[Rebel64]

No wlasnie ten cholerny pstryk mnie tez przesladuje

[Sandre]

Ja swoj sezon rowniez zakończyłem. To byl rok zmian, przetasowan, nowych realiow w zyciu prywatnym. Czorsztyn nie obdarzyl mnie zadnym okazem, ale zalu nie mam
Teraz nadchodzi czas na podsumowanie i wyciagniecie wnioskow:)
Ilościowo było dobrze, ale bez perełek.
Może trzeba zmienic miejsca albo przynęty ,albo miec po prostu wiecej wedkarskiego "fuksa"
Jak to nie pomoze kupuje teleskop i plywam za Boruchem;) *¥

Użytkownik Sandre edytował ten post 22 grudzień 2015 - 00:54

[Piotr Boruch]

Ok to obiecane zdjęcia na końcówkę sezonu. Takie poglądówki. Już myślałem że się nie uda bo mgła opadła o 14 - tej
- widok na zamek w Czorsztynie - spod wody wyłoniła się strażnica, ogrodzenie, słupki, taczki
- widok na zaporę i zamek w Nidzicy
- zatoka z brzozami - woda sięga zazwyczaj do brzóz


I takie okoniowe to co na koniec sezonu

Załączone pliki

•  1111.jpg   43,79 KB   22 Ilość pobrań
•  2222.jpg   16,4 KB   14 Ilość pobrań
•  333.jpg   27,92 KB   14 Ilość pobrań
•  4444.jpg   51,49 KB   16 Ilość pobrań

[Gobio Gobio]

 ImageUploadedByTapatalk1451237246.582833.jpg   186,97 KB   21 Ilość pobrań

[Orni]

Gobio gobio widoki jak widać ładne a rybki jakieś chciały współpracować? Ja miałem dziś być na "Czorcie" ale nie udało mi się wstać rano

[Sandre]

Zebym ja mial tylko takie przeszkody

[tadekb]

ImageUploadedByTapatalk1451237246.582833.jpg

 

Fajny zachód. Jakby fotka mówiła - "Koniec. Do zobaczenia za rok".

 

Ja miałem takie widoczki, ale w drugą stronę o świcie. Wypłynąłem wyjątkowo wcześnie. Jakoś szybko mi się zaleciało. Prognoza się nie sprawdziła. Miała być mgła, a nie było. Miało nie podwiewać, a podwiewało. Szkoda, że musiałem się zbierać o 14.00, bo dopiero przed południem zrobiło się naprawdę przyjemnie. A ryby? Przed południem długo moją cierpliwość testowały. Dawały znaki życia. Coś tam czasem skubło, coś spadło, coś do ręki, ale generalnie cienko. Dopiero koło południa nabrały śmiałości. Brań sporo. Dużo pustych. Jakoś ostatnio z dozbrojek się wyleczyłem. To nie zawody. Najwyżej nie złowię. Poza tym strat jakoś sporo przy dozbrajanniu. Wszystkie zacięte ryby "za skórkę". Nawet po tych argesywniejszych braniach. A woda dalej w dół. Czym oni go zapełnią? Jak będzie bezśnieżna zima to już wogóle kicha. Wczoraj poniżej zbiornika woda malućka. A jak trochę będą wodę przytrzymywać, to nie wiem, gdzie te pstrągi będziemy łowić.

[Gobio Gobio]

Rano wiało, pózniej całkiem przyjemnie choć temperatura odczuwalna poniżej tej na termometrach. Ryby jak to na grudniowego czorta przystało bardzo chimeryczne- większość ryb zapięta za bródkę i z sandaczy wszystko krótkie. Jeden ładniejszy okoń się skusił na 5" grub shada. Do zobaczenia 16.06.2016

[0ktopus]

Koledzy , znajomy wyłowił wędkę pod zamkiem Niedzickim ,robioną u pana Kawalca, zestaw z kołowrotkiem wart koło dwóch  tysięcy i czeka na właściciela

[Sandre]

Ten zestaw bedzie jak wino ... im dluzej lezal tym jego wartosc rosnie niekoniecznie użytkowa. Swoja droga gratulacje dla kolegi. Wiekszosc by chapła jak reksio szynke, a tu taki gest ... chylę czoła.

Użytkownik Sandre edytował ten post 28 grudzień 2015 - 21:48

[ts21]

Pewno komuś była niepotrzebna i pozbył się balastu ;-)

Użytkownik ts21 edytował ten post 28 grudzień 2015 - 22:57

[0ktopus]

Leżała w wodzie niecałe dwa dni tak że nic się jej nie stało, no i już się właściciel znalazł

Użytkownik 0ktopus edytował ten post 29 grudzień 2015 - 08:22

[wujek]

To chyba dobra flacha poszła za taki gest?

Użytkownik wujek edytował ten post 29 grudzień 2015 - 09:14

[0ktopus]

No zobaczymy, dopiero co przeczytałem wiadomość na priv , a chłopak jeszcze do szkoły chodzi to nie wiem czy z flachy bedzie zadowolony

[Sandre]

To jak sie znalazl to z ciekawosci napisz co to bylo za cudo

Użytkownik Sandre edytował ten post 29 grudzień 2015 - 09:06

[0ktopus]

Blank Phoenix komponenty Fuji kołowrotek Shimano-Japan

[Kerkhof]

Ale Wam zazdroszczę !

Mnie na koniec sezonu uziemiło zapalenie płuc. Przyplątało się nie wiadomo skąd i już trzeci tydzień trzyma...

Tak że zostaje mi lektura Waszych postów.

Do 16.08.2016.

Pozdrawiam

Użytkownik Kerkhof edytował ten post 29 grudzień 2015 - 11:16

[Kerkhof]

Jeszcze w kilku słowach opiszę moją historyjkę z parkującymi wzdłuż slipu na statkach, z przed 2 tygodni.

Przyjechałem późno, sam. A że trzeba 3,23 cm napompować (zapomniałem kółek) zjechałem nisko, wykręciłem w lewo, no i się zakopałem.

Na szczęście pomogło mi dwóch kolegów i szybko znalazłem się ponownie na asfalcie. Podjechałem wyżej i zaparkowałem po prawej, na twardym. W między czasie w/w koledzy wraz z trzecim, zwodowali dużego kolibri, ale niestety zablokowali samochodem boczny slip. Stanąłem przed dylematem zwrócenia im uwagi, że utrudniają innym życie, ale przed chwilą przecież mi pomogli...

Jakoś jednak skleciłem w miarę "kulturalne" zdanie i grzecznie zwróciłem im uwagę.

Kierowca jednak okazał się na poziomie, bez słowa przestawił zestaw tam gdzie wszyscy.

 

Niestety, po powrocie, około 13,00, wzdłuż drogi stały już 2 inne zestawy...

 

Pozdrawiam kolegów i jeszcze raz dziękuję za pomoc.

Użytkownik Kerkhof edytował ten post 29 grudzień 2015 - 11:48

[Kerkhof]

Do 16.06.2016 oczywiście !

[Zyga102]

Koledzy , znajomy wyłowił wędkę pod zamkiem Niedzickim ,robioną u pana Kawalca, zestaw z kołowrotkiem wart koło dwóch  tysięcy i czeka na właściciela

 

Szacun chłopaki ...!