1. w żadnym programie. .lcm to zastrzeżony format i co do zasady obrót "otwartymi" mapami odbywa się w plikach .mp (polish format, edytowalne pod gpsmapedit). da się jedynie eksportować do .lcm, "one way ticket".
2. odpuść stare mapy. możesz iść po bandzie i porobić zrzuty z ekranu echa, nadać im georeferencje, później skany/stare mapy i im również nadać georeferencje. wrzucić wszystko w mapedita, obrysować co chcesz, porobić linie brzegowe, izobaty, zapisać sobie jako .mp do dalszej zabawy/obróbki i wyeksportować .lcm do echa. ale... powodzenia dokładność starych map jest symboliczna, błąd jaki Ci wyjdzie na mapie jest nieproporcjonalny do ilości włożonej pracy. nie ma problemu w zrobieniu ładnej mapy, jest spory problem w zrobieniu dokładnej.
pod względem jakości samego podkładu jeszcze nikt niczego ciekawszego od GE nie wymyślił, oprócz GE + korekta względem własnego śladu (czyli kontur rysujesz samemu, sam opływasz charakterystyczny punkt na zbiorniku, jakiś półwysep np, i delikatnie korygujesz położenie jeziora względem niego). kształt z GE pozostaje bez zmian, bo to "zdjęcie". tu np pojawia się problem ze starymi mapami: widok GE uwzględnia sferyczność kuli ziemskiej i taki kształt jest pożądany, stare mapy to nierzadko kij, sznurek i płaska ziemia podparta na 4 słoniach. mam co najmniej kilka niby-dobrych map papierowych, ale za chiny ludowe nie da się temu nadać georeferencji, czyli nie da się tak porozciągać jpg'a, żeby się wpisać w kontur na Google Earth.
Co do nadania georeferencji to nie trzeba nic takiego jak rozciąganie jpg'a robić. Polecam programik Mapotero. Sciąga on bardzo ładnie mapy topograficzne, ortofotomapy itp (w skalach 1:10 000, 1:20 000, 1:50 000 - przy tych mogą byc nawet izobaty na jeziorach ale zaznaczam, że nie na każdym, 1:100 000) z geoportal.gov.pl i takie oto zdjęcie otrzymuje również plik na przykład .map (Oziexplorer) ktory jest obslugiwany przez mapedit. Zdjęcie jest w pasowane w układ współrzędnych WGS-84 wiec również uwzględnia sferyczność kuli ziemskiej (widać to wgraniu do mapedit gdyż krzyże kresek na mapie nie są idealnie pionowe/poziome). Co do linii brzegowej - Jak robiłem jeziora dla lesiu7, po porównaniu mapy topograficznej z GoogleMaps wyszlo to o czym pisałem wcześniej. Poziom wody w jeziorze sie zmniejszył wiec linia brzegowa delikatnie "wychodzi" z jeziora. Nie z każdego jeziora jednak wody ubywa, zrobiłem dzis jezioro Kamionkowskie niedaleko Torunia, linia brzegowa zrobiona z bardzo ładnie pokrywa sie ze zdjeciem z GoogleMaps.