[piernik]

Ten patent u mnie funkcjonuje od 2019 http://jerkbait.pl/t...odzi/?p=2598714  , z tym,że po kilku testach  w trakcie wodowania - mam łódz podpartą na podwójnym pompowanym  kole manewrowym ,usztywnia to połaczenie samochód przyczepa pozwala mi to na pokonywanie dużych spadków terenu na slipach utwardzonych jak i nie utwardzonych i ułatwia manewrowanie przyczepą.

[Matteoo]

Generalnie będę wodował się na znanych mi slipach, utwardzonych nie na bagnach. Moja łódka to nic wielkiego Wigry 355, do tego 9.9 Yamaha. Jak już wcześniej pisałem robię to na wszelki wypadek, bo nie mam auta 4x4 tylko Forda S-maxa, koszt modernizacji niewielki , więc postanowiłem to wykonać. Ale jak mówisz warto mieć parę złotych w schowku na traktorek

Mam troszkę większą łódkę, Romanę 420 z silnikiem 15km i od pewnego czasu korzystam z 10 metrowego pasa wyciągowego do 3,5 tony. Pas kosztował 70zł i daję radę wszędzie. Auto to C4 picasso, a 10m pasa daje mi większe szanse niż dodatkowy 3m dyszel.

[rafuss]

Ten patent u mnie funkcjonuje od 2019 http://jerkbait.pl/t...odzi/?p=2598714  , z tym,że po kilku testach  w trakcie wodowania - mam łódz podpartą na podwójnym pompowanym  kole manewrowym ,usztywnia to połaczenie samochód przyczepa pozwala mi to na pokonywanie dużych spadków terenu na slipach utwardzonych jak i nie utwardzonych i ułatwia manewrowanie przyczepą.

Widziałem twój post, on również był inspiracją dla mnie do wykonania tej modyfikacji. Jeśli użytkujesz ten patent tyle czasu, to może jako praktyk podrzucisz swoje spostrzeżenia, nigdzie nie można znaleźć szczegółowych informacji z użytkowania. Czy są jakieś minusy, czy też coś na co należy zwrócić szczególną uwagę. Ja jak pisałem wykonałem to, bo odbieram za miesiąc swoją pierwsza łódkę i staram się zabezpieczyć przed wieloma ewentualnościami, które mogą wystąpić na slipach.

[rafuss]

Mam troszkę większą łódkę, Romanę 420 z silnikiem 15km i od pewnego czasu korzystam z 10 metrowego pasa wyciągowego do 3,5 tony. Pas kosztował 70zł i daję radę wszędzie. Auto to C4 picasso, a 10m pasa daje mi większe szanse niż dodatkowy 3m dyszel.

czyli przyczepkę ręcznie wpychasz do wody czy pas używasz tylko do wyciągania z wody zestawu?

[Matteoo]

I to i to, używam pasa ponieważ praktycznie nie jeżdżę sam. Są jednak miejsca gdzie woduję sie samodzielnie i nie ma z tym problemów.

[piernik]

Widziałem twój post, on również był inspiracją dla mnie do wykonania tej modyfikacji. Jeśli użytkujesz ten patent tyle czasu, to może jako praktyk podrzucisz swoje spostrzeżenia, nigdzie nie można znaleźć szczegółowych informacji z użytkowania. Czy są jakieś minusy, czy też coś na co należy zwrócić szczególną uwagę. Ja jak pisałem wykonałem to, bo odbieram za miesiąc swoją pierwsza łódkę i staram się zabezpieczyć przed wieloma ewentualnościami, które mogą wystąpić na slipach.

Minus to konieczność rozpinania i  zapinania zestawu aby rozłożyć i złożyć dyszel. Zainwestuj w podwójne pompowane koło podporowe do przyczepy .

[rafuss]

Minus to konieczność rozpinania i  zapinania zestawu aby rozłożyć i złożyć dyszel. Zainwestuj w podwójne pompowane koło podporowe do przyczepy .

oki kupię takie podwójne, a powiedz na takich stromych slipach jak przystań AZS w Toruniu nie ma problemu, nie występują jakieś duże naprężenie dyszla, kiedy to przyczepa zjeżdża po tym stromym slipie a samochód jest jeszcze na górze na chodniku, przed uskokiem?

[piernik]

Ja z moim zestawem nie miałem problemu

[mancio]

Pływałem obiema , ilość miejsca zależy od zabudowy w środku. Jednakże sugerowalbym 390 , ta 370 przy pływaniu w jedną osobę i cięższym silniku wymaga już dobrego rozkładu obciążenia bo dziób podnosi na starcie w 390 jest trochę lepiej

Dzięki ,a jaką przyczepę z płozami poleciłbyś do tej łodzi, taką żeby samemu się lekko wodowało, no i na ledach, bez tylnej belki...?

[siarq]

Producent bremy maja tez przyczepy , zapytaj się ich , spasują Ci na miejscu. Ja zaluje ze nie wzielm jak bralem swoją 390

[Karol Krause]

Dzięki ,a jaką przyczepę z płozami poleciłbyś do tej łodzi, taką żeby samemu się lekko wodowało, no i na ledach, bez tylnej belki...?

Miro Car Sidka s-1 zadzwoń do Bydgoszczy ... 

 

 IMG_20180526_083906.jpg   89,12 KB   66 Ilość pobrań

[crizz100]

Dzięki ,a jaką przyczepę z płozami poleciłbyś do tej łodzi, taką żeby samemu się lekko wodowało, no i na ledach, bez tylnej belki...?

Suski z Radomia , w Bremie sprzedają takie same, porównaj sobie ceny

[mancio]

Miro Car Sidka s-1 zadzwoń do Bydgoszczy ... 

 

IMG_20180526_083906.jpg

No ta to już chyba taka na wypasie...

[mancio]

Suski z Radomia , w Bremie sprzedają takie same, porównaj sobie ceny

Jak rozmawiałem z właścicielem, to mówił, że oferują: przyczepa ocynkowana, malowana proszkowo, trepy, rolki kilowe i boczne gumowe, uchylna tablica,  resory i amortyzatory... 4900zł

[crizz100]

Jak rozmawiałem z właścicielem, to mówił, że oferują: przyczepa ocynkowana, malowana proszkowo, trepy, rolki kilowe i boczne gumowe, uchylna tablica, resory i amortyzatory... 4900zł

A teraz zadzwoń sobie do Radomia do Suskiego

[Dano.]

Miro Car Sidka s-1 zadzwoń do Bydgoszczy ... 

 

IMG_20180526_083906.jpg

Karol, jesteś zadowolony? Bo miałem, sprzedałem i niechętnie bym kupił znowu.
Uzytkowałem bardzo intensywnie przez dwa sezony - średnio 5x na tydzień wyjazd na ryby
Łożyska kompletne do wymiany raz na sezon. Poność później zmienili producenta łożysk i typ, ale nie ciągnąłem dalej tematu i nie wiem jak jest obecnie.
 

[pawlo29]

W 2020 kupiona w Radomiu 4200  zł zapłaciłem . Na jesień dołożyłem płyty aluminiowe 5 mm kupione na złomie za 50 zł , ale robią robotę bezpieczniej się chodzi . Ta przyczepa nie niszczy łodzi bo resor i amorek wszystko tłumi , nie reklamuje tej firmy choć zrobiona jest bardzo porządnie , ale takie rozwiązanie . Najgorsze co można zrobić to kupić bubel i potem się wkurzać 

Załączone pliki

•  IMG_20201118_111637.jpg   86,48 KB   20 Ilość pobrań
•  IMG_20200313_152018.jpg   89,6 KB   21 Ilość pobrań
•  IMG_20200313_151925.jpg   88,34 KB   22 Ilość pobrań

[Karol Krause]

Karol, jesteś zadowolony? Bo miałem, sprzedałem i niechętnie bym kupił znowu.
Uzytkowałem bardzo intensywnie przez dwa sezony - średnio 5x na tydzień wyjazd na ryby
Łożyska kompletne do wymiany raz na sezon. Poność później zmienili producenta łożysk i typ, ale nie ciągnąłem dalej tematu i nie wiem jak jest obecnie.
 

Danielu użytkowałem dwa sezony ...  dość intensywnie , złego słowa nie mogę powiedzieć ,,, zaliczyła kilka tras po 500 km w jedną stronę i problemów nie było żadnych... ani z elektryką ani z mechaniką. 

Obecnie mam czołg a nie przyczepkę ... w porównaniu do tej wyżej , tz nawet nie ma co porównywać ... sztywność , grubość profili itp... dla mnie pierwsza klasa
Chociaż kilka przeróbek wykonałem nim złamało mnie choróbsko.
Na fotkach tego nie widać ale dwie pierwsze rolki te najazdowe dałem poczwórne, płozy poszły w zapomnienie dzięki temu nie trzeba się topić po szyję żeby zwodować łodkę.

Przyczepka GALA BBG Syriusz.

 

 11.jpg   58,03 KB   21 Ilość pobrań

 1.jpg   99,09 KB   21 Ilość pobrań

 2.jpg   78,3 KB   20 Ilość pobrań

 3.jpg   68,39 KB   20 Ilość pobrań

 IMG_20200821_155549.jpg   67,31 KB   20 Ilość pobrań

 5.jpg   74,42 KB   20 Ilość pobrań

 6.jpg   57,09 KB   20 Ilość pobrań

 7.jpg   56,03 KB   18 Ilość pobrań

 8.jpg   66,78 KB   19 Ilość pobrań

 9.jpg   61,89 KB   18 Ilość pobrań

 10.jpg   98,54 KB   19 Ilość pobrań

Użytkownik Karol Krause edytował ten post 13 styczeń 2021 - 23:37

[mancio]

W 2020 kupiona w Radomiu 4200  zł zapłaciłem . Na jesień dołożyłem płyty aluminiowe 5 mm kupione na złomie za 50 zł , ale robią robotę bezpieczniej się chodzi . Ta przyczepa nie niszczy łodzi bo resor i amorek wszystko tłumi , nie reklamuje tej firmy choć zrobiona jest bardzo porządnie , ale takie rozwiązanie . Najgorsze co można zrobić to kupić bubel i potem się wkurzać 

Paweł, a to jest ta od Suskiego...?

[mancio]

Karol, jeżeli nie tajemnica to jaki koszt takiej przyczepy Gala?