Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

ZEGRZE


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5927 odpowiedzi w tym temacie

#2101 OFFLINE   paawelek83

paawelek83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1300 postów
  • LokalizacjaOżarów Mazowiecki

Napisano 23 czerwiec 2013 - 18:42

To tak jakbyś przechodził przez ulicę w miejscu nieoznakowanym przejściem dla pieszych i wpadasz pod samochód .Czyja wina ?......Czy sprawca wypadku pozostanie bezkarny ?

Sprawca musi ponieść karę bez względu na okliczności.Jego obowiazkiem jest zachować szczególną ostrożność poruszając się takim pojazdem.

 

 

i co? jak na autostradzie potrąci się pieszego to też jest wina kierowcy?

Trochę myślenia.

Trzeba liczyć się z możliwością rozjechania wchodząc na autostradę.

Jeżeli sytuacja miała miejsce przy brzegu to uważam że wina jest skutera bo nie powinien tam szaleć ale jeśli na wodzie otwartej to... ja bym tam z łódki nie wysiadł bo sam nie dawno omijałem gościa pływającego na wysokości WKSu po torze wodnym. woda byłe lekko sfalowana przez co prawie go nie było widać bo debilowi sam łeb wystawał. powinien gość być zgarnięty przez policję i mandat dostać taki żeby następnym razem zastanowił się czy wejść do wanny z wodą



#2102 OFFLINE   Wędkamojehobby

Wędkamojehobby

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 428 postów
  • Imię:Piotrek

Napisano 23 czerwiec 2013 - 19:20

Dajcie spokój nie wszystkie przypadki, wypadki można do czegoś porównywać. Najgorsze że zginął człowiek  :blink:



#2103 OFFLINE   jacavip

jacavip

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 371 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Jacek

Napisano 23 czerwiec 2013 - 19:44

i co? jak na autostradzie potrąci się pieszego to też jest wina kierowcy?

Trochę myślenia.

Trzeba liczyć się z możliwością rozjechania wchodząc na autostradę.

Jeżeli sytuacja miała miejsce przy brzegu to uważam że wina jest skutera bo nie powinien tam szaleć ale jeśli na wodzie otwartej to... ja bym tam z łódki nie wysiadł bo sam nie dawno omijałem gościa pływającego na wysokości WKSu po torze wodnym. woda byłe lekko sfalowana przez co prawie go nie było widać bo debilowi sam łeb wystawał. powinien gość być zgarnięty przez policję i mandat dostać taki żeby następnym razem zastanowił się czy wejść do wanny z wodą

 

Własnie o tym pisałem Paweł.

 

P.S.

Jak tam wyniki w tym sezonie? My wczoraj bylismy wieczorem - na wodzie ok 19. pływaliśmy do 01.30.

Niestety brania tylko do 20.30 i do tego sporo nie zaciętych i wypad zakończył się jednym psiakiem ok.50cm.

Pozdrawiam,

Jacek



#2104 OFFLINE   paawelek83

paawelek83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1300 postów
  • LokalizacjaOżarów Mazowiecki

Napisano 24 czerwiec 2013 - 07:47

Jacek wiem, że Ty to rozumiesz ale widać było że nie wszyscy.

U mnie wyniki mierne a w szczególności ostatnio kiedy za każdym razem jak wypływam to okazuje się że "daję połowić" temu co ze mną pływa ale jakby rozpatrywać wynik łodzi to nie ma tragedii.

u mnie strasznie kiepskie wyniki z sandaczem(tylko 2 szt wymiarowe w tym sezonie) bo jak jestem na rybach to okazywało się że sandacze brały owszem ale "wczoraj".

Podobnie mam jak jeżdżę na dorsze.

Jacku a jak się sprawuje knuthunter?



#2105 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 24 czerwiec 2013 - 08:09

Wczoraj role się odmieniły i "połowił Kapitan" ;) Pogoda dała nam niezłego łupnia i nie pozwoliła rozwinąć skrzydeł. Spłynęliśmy jakoś po 9 tej rano <_<

 

Sam odnotowałem jedynie kilka brań :ph34r: . Jak na złość, od 11-12 można było już bezpiecznie pływać. Nie było chyba jednak czego żałować - cały ubiegły tydzień było wyjątkowo słaby. Ryby krótkie i nieliczne (okonie, boleń).



#2106 OFFLINE   mdziam_78

mdziam_78

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1713 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 24 czerwiec 2013 - 21:45

Radek, dobrze, że to "połowił" w cudzysłowie, ktoś jeszcze gotów pomyśleć, że się coś działo ;).

#2107 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 25 czerwiec 2013 - 07:21

No w sumie... lepiej, żeby myśleli, że to absolutna studnia :ph34r:  Cudzysłów zastosowany celowo, aczkolwiek w porównaniu do moich, niedzielnych "osiągnięć" to akcję jednak miałeś ;)



#2108 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 czerwiec 2013 - 07:42

Łowiska z dużą presją coraz częściej objęte są paktami milczenia, czasem nawet celowej dezinformacji. Wędkarze - głównie wędkujący razem koledzy, czasem nawet spore grupki chronią i nie upubliczniają informacji o swoich wodach.

Jeszcze kilka lat temu nie znalazłoby to u mnie zrozumienia, dzisiaj robię tak samo...


  • Maticsh lubi to

#2109 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 25 czerwiec 2013 - 07:46

I ja rozumiem takie postępowanie, choć wolałbym nie znajdować dla niego wytłumaczenia...

 

Czasami zdarza mi się zapomnieć, że "nie jesteśmy tu sami" :rolleyes:

 

Ps. Nawiasem pisząc, myślę, że ludzie, w których wymierzona jest taka dezinformacja, dawno już zwietrzyli podstęp i na nich to nie działa.


Użytkownik Dienekes edytował ten post 25 czerwiec 2013 - 07:47


#2110 OFFLINE   Maticsh

Maticsh

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 246 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 25 czerwiec 2013 - 11:16

Łowiska z dużą presją coraz częściej objęte są paktami milczenia, czasem nawet celowej dezinformacji. Wędkarze - głównie wędkujący razem koledzy, czasem nawet spore grupki chronią i nie upubliczniają informacji o swoich wodach.
Jeszcze kilka lat temu nie znalazłoby to u mnie zrozumienia, dzisiaj robię tak samo...


Zagadzam się w 100% z kolegą @Dagonem. Zegrze jest specyficznym miejscem, gdzie swoich miejscówek trzeba pilnować, jak oka w głowie.

#2111 OFFLINE   mdziam_78

mdziam_78

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1713 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 25 czerwiec 2013 - 17:59

Wiecie, że najlepsze miejsce na drapieżnika to 100 kroków na wschód, 50 na południe od wyspy elektrycznej, pod starą wierzbą. Bierze wszystko i na wszystko. Nic tylko tam łowić. Jak nie ma co wrzucić na patelnię to tam się na pewno znajdzie.



#2112 OFFLINE   miras1983

miras1983

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1193 postów

Napisano 25 czerwiec 2013 - 18:02

dobrze że trzeba odmierzać te kroki brzegiem, bo po wodzie to tylko jedna osoba potrafiła :lol:


  • Dagon lubi to

#2113 OFFLINE   kwasik

kwasik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 746 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 26 czerwiec 2013 - 22:11

Jaki wobler do trollingu żeby złowić sandacza?



#2114 OFFLINE   Wędkamojehobby

Wędkamojehobby

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 428 postów
  • Imię:Piotrek

Napisano 26 czerwiec 2013 - 22:27

A będziesz jutro czy pojutrze jechał na ryby? Pytam bo jutro na zielonego z fioletowym brokatem a pojutrze na białego z piórkiem w d.... będą brały  :D  :D  :D

 

PS. Na resztę dni musisz pytać później bo mi fusów do wróżby zabrakło  ;)


Użytkownik Wędkamojehobby edytował ten post 26 czerwiec 2013 - 22:29


#2115 OFFLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1444 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 27 czerwiec 2013 - 07:09

W trollingu za sandaczem na zz jako takie wyniki mialem jedynie na down deep husky jerk rapali. Chodzi do 4,5 metra.

#2116 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 27 czerwiec 2013 - 09:48

Perch 12DR, Perch 8SDR, Jaxon Holo Select 8cm, Karaś 11... Te większe są dobre jesienią.



#2117 OFFLINE   jacavip

jacavip

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 371 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Jacek

Napisano 27 czerwiec 2013 - 16:52

Jacek wiem, że Ty to rozumiesz ale widać było że nie wszyscy.

U mnie wyniki mierne a w szczególności ostatnio kiedy za każdym razem jak wypływam to okazuje się że "daję połowić" temu co ze mną pływa ale jakby rozpatrywać wynik łodzi to nie ma tragedii.

u mnie strasznie kiepskie wyniki z sandaczem(tylko 2 szt wymiarowe w tym sezonie) bo jak jestem na rybach to okazywało się że sandacze brały owszem ale "wczoraj".

Podobnie mam jak jeżdżę na dorsze.

Jacku a jak się sprawuje knuthunter?

 

Knuthunter jak narazie przerasta moje oczekiwania. Jest mega szybki i czuły - najdelikatniejsze brania czuć jak kopniaki. Jedno na co Krzysiek mnie uczulił i staram sie uważać, to żeby zbyt dziarsko nie zwijać gumy na końcu, bo ryzyko wkręcenia krętlika w te malutkie KL-H na szczycie jest spore. Zaskoczył mnie na + pod względem rozpiętości przynęt - ostatnio musiał ogarnąć 30g i lunker 4,5" (zmusiły mnie warunki) i dał radę.

Co do tego roku na zegrzu, stwierdziliśmy z chłopakami, że brań jest więcej niż w zeszłym ale za to mniejsze ryby.

Pozdrawiam,

Jacek



#2118 ONLINE   mario

mario

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 3640 postów
  • LokalizacjaP L

Napisano 27 czerwiec 2013 - 18:41

Potwiedzam - brań bardzo dużo, ale ryby krótkie.
Krzysiek Cię uczulił po mojej 'przygodzie', po której MHX jest 4cm krótszy ;)

#2119 OFFLINE   paawelek83

paawelek83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1300 postów
  • LokalizacjaOżarów Mazowiecki

Napisano 27 czerwiec 2013 - 18:44

To mnie zaskoczyłeś tym 30 + shaker 4,5' :o

Jak pożyczyłem od Maria to wieszałem max 25 i predator3 (4cale) i powiem szczerze że już się nie ładował ale był przeładowany, to jak powiesiłeś 30+ to musiałeś chyba dość delikatnie miotać takim klockiem.

 

Mario to chyba nie jest nawet 4cm, tam będzie brakowało tyle co było w przelotce i pod omotką czyli może ze 2cm.



#2120 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 27 czerwiec 2013 - 18:49

Potwiedzam - brań bardzo dużo, ale ryby krótkie.
Krzysiek Cię uczulił po mojej 'przygodzie', po której MHX jest 4cm krótszy ;)

Mario za długi kijek był?Będzie bardziej cięty.


  • pawas2 i Wojtek B. lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych