Użytkownik Sandre edytował ten post 10 październik 2016 - 21:19
Czorsztyn
#1281 OFFLINE
Napisano 10 październik 2016 - 21:18
#1282 OFFLINE
Napisano 10 październik 2016 - 21:38
Lepton, on 10 Oct 2016 - 19:58, said:Wędkarski pół-światek ?
Wiadomo, będzie wielkie sznytowanie.
A zgodnie z żelazną zasadą "uderz w stół..." zobaczymy, kto będzie sznytował
@Łukasz, moje obserwacje z przełomu lat 90-tych i 2000 są całkiem inne (jak pisałem), ale to pewnie dlatego, że zawsze tam jeździłem w tygodniu, nigdy w weekend.
Nastawiałem się wtedy na szczupaki, ale żadnego nie złowiłem. Ba, w Czorsztynie w ogóle żadnej ryby nie złowiłem
Ale co to było za łowienie - bardziej siedzenie nad wodą, kontemplacja ciszy i widoków, czasem więcej robienia zdjęć niż łowienia...
@Sandre - nie wiem, jak teraz wygląda sytuacja na Rożnowskim, ale to spore jezioro i ryba ma się gdzie rozejść. Albo uciec w górę do Dunajca
Z 20 lat temu nurkowałem w Rożnowskim i byłem zdziwiony ilością sandaczy. Nie były wielkie - średnio 50 cm, ale było ich sporo.
Jeden tak ostentacyjnie mnie ignorował, że go złapałem za kark i za ogon . Nie wiem, może jeszcze pilnował gniazda, choć to była połowa czerwca?
Oczywiście krzywdy mu nie zrobiłem, ale zaskoczony byłem jego nieustępliwością.
20 lat to duża kupa. Czasu. Łódki, sondy, trolingi, pierdylion rodzajów sandaczowych przynęt - mogły się sandacze skończyć.
PS.
Troszkę dalej, ale też na południu jest Solina
#1283 OFFLINE
Napisano 10 październik 2016 - 21:44
PS.
Troszkę dalej, ale też na południu jest Solina
Zapraszam na kabany
#1284 OFFLINE
Napisano 10 październik 2016 - 21:53
Uwielbiam siedzenie na łódce na Solinie pod skałami.. We wrześniu...
Raz mnie z takiej nirwany wyrwała policja wlepiając mandat za brak numerów na łódce
A łódka pożyczona od leśniczego...
Prezesie uważaj, bo skorzystam z zaproszenia
- Dano. lubi to
#1285 OFFLINE
Napisano 10 październik 2016 - 21:56
Namiar masz Pezet ... a ja juz po strachu , ale ciiii to wątek o "Eldorado " Czorsztyńskim a nie o Solinie
#1286 OFFLINE
Napisano 11 październik 2016 - 09:36
We Wrocku spróbowano zrobić nołkilowy fragmencik "bocznicy" Odry, ale jednak zwolennicy krąpika w occie nie dają za wygraną
http://zahaczeni.net...ll-jednak-kill/
Wyobrażam sobie klangor poszukiwaczy rybiego białka, gdyby wprowadzić no-kill na jakiejś zaporówce
Użytkownik pezet edytował ten post 11 październik 2016 - 09:37
#1287 OFFLINE
Napisano 11 październik 2016 - 09:51
We Wrocku spróbowano zrobić nołkilowy fragmencik "bocznicy" Odry, ale jednak zwolennicy krąpika w occie nie dają za wygraną
http://zahaczeni.net...ll-jednak-kill/
Wyobrażam sobie klangor poszukiwaczy rybiego białka, gdyby wprowadzić no-kill na jakiejś zaporówce
Jakoś nie słyszę jakiegoś większego szumu po wprowadzeniu NOKILL na Dzierżnie Albo za mało po forach latam...
#1288 OFFLINE
Napisano 11 październik 2016 - 11:09
Jakoś nie słyszę jakiegoś większego szumu po wprowadzeniu NOKILL na Dzierżnie Albo za mało po forach latam...
Sory że pardą, ale o Dzierżnie nigdy nawet nie słyszałem
Aha - sprawdziłęm na wiki:
"Zbiornik zasilany jest w głównej mierze silnie zanieczyszczonymi wodami Kłodnicy"
- no tak, to NOKILL pewnie nie robi żadnej różnicy i nikomu nie wadzi
#1289 OFFLINE
Napisano 11 październik 2016 - 12:59
Sory że pardą, ale o Dzierżnie nigdy nawet nie słyszałem
Aha - sprawdziłęm na wiki:
"Zbiornik zasilany jest w głównej mierze silnie zanieczyszczonymi wodami Kłodnicy"
- no tak, to NOKILL pewnie nie robi żadnej różnicy i nikomu nie wadzi
Z tego co pamiętam to może nie trzeba było wytaczać czołgów, ale gładko i bezboleśnie też nie było
Okazuje się, że i na atomowe białko jest popyt.
#1290 OFFLINE
Napisano 11 październik 2016 - 13:09
Nie wiem czy jest, ale kilka lat temu, kiedy stada okoni kręciły się przy brzegu, ryby były wynoszone wiadrami. I amatorów rybiego białka nie brakowało. Bardzo szybko się zresztą "rozprawili" z rybą, a szkoda bo miałbym gdzie dzieciaki zabierać żeby miały gdzie trenować łapanie.
#1291 OFFLINE
Napisano 12 październik 2016 - 18:41
Jeszcze mnie najszła taka refleksja: w telefonie mam trochę krótkich filmów z wypuszczania różnych ryb w rodzaju bolenia, szczupaka, suma, pstrągów.. i czasem w towarzyskich rozmowach pokazuję je różnym ludziom.
Zawsze - bezwzględnie ZAWSZE! jest robienie wieeelkich oczu i komentarz w stylu - Cooo??? I TY JĄ WYPUŚCIŁEŚ????????????
Użytkownik pezet edytował ten post 12 październik 2016 - 18:42
- wildriver lubi to
#1292 OFFLINE
Napisano 12 październik 2016 - 21:18
Jeszcze mnie najszła taka refleksja: w telefonie mam trochę krótkich filmów z wypuszczania różnych ryb w rodzaju bolenia, szczupaka, suma, pstrągów.. i czasem w towarzyskich rozmowach pokazuję je różnym ludziom.
Zawsze - bezwzględnie ZAWSZE! jest robienie wieeelkich oczu i komentarz w stylu - Cooo??? I TY JĄ WYPUŚCIŁEŚ????????????
Ja mam dokładanie to samo, jeszcze nie spotkałem się ze zrozumieniem tylko bardziej z uwagami jak można ryby wypuszczać. To jest kolejne potwierdzenie na to co się dzieje nad wodą i faktem, że 95% sandaczy jest zabijanych. Przykre ale prawdziwe
- dawca lubi to
#1293 OFFLINE
Napisano 13 październik 2016 - 08:14
a ja z kolei na Czorsztynie jestem dosyć znany z wielkiej presji na wypuszczanie ryb do tego stopnia ze nawet mięsiarze którzy mnie znaja, lowiac w pobliżu wypuszczają ryby hehehe kiedyś zapytałem starszego gościa jak brania i wyniki bo widziałem leszcza +/- 50cm którego wypuscil. Gosc odpowiedział mi cyt.: " coś tam jest ale wypuszczam bo jak by wymiaru nie było to mnie Pan zjebiesz jak cholera, my tu pierwsze nie patrzymy za Policja tylko za Panem (smiech)"
- wujek, pitfish, Pavko i 11 innych osób lubią to
#1294 OFFLINE
Napisano 13 październik 2016 - 08:37
a ja z kolei na Czorsztynie jestem dosyć znany z wielkiej presji na wypuszczanie ryb do tego stopnia ze nawet mięsiarze którzy mnie znaja, lowiac w pobliżu wypuszczają ryby hehehe kiedyś zapytałem starszego gościa jak brania i wyniki bo widziałem leszcza +/- 50cm którego wypuscil. Gosc odpowiedział mi cyt.: " coś tam jest ale wypuszczam bo jak by wymiaru nie było to mnie Pan zjebiesz jak cholera, my tu pierwsze nie patrzymy za Policja tylko za Panem (smiech)"
To musiał ktoś dostać w brodę inaczej tego nie widzę.
#1295 OFFLINE
Napisano 13 październik 2016 - 10:15
a ja z kolei na Czorsztynie jestem dosyć znany z wielkiej presji na wypuszczanie ryb do tego stopnia ze nawet mięsiarze którzy mnie znaja, lowiac w pobliżu wypuszczają ryby hehehe kiedyś zapytałem starszego gościa jak brania i wyniki bo widziałem leszcza +/- 50cm którego wypuscil. Gosc odpowiedział mi cyt.: " coś tam jest ale wypuszczam bo jak by wymiaru nie było to mnie Pan zjebiesz jak cholera, my tu pierwsze nie patrzymy za Policja tylko za Panem (smiech)"
Ostatnio pisałeś, że rzadko bywasz na rybach z powodu braku czasu to mięsiarze teraz mają luz:)
#1296 OFFLINE
Napisano 13 październik 2016 - 14:39
heh no może i rzadko ale raz na jakiś czas jestem:-) w niedziele znowu z kolega będziemy biczować kijami wode :-)
#1297 OFFLINE
Napisano 13 październik 2016 - 16:54
Ja mam dokładanie to samo, jeszcze nie spotkałem się ze zrozumieniem tylko bardziej z uwagami jak można ryby wypuszczać. To jest kolejne potwierdzenie na to co się dzieje nad wodą i faktem, że 95% sandaczy jest zabijanych. Przykre ale prawdziwe
95% optymista w skali kraju 99,90
#1298 OFFLINE
Napisano 13 październik 2016 - 17:42
- Wartoslaw lubi to
#1299 OFFLINE
Napisano 13 październik 2016 - 17:48
Tylko jeszcze trzeba wziąć pod uwagę ile człowiek może wytrzymać na dnie jeziora ... i przełożyć to na ryby. Co z tego, że złowisz metrówke jak spuszczanie się nad nią, srylion fotek filmików jeszcze ze dwa razy Ci upadnie i potem wielkie uwalnianie i ryba do góry brzuchem po 5minutach. Albo się jest c&r i tego profesjonalista albo niech od razu ostrzy nóż. Na zawodach nas pytali czemu nie mamy fotek ze szczupakiem tylko na miarce ... ano dlatego bo dostał takiego szału jak się dowiedział że jego śniadanie to pióra i kotwica, że nam chciał rozp ...łodkę dlatego fota na ręczniku i miarce i do wody ...szczególnie jesienią Panowie z dużych głębokośći polecam w miarę nieforsowny hol i mega szybkie uwolnienie bez zbędnego poczwórnego "macanka" .
Mój post nie był do kogoś ... tylko przybrałem forme "Ty, Tobie, Twój" dla nadania odpowiedniego tonu. Uwalniajmy ... i uwalniajmy z głową .. i nie opędzimy się od ryb.
Użytkownik Sandre edytował ten post 13 październik 2016 - 17:50
- michcio, jerzy6, Sławek77 i 4 innych osób lubią to
#1300 OFFLINE
Napisano 13 październik 2016 - 20:34
95% optymista w skali kraju 99,90
Pewnie szwagier masz niestety rację.....
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych