Dzisiaj jedno branie szczupłego(zostawił tylko odcisk do protezy w silikonie ) i jeden mizerny okonek tak więc nadal bingo na odcinku Pogorzelec-Serock.Na wodzie mały ruch wędkarski.Spotkalem na wodzie dwóch wędkarzy którzy twierdzili że wiosną brali udział w zarybianiu szczupakiem sami wpuścili około uwaga!!!!!- 500szt. w rozmiarze od 60cm i jednego 15kg .Zarybień szczupakiem twierdzili było trzy tury. Najgorsze jest to że przyjechali samochodem ze swoim pływadłem więc pewnie trzeźwi-raczej w rozmowie przynajmniej.Wnioski z rozmowy szczupaki nie biorą i nie umiemy ich łowić. .
Użytkownik JG39 edytował ten post 13 lipiec 2019 - 00:54