Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Czorsztyn


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2953 odpowiedzi w tym temacie

#2241 OFFLINE   Sandre

Sandre

    Fishing Team Sandre

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 1113 postów
  • LokalizacjaNiepołomice
  • Imię:Darek

Napisano 13 wrzesień 2018 - 19:46

Borucha i Little Wing'a to nie sluchajcie, bo źle na tym wyjdziecie. Wstajesz o 4 pływasz od świtu, ani dotknięcia spotykasz jednego albo drugiego pacjenta a.. I popełniasz sakramentalny dla Twego samopoczucia błąd .... pytasz jak wyniki ... słyszysz liiiipa 3 dobre 7krotkich okoni nie liczymy, ale dopiero co się zwodowalismy to może będzie lepiej... i co kurza stopka ???masz ochotę przegryzc ponton przewiercic dziurę w łódce itp.
  • Voldemort, Little Wing, Piotr Boruch i 1 inna osoba lubią to

#2242 OFFLINE   Little Wing

Little Wing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 610 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 13 wrzesień 2018 - 20:21

Daro a ty co się mnie czepiasz ?  ;) ja akurat uważam ze ta woda jest skończona" . Opowieści o tym że to jakaś Mekka sandaczowa są po prostu śmieszne . Niema w tym żadnego przekomarzania czy złej woli , przeciwnie chciał bym aby było jak najlepiej ale od kilku lat widzę co się dzieje i nie mam żadnych wątpliwości , jesteśmy świadkami upadku i bez gruntownych zmian będzie tylko coraz gorzej .Absolutny zakaz zabierania drapieżnika , wyp...lić podlud , kontrole i kary . Na Bydło niema innego sposobu -tylko bat . inaczej jest po wszystkim .



#2243 OFFLINE   Piotr Boruch

Piotr Boruch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 602 postów
  • LokalizacjaKraków/Nowy Sącz
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Boruch

Napisano 13 wrzesień 2018 - 21:11

Co zrobię, że ryby mnje lubią......za to pewnie w domu mniej ;-)


Użytkownik Piotr Boruch edytował ten post 13 wrzesień 2018 - 21:13


#2244 OFFLINE   bober

bober

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 220 postów
  • LokalizacjaPodhale

Napisano 14 wrzesień 2018 - 06:15

to może taki mój mały apel do łowiących C&R

 

niedługo sandacz zejdzie jeszcze głębiej i 30-40 % wypuszczonych sandaczy nie przeżyje holu z 12m - 15 m   czy 20 m i więcej... Z POWODU DEKOMPRESJI

 

może zrezygnujecie dla dobra populacji sandacza z bezsensownego wyciągania ich z głębiny !!!! 

 

może w pażdzierniku czas na zakończenie sezonu?

 

(tylko proszę nie opowiadajcie mi bajek jak to powoli wyciągacie i sandaczom nic nie jest )



#2245 OFFLINE   szczupak1

szczupak1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 816 postów
  • LokalizacjaDaleko od domu.

Napisano 14 wrzesień 2018 - 15:27

Nic to sandaczowi wpychasz do gardzieli pęcherz lekko go przekłuwając ale lekko igła 0.045 i jest ok. Tylko naprawdę trzeba to robić z wyczuciem.

A że Polacy to H... nie tylko na Czorsztynie się o tym można przekonać, mi nad morzem przeje.. bali cały bok gwoździem w samochodzie bo stałem na miejscu niby właściciela posesji koło jego domku. Dobrze że klient widział co i jak i nie bal się poświadczyć policji. :angry:



#2246 OFFLINE   bober

bober

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 220 postów
  • LokalizacjaPodhale

Napisano 14 wrzesień 2018 - 15:50

cyt

Napisano dziś, 16:27

Nic to sandaczowi wpychasz do gardzieli pęcherz lekko go przekłuwając ale lekko igła 0.045 i jest ok. Tylko naprawdę trzeba to robić z wyczuciem.

 

 

i tak rodzą się mity...

 

sandacz  z wywalonym ALE FACHOWO PRZEBITYM pęcherzem i wepchanym palcem do gardzieli opadnie na dno  i nikt go nie zobaczy więcej...

 

a wędkarz ma uspokojone sumienie bo ryba nie pływa po powierzchni z wywalonym pęcherzem tylko zdycha tam gdzie jej nikt nie widzi

 

kiedyś dużo nurkowałem i mam pojęcie co to jest dekompresja



#2247 OFFLINE   Sandre

Sandre

    Fishing Team Sandre

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 1113 postów
  • LokalizacjaNiepołomice
  • Imię:Darek

Napisano 14 wrzesień 2018 - 21:45

Ja mam zdanie jak Jarek (LW). Jest po czorcie ... I nie ma jednej przyczyny, kilkanaście nałożyło się na siebie. Mała powódź też nie pomogła, bo słyszałem z opowieści co się działo poniżej zapory w Rożnowie, więc poniżej Niedzicy pewnie podobnie. Poglowie sandacza spadło drastycznie. Można się podpierać Turawa i tym że tam setka łodzi to dzień powszedni, ale tam woda jest plytsza cieplejsza dorybiaja ja nie tylko żywcem dla okoni, tarlo jest chyba wydajniejsze .. i jakoś od 80lat nie wytlukli tego sandacza ...
  • szczupak1 lubi to

#2248 OFFLINE   chlodnica

chlodnica

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 793 postów
  • LokalizacjaPL-Opole/CH-Davos
  • Imię:Darek

Napisano 15 wrzesień 2018 - 06:00

Można się podpierać Turawa i tym że tam setka łodzi to dzień powszedni, ale tam woda jest plytsza cieplejsza dorybiaja ja nie tylko żywcem dla okoni, tarlo jest chyba wydajniejsze .. i jakoś od 80lat nie wytlukli tego sandacza ...

 

Darku,na Turawie również z roku na rok coraz gorzej...Strasznie beretują sandała...No limit...Walka z kłusolami... :ph34r:

Setka łodzi to już mit...Z wyłączeniem otwarcia sezonu.

Ale są i tacy co twierdzą,że sandała mnogo,tylko mądrzejszy,cwańszy,gumy i koguty są dla niego tematem obeznanym... :D


Użytkownik chlodnica edytował ten post 15 wrzesień 2018 - 06:00


#2249 OFFLINE   WędkarzKRK

WędkarzKRK

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 36 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Dawid

Napisano 16 wrzesień 2018 - 15:24

Te artykuły są nakrecane przez bazę Czort i opłacanych wędkarzy zapraszanych do bazy. Nie musicie dziekować
  • miramar69 i szczupak1 lubią to

#2250 OFFLINE   WędkarzKRK

WędkarzKRK

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 36 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Dawid

Napisano 16 wrzesień 2018 - 15:26

Bober może wogóle zróbmy miesieczny sezon. Wtedy będziesz płakał że trwa rzeź na płyciznach i tam każdy łowi.

Użytkownik WędkarzKRK edytował ten post 16 wrzesień 2018 - 15:26


#2251 OFFLINE   bober

bober

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 220 postów
  • LokalizacjaPodhale

Napisano 16 wrzesień 2018 - 20:27

Bober może wogóle zróbmy miesieczny sezon. Wtedy będziesz płakał że trwa rzeź na płyciznach i tam każdy łowi.

 

widzę ze nic nie zrozumiałeś po prostu sandacz wypuszczony na płyciżnie przeżyje a ten z głębiny po dekompresji ma małe szanse

 

a co do sezonu to w Norwegi są rzeki łososiowe z dwu i trzymiesięcznym sezonem chociaż ryby w bród

w Szwecji to samo sezon na rzekach które znam to czerwiec-lipiec-sierpień



#2252 OFFLINE   Sandre

Sandre

    Fishing Team Sandre

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 1113 postów
  • LokalizacjaNiepołomice
  • Imię:Darek

Napisano 16 wrzesień 2018 - 20:53

Bober... myślisz że pzw nowy sącz interesuje dekompresja sandacza czy hais na koncie?? Opłata kosztuje na okrągło 250zl +- z łódką... moim zdaniem do połowy lipca zakaz połowu, Twoim od października ... kartę opłaci hmmm strzelam 3000 wędkarzy... jak myślisz ilu zostanie ? Panowie do czasu kiedy wędkarze będą przyjeżdżać po ryby a nie na ryby wiele się nie zmieni bo kasa na koncie ma się zgadzać, a włodarze mają w głębokim poważaniu dekompresje wycinanie sandacza który nie rozszedl się po tarle... Tak że szkoda pisania bo chciał to ja bym 6 w totka wygrać i umrzeć że starości w wieku 111lat... tylko co z mojego chcenia:):)
  • spinnerman i stoen lubią to

#2253 OFFLINE   stoen

stoen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 189 postów
  • LokalizacjaPL
  • Imię:Marcin

Napisano 16 wrzesień 2018 - 21:10

Bober... myślisz że pzw nowy sącz interesuje dekompresja sandacza czy hais na koncie?? Opłata kosztuje na okrągło 250zl +- z łódką... moim zdaniem do połowy lipca zakaz połowu, Twoim od października ... kartę opłaci hmmm strzelam 3000 wędkarzy... jak myślisz ilu zostanie ? Panowie do czasu kiedy wędkarze będą przyjeżdżać po ryby a nie na ryby wiele się nie zmieni bo kasa na koncie ma się zgadzać, a włodarze mają w głębokim poważaniu dekompresje wycinanie sandacza który nie rozszedl się po tarle... Tak że szkoda pisania bo chciał to ja bym 6 w totka wygrać i umrzeć że starości w wieku 111lat... tylko co z mojego chcenia:) :)

Ten problem  dotyczy wielu okręgów PZW, kasa ma się zgadzać a ryby to rzecz drugorzędna. Uważam, że ten chory związek wymrze jak mamuty i to całkiem niedługo. Coraz więcej powstaje zbiorników licencyjnych, prywatnych itp. gdzie ryby to priorytet i w nich upatruje przyszłość.



#2254 OFFLINE   Zenitch

Zenitch

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 26 postów
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szamot

Napisano 16 wrzesień 2018 - 21:48

Bylem od wtorku do niedzieli z urodą na wypoczynku w Pieninach. Oczywiście bywałem tam już nie raz dlatego zabrałem cały arsenał spinningowy z myślą ze uda mi się na 2-3 godzinki pare razy wyskoczyć. Udało mi się dwa razy wyjść nad wode. Jak zwykle cieszył mnie fakt ze w nocy nikt w tym miejscu nie łowił. Prze pierwsza godzinę po zmierzchu nie zanotowałem żadnego kontaktu z ryba. Zmieniłem taktykę po zauważeniu ze masa okoni chowa się w przy samym brzegu w kamieniach. Bez lampki na stromych i sypiących się brzegach było dość ciężko ale momentalnie zmieniła się sytuacja gdy zacząłem rzucać wzdłuż brzegu nie dalej niż 1,5m od kamieni. Większość sandaczy stała na głębokości 0,5m i atakowała przynętę dopiero 2m od szczytówki gdy zaczynała się ona wynurzać. Lowilem na własne woblery. Ważne żeby były tonące lub neutralne. Zwijałem bardzo powoli jednostajnym tempem. Przez dwa wypady 3-4 godzinne wyjalem 12ryb z czego nie liczę niezacietych lub pustych brań. Wszystkie wróciły oczywiście z super kondycji do wody. Polecam gorąco spinningowanie na woblery w nocy z brzegu :-) 8f837aba4472.jpg 746209b90a81.jpg 1f4b830425db.jpgb1315b1727dd.jpg e799c0cf77a8.jpg

Użytkownik Zenitch edytował ten post 16 wrzesień 2018 - 21:57


#2255 OFFLINE   bober

bober

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 220 postów
  • LokalizacjaPodhale

Napisano 16 wrzesień 2018 - 22:06

betonu nie zmienimy

 

ale możemy zmienić samych siebie...


  • leszekd lubi to

#2256 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1352 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 17 wrzesień 2018 - 07:25

Bylem od wtorku do niedzieli z urodą na wypoczynku w Pieninach. Oczywiście bywałem tam już nie raz dlatego zabrałem cały arsenał spinningowy z myślą ze uda mi się na 2-3 godzinki pare razy wyskoczyć. Udało mi się dwa razy wyjść nad wode. Jak zwykle cieszył mnie fakt ze w nocy nikt w tym miejscu nie łowił. Prze pierwsza godzinę po zmierzchu nie zanotowałem żadnego kontaktu z ryba. Zmieniłem taktykę po zauważeniu ze masa okoni chowa się w przy samym brzegu w kamieniach. Bez lampki na stromych i sypiących się brzegach było dość ciężko ale momentalnie zmieniła się sytuacja gdy zacząłem rzucać wzdłuż brzegu nie dalej niż 1,5m od kamieni. Większość sandaczy stała na głębokości 0,5m i atakowała przynętę dopiero 2m od szczytówki gdy zaczynała się ona wynurzać. Lowilem na własne woblery. Ważne żeby były tonące lub neutralne. Zwijałem bardzo powoli jednostajnym tempem. Przez dwa wypady 3-4 godzinne wyjalem 12ryb z czego nie liczę niezacietych lub pustych brań. Wszystkie wróciły oczywiście z super kondycji do wody. Polecam gorąco spinningowanie na woblery w nocy z brzegu :-)    

No toś teraz doyebal a chłopy pływają po 12 metrach cały dzień i mówią że nie ma ryb bo chyba są głębiej na 30m :)


  • jerzy6, spinnerman i szczupak1 lubią to

#2257 OFFLINE   Voldemort

Voldemort

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1305 postów
  • LokalizacjaMałopolska
  • Imię:Jacek

Napisano 17 wrzesień 2018 - 08:15

Łowił Kolega w nocy na Czorsztynie :wacko:



#2258 OFFLINE   pitfish

pitfish

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 289 postów
  • LokalizacjaDąbrowa Górnicza

Napisano 17 wrzesień 2018 - 08:31

Łowił Kolega w nocy na Czorsztynie :wacko:

A to co? Że nie wypada? 



#2259 OFFLINE   Voldemort

Voldemort

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1305 postów
  • LokalizacjaMałopolska
  • Imię:Jacek

Napisano 17 wrzesień 2018 - 09:29

Łowił Kolega w nocy na Czorsztynie :wacko:

Mój błąd - nie wolno łowić w nocy ze "środków pływających"

Ja łowię tylko z wody i pamiętam przepisy obowiązujące takich wędkarzy.

 

Jak widać po przykładzie Kolegi - lepsze efekty z brzegu niż ma wielu ostatnio na pływadłach   :D 


  • pitfish lubi to

#2260 OFFLINE   Little Wing

Little Wing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 610 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 17 wrzesień 2018 - 14:57

No toś teraz doyebal a chłopy pływają po 12 metrach cały dzień i mówią że nie ma ryb bo chyba są głębiej na 30m :)

Nie no przełomowe odkrycie ! :wacko: