalski

Napisano 15 grudzień 2018 - 16:49

Mówisz zapewne o jerkach 😁 jakiś film instruktażowy oglądałem na YouTube ale wiadomo od czegoś trzeba zacząć prawda nigdy na jerki nie łowiłem a mam kilka sztuk ale cóż szybkie szkolenie trzeba przejść i jazda

#515 OFFLINE   jacekp29

jacekp29

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1656 postów
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Popławski

Napisano 15 grudzień 2018 - 17:01

No powiem tak , tutaj jest ważna technika zdecydowanie. To nie jest przynęta wrzuć do wody. Ale przy dostosowaniu odpowiedniego prowadzenia daje czasem wyniki mega .

Mówisz zapewne o jerkach jakiś film instruktażowy oglądałem na YouTube ale wiadomo od czegoś trzeba zacząć prawda nigdy na jerki nie łowiłem a mam kilka sztuk ale cóż szybkie szkolenie trzeba przejść i jazda


Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

#516 OFFLINE   Krissfishing

Krissfishing

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 20 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Kowalski

Napisano 15 grudzień 2018 - 17:20

Jest dużo czasu do wyjazdu początek maja zaliczę w PL tym bardziej że 1 mam zawody więc będzie możliwość potrenowania 😁

#517 OFFLINE   Novis

Novis

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1758 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Nowicki

Napisano 15 grudzień 2018 - 17:33

No ja nienawidzę wahadeł oraz obrotowek. Wakadlowki używam tylko na Drwęcę na troć a czytałem że na Szwecję wszystko trzeba mieć jerki też muszę jakieś kupić i jakieś duoerelki rozwierak może cążki do wyhaczania

Nie możesz tak podchodzić do wędkarstwa. Nie możesz nienawidzić pewnych przynęt, tylko dlatego, że teraz je "nienawidzisz" Jeżeli będą brały tylko na żelazo, to co? Nie założysz? To będzie tylko następne doświadczenie, a my jako wędkarze, chcąc skutecznie łowić, musimy być otwarci na wszelkiego rodzaju odmienne i niecodzienne sytuacje. Nie jest to żadna krytyka z mojej strony. Pamiętaj, od miłości do nienawiści jest tylko jeden krok. Ale odwrotnie również.


  • Byniek lubi to

#518 OFFLINE   Krissfishing

Krissfishing

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 20 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Kowalski

Napisano 15 grudzień 2018 - 18:01

Rozumiem zapewne bym założył blachę jakaś jakbym miał ale u mnie 90% to gumy wiem że warunki na których się łowi zmuszają nas to podejmowania różnych kroków względem przynęt i nie ma zmiłuj czy się lubi czy nie nawidzi chcesz złowić to zakładaj

#519 OFFLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2558 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 15 grudzień 2018 - 18:54

No ja nienawidzę wahadeł oraz obrotowek. Wakadlowki używam tylko na Drwęcę na troć a czytałem że na Szwecję wszystko trzeba mieć jerki też muszę jakieś kupić i jakieś duoerelki rozwierak może cążki do wyhaczania

Cążki zostaw na klenie i jazie. Na szczupaki kup długie szczypce/kombinerki, najlepiej x 2.

#520 OFFLINE   tomaszGD

tomaszGD

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 159 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Kot

Napisano 15 grudzień 2018 - 18:55

Apropo jerkow, wystarczy kilka sztuk, obowiązkowo: Salmo fatso 10cm i 14cm tonące, skuteczny jest bardzo kolor rhp.
Plus Strike pro buster jerk 15cm tonący, kolory kto co lubi: np. hot pike, papuga itd.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych