I jechać ponad 600 km zeby naprawili ?? Problem jest z wysłaniem kleju do odklejające się "tapicerki " a co dopiero z naprawa ktora ciezko zdiagnozowac
Wiem ze jedna lodz poprawiali (ten sam problem -mokre bakisty ) i wiem ze ta poprawka nic nie dala.
Ja osobiście inaczej bym załatwił sprawy reklamacyjne o których producent wie od kilku ładnych miesięcy... wsiadl bym w auto zabrał spawarkę i narzędzia i szybko jechal do klienta zeby tylko leb sprawie urwać i zeby nie wyszły niedociągnięcia...ale co taki biedny prosty chlop jak ja może wiedzieć o biznesie...
I teraz szukam pomocy i wsparcia na forum ... dzięki któremu wiem ze u innych tez nie jest idealnie