[grzegorzyk]

Raczej trzeba  poczekać aż się wytrze i ruszy na szerszą wodę, . 

[Mejdżor]

ja zawsze najlepsze efekty na zz mam w maju/czerwcu jeśli chodzi o większe okonie.

[Rotmistrz]

ja zawsze najlepsze efekty na zz mam w maju/czerwcu jeśli chodzi o większe okonie.

A u mnie wrzesień jest najlepszy od lat... Każdy ma swoje doświadczenia.

[wasielewskis]

Ktoś był może weekend i może się podzielić doświadczeniami?

Udało się namierzyć okonie, czy faktycznie ich nie ma?

[Ziom]

Byłem w weekend nad ZZ, okoni nie ma, jakieś pojedyncze dwudziestaki przy trzcinach za to szczupaki biorą hurtem 

[janih]

mialem kilka okonków, i faktycznie mini szczupaczki:)

[Kamil_D]

Ja z kolei bylem wczoraj w porcie w nieporecie i niestety bez kontaktu z ryba. Co najbardziej zdziwilo zywej duszy brak. Pozdrawiam

[BARENZ]

Właśnie się dowiedziałem od kolegi z "innej łodzi", że w grudniu odłowiono za zgodą PZW do marketów bodajże 8 ton sumów przy moście w Zegrzu. Czyli wjechano w zimowisko tych ryb. Ktoś coś słyszał w tej sprawie? Kolega nie jest bajkopisarzem i nie opowiada niestworzonych historii ale chciałbym potwierdzić.

[Kamil_D]

Wcale by mnie to nie zdziwilo.. Bardzo czesto jezdze na trasie Legionowo- Wyszków i jadac przez Wierzbice przed mostem po prawej stronie tam gdzie jest Orlen dla łodzi non stop stoi tablica ze w sprzedazy jest swierzy karp i sum... Troche mnie ciekawi skad biorą "SWIEZEGO" suma w okresie ochronnym.... Szkoda gadać o tym co sie wyprawia w tym kraju...

[Bandit]

A wracajac do sytuacji na wodzie to wczoraj woda znow jakies 30-40 cm niższa niż zazwyczaj i rybkom to chyba nie odpowiada za bardzo. To juz kolejny raz w ostatnim czasie taki zrzut wody. Ktoś sie orientuje czym jest to podyktowane ze ma zaporze tak spuszczaja wode?

[Fishhunter]

Właśnie się dowiedziałem od kolegi z "innej łodzi", że w grudniu odłowiono za zgodą PZW do marketów bodajże 8 ton sumów przy moście w Zegrzu. Czyli wjechano w zimowisko tych ryb. Ktoś coś słyszał w tej sprawie? Kolega nie jest bajkopisarzem i nie opowiada niestworzonych historii ale chciałbym potwierdzić.

Witam

 

Czy ktoś to może potwierdzić, bo póki co łudzę się, że to tylko plotka bez potwierdzenia

Dżizus , to za mocne nie moje słabe nerwy.....

 

FH

[Bandit]

Niestety, okonie (i nie tylko je) mocno przetrzebiono w zimie. Łagodna aura w połączeniu z ludzką zachłannoscią i głupotą doprowadziły do stanu, którego, osobiście, nie znałem. Jedne z najbardziej rybnych miejscówek świecą pustkami. Zgroza

Dzis tą informację potwierdziłem w rozmowie z człowiekiem który nad wodą mieszka. Niestety beretowanie prowadzono na potęgę głównie sumy. Aż mnie serce bolało jak słuchałem o pełnych worach ryby ktore niemalże codziennie wyjeżdżały znad wody. Przykro było słuchać o ilości sieci jakimi było i nadal bywa obstawione ujście Rządzy i odcinek przez Rynie i Białobrzegi az do Nieporetu. Nie napawa to niestety optymizmem na ten sezon.

Ale żeby nie było, wcześniejszy 20 minutowy spiningowy spontan zakończył sie jedną fajną spadniętą rybką i jednym szczupaczkiem około 40 cm - nadzieja umiera ostatnia.

[Fishhunter]

Bandit

 

Smutna ta historia, niestety. Chore to wszystko.

Beton goli wodę na potęgę , żeby nabić kieszenie. Nikt nie myśli o konsekwencjach takiego postępowania, bo kasa przysłania zdrowy rozsądek.

W sumie nie ma co się dziwić. To takie nasze , polskie....

 

 

FH

[Dienekes]

Chciwość i głupota nie mają narodowości.

[radek_u]

Dzis tą informację potwierdziłem w rozmowie z człowiekiem który nad wodą mieszka. Niestety beretowanie prowadzono na potęgę głównie sumy. Aż mnie serce bolało jak słuchałem o pełnych worach ryby ktore niemalże codziennie wyjeżdżały znad wody. Przykro było słuchać o ilości sieci jakimi było i nadal bywa obstawione ujście Rządzy i odcinek przez Rynie i Białobrzegi az do Nieporetu. Nie napawa to niestety optymizmem na ten sezon.

Ale żeby nie było, wcześniejszy 20 minutowy spiningowy spontan zakończył sie jedną fajną spadniętą rybką i jednym szczupaczkiem około 40 cm - nadzieja umiera ostatnia.

Mieszkam 50 metrów od ZZ i ja nie potwierdzam 

[Dienekes]

Nie potwierdzaj. Bądź zajebisty. A później mieszkaj przy pustej wodzie.

[Bandit]

Mieszkam 50 metrów od ZZ i ja nie potwierdzam 

 

być może są rejony gdzie proceder nie występuje albo "profesjonaliści" dobrze się maskują. Ale po tym co usłyszałem wczoraj jeszcze dziś na samo wspomnienie rozmowy nie dowierzam a niestety nie mam powodów sadzić że są to brednie wyssane z palca. Niestety całość jest tak zorganizowana że wcale nie jest łatwo o przyłapanie na gorącym uczynku z rybami bo najpierw z nad wody wyrusza tzw czujka a jak przekaże info że jest "czysto" to wyrusza transport z towarem. Wg mnie jest to już przestępczość zorganizowana i to na nie małą skalę.

 

Nie ma się też co dziwić, że tubylcy nie interweniują bo najzwyczajniej w świecie się boją odwetu. Ale dziwi mnie fakt, że takie rzeczy dzieją się w wędkarskim sercu Mazowsza pod nosem ZG PZW na zbiorniku, który powinien być oczkiem w głowie. A wiadomym jest, że w sezonie zimowym to raczej nie wędkarze trolingują po wodzie na zimowiskach ryb. Takich miejsc poza obrębem ochronnym jest tylko kilka i powinny być nadzorowane przez odpowiednie służby a wierzyć mi się nie chce, że owe służby nie wiedza co się dzieje. 

 

Jedyne o pozostaje nam wędkarzom to brak tolerancji i każdorazowe powiadamianie owych służb w sytuacji zauważenia działań kłusowniczych bo niestety wylewanie smutków i żali na forum na nic się nie zda.

 

Gwoli przypomnienia poniżej telefony ogólnodostępne w sieci:

 

22 774 87 57 Policja wodna w Nieporęcie

793 022 609 dowodzący SSR koła PZW 13

502 076 194 Artur Stolarski komendant warszawskiego PSR

602 38 8818 zastępca komendanta PSR Warszawa

22 773 94 60 komenda wojewódzka PSR

[radek_u]

Nie potwierdzaj. Bądź zajebisty. A później mieszkaj przy pustej wodzie.

Dziękuję. Ja i tak mam +300% do samozajebistości  

[Osin]

Pływałem wczoraj, siatek nie widziałem, za to na wysokości Serocka stały barki. Czy to pogłębiają ujście Bugu? Czy przerabiają ryby na konserwy?

Okonie miały chęć ale złowilismy sobie tylko po jednym , bo to był wypad rekreacyjno-rozpoznawczy, wiosny we wodzie nie widać

[luk_80]

Pływałem wczoraj, siatek nie widziałem, za to na wysokości Serocka stały barki. Czy to pogłębiają ujście Bugu? Czy przerabiają ryby na konserwy?

Okonie miały chęć ale złowilismy sobie tylko po jednym , bo to był wypad rekreacyjno-rozpoznawczy, wiosny we wodzie nie widać

Mogli zaczać pogłębianie Bugu. Miało się to chyba zacząć w tym roku. Było pisane w wątku o Bugu.