Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Czorsztyn


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2957 odpowiedzi w tym temacie

#661 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1848 postów
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Napisano 18 październik 2015 - 22:55

@-PYTOON- , w każdym zakazie znajdziesz furtkę i przykład że jest zły. Jak pijany kierowca uratuje komuś życie to uznasz że trzeba jezdzić na podwójnym gazie? Albo naładowany prochami szczeniak skoczy do wody i wyciągnie tonącego - legalizujemy amfetaminę?
Kolega zrobił słusznie, i dobrze że mogł. Nazywa się to wyższa konieczność i kiedyś bylo to uwzględnione w prawie. Nawet użycie nielegalnej broni w słusznym celu może zostać uznane przez sąd.
Co nie znaczy że mamy nagminnie łamać prawo. A samo posiadanie spaliny chyba nie jest zakazane jak pływasz na elektryku. Daję głowę że nikt złego slowa nie powie jak użyjesz tego w celu ratunkowym.
Zakaz może i głupi, ale ma drugą stronę - chcesz zobaczyć na Czorsztynie hordy niewyżytych dzieciaków na skuterach wodnych? Ucieszysz się jak Ci po lince przejedzie koleś motorówką na strugowym?
  • S.O.D. lubi to

#662 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15678 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 18 październik 2015 - 23:05

A może mój kolega nie powinien wtedy odpalić spaliny bo przecież nie wolno na niej pływać i dać się facetowi utopić? A może ten odcinek 400m dzielnie pokonać na elekrtyku i też, tym razem jako prawy i sprawiedliwy dać mu się utopić? Co na to opinia publiczna? Może gdyby się facet utopił to ktoś zezwolił by na używanie spaliny? A może wtedy całkiem zamknięto by zbiornik do wędkowania z łodzi?
Podsumowując, Czorsztyn to piękny zbiornik ale również bardzo niebezpieczny. Nie życzę nikomu, spotkania z dużą falą na nim.

To jest prawdopodobnie to co nas różni do mieszkańców krajów do których tak często emigrujemy. I których to poziom życia chcemy osiągnąć.

Stosunek do prawa i celowe jego łamanie . Kombinowanie. Bo i tak się uda a mandacik niedrogi jakby co. Jedna rybka do wora ponad limit tez krzywdy nie zrobi.

Zaznaczam iż nie uważam aby ten zakaz był słuszny akurat na tej wodzie. I jest nadużywany.

Ale na wielu wodach jest niezbędny.  

 

A argument ekonomiczny że kogoś nie stać na spalinę i dlatego pływa na elektryku jest śmieszny.


Użytkownik godski edytował ten post 18 październik 2015 - 23:07

  • Janusz Wideł lubi to

#663 OFFLINE   -PYTOON-

-PYTOON-

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 963 postów
  • Lokalizacja...

Napisano 18 październik 2015 - 23:41

@-PYTOON- , w każdym zakazie znajdziesz furtkę i przykład że jest zły. Jak pijany kierowca uratuje komuś życie to uznasz że trzeba jezdzić na podwójnym gazie? Albo naładowany prochami szczeniak skoczy do wody i wyciągnie tonącego - legalizujemy amfetaminę?
Kolega zrobił słusznie, i dobrze że mogł. Nazywa się to wyższa konieczność i kiedyś bylo to uwzględnione w prawie. Nawet użycie nielegalnej broni w słusznym celu może zostać uznane przez sąd.
Co nie znaczy że mamy nagminnie łamać prawo. A samo posiadanie spaliny chyba nie jest zakazane jak pływasz na elektryku. Daję głowę że nikt złego slowa nie powie jak użyjesz tego w celu ratunkowym.
Zakaz może i głupi, ale ma drugą stronę - chcesz zobaczyć na Czorsztynie hordy niewyżytych dzieciaków na skuterach wodnych? Ucieszysz się jak Ci po lince przejedzie koleś motorówką na strugowym?

Nie przeszkadza mi obecność skuterów i motorówek na wodzie. Na takim zbiorniku jak Czorsztyn i oni powinni mieć prawo do pływania, przynajmniej na jego części. Facet z opisanej przeze mnie sytuacji miał dużo szczęścia. Piszesz etherni siła wyższa, ale z dwoma rodzajami napędu pływają max dwie łódki na wspomnianym jeziorze. dlaczego? Godski bo tylko nielicznych na to stać i maja do tego odpowiednie łodzie. Jedni napiszą że więcej szybkich jednostek to więcej wypadków. Ja uważam, że to poprawa bezpieczeństwa dla wszystkich mających zapas mocy. Gdyby kumpla z takim sprzętem tego dnia nie było na wodzie to by się facet utopił. No a który z Was jadąc na jezioro ze strefą ciszy brały by jeszcze dodatkowy ciężar w postaci silnika spalinowego? Pewnie żaden bo nikt nawet nie myśli o pojawieniu się takiej niespodziewanej sytuacji. Przed 2010 jedna osoba zginęła na tym jeziorze bo za późno dotarła do niej pomoc.

#664 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15678 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 18 październik 2015 - 23:58

Nie przeszkadza mi obecność skuterów i motorówek na wodzie. Na takim zbiorniku jak Czorsztyn i oni powinni mieć prawo do pływania, przynajmniej na jego części. Facet z opisanej przeze mnie sytuacji miał dużo szczęścia. Piszesz etherni siła wyższa, ale z dwoma rodzajami napędu pływają max dwie łódki na wspomnianym jeziorze. dlaczego? Godski bo tylko nielicznych na to stać i maja do tego odpowiednie łodzie. Jedni napiszą że więcej szybkich jednostek to więcej wypadków. Ja uważam, że to poprawa bezpieczeństwa dla wszystkich mających zapas mocy. Gdyby kumpla z takim sprzętem tego dnia nie było na wodzie to by się facet utopił. strefą No a który z Was jadąc na jezioro ze ciszy brały by jeszcze dodatkowy ciężar w postaci silnika spalinowego? Pewnie żaden bo nikt nawet nie myśli o pojawieniu się takiej niespodziewanej sytuacji. Przed 2010 jedna osoba zginęła na tym jeziorze bo za późno dotarła do niej pomoc.

Wielu by zabrało. A wiesz po co? Aby popływać. A elektryk jako alibi. Tu jest Polska.

Nie piszę tutaj specjalnie o użytkownikach forum. Ogólnie o użytkownikach wód. 



#665 OFFLINE   -PYTOON-

-PYTOON-

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 963 postów
  • Lokalizacja...

Napisano 19 październik 2015 - 06:18



Wielu by zabrało. A wiesz po co? Aby popływać. A elektryk jako alibi. Tu jest Polska.
Nie piszę tutaj specjalnie o użytkownikach forum. Ogólnie o użytkownikach wód.


Tu się z Tobą w pełni zgadzam. Podejrzewam, że i ja mógłbym ulec takiej pokusie płynąć parę minut z miejscówki na miejscówkę przy tak rozległej wodzie.

#666 OFFLINE   samwieszkto

samwieszkto

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1078 postów
  • LokalizacjaBytom
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Wichrowski

Napisano 19 październik 2015 - 08:19

Zniesienie zakazu poskutkowałoby bardzo szybko , nawałnicą różnego rodzaju sprzętów ( niekoniecznie wędkarskich ) służących do rozwijania wielkich prędkości. Musielibyście lawirować pomiędzy pędzącymi motorówkami i skuterami wodnymi.
Lepiej niech już zostanie jak jest , choć przydałaby się klauzula o warunkowym użyciu silnika.

#667 OFFLINE   Sandre

Sandre

    Fishing Team Sandre

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1113 postów
  • LokalizacjaNiepołomice
  • Imię:Darek

Napisano 19 październik 2015 - 08:33

Dobrze ze nie nosisz odznaki Panie Krakus, a panowie policjanci to normalni rowni ludzie. Do mnie podplyneli, bo pyrkalem moja 5teczka ... posprawdzali, pouczyli ... i rozstalismy sie w zgodzie. Zgrabnie zwineli swoja lodeczke po czym od godziny 14 na bialym pontonie ok 320cm i silniku z 15hp zaczal plywac na pelnej mocy jakis jakis opentaniec ... w te ... i z powrotem ... zachodzilismy w glowe o co mu chodzi ale do tej pory nie wiem ... w kazdym razie fala była duuuża i wkk...wiajaca a slychac go bylo na trzech koronach ... i tu sie zgadzam 1000zl zabrac mu sprzet ogolić jaja i do przedszkola.. ale pakować wszystkich do jednego wora to przesada... ale o tym juz byla mowa, kazdy swoje zdanie ma. Jak wejdzie przepis ze Trzeba stac w lodzi na jednej nodze pewnie znajda sie tacy co beda go bronic wlasna krwawica ... bo przepis ...to przepis. Poza tym pogoda dopisala ... rybki troche mniej ale bylo fajnie:)

Użytkownik Sandre edytował ten post 19 październik 2015 - 08:41


#668 OFFLINE   Sandre

Sandre

    Fishing Team Sandre

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1113 postów
  • LokalizacjaNiepołomice
  • Imię:Darek

Napisano 19 październik 2015 - 09:07

Konczac swoją myśl. O nakazach zakazach .. rozumiem ze KAŻDY jadac na Czorsztyn zakopianka tam gdzie 50... jedzie 50 i ani pol kilometra wiecej .. bo takie jest prawo, wzgledy bezpieczenstwa itp itd. I co zastanowil sie każdy? ?? Jak jeździcie zdroworozsadkowo czy zgodnie z zasada p rawo jest prawo. A moze na na zbiorniku elektryk, kola ratunkowe, odboje przy pontonach (durnota) a do domciu na kreche, bo szkoda czasu. Wyprzedzaja mnie tacy czesto gesto :) Dlatego trzeba sobie postawic pare pytań i sprawdzić swój moralny kregoslup zanim rzuci sie kamieniem:)
  • coma lubi to

#669 OFFLINE   krakus

krakus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 813 postów
  • LokalizacjaAFG...

Napisano 19 październik 2015 - 09:48

Każdy z Nas jadąc na tego typu zbiornik < i inne > patrzy na pogodę następnego dnia , na prędkość wiatru itd. , więc podstawowa zasada jak zapowiadają niepewną pogodę do tego zaczyna mocniej wiać to dać sobie spokój z tym , że gryzą na miejscówce na drugim końcu zbiornika i przypłynąć bliżej brzegu tam też są ryby co by można było szybciutko dopłynąć do brzegu.

I jeszcze jedno to co czasem widziałem nad tym zbiornikiem to nie wiedziałem czy mam się  śmiać czy płakać - ,, łubianki + 3 rosłych mężczyzn ,,  takie , że na Bagrach bym się obawiał gdyby mocniej zawiało co dopiero nad Czorsztynem.

Więc Panowie od czasu do czasu popatrzeć w niebo i odpuścić sobie miejscówkę jak widzimy , że zaczyna się psuć pogoda ;)

Pozdrawiam i życzę małej fali do końca sezonu.



#670 OFFLINE   Sandre

Sandre

    Fishing Team Sandre

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1113 postów
  • LokalizacjaNiepołomice
  • Imię:Darek

Napisano 19 październik 2015 - 10:29

Jak znajdę na kompie to wyślę Ci screen z pogodynki oraz meteo.pl a potem filmik jak wracałem NA SPALINIE 30 minut z Ptasiej do pola namiotowego Frydman. 

Wczoraj Pan policjant powiedział, że przy złych warunkach i zagrożeniu zdrowia bezpieczne spłynięcie na spalinie jest wręcz wskazane ... skoro tak to obecnośc spaliny na pawęży ich nie drażni .. ale prawo prawem a ekipa ekipą ... w czerwcu podpłynęli wodniacy z Niedzicy i ochran że spalina w wodzie i jest całkowity zakaz i chociażby fala miała 2m i zobaczą, że korzystam ... pokuta. A co do łubianek i innych dziwactw niewiele wystajacych nad taflę wody ... zgadzam się.



#671 OFFLINE   ts21

ts21

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 105 postów
  • LokalizacjaKrk
  • Imię:Tomek

Napisano 19 październik 2015 - 11:07

Sytuacja o której pisze Sandre była mega ekstremalna, nic nie zapowiadało takiej zmiany, była piękna pogoda słońce świeciło i nagle walnęło silnym wiatrem (szczęśliwie byłem na brzegu). Wiem że ludzie którzy byli na wodzie z elektrykiem w okolicach Frydmana znaleźli się w ujściu Białki z rozładowanym akumulatorem. Ogólnie nie polecam pływania po Czorsztynie bez zabezpieczenia w postaci spaliny, bo w takich sytuacjach niewiele można zrobić na elektryku. 



#672 OFFLINE   covent

covent

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 267 postów

Napisano 19 październik 2015 - 11:18

Każdy z Nas jadąc na tego typu zbiornik < i inne > patrzy na pogodę następnego dnia , na prędkość wiatru itd. , więc podstawowa zasada jak zapowiadają niepewną pogodę do tego zaczyna mocniej wiać to dać sobie spokój z tym , że gryzą na miejscówce na drugim końcu zbiornika i przypłynąć bliżej brzegu tam też są ryby co by można było szybciutko dopłynąć do brzegu.

I jeszcze jedno to co czasem widziałem nad tym zbiornikiem to nie wiedziałem czy mam się  śmiać czy płakać - ,, łubianki + 3 rosłych mężczyzn ,,  takie , że na Bagrach bym się obawiał gdyby mocniej zawiało co dopiero nad Czorsztynem.

Więc Panowie od czasu do czasu popatrzeć w niebo i odpuścić sobie miejscówkę jak widzimy , że zaczyna się psuć pogoda ;)

Pozdrawiam i życzę małej fali do końca sezonu.

Luknij: 

 

Takie akcje rozwijają się z znikąd i prognozę pogody z dnia wcześniejszego możesz sobie wsadzić wiesz gdzie:)

 

Chyba oczywiste, że dla bezpieczeństwa każdy wolałbym mieć wtedy spalinkę na pokładzie

 

Szkoda bić pianę bo temat znany i nie lubiany - wprowadzić klauzulę zezwalająca wędkarzem na pływadłach wędkarskich posiadać i używać spaliny  powiedzmy do 8 km i tyle w temacie. Całkowite zniesienie zakazu to dramat - wiadomo co będzie skutery i mocne motorówy.


  • Gobio Gobio, ts21 i coma lubią to

#673 OFFLINE   Sandre

Sandre

    Fishing Team Sandre

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1113 postów
  • LokalizacjaNiepołomice
  • Imię:Darek

Napisano 19 październik 2015 - 12:03

Kolega covent wyczerpal temat ... nie ma co dalej sie rozwodzic, bo to wojna teorii ... z bolesna praktyka. Zmienilem takze podejscie do mowienia o wynikach. Presja i najwieksze zagrozenie to i tak Ci którzy nie wiedza gdzie sie komputer wlacza. Wczesniej sam bilem piane o mowienie o wynikach ale takie tajemnice to jednak dziecinada. Kazda wie ze Czorsztyn lubi "dać" że az rece bolą, a lubi wywiać i wymrozic czlowiekowi wszystkie pchły bez kontaktu z ryba. Podobnie jak Wisla Odra Turawa Pilchowice Glebinow etc etc :) pozdrawiam i do zobaczenia nad wodą.

Użytkownik Sandre edytował ten post 19 październik 2015 - 12:07

  • Gobio Gobio i tadekb lubią to

#674 Guest_Jarek K._*

Guest_Jarek K._*
  • Guests

Napisano 19 październik 2015 - 13:42

Luknij:

Takie akcje rozwijają się z znikąd i prognozę pogody z dnia wcześniejszego możesz sobie wsadzić wiesz gdzie:)

Chyba oczywiste, że dla bezpieczeństwa każdy wolałbym mieć wtedy spalinkę na pokładzie

Szkoda bić pianę bo temat znany i nie lubiany - wprowadzić klauzulę zezwalająca wędkarzem na pływadłach wędkarskich posiadać i używać spaliny powiedzmy do 8 km i tyle w temacie. Całkowite zniesienie zakazu to dramat - wiadomo co będzie skutery i mocne motorówy.

A moze ktoś kiedyś przez te 8 koni, podziękuje za uratowanie życia

Użytkownik Fester edytował ten post 19 październik 2015 - 13:42


#675 OFFLINE   Gobio Gobio

Gobio Gobio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1253 postów
  • Lokalizacjagórna Wisła
  • Imię:Wojtek

Napisano 19 październik 2015 - 13:50

Dodam swoje 5 groszy....Nic tak nie w**** jak motorówka choćby na Rożnowie przepływająca 2 m od mojego pływadła (choć ma 100m wolnej wody i widzi kretyn jeden z drugim że mam wędki na pokładzie) i wyciągającą 150m nowiutkiej lśniącej i pachnącej jeszcze nowością 8splotowej plecionki nabytej drogą kupna kilka dni wcześniej na której końcu wisi wobler dodam że to również nie są tanie rzeczy. Pomijam już fakt że oddając mi strzępy plecionki nie usłyszałem nic poza tekstem: "przyda Ci się to jeszcze do czegoś?!" Meta-frazując jednego ze stałych bywalców yachtklubu..chamstwo, k***** i c***** ..tak więc jak dla mnie max5 kucy zapięte obok elektryka i tyle w temacie pływania na spalinie na jeziorze Czorsztyńskim.

 

 

Na forum nie używamy wulgaryzmów, proszę uszanuj to


Użytkownik milupa edytował ten post 20 październik 2015 - 20:38

  • Tb01 i Orni lubią to

#676 OFFLINE   radeqs

radeqs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 834 postów
  • LokalizacjaRuda Śląska
  • Imię:Konrad

Napisano 19 październik 2015 - 16:22

Dodam swoje 5 groszy....Nic tak nie w**** jak motorówka choćby na Rożnowie przepływająca 2 m od mojego pływadła (choć ma 100m wolnej wody i widzi kretyn jeden z drugim że mam wędki na pokładzie) i wyciągającą 150m nowiutkiej lśniącej i pachnącej jeszcze nowością 8splotowej plecionki nabytej drogą kupna kilka dni wcześniej na której końcu wisi wobler dodam że to również nie są tanie rzeczy. Pomijam już fakt że oddając mi strzępy plecionki nie usłyszałem nic poza tekstem: "przyda Ci się to jeszcze do czegoś?!" Meta-frazując jednego ze stałych bywalców yachtklubu..chamstwo, k*** i c**** ..tak więc jak dla mnie max5 kucy zapięte obok elektryka i tyle w temacie pływania na spalinie na jeziorze Czorsztyńskim.

Rozumiem, że limit 5 KM gwarantuje Ci, że jakiś kretyn nie przepłynie kilka metrów od Ciebie po twojej lince. Debilizm jest chyba niezależny od ilości koni zawieszonych na pawęży. Sam pływam dla frajdy na pontonie w wakacje z dzieciakami po Poraju i nie widziałem konfliktów między łowiącymi, a użytkownikami silników spalinowych. Staram się pływać co najmniej 40 metrów od innych łódek. Fakt, widziałem raz kretyna, który płynął na skuterze na pełnym gazie 30 metrów od brzegu, ale w takim wypadku Policja powinna idiotę boleśnie sprowadzić na ziemię (co chyba miało miejsce, bo więcej takich wyczynów nie widziałem). Jeśli przy 5 KM w razie zagrożenia jesteś w stanie szybko i sprawnie spłynąć do brzegu to ciekawe czym pływasz.



#677 OFFLINE   Sandre

Sandre

    Fishing Team Sandre

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1113 postów
  • LokalizacjaNiepołomice
  • Imię:Darek

Napisano 19 październik 2015 - 17:53

Jestem w stanie na 5konnym silniku splynac (nie szybko i sprawnie lecz BEZPIECZNIE) 4 metrowym pontonem 3 osobowa zaloga i calym wedkarskim mandzurem. Nikt nie mowi o fruwaniu po falach.

#678 OFFLINE   radeqs

radeqs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 834 postów
  • LokalizacjaRuda Śląska
  • Imię:Konrad

Napisano 19 październik 2015 - 18:37

Zaryzykuję, że to "BEZPIECZNIE" zależy od szybkości zmian pogodowych. Nie życzę, abyś się musiał przekonać. Nie sądzę również, aby rozsądne płynięcie w ślizgu było uciążliwe dla pozostałych użytkowników wody. O ile mnie pamięć nie myli na Liptowskiej Marze, po drugiej stronie Tatr, nikt nie ma problemu z silnikami spalinowymi, co osobiście uważam za znacznie rozsądniejsze podejście. Warunki pogodowe i wodne chyba porównywalne. Na Poraju też jeden nie pływa po drugim, a gdyby pływał to jest patrol Policji i nr 112.
PS. Jestem strasznie ciekaw, czy ograniczenie 5 KM byłoby przez Was forsowane gdybyście mieli trochę większe silniki.
PS2. Skutery wodne mają moce silników powyżej 100 KM, więc można by było znaleźć rozsądny kompromis między 5 a 100 KM. Tylko komuś musiałoby się chcieć.

Użytkownik radeqs edytował ten post 19 październik 2015 - 19:00


#679 OFFLINE   covent

covent

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 267 postów

Napisano 19 październik 2015 - 19:00

Niech ktoś wrzuci fotki rybek bo temat spelza nie tam gdzie powinien.

#680 OFFLINE   krakus

krakus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 813 postów
  • LokalizacjaAFG...

Napisano 19 październik 2015 - 19:08

,, PS. Jestem strasznie ciekaw, czy ograniczenie 5 KM byłoby przez Was forsowane gdybyście mieli trochę większe silniki.
PS2. Skutery wodne mają moce silników powyżej 100 KM, więc można by było znaleźć rozsądny kompromis między 5 a 100 KM. Tylko komuś musiałoby się chcieć. ,,

 

 

Oczywiście, że by się znalazł np. naklejka 5 na silniku , który ma tak napradę 9,9 itp.

Wiem, wiem można się doczepić do wielkości silnika i zerknąć na tabliczkę alee...

Jak się to mówi w tym wypadku pisze Polak potrafi i wałki byłyby robione dalej ;)

 

Jak tam Panowie skubią ?






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych