Malowanie kołowrotkow & multiplikatorow
#41 OFFLINE
Napisano 27 listopad 2012 - 22:03
Jeśli masz porysowane boki w C3 to daj do zakładu który zajmuje się takim malowanie, zapłacisz nie więcej niż 30zł.
Pozdrawiam
#42 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2012 - 08:09
#43 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2012 - 09:18
Pragnę zaznaczyć że przygodę z malarnią proszkową miałem w roku 97, a jak wiadomo technika idzie do przodu...
Pm
#44 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2012 - 14:58
Jeśli chodzi o lakiery samochodowe to sprawa wygląda tak że przed samym malowaniem należałoby cały "frame" multiplikatora poddać delikatnemu piaskowaniu lub użyć specjalnych specyfików do usuwania lakierów które są bardzo żrące i należy przy nich pracować w grubych rękawiczkach i masce z wkładami węglowymi do tego miejsce dobrze wentylowane.
Pozdrawiam
Slider
#45 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2012 - 15:12
@slider czym proponujesz usunięcie rys z obudowy c3 ponoć można nawet pastą do zębów(już wiem czemu wypadają) w razie czego podpinam fotki tego abu straszliwie porysowanego jak dla mnie
https://plus.google....8642?banner=pwa
Użytkownik Arwanii edytował ten post 28 listopad 2012 - 15:13
#46 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2012 - 15:16
#47 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2012 - 15:22
#48 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2012 - 15:26
#49 OFFLINE
Napisano 10 listopad 2013 - 03:21
Witam,
Zgłaszam się do szanownych kolegów z pytaniem- prośbą odnośnie tuningu zewnęrznego. Chciałbym jednego ze swoich stradiców poddać lekkiej modyfikacji. Ma to być nowe malowanie i tutaj pytanie. Czy ktoś z forum zajmuje się tym profesjonalnie? Może jest w polsce jakaś firma godna polecenia? A może taki zabieg nie ma sensu?
Z góry dziękuję za podpowiedzi.
#50 OFFLINE
Napisano 10 listopad 2013 - 07:12
#51 OFFLINE
Napisano 10 listopad 2013 - 07:53
#52 OFFLINE
Napisano 10 listopad 2013 - 09:00
Mogę powiedzieć że po jakimś czasie lakier dalej się trzyma, nie odłazi jak w oryginale, więc warto próbować.
http://jerkbait.pl/t...nie-kołowrotka/
#53 OFFLINE
Napisano 10 listopad 2013 - 09:39
a co byś powiedział na hydrografikę? Z tego co się orientowałem, to nie wychodzi to aż tak drogo, a efekt oszałamiający, dodatkowo posiada odporność zbliżoną do lakieru.
#54 OFFLINE
Napisano 10 listopad 2013 - 10:05
Coś z malowania Guru daiwowy @Senior Zorro czynił na swoich maszynkach.Zapytaj jego z temacie
#55 OFFLINE
Napisano 10 listopad 2013 - 13:27
A o co tu pytać? Sie rozbiera, sie czyni czynności przygotowawcze, sie psika, sie składa do kupy i sie cieszy z efektów (albo i nie w zależności co wyszło)... O kołowrotkowych "zawodowych" lakierniach w promieniu tysiąca kilometrów nie słyszałem tak że chyba nie ma takowych...
Trzeba se samemu podejść profesjonalnie czyli nic "na wariata" i "żeby było na drugi dzień". Trza dokładniutko co przekłada się bezpośrednio na "nie za szybciutko". Te 5-10 cieniusieńkich warstw lakieru też musowo nakłada się ze 2-3 dni najmarniej... Potem ze 2-3 razy bezbarwniakiem, potem można sobie jeszcze wypolerować...
No zabawa jest fajna, a efekty też bywają nienajgorsze...
Acha, dobrze jak malowana maszyna chodzi w sposób zbliżony do idealnego bo całe malowanki i upiększanki potrafi popsuć "efekt traktora" ze środka...
- Mik lubi to
#56 OFFLINE
Napisano 10 listopad 2013 - 13:29
Ja malowałem jak na razie tylko kołowrotki muchowe, zerknij
http://jerkbait.pl/t...-tylko-zabawek/
Dawid, a czy to Ty malujesz czy masz jakiegoś mechesa?
Ją widziałbym na nim lakier A'la kameleon. Na autach to już trochę wieś ale na młynku jeszcze takiego koloru nie widziałem.
#57 OFFLINE
Napisano 10 listopad 2013 - 13:32
A o co tu pytać? Sie rozbiera, sie czyni czynności przygotowawcze, sie psika, sie składa do kupy i sie cieszy z efektów (albo i nie w zależności co wyszło)... O kołowrotkowych "zawodowych" lakierniach w promieniu tysiąca kilometrów nie słyszałem tak że chyba nie ma takowych...
Trzeba se samemu podejść profesjonalnie czyli nic "na wariata" i "żeby było na drugi dzień". Trza dokładniutko co przekłada się bezpośrednio na "nie za szybciutko". Te 5-10 cieniusieńkich warstw lakieru też musowo nakłada się ze 2-3 dni najmarniej... Potem ze 2-3 razy bezbarwniakiem, potem można sobie jeszcze wypolerować...
No zabawa jest fajna, a efekty też bywają nienajgorsze...
Acha, dobrze jak malowana maszyna chodzi w sposób zbliżony do idealnego bo całe malowanki i upiększanki potrafi popsuć "efekt traktora" ze środka...
Stradic to nie Stella więc nie jest do dupy i nic tam nie terkota w środku. Zabieg może poczynić jakiś człowiek z aerografem.
#58 OFFLINE
Napisano 10 listopad 2013 - 13:33
Daiwa Emeraldas jest malowana "w kameleonka"...
Taki niebiesko-zielono-turkusowo-amarantowo...
#59 OFFLINE
Napisano 10 listopad 2013 - 13:42
#60 OFFLINE
Napisano 10 listopad 2013 - 14:30
Na własne oczy widziałem odrestaurowanego(pomalowanego) klasyka ABU Cardinala .
Efekty zdumiewające. Właściciel sam przygotował korpus i rotor (elementy metalowe)
Resztę roboty wykonał zakład malujący proszkowo felgi.
Marlon - kołowrotek był malowany w Krakowie (zakład mieści się gdzieś na Toniach).
Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: kołowrotek, multiplikator
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych