Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Czorsztyn


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2957 odpowiedzi w tym temacie

#1521 OFFLINE   szczupak1

szczupak1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 832 postów
  • LokalizacjaDaleko od domu.

Napisano 18 czerwiec 2017 - 19:16

Myślę że samce już się rozpłynęły po plosie, jedynie samice zostały w okolicach tarlisk. Bo dużych sandaczy nie uświadczysz.



#1522 OFFLINE   Sandre

Sandre

    Fishing Team Sandre

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1113 postów
  • LokalizacjaNiepołomice
  • Imię:Darek

Napisano 18 czerwiec 2017 - 19:52

Duzych sandaczy nie uswiadczysz bo sa strawione i ....tego no.
Dlaczego lowimy najwiecej ryb 52??? Bo to niewymiarki z poprzedniego sezonu. Wielki trafi sie raz od wielkiego dzwonu.
  • Iwan krk, szczupak1 i Krzysiu lubią to

#1523 OFFLINE   michalvcf

michalvcf

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 125 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz, Wrocław
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Kyrc

Napisano 18 czerwiec 2017 - 21:07

Te wszystkie 52 to są te których już żadnym sposobem nie udało się w tamtym roku rozciagnac do 50...:)

#1524 OFFLINE   Łukasz90

Łukasz90

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 190 postów

Napisano 19 czerwiec 2017 - 07:38

Nie wiem gdzie zawaliłem ale tak beznadziejnego rozpoczęcia to nie maiłem nigdy .Wpadłem wczoraj bo już nie wytrzymywałem na chwile. Ani jednego puknięcia czy innego brania na cały dzień praktycznie pływania. Ani okonka ani niewymiarowego sandaczyka , normalnie pustynia jakbym łowił na lodowisku..Z wymiarkami było rożnie ale ,żeby nawet te małe nie brały ...Inni jak ich obserwowałem też na zero. Także pieknei sezon rozpoczynam .



#1525 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1441 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 19 czerwiec 2017 - 08:48

Duzych sandaczy nie uswiadczysz bo sa strawione i ....tego no.
Dlaczego lowimy najwiecej ryb 52??? Bo to niewymiarki z poprzedniego sezonu. Wielki trafi sie raz od wielkiego dzwonu.

Co roku jak wpadnę na Czorsztyn, a jest to baaaardzo rzadko to widzę i słyszę o sandaczach 51-53cm może tam większe nie rosną ?? no pewnie że nie rosną bo nie mogą ;)  


  • greg, piotrmr i szczupak1 lubią to

#1526 OFFLINE   szczupak1

szczupak1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 832 postów
  • LokalizacjaDaleko od domu.

Napisano 19 czerwiec 2017 - 20:43

A jak mają rosnąć jak tam dziennie ich pada pincet.



#1527 OFFLINE   volkswagen

volkswagen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 147 postów
  • LokalizacjaTam gdzie woda i przyroda

Napisano 20 czerwiec 2017 - 22:41

Nie wiem gdzie zawaliłem ale tak beznadziejnego rozpoczęcia to nie maiłem nigdy .Wpadłem wczoraj bo już nie wytrzymywałem na chwile. Ani jednego puknięcia czy innego brania na cały dzień praktycznie pływania. Ani okonka ani niewymiarowego sandaczyka , normalnie pustynia jakbym łowił na lodowisku..Z wymiarkami było rożnie ale ,żeby nawet te małe nie brały ...Inni jak ich obserwowałem też na zero. Także pieknei sezon rozpoczynam .

Nie przejmuj się, ja także spłynąłem z wynikiem na zero bo szczupaczka 30 cm który spadł z 15 cm gumy nie liczę. Pływałeś może jasnym pontonem?



#1528 OFFLINE   Kreska

Kreska

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 68 postów
  • LokalizacjaWarszawa - Ursynów
  • Imię:Tomek

Napisano 20 czerwiec 2017 - 23:18

Może mi ktoś podpowiedzieć czy na Czorsztynie jest możliwość wynajęcia przewodnika z łódką?

#1529 OFFLINE   apacz11

apacz11

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 36 postów
  • Lokalizacjastaszow
  • Imię:kopacz
  • Nazwisko:rafal

Napisano 21 czerwiec 2017 - 07:25

Byłem nad Czorsztynem pierwszy raz, razem z kumplem,w poniedziałek.Podobno z braniami było kiepsko, mimo to złapaliśmy 5 sandaczy i jednego szczupaczka. Woda z potencjałem ale bardzo wymagająca cierpliwość.



#1530 OFFLINE   apacz11

apacz11

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 36 postów
  • Lokalizacjastaszow
  • Imię:kopacz
  • Nazwisko:rafal

Napisano 21 czerwiec 2017 - 08:19

Jeden z nich7a2f4ee585e1d3a328ad696f356bb3f7.jpg

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

#1531 OFFLINE   Robbert89

Robbert89

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 256 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 22 czerwiec 2017 - 20:32

Dziś biczowałem wody czorta od 5 do 13. Totalne zero. Ani puknięcia. Łowiłem od huby do ptasiej wyspy.

#1532 OFFLINE   Sandre

Sandre

    Fishing Team Sandre

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1113 postów
  • LokalizacjaNiepołomice
  • Imię:Darek

Napisano 22 czerwiec 2017 - 21:09

Zamiast bicza było wędkę wziąć. Efekty murowane :) Nie wstrzeliłeś się w miejsce i przynętę. Pora była dobra :) ... taki sie wydaje
  • szczupak1 lubi to

#1533 OFFLINE   krupski

krupski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 147 postów
  • LokalizacjaKraków/Tylicz
  • Imię:Paweł

Napisano 22 czerwiec 2017 - 23:53

Na Czorsztynie nie ma RYB ...:)


  • Łukasz90 lubi to

#1534 OFFLINE   Piotr Boruch

Piotr Boruch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 602 postów
  • LokalizacjaKraków/Nowy Sącz
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Boruch

Napisano 23 czerwiec 2017 - 07:30

i tak trzymać :D nie ma ryb, łódki nie da się zwodować, a bez przewodnika szkoda wogóle się wybierać - to tak jakby łowić w misce z wodą. Gdzie te czasy gdzie na ryby jeździło się z jedną wędką garścią przynęt i pozytywnym nastawieniem ;)


  • ati i Łukasz90 lubią to

#1535 OFFLINE   Sandre

Sandre

    Fishing Team Sandre

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1113 postów
  • LokalizacjaNiepołomice
  • Imię:Darek

Napisano 23 czerwiec 2017 - 09:41

TYLKO nahalne chamskie kontrola ze sprawdzaniem bakist schowkow itd a w przypadku razacych nieprawidlowosci (nadlimitow niewymiarkow itp) drakonskie kary ... konfiskata wszystkiego od kijkow przez lodke do spodniobutow. Wroci ze trzech w majtkach do domu powie nastepnym trzem i pojdzie tzw fama "oooo na Czorcie sie nie oplaca w ch... walic" i miejscowi miesiarze dadza sobie na wstrzymanie, a slązacy małopolanie warszawiacy i wszyscy wszyscy (bo nie ma ze slazak be, a krakus cacy,k...wy wedkarskie, sa rozsiane po Polsce równo ..i niestety gęsto) którzy chcą przyjechac po mięcho odpuszczą, bo dla dwoch sztuk na dobe sie oplaci. Przyjada najlepsi .. pasjonaci wedkarstwa, połowic zrobić zdjęcie, zwiedzic okolice i tyle.
Stan faktyczny jest taki, że Mirecki z chłopakami z WMH zrobil film, Krejzole wlasnie nagrali drugi, na jesien zawody ... najazdu ludzi nie da sie powstrzymac ... internet to machina nie do zatrzymania, ale nad idiotami na wodzie da sie zapanowac tylko trzeba miec chęć i narzędzia. Poki co nie byłem na Czorsztynie w tym sezonie, kocham to jezioro,ale z tego co słyszalem nie mam po co tam jechać w weekend, a w tygodniu nie mam jak.
Nie jestem przeciwnikiem zabierania ryb, bo jeżeli jestem raz na miesiąc i wezme dwa sandacze 55cm i każdy tak zrobi to zbiornik się obroni, ale jak się ładuje do pełna i za dwa dni znów jest i nikt na tym efektywnie nie panuje to bedzie po rybach. Nie ma co więcej się rozwodzić na tematem.

Użytkownik Sandre edytował ten post 23 czerwiec 2017 - 09:48


#1536 OFFLINE   Voldemort

Voldemort

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1308 postów
  • LokalizacjaMałopolska
  • Imię:Jacek

Napisano 23 czerwiec 2017 - 10:12

Nie do końca tak jest, jest masa okolicznych wędkarzy którzy są na wodzie codziennie i nawet jeśli za każdym razem spłyną z wody z dwoma sandaczami (czyli cztery na łódkę) takimi po 50-55cm, to w skali roku są to tysiące ryb. A ryby to nie grzyby i w ciągu nocki nie wyrosną od zera do pokaźnych rozmiarów.

Tylko całkowity zakaz zabierania drapieżników (choćby nawet co drugi rok) ocaliłby nasze wody. Ale .... to marzenie ściętej głowy.

Żyjemy w Polsce, a to kraj równych i równiejszych, nawet częste kontrole nic nie zmienią, bo kontrolujący musieliby być na wodzie przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu.

Choć przyznać muszę, że byłem w szoku kilka dni temu, jak o 5,50 we mgle widziałem pływającą Policję - ale widać szukali tych co pływają na spalince, bo do mnie nawet nie podpłynęli - mogłem mieć i z 10 sandaczy na pokładzie i dalej bym spokojnie łowił (oczywiście musiałbym się wcześniej nauczyć jak je skutecznie złowić ;) ).


  • piotrmr lubi to

#1537 OFFLINE   Sandre

Sandre

    Fishing Team Sandre

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1113 postów
  • LokalizacjaNiepołomice
  • Imię:Darek

Napisano 23 czerwiec 2017 - 11:22

Jacku wolno Ci wziać 8 drapieżników ma miesiąc łącznie. Daje to 60 na na rok a nie tysiace.

#1538 OFFLINE   Robbert89

Robbert89

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 256 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 23 czerwiec 2017 - 11:29

@Sandre- dzięki za cenna radę. :D

To ewidentnie nie był moj dzień. Przerzuciłem półowę gum i wszystkie możliwe masy główek. Poniosłem spektakularną porażke, jaka jeszcze mi się na czorsztynie nie zdarzyła.:-)

Gdy wypływałem, na wodzie było kilkanaście jednostek, z czego większość okupowała prawą stronę wyspy. W sumie, wg.prawideł, ryba powinna stać na płytszej wodzie, a tam jest +10m.

Żeby było śmieszniej pojwchałem jeszcze na rewanż na Dunajec w krościenku. Niestety okazało się, że zapora puściła wode i szła masa glonów. Nieszczęścia chodzą parami. :-)

#1539 OFFLINE   aroaro

aroaro

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 61 postów
  • LokalizacjaTarnów

Napisano 23 czerwiec 2017 - 11:57

Jacku wolno Ci wziać 8 drapieżników ma miesiąc łącznie. Daje to 60 na na rok a nie tysiace.

 To i tak dobre 40 za dużo, 60 sandaczy, niech każdy "wymiarek" ma to 1 kg, w rybnym na mazurach widziałem kilo sandacza po 35zł, czyli 60kg daje jakieś 2tys, gdzie licencja roczna np na NS kosztuje +-350zł, czyli w kategoriach karta musi się zwrócić to i tak dużo za tanio,

Byłem kiedyś w Irlandii i spodobało mi się tamtejsze rozwiązanie w sprawie limitów łososia, do każdej zakupionej licencji dostaje się 10 tagów/ takie specjalne jednorazowe trytytki, co równoznaczne jest z możliwością zabrania 10 ryb na sezon, zabieraną rybę należny natychmiast "otagować" i wygląda to mniej więcej tak:

 

browntag2.jpg

 

Proste, sprytne, dodam że posiadanie podczas kontroli nie otagowanej ryby słono kosztuje, kwoty idą w tysiącach euro,  gdzie konfiskata sprzętu to pikuś.



#1540 OFFLINE   Voldemort

Voldemort

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1308 postów
  • LokalizacjaMałopolska
  • Imię:Jacek

Napisano 23 czerwiec 2017 - 12:48

Kolego @aroaro i to byłoby rozwiązanie idealne.

Kupujesz licencje na Nowy Sącz za ... zł i do tego masz 10 sztuk "opasek".

Złowiona ryba bez opaski (takiej jednorazowego użycia !!! ) i konfiskata sprzętu  itd.

Chcesz zabierać więcej - masz prawo, tylko wykup kolejną licencję ....

Tylko że to w Polsce nie jest możliwe, jacy są ludzie, władze wszyscy wiemy.

 

Kolego @Sandre zgadza się 8sztuk miesięcznie, w sprzyjających warunkach legalnie można zabrać 56 sandaczy/szczupaków na sezon x setki łowiących i robią się tysiące (legalnie) złowionych i zabranych sandaczy. A jaka jest ilość zabieranych ryb bez wpisania w rejestr ...

 

Ten sezon będzie "owocny" dla lubiących mięsko, jest sporo sandaczy w rozmiarze trochę ponad 50cm (tych zeszłorocznych 45), a takie brały w zeszłym roku często. Niestety przyszły rok będzie raczej słabiutki, pięćdziesiątki znikną , a czterdziestek nie widać. Choć może się mylę i sandacze będą jak grzyby ...


  • kudraj lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych