[Krzysztof]

Zesra się a nie da się.

Czasem w zyciu robi sié rózne rzeczy i bez kupy

[Syfon]

Nic się nie pomyliłem.

[TERMOS]

Koledzy, jestem za a nawet przeciw.
Tematu drazyc nie mam zamiaru, osciem nie staje.
Wracajac do tematu wedkarstwo, zapraszam na - - -
insta---
**** mullwadsweden ****
tam bez slow zbednych efekty staran pracy Mej widac. Okonki tez gryza a sezon dopiero przed Nami.Badzmy dobrej mysli, bedzie dobrze, czas jest sprawiedliwy.Droczenie, narzekanie i wzajemne niesnaski nic do tematu nie wniosa.

Użytkownik TERMOS edytował ten post 14 kwiecień 2020 - 20:26

[Krzysztof]

Kolego, to jest wyłącznie Twoja sprawa - jedziesz, czy rezygnujesz, a ja osobiście życzę mimo wszystko bezpiecznego wyjazdu i powrotu. Tylko nie dziw się tej dyskusji, skoro zamiast przyznać po prostu, że uparłeś się jak dzieciak i nic nie jest w stanie odwieźć Ciebie od wyjazdu, to wciskasz jakieś pierdoły o przemknięciu się niezauważonym do kajuty na promie. Mnie takie argumenty kojarzą się z kimś, kto grając w rosyjską ruletkę tłumaczy sobie, że przecież żołnierz całe życie nosi broń i się nie postrzeli.

Witaj 

Wiem ze to moja sprawa i tak powinno zostac .Przeciez ja nikogo nie namawiam .Co do promu to przed swiétami bylem na zakupach w aldim i lidlu (w niemczech ) i mogé przysiadz ze ludzi bylo wiécej niz na promie i to w dwie strony .Ryzyko jest tu i tam ,a wiéc dlaczego mam sié bac ?Pracuje w duzej firmie gdzie dziennie obsluguje sié do 400 ciézarówek z przyczepami ,tak 400.Mam stycznosc z kierowcami a ci sá z Ukrainy ,Polski ,Rumuni i licho wie skád jeszcze .Zakladam tez ze na promie w tym czasie jest o wiele mniej pasazerów niz normalnie .I co najwazniejsze w Niemczech nie ma zakazu przemieszczania sié .Mogé wiéc jechac .Wyjazd jest 30 maja i do tego czasu wszystko moze sié unormowac ,-nie musi ,moze .Proszé juz dajcie mi spokojnie zyc bez durnych wpisów .Tak jak juz napisalem wczesniej szanuje decyzjé  kazdego z was, szanujcie i mojá .

[Krzysztof]

Nic się nie pomyliłem.

Ponownie jakies podchody 

 

Juz wiem czemu syfon

[TERMOS]

A widzial pan takie coda?

 IMG_20200414_173034.jpg   81,18 KB   22 Ilość pobrań

[golenia]

Krzysztof... do lidla musisz czasem pójść,żeby mieć co jeść. Do pracy musisz pójść,żeby mieć za co zrobić te zakupy. A wyjazd na ryby to jest twój kaprys. Chciałbym tylko, żebyś w razie czego nie zawracał dupy tym biednym lekarzom i leczył się sam...

 

Termos sorki za pytanie - ta czerwona dłoń to jakiś filtr na zdjęciu czy coś poważniejszego??

[pio76]

Piszę o stenaline.pl

Możesz coś bliżej o tym bilecie otwartym...bo nie znalazłem na ich stronie info...

[TERMOS]

Bez obaw - cos tam kombinowalem z filtrami.Lekko przekombinowalem. Ale gumki nie smigane. W zeszly roku meczylem dwie.
Sprawdzily sie fajnie wiec dokupilem kilka.

Załączone pliki

•  IMG_20200414_174323.jpg   74,72 KB   22 Ilość pobrań

Użytkownik TERMOS edytował ten post 14 kwiecień 2020 - 21:36

[Krzysztof]

Krzysztof... do lidla musisz czasem pójść,żeby mieć co jeść. Do pracy musisz pójść,żeby mieć za co zrobić te zakupy. A wyjazd na ryby to jest twój kaprys. Chciałbym tylko, żebyś w razie czego nie zawracał dupy tym biednym lekarzom i leczył się sam...

 

Termos sorki za pytanie - ta czerwona dłoń to jakiś filtr na zdjęciu czy coś poważniejszego??

Widzisz w lidlu jestem czésciej niz na promie a w pracy codziennie ,równiez w niedzielé i swiéta .Czyli ryzyko na promie mniejsze bo to tylko dwa przejazdy .Widzé ze wielu zyczy mi choroby lub problemów .Moze to sposób na odreagowaanie wlasnych obaw lub strachu ? Nie wiem ?

Jak juz pisalem to moja decyzja i nikomu nic do tego 

Juz wiécej nic nie napiszé ,bo i po co?

Játrzyc nie zamierzam a jak widzé moje argumenty nikogo nie interesujá .Dodatkowo jak naprawdé bédé mial pecha to obciárze niemiecká slózbé zdrowia na którá placé juz ponad trzydziesci lat i nie kozystam .

[TERMOS]

Krzysiek My tu w Szwecji mamy w dupie gdzie kto jezdzi, wolno kazdemu i wszedzie. Ale martwimy sie o tych co ciezko pracuja w szpitalach i staramy sie na kazdym kroku o tym pamietac. Razem i kazdy z osobna i oby respiratorow dla wszystkich wystarczylo. Tu sie trzeba zastanowic panie kolego czy warto narazac innych, Siebie, jak Wy tam tez piekne rybska macie pod nosem i w sumie blizej do tych od skladek.Dam znac jak trzeba, kiedy startowac do kraju LOSi, obecnie😐 .

Użytkownik TERMOS edytował ten post 14 kwiecień 2020 - 22:01

[kostom63]

Możesz coś bliżej o tym bilecie otwartym...bo nie znalazłem na ich stronie info...

Cześć, wystarczy zadzwonić do Stena Line. Mnie miła Pani powiedziała, że mogę ze swojego biletu w taryfie econom, wyjazd 05.06 powrót 13.06 mogę zrobić bilet otwarty i do końca bodajże 01 kwietnia przyszłego roku wybrać nowy termin. Jeśli będzie taniej to oni nie zwracają różnicy, jeśli drożej to ja mam dopłacić
Tomek

Użytkownik kostom63 edytował ten post 14 kwiecień 2020 - 22:26

[golenia]

Możesz coś bliżej o tym bilecie otwartym...bo nie znalazłem na ich stronie info...

Jasne

 

Wchodzisz na stronie stenaline.pl na swój profil i klikasz zakładkę rezerwacje. Tak jak na zdjęciu poniżej wyświetla się komunikat o możliwości zmiany na bilet otwarty. Po wybraniu tej opcji masz możliwość edytowania swojej rezerwacji. Ważna rzecz - trzeba zdecydować się na nowy termin do końca listopada tego roku, a popłynąć w przyszłym kiedy chcesz

 

[Mateo90]

Panowie,

Jak to wszystko się skończy , chciałbym tez sobie zaplanować wyprawę do Szwecji na ryby.
Chciałbym to zrobic budżetowo na ile się da, nigdy nie byłem wiec czy możecie polecić mi jakieś łowisko w okolicy Sztokholmie lub Karlskony gdzie dojazd byłby relatywnie tani i można łowić z brzegu ?

[Syfon]

Pytaj @Krzysztof. To wybitny specjalista od tanich wyjazdów.

[Sailfish]

Pytaj @Krzysztof. To wybitny specjalista od tanich wyjazdów.

 

Marek      . Lepiej bym tego nie ujął.

[Krzysztof]

Marek      . Lepiej bym tego nie ujął.

Wywolales mnie do tablicy to i odpowiem :Jak ma sié wlasny sprzét ,lódz ,silnik ,echo ,i troché rozeznania to wiadomo ze wyjazd jest tanszy niz przez biuro.Prom z Niemiec do Szwecji nie tylko szybciej plynie ale jest tez tanszy niz te z Polski .I nie mówié o jakis promocjach .Nie muszé tez jechac na lowiska komercyjne bo w Szwecji wszédzie da sié lepiej lub gozej polowic .Moje wyjazdy to nie bicie rekordów tylko przyjemnosc i wypoczynek dla tego tez nie jadé spédem Max 3,4 osoby .Juz ci wyliczalem kiedys ale jestes odporny na argumenty lecz  zakladu nie przyjáles ,wymiékles .Z góry przepraszam za literówki (wiem ze ci to tez przeszkadza ) bo nie mam tasty ze znakami polskimi .

[Krzysztof]

Pytaj @Krzysztof. To wybitny specjalista od tanich wyjazdów.

A ty jestes wybitny prowokator 

[Fiskare]

Panowie,

Jak to wszystko się skończy , chciałbym tez sobie zaplanować wyprawę do Szwecji na ryby.
Chciałbym to zrobic budżetowo na ile się da, nigdy nie byłem wiec czy możecie polecić mi jakieś łowisko w okolicy Sztokholmie lub Karlskony gdzie dojazd byłby relatywnie tani i można łowić z brzegu ?

 

Tanio na ile się da, to z góry musisz wykluczyć łowiska komercyjne. Odrzuciłbym również łowiska położone blisko większych miast. Jeżeli ma to być wyprawa wędkarska, a nie okazjonalny relaks nad wodą przy okazji pobytu w Szwecji, to raczej zapomnij o łowieniu z brzegu.
Jeżeli rozważasz również wynajem domku, to tygodniowy koszt 4-5 osobowej stugi zaczyna się od 3-3,5 tyś sek za najniższy standard (mam na myśli domek, z którego nie trzeba zaiwaniać kilometrami do wody). Licencje od 40 sek dziennie/150 tygodniowo, wypożyczenie łodzi od 50 koron dziennie. Mówię cały czas o łowiskach typowo budżetowych, na które niekoniecznie warto organizować wyprawę z Polski. Ja je traktuję jako wody, na które można wyskoczyć na kilka godzinek po pracy. O innych kosztach nie mówię, bo to indywidualna sprawa każdego, a dojechać w ekstremalnych sytuacjach można nawet stopem z jednym travelem w plecaku i mieszkać w namiocie.
Warto posiadać również konto PayPal, bo jeżeli nie masz rachunku w szwedzkim banku i szwedzkiego pn (peselu), to na wielu łowiskach nie będziesz miał jak wykupić licencji, ani wynająć łodzi.
Powodzenia

Użytkownik Fiskare edytował ten post 15 kwiecień 2020 - 16:17

[Mateo90]

Tanio na ile się da, to z góry musisz wykluczyć łowiska komercyjne. Odrzuciłbym również łowiska położone blisko większych miast. Jeżeli ma to być wyprawa wędkarska, a nie okazjonalny relaks nad wodą przy okazji pobytu w Szwecji, to raczej zapomnij o łowieniu z brzegu.
Jeżeli rozważasz również wynajem domku, to tygodniowy koszt 4-5 osobowej stugi zaczyna się od 3-3,5 tyś sek za najniższy standard (mam na myśli domek, z którego nie trzeba zaiwaniać kilometrami do wody). Licencje od 40 sek dziennie/150 tygodniowo, wypożyczenie łodzi od 50 koron dziennie. Mówię cały czas o łowiskach typowo budżetowych, na które niekoniecznie warto organizować wyprawę z Polski. Ja je traktuję jako wody, na które można wyskoczyć na kilka godzinek po pracy. O innych kosztach nie mówię, bo to indywidualna sprawa każdego, a dojechać w ekstremalnych sytuacjach można nawet stopem z jednym travelem w plecaku i mieszkać w namiocie.
Warto posiadać również konto PayPal, bo jeżeli nie masz rachunku w szwedzkim banku i szwedzkiego pn (peselu), to na wielu łowiskach nie będziesz miał jak wykupić licencji, ani wynająć łodzi.
Powodzenia

 

 

 

Dziękuje za odpowiedź

Na tą chwile to odległy plan